pytania do Vlada

[Vlad]

>narsiltm

 

>Osobiscie uwazam internet za kaleki sposob komunikacji...

 

Nie uwazam go za bardziej kaleki niz "face to face".

Teoretycznie moze nawet lepszy, bo mozna sie mniej hamowac ! (przez samo "h" !)

 

Nic nie jest warte to, co przychodzi bez wysilku !

Nie istnieja zadne genialne odpowiedzi na zwyczajne pytania.

(a gdyby nawet istnialy, to dla nikogo nie byloby ani troche lepiej)

Nie musze, ani chce sie w niczym wykazywac.

Nie chcesz sie wysilac, to i na nic "nie z tej ziemi" nie licz.

Nie interesuja mnie zadne "zwykle pytania" wymagajace "zwyklej odpowiedzi" !

Jestem niezwykly i wymagam niezwyklych pytan !

[Astaroth]

narsiltm > internet to tylko jedno z wielu narzędzi KONTROLI, które daje pozór wolności.

 

Jest to bardzo efektywne narzędzie.

[narsiltm]

>Ataroth

Oczywiscie moze sluzyc jako narzedzie kontroli...podobnie jak zwykla poczta, prasa, telewizja i eletroshockery. Ale przy zwyklej rozmowie jest srodkiem komunikacji i o to sie pytalem;)

 

>Vlad

Rozumiem, ze w bezposredniej rozmowie hamulcem przed pelna swoboda wypowiedzenia mysli nie jest w Twoim wypadku strach o wlasny face;) Ale nadal uwazam, ze dialog z Graafem na zywo wygladalby inaczej.

 

Kolejne pytanie:

Uwazasz, ze ludzie nie rozumiejacy Twojej subtelnej ironii i dowcipu sa mniej inteligentni od Ciebie?

[Yul]

To i ja "udam się" z pytaniem do Kirke.

Vlad, jak żyć ?

[Vlad]

>narsiltm

 

>Uwazasz, ze ludzie nie rozumiejacy Twojej subtelnej ironii i dowcipu sa mniej inteligentni od Ciebie?

 

Na to wygląda !

[Vlad]

>Yul

 

Vlad, jak żyć ?

 

Jeszcze nie wiem.

Jak się czegoś dowiem, dam znać.

[Astaroth]

Gzie się schował graaf?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Vlad]

To ten grubas, prawy dolny róg !

[narsiltm]

Vlad, 25 Lip 2007, 23:50

 

>>narsiltm

>

>>Uwazasz, ze ludzie nie rozumiejacy Twojej subtelnej ironii i dowcipu sa mniej inteligentni od

>Ciebie?

>

>Na to wygląda !

 

Czyli ja stosujac zawoalowana ironie, zrozumiala tylko dla siebie bede inteligentniejszy od Ciebie!!!

 

Moge juz zaczac mowic do Ciebie per Glupku?(prosze o wywazona, obiektywna i GENIALNA odpowiedz)

[Vlad]

>narsiltm

 

Powiedzialem chyba wyraznie, genialnych odpowiedzi udzielac będę wyłącznie na - genialne pytania !

Twoje jest dosc głupie i nielogiczne.

To, ze ludzie nie rozumiejący MOJEJ subtelnej ironii i dowcipu są mniej inteligentni ode mnie,

nie oznacza wcale automatycznie, ze TY stosując COKOLWIEK, staniesz się inteligentniejszy ode mnie !

To są rzeczy całkowicie rozłączne, Ty Glupku !

[narsiltm]

Vladi widze, ze nic nie zrozumiales, a juz mialem nadzieje... Dales sie drogi prowokatorze sprowokowac, ot co.

 

Nie pojoles MOJEGO subtelnego, choc oczywistego zarciku. I jak mozesz wymagac tego od innych?

 

Wrzuc na luz,dobranoc.

Tym razem Filip, nie Narsiltm.

[Nowy2]

>Vlad

>Zadawajcie genialne pytania, bedziecie miec genialne odpowiedzi !

>Shit - IN, shit - OUT !

>Jestem moze okrutny, ale - sprawiedliwy.

 

>narsiltm

 

>Osobiscie uwazam internet za kaleki sposob komunikacji...

 

>Nie uwazam go za bardziej kaleki niz "face to face".

>Teoretycznie moze nawet lepszy, bo mozna sie mniej hamowac ! (przez samo "h" !)

 

Vlad chce zapładniającej dyskusji i dlatego woli internet, bo widocznych konsekwencji zapłodnienia nie będzie. Vlad, nie bój się face to face. Szkoda, że cierpisz na antropofobię, ale bardzo pocieszające jest iż nie cierpisz na cyberfobię. :)

 

Twoje rozumowanie jest cokolwiek ułomne, bo załóżmy, że jestem szalenie inteligentny i stawiam interlokutorowi niesamowicie błyskotliwe pytanie. I co? Pytanie, pytaniem, ale jaka będzie na nie odpowiedź? Jeśli nie będę zapytanego naprowadzał, ;) to odpowiedź zależy wyłącznie od niego. Wystaw sobie, że zadam takie pytanie wioskowemu debilowi. Zapewne usłyszę wieloznaczne >Yyyyy

[gagacek]

Vlad,

podtrzymuję zdanie:

- Jakoś więc przeczy to temu co piszesz,

nie umiałeś obronić swojej tezy a zaczęły się inwektywy. Brakuje słów? Szkoda.

A co do mnie - ja nie muszę nikomu dziękować, ja jestem kreatorem własnej rzeczywistości, w przenośni i dosłownie. Tylko znowu zrozumiesz to na swój sposób, no ale mnie to lata.

Myślałem że może uda się z Tobą konstruktywnie pomocować intelektualnie, ale jesteś za słaby, więc do innych bucuj sobie na forum, mnie szkoda na to czasu.

[graaf]

Re: Astaroth, 25 Lip 2007, 23:59

 

>Gzie się schował graaf?

 

wszędzie!

 

i nigdzie! ;-)

 

jest tyle ekscytujących rzeczy do zrobienia w "realu", czynienie dobra nie ma końca! :-)

 

Vladzio i inne typy "wirtualne" muszą jakoś przeboleć, że nie poświęcam im tyle uwagi ile by chciały

już tłumaczyłem - Vladzio wzbudził moje zainteresowanie (tj. zaintrygowało mnie, że być może za tą błazeńską maską kryje się jakaś wartościowa i zarazem solidnie potłuczona osoba, łaknąca życzliwego zainteresowania jak kania dżdżu) i dlatego poświęciłem mu nieco uwagi

niestety nie przeszedł na wyższy poziom :-/

zarazem nie jest dość interesujący by zasługiwać na karę ;-)

 

ale pozostaje w mojej modlitewnej pamięci!!! :-)

 

pzdr.

graaf

[graaf]

Re: gagacek, 26 Lip 2007, 09:13

 

>Myślałem że może uda się z Tobą konstruktywnie pomocować intelektualnie, ale jesteś za słaby, więc do innych

>bucuj sobie na forum, mnie szkoda na to czasu.

 

dokładnie - słaby, słabiutki

 

ja myślałem, że uda się jakoś pomóc biedactwu (eh, to moje dobre serce) ale to jak pochylanie się nad pijakiem leżącym przy drodze

[jar1]

graaf, jak Ty pięknie robisz pawia ! :-)

[graaf]

o! to np. jak pochylanie się na Jarciem

 

człowiekiem na etapie, na którym potrafi się docenić piękno robienia pawia! :-))

 

robicie sobie konkursy "piękności" z kolegami od rozpijania bełta?

[graaf]

a jak Ci się słucha muzyki Jarciu?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[graaf]

Re: Vlad, 26 Lip 2007, 00:04

 

>To ten grubas, prawy dolny róg !

 

zgadza się! :-))

 

a Vladzio to ten chudy leszczyk za nim :-)

[Vlad]

Gagatek, jak Ci wszystko wciąz tylko w gatkach wisi albo lata, a w dodatku nie masz czasu,

to wielkiego, nawet choćby tylko "intelektualnego", seksu z tego nie będzie.

Biegnij dalej, konstruktywnie kreując wlasną rzeczywistość, nie musząc nawet za nic dziękować,

mocując się na Swoj sposob z Rzeczywistością w przenośni i doslownie.

[graaf]

Weak Aside - No place for those

Our struggle leaves behind

Our lourd won't tolerate those

Whom through attrition fall

 

We will dominate!

 

With iron through our veins

And a will made so elite

Hunting for our daily bread

And the sinister close in sight

Hunger always drives the beast

And the women fall prey

 

We will dominate!

 

Leading all the wonderers to certain fate

Another victim reviled

I'm staring at you through the eyes of the wolf

Tell me who is going to save you now!

 

Animal senses ever alert

Praise Be to the father-war

As a servant I am serving myself

And I bathe in anticipation

Unless you taste it you could never know

All the power our lourd bestows

With a bow and a kiss profane

Be a victor or be a victim

 

Weak Aside - No place for those

Our struggle leaves behind

Our lourd won't tolerate those

Whom through attrition fall

 

We will dominate!

 

weak aside!

 

zejdź z drogi drogi Vladziu! :-)

[Astaroth]

graaf, 26 Lip 2007, 09:54

>Vladzio i inne typy "wirtualne" muszą jakoś przeboleć, że nie poświęcam im tyle uwagi ile by chciały

 

Naprawdę graafie nie musisz i nie powinieneś być aż tak skromny... jeśli nie możesz ustrzelić dwóch zajęcy zapoluj na dwa tygrysy.

Jeśli musisz zawieść zrób to z pompą :-)

 

Muszę przyznać że jesteś bardzo interesującym przypadkiem "psa Pawłowa" :-)

[Vlad]

>Nowy2

 

>...załóżmy, że jestem szalenie inteligentny...

 

Masz spora wyobraznie ! Lubisz Science Fiction ?

 

>...i stawiam interlokutorowi niesamowicie błyskotliwe pytanie.

 

Az mi ciarki przeszly po plecach !

 

>Wystaw sobie, że zadam takie pytanie wioskowemu debilowi.

 

Ufff ! Wrociles wreszcie na Ziemie ! Tak, to dobry pomysl !

 

>Zapewne usłyszę wieloznaczne >Yyyyy

[graaf]

Re: Astaroth, 26 Lip 2007, 12:01

 

>Muszę przyznać że jesteś bardzo interesującym przypadkiem "psa Pawłowa" :-)

 

:-))

hehe Astaroth Ty prowoku!

 

uważaj, żebyś nie stracił nerwów! ;-)

[gagacek]

>Vlad

O, dzięki za odpowiedź!

no to tak:

gagacek a nie gagatek,

Ja wiem, usilnie starasz się zrobić pokazówkę faux pas, a wychodzi Ci to niechcący znienacka gdzie indziej:(

Poza tym - ja kreuję, więc nie muszę się mocować, - znowu nie dotarło.

Rzeczywiście szkoda czasu.

Sex z tobą? Ło matko, nieźle cię pop(..)liło. Wiem że pauperyzuję, ale tylko to zostało.

pozdrowienia.

gagacek

[gagacek]

>graaf

>Astaroth: Naprawdę graafie nie musisz i nie powinieneś być aż tak skromny... jeśli nie możesz ustrzelić dwóch zajęcy zapoluj na dwa tygrysy.

>Jeśli musisz zawieść zrób to z pompą :-)

 

To Ty w lipcu na safari z pompką chodziłeś na tygrysy?! I wieczorem zza krzaków, wentylkiem tak znienacka.. Ja pier... Szacunek!

[Vlad]

Gagatku, dziekuję za Twoje spauperyzowane niechcacy i znienacka faux pas !

Co do seksu, myślałem raczej o Twoim onanizowaniu się słowami.

Przykro mi, ze juz nic Ci nie zostało !

 

Całuski !

[Astaroth]

gagacek> no pewnie! Zawsze chodzę z pompą, tu czy tam znajdzie się jakaś żaba której można zaaplikować wentylek i patrzeć jak śmiga w wodzie ;-)

 

Tylko gdzie się podział drugi tygrys? Nie stoi przypadkiem za Tobą? ;-)

[graaf]

Re: Astaroth, 26 Lip 2007, 13:39

 

>Zawsze chodzę z pompą, tu czy tam znajdzie się jakaś żaba której można

>zaaplikować wentylek i patrzeć jak śmiga w wodzie ;-)

 

dobre! :-))

 

>Tylko gdzie się podział drugi tygrys? Nie stoi przypadkiem za Tobą? ;-)

 

ukryty tygrys, przyczajony s(u)mok ;-))

[gagacek]

>Vlad

Fuj. Nawet nic nie wymyślisz tylko powtarzasz. Bardzo przypominasz w tym menela z pętlicą mózgową, ale są różnice.

Menel wyciąga rękę do przechodnia z grzecznym pytaniem: przepraszam czy mogę (...) itd,

Vlad: inwektywa, a potem żebranina o pytania. Poziom tekstów ten sam

żenada, liczyłem na więcej.

Naprawdę nie masz nic do roboty poza tym pisaniem? Taki wypalony, zdegradowany?