Skocz do zawartości
IGNORED

Andrzej Gołota - powrót w wielkim stylu?


parantulla

Rekomendowane odpowiedzi

"Gołota bez ręki, to jak samolot bez skrzydła, tylko kwestia czasu kiedy runie na ziemię i tylko debil kontynuowałby walkę"

 

 

Parantulla.. jak Ty mało wiesz o życiu.

No to proszę.. debil co wylądował bez skrzydła...

 

Stawiasz mi obiad...

:P

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Miałem na myśli prawdziwy samolot, a nie zabawkowy...

Za to, to najwyżej dużą pepsi mogę Ci postawić ;p

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

"Za to, to najwyżej dużą pepsi mogę Ci postawić ;p"

 

Sknera

:P

 

Tacos z Mexico.. Nie wymigasz się.

 

Termin: czwartek 11.12.2008 r.

Godzina: 20:30 po treningu

Dostawa: komóra.. memory 5, Parantulla i wszystko jasne... dowóz do domu

Ilość: 1,5 porcji: duża for U, mała for me

 

Przy okazji weź tą Pepsi..

Ja włączę TV..

 

Życie jest piękne.. czyż nie..

:* Kiss

czy wszystkie watki musza byc przeplatane tymi nawiedzonymi dialogami koszalinskiej pary po przejsciach? czy nie mozna tego jakos zmoderowac?

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

misiomor, 11 Gru 2008, 13:13

 

>F15 chyba jest prawdziwy

 

Ten na filmie chyba tak. Z akcentem na "chyba".

Przecież cały ten filmik to pic na wodę fotomontaż ;)

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

electro, 11 Gru 2008, 19:33

 

>parantulla

>nie masz pojecia o czym piszesz...

 

Dobrze przynajmniej, że Ty masz.

W takim razie może pójdziesz wszystkim pokazać jak się walczy z jedną ręką?

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

electro, 11 Gru 2008, 19:37

 

>czy wszystkie watki musza byc przeplatane tymi nawiedzonymi dialogami koszalinskiej pary po

>przejsciach? czy nie mozna tego jakos zmoderowac?

 

Czy widziałeś gdzieś tabliczkę "czytanie obowiązkowe"?

Ja też nie.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

"czy wszystkie watki musza byc przeplatane tymi nawiedzonymi dialogami koszalinskiej pary po przejsciach? czy nie mozna tego jakos zmoderowac?"

 

Masz z tym jakiś problemy?

Z tego co wiem to wątek o Gołocie założył Parantulla.. Jak chcesz sobie pisać.. bez nas.. załóż sobie odrębny wątek.. zablokuj nas.. i ciesz się życiem.

 

Tak sobie myślę, że masz pecha w tym życiu skoro tak bardzo męczy Cię szczęście innych.

Za kilka dni Wigilia.. jak Ty sobie poradzisz Biedaku z tym ogromem szczęścia i miłości.

mnie nie meczy szczescie tylko to co napisalem, nawiedzone wpisy o dupie Maryny, kluskach, kolacyjkach i upławach niezwiazane z tematem watku, tak sie po prostu nie pisze jak sie szanuje portal, ale rozumiem , ze jest w tym zjawisku jakas chec zaistnienia na sile i nie da sie z tym nic zrobic...

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

electro..

To Ty napisałeś, że mój sex jest obleśny, my jesteśmy obleśni...

a moje nienarodzene dziecko zapewne geniuszem nie będzie...

 

Pisałeś to w 2 wątkach na mój temat.. w tym jeden był mój...

 

Jak to się nazywa? Obłuda? Pruderia..? sama nie wiem...

Musisz nieźle śledzić nasze wątki.. skoro dobrze wiesz, że jestesmy po przejściach..

 

Proszę księdza a Walaskowa codziennie bzyka się z innym facetem. A skąd Pani o tym wie? Bo codziennie siedzę pod jej oknem i przez 3 godziny obserwuję jaka to zła kobieta jest.

 

Błuhahahahaha...

Karolka

fakt , bylem i jestem zlosliwy,ale napisalem to co uwazam, uwazam , ze jestes oblesna, walisz oblesne teksty, a o parantulli to sie najwiecej dowiedzialem z Twoich wpisow, jesli odkrywasz tutaj swoje zycie prywatne to niestety poddajesz sie jakiejs tam, czasami zlosliwej ocenie, nie chcialem, zeby Cie to dotknelo co napisalem, w realu bym tego nie powiedzial bo i po co, Ty tez pewnie w realu nie jestes taka oblesna i wulgarna i nie zachowujesz sie jak przekupka...pozdro

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

Przykro mi, że jesteś taki ograniczony i nie widzisz.. że tekst o kolacyjce dotyczył wygrania powiedzmy "zakładu" bo Parantulla napisał, że walka ze złamaną ręką jest niemożliwa jak wylądowanie bez skrzydła.

 

Czy wszystko w życiu musi być na poważnie? Bocznica ma być rozrywką. I tak dokładnie ją traktuję.

Jakbym chciała gdzieś zaistnieć to wywiesiłabym swoje gołe zdjęcie na witrynie mojego studia.. Ręczę Ci, że w ciągu godziny obejrzałoby je kilka tysięcy osób. I nawet dupeczką nie musiałabym za bardzo ruszać aby ktoś o mnie gadał.. źle czy dobrze. Kwestia dobrej lokalizacja i specyfiki zdjęcia.

 

Także uwierz mi.. że na tym forum.. bardziej się wykłócam niż afiszuję..

 

Poza tym.. chyba robimy to samo...

:P

Karolka

no to moze lepiej pokaz d..e, bedzie szybciej i skuteczniej jak sama piszesz...parantulla i dzieciaki tez pewnie beda dumne z mamusi...

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

W realu...

W realu to ja robię zakupy.. na święta.. :P

 

Poza tym w rzeczywistości bardzo często dyskutuję z facetami i to oni nauczyli mnie, że baba musi się zachowywać "jak przekupka".. Niestety.

 

Zawsze wszystko lepiej wiecie.. Wasze potrzeby są podobno ważniejsze .. nasze to babskie fanaberie.. Wasze zakupy są bardziej przemyślane i praktyczne.. a nasze.. to jakieś waciki.. sraciki..

 

W rzeczywistości.. potrafię nie raz rzucić q.. czy spier... To nie jest tak, że właśnie tutaj wyładowuję swoje frustracje i oczekuję na poklask. Nie znaczy to, że nie potrafię zachować się w drogiej restauracji dla snobów. Po prostu mam różnego rodzaju doświadczenia i nie mam problemów aby dostosować się do sposobu wypowiadania się mojego rozmowcy.

 

Nic złego nie pisałam.. Ustaliłam zasady wygranej.. a Ty się mnie czepiłeś. Ja nie atakuję Twoich wypowiedzi na różnych wątkach. Każdy sobie pisze o czym tam chce. Jeden o homo, drugi o polityce, ktoś tam o typie urody.. a ja o życiu.. Nie wiem co w tym takiego strasznego, obleśnego.. i nieodpowiedniego.

 

Poza tym nie sądzę aby moje życie było obleśne. No tak.. ale to moja subiektywna opinia. Każdy może mieć inną. Ciekawe jak byś określił życie 20 letniej gwiazdki porno całującej starego 70 letniego Playboya... skoro słowo obleśne zarezerwowałeś dla mojego życia.

 

Pomyśl o tym..

"a o parantulli to sie najwiecej dowiedzialem z Twoich wpisów"

 

G.. prawda..

O Parantulli najwięcej można się dowiedzieć czytając jego wpisy sprzed kilku lat..

D.. z Ciebie nie detektyw.

 

Ode mnie dowiedziałeś się jedynie tego, że jest typowym facetem...

Takim zapewne jak Ty, Ty.. i TY...

 

"Parantulla"

Musisz przyznać, że mam teraz fajne..

:P

 

Fuj.. to było obleśne. Musisz pisać takie brzydkie słowa? Ciekawe skąd electro wie, że cycki to inaczej największy gruczoł skórny człowieka, jeden z parzystych narządów, rozwijających się u osobników płci żeńskiej w okresie pokwitania.

Karolka, 12 Gru 2008, 14:21

 

>największy gruczoł skórny człowieka, jeden z parzystych narządów, rozwijających się u

>osobników płci żeńskiej w okresie pokwitania.

 

Jezuuu... to dopiero było obleśne...

 

>"a o parantulli to sie najwiecej dowiedzialem z Twoich wpisów"

>

>G.. prawda..

>O Parantulli najwięcej można się dowiedzieć czytając jego wpisy sprzed kilku lat...

 

...w których kolega electro aktywnie uczestniczył o ile mnie pamięć nie myli...

Hmm, nie poznaję kolegi... jakiś taki nadwrażliwy się zrobił ostatnio czy co...

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Electro.. cała prawda o....

 

17.03.2008

"bawisz sie w przywozenie , odwozenie od kolezanek? nie ma u was taksowek?

zapedziles sie, olej lachona..."

 

Fuj.. lachona..

 

"k**ewskich genow nie wyplenisz, nie licz na to..."

 

Kur.. no przeszedłeś samego siebie.

 

"parantulla

najgorzej jakby on jej wlozyl, a potem Ty wtedy,

ja bym sie chyba pozygal, to jak z prostytutka..."

 

Tego nie skomentuję.

 

"znowu jakas je..ieta funia Ci sie trafila, a moze to nie przypadek,

chyba stales sie lowca fuń przez zly przyklad niektorych kolegow z forum...:)"

 

 

A najabrdziej rozbwił mnie 29 marzec..

 

"to chyba dziwkowoz, poradzcie cos , jestem juz o ytej godzin ie nadzgany

i nacpany i aprpo wiecziru sie pytam, czy da narawde jeszcze poszumi9ec

w nocy skro w twj chwili cale to forum faluke mi taka jak moja

klawiaturai kazda literka wydaje zie zyc swoimn zyciem oprocz lietrki d ,

ktora jest lojalna, no nixc chwile odpoczne

i kimne sie chyba bo impra dzisiaj musi byc....z powazanaiem towarzysze!"

 

Chcesz jeszcze mi coś ciekawego opowiedzieć.

Miłego dnia życzę.

Karolka

na tym forum sobie pomagamy, jak kolega koledze, sluzymy radą i wsparciem, nie pasujesz tutaj przekupo....nie wiem o czym ma swiadczyc to przytaczanie moich wpisow, opanuj sie kobieto, chyba troche sie osmieszasz, jestem tutaj od lat znany i nie musisz mnie dodatkowo reklamowac...chyba masz jakies kompleksy ...

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

Twoje wpisy czytałam zanim pojawiłam się na tym forum.

Świadczą jedynie o tym, że wcale z Ciebie taki "święty" nie jest.

 

A w czym ja i Ty możemy sobie pomóc.. bo ja nie wiem..

Raczej nie widzę wspólnych tematów..

 

Pasuję czy nie pasuję.. nie Tobie o tym decydować..

 

To nie ja się z Tobą kłócę.. to Ty mnie atakujesz..

To samo było z Engineerem..

 

Jakoś z innymi się nie kłócę...

Karolko

kobieto, nie wiem jakie jest Twoje IQ , ale czegos nie rozumiesz, ja Ciebie nie atakuje, produkujesz sie tutaj wiec napisalem , ze jestes wulgarna, oblesna itp. wyrazilem swoje zdanie, ty masz prawo ocenic moje wpisy , historie , ktore opowiadam i mnie nic do tego, masz prawo do swojego zdania i wyrazania go, nigdzie nie napisalem , ze jestem swiety , czy chce za takiego uchodzic, z twojego wzburzenia odczytuje, ze tym 'lachonem' z ktorym sie Parantulli nie ukladalo bylas chyba Ty, on pisal o swoich problemach anonimowo , podobnie jak ja gdybym pisal o swoich laskach nie uzywalbym nazwisk i nie wklejal zdjec bez uzgodnienia i pozwolenia, prawde piszac wogole nie wyobrazam sobie po co mialbym opisywac tutaj swoje zycie ze szczegolami,ale kazdy ma swoj styl, dla mnie twoj styl jest wiesniacki, co nie znaczy , ze nie ubarwiasz tego forum i mozesz sie tutaj wielu osobom podobac, mnie nie, bede uwazal zeby juz wiecej na Twoj temat nie wypowiadac sie bo mam wrazenie , ze nie rozumiesz pisanego...

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

"z twojego wzburzenia odczytuje, ze tym 'lachonem' z ktorym sie Parantulli nie ukladalo bylas chyba Ty, "

 

Parantulla pisał o tym w marcu..

Ja poznałam go dokładnie 4 lipca..

 

Także ja jestem kolejnym "lachonem".

:P

"ze jestes wulgarna, oblesna "

A Ty nie przeklinasz?

Obleśna? Jak nie chesz publicznie to proszę na priva o dokładne wyjaśnienie w czym to ja jestem taka obleśna.. Może o czymś nie wiem.

 

Nie staram się być kontrowersyjna. Zawsze mówię i piszę to co myślę. Oczywiście z zachowaniem pewnego taktu.

Karolka

ja juz nie mam sily, ale widze ,ze ci w innym watku, takim fotograficznym probuja koledzy wytlumaczyc dlaczego jestes oblesna, moze im sie uda...

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

  • 3 miesiące później...

Koniec męczarni Gołoty.

 

WP.PL | 2009.03.17 07:39

 

Andrzej Gołota już zdecydował - chce wrócić na zawodowy ring. Najsłynniejszy polski pięściarz przeszedł w jednej z klinik w Chicago operację lewej ręki. Za trzy miesiące będzie mógł wrócić do treningów.

 

"Andrew" bardzo długo leczył kontuzję, której doznał w listopadowej walce z Rayem Austinem. Bardzo długo trwało, nim w końcu zdecydował się na zabieg. - Lekarze nie wiedzieli, co jest z tą ręką. Chodziłem od jednego do drugiego specjalisty. Aż w końcu okazało się, że w mięśniach miałem małe odłamki kości. Cały czas mnie bolało i trzeba było jakoś je wyciągnąć.

 

W końcu Gołocie usunięto kawałki kości z mięśni. Za trzy miesiące ręka powinna być zdrowa. Wtedy polski pięściarz z pewnością wróci do treningów, bo już nie może doczekać się powrotu na ring. Chciałby stoczyć pojedynek z Tomaszem Adamkiem.

 

- Słyszałem, że on jednak najpierw będzie boksować z Hopkinsem. Nie ma sprawy. Mogę poczekać - mówi Gołota. Polskiego pojedynku stulecia, czyli walki Gołota - Adamek, bardzo chce właściciel Polsatu Zygmunt Solorz. - Jak będzie dobra kasa, wejdę do ringu. Na razie cieszy się, że skończyły się jego trwające kilka miesięcy męczarnie z ręką. W końcu nie musi walczyć z bólem.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.