Reloop HIFI 300 czy używany?

[kumo]

Witam

Nie udało mi się naprawic streńkiego Artura Stereo, więc postanowiłem poszukac czego innego. Jestem początkujący - to będzie mój pierwszy gramfon używany "świadomie". Mam jakieś winylki nieznanego pochodzenia i nieokreślonej dla mnie jakości. Pytanie brzmi: brac się za nowego Reloopa HIFI 300 czy szukac szczęścia na allegro? Jeśli juz szukac to czego? Budzet to w polotach 400PLN.

Z góry dzięki za porady

[jarexx]

Omijaj tego Reloopa szerokim lukiem.

Z takim budzetem pozostaje allegro.

[kumo]

Jakie są konkretne argumenty przeciw temu Reloopowi? Mi coś mówi, że wolę nówkę z gwarancją konkretnej marki (chociaż model najniższy z możliwych) niż loterię z allegro. Wydaje mi się, że właśnie gramofon wymaga wyjątkowego traktowania i trudno mi zaufać sprzedającym z allegro (biorę pod uwagę wyłącznie odbiór osobisty). Na razie przekonuję się w 100%, że stuprocentowa sprawność sprzedawanych przedmiotów okazuje się przesadzona, mniej lub bardziej ;] Stąd moja skłonność do zakupu sprzętu nowego.

[Piotr__]

kumo mamy demokracje i kapitalizm czyli pseudo wolnosc myslenia i wyboru - mnie akurat przekonuje "o mnie" lenina.

[synromka]

>>kumo

 

Za 300 zł. możesz mieć sprzęt parę razy lepszy, ale używany. Popatrz na kometarze, jak koleś sprzedał kilkadziesiat gramofonów i ma za to same pozytywy, to raczej śmieci nie sprzedaje.

 

pozdrawiam.

[marekk]

widzisz kumo - to jest tu na forum tak - większość ma stary sprzęt ale w dobrym stanie, wprawdzie gdyby był nowy kosztowałby 2000 zł ale "fachowiec" kupił go za 200 , poprawił kabelki i gra teraz lepiej niż nowy, ba - gra lepiej niż nowy za 20 000 zł. Sami marzyciele - gadacze. A tak naprawde to rzeczywiście jest kilka osób znających się i posiadającychpodrasowany sprzęt używany,natomiast poza kilkoma jest kilk-naście tysięcy ? marzycieli którym stary sprzęt gra tak jak ich marzenia i wyobrażnia . No ale mazrenia nie kosztują...

[kumo]

Okej, zakładam, że powinienem poszukac czegoś na Allegro. Wskakuję, a tu zatrzęsienie sprzętu:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To tylko przykłady, nie mam zielonego pojęcia którym warto się zainteresowac. Jakieś konkretne podpowiedzi? Niekoniecznie z tego co wymieniłem, może powininem na coś szczególnego zapolowac?

Z góry dziękuję za każde pomocne słowo.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Yul]

>>>kumo,

Potrzebujesz gramofon do "zabawy w gramofon", czy do słuchania muzyki ? Jeśli do zabawy, to kup tego o którym piszesz w tytule wątku, jeśli do słuchania, to najbezpieczniej byłoby zaoszczędzić jeszcze trochę forsy i przymierzyć się do kupna choćby i tego najtańszego, "dyskotekowego" Reloopa (zdaje się że model ma oznaczenie 1000 Mk II). Paru forumowiczów go ma i sobie chwali. Niektórzy wprawili do niego całkiem-całkiem wkładki i jeszcze bardziej sobie chwalą.

[vinylec]

Zobacz to:http://www.audiostereo.pl/Reloop_PR1000_MK_III_inne-476-2100-18.html

[andrea29]

-> Kumo: Mam ten model:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nowy ma na tyle przyzwoitą wkładkę (naprawdę), że możesz nie myśleć o kupnie nie wiadomo jak drogiej, czyt.: lepszej. (Z tego co piszesz, jestem przekonany, że będzie Cię satysfakcjonować - możesz się zdziwić, bo jej cena to żart ;) Gra normalnie ale bez finezji, zresztą zawsze można ją zmienić na inną - polecam BTW dodatkowy headshell - ok. 30zł - warto go od razu dokupić). Z innych niedrogich wkładek, mogę polecić Goldring Electrę (230?zł). Gra inaczej niż załączona ale mnie się podoba. (GRADO GREEN jakoś mi nie podeszła - nie miałem cierpliwości na jej docieranie więc sprzedałem. Wiem, że cieszy nowego nabywcę.)

 

W skrócie to polecam Ci ten TT. Brak mu tylko pokrywy (dodatkowe 100zł - trochę, uważam drogo). IMHO powinna kosztować ok. 30-50zł maks.

 

Małe minusy ww. modelu TT:

 

1. Brak możliwości regulacji wysokości cokołu ramienia (no ale można pokombinować z grubością podkładki pod płytę /u mnie na razie nie ma takiej potrzeby/ ale wspominam o tym, bo jak masz różnej grubości LP to taka funkcja może okazać się przydatna. Choć - z 2. strony - takie moje oczekiwanie za te pieniądze i jakość wykonania (Tak !) to chyba są nieco wygórowane ;)

 

2. Wyregulowanie DOKŁADNYCH obrotów suwakiem wymaga precyzyjnej ręki (regulacja jest zbyt zgrubna ale jest i daje się to zrobić, więc może niepotrzebnie wytykam. Osobiście wolałbym jej mniejszy zakres, w zamian za łatwiejsze/precyzyjniejsze ustawianie. (A nie dziubdzianie co dziesiąte części mm... ;))

 

A w skrócie - już wyżej napisałem - polecam ten patefon. Wykonanie budzi szacunek. Gdyby to nie była masowa produkcja jestem przekonany, że kosztowałby kilka razy więcej. Więc czegóż chcieć za te "many" ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[andrea29]

A, zapomniałbym: Kumo, nie jestem patefonową wyrocznią. -Są tu nieporównanie bardziej doświadczone z techniką TT osoby. Ja przygodę z TT zacząłem niedawno i nie żałuję. Chcę jeszcze kiedyś zainwestować we wkładkę MC. Niestety prawie 900zł ;) /SUMICO Blue Point No 2./ Co przy cenie tego TT wydaje się herezją a na pewno mezaliansem cenowym :)

Ale mam - uważam - jak dla mnie świetnie grający z S.B.P. No 2. phono pre i dlatego :)

Co się odwlecze... :)

[andrea29]

Z cyklu "myśli ozdrowieńcze" ;) Zapomniałem, że brak możliwości regulacji wysokości cokołu ramienia (czyli wysokości położenia ramienia nad płaszczyzną talerza), można chyba w pewnym zakresie niwelować ustawieniem wkładki na reloopowskim headshelu. Otóż przesuwając ją w możliwych długością wycięć granicach, zmienia się jej wysokość, bo przecież headshel ma różną grubość w różnym miejscu... /Kiedyś zastanawiałem się po kiego... ;)/

Zatem potencjalny problem daje się w jakiejś mierze łatwo rozwiązać.

[ahaja]

W miarę możliwości należy wystrzegać się wkładek ze szlifem sferycznym (AT3600 :-) ).

Dobra, tania , sprawdzona - Ortofon 510mkII.

 

>andrea29

Jeśli myślisz o MC to szukaj raczej typowych niskopoziomowych ....

 

Pozdrawiam

[kumo]

Eh, a ja tylko chciałem posłuchać muzyki z analogowego źródła :] Wszystko jest okej, tylko po drodze zgubiło się fundamentalne założenie - max. 400PLN. Poza tym "wyrosłem" z planowania sprzętu wyższego od budżetowego - chcę wypracować sobie punkt odniesienia i za rozsądne uważam ustawienie tego punktu ...nisko. Może okazać się, że budżetówka moim uszom wystarczy :] Reasumując - czy jest coś czym mogę/powinienem zainteresować się nie przekraczając wspomnianych 400PLN?

[ahaja]

Szukaj czegoś takiego:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) lub modelu S500. O wkładce pisałem. Preampik - polecam VSPS - rewelacyjny stosunek jakości do kosztów.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[andrea29]

ahaja, 27 Cze 2007, 01:13

 

"W miarę możliwości należy wystrzegać się wkładek ze szlifem sferycznym (AT3600 :-) ). "

 

Tak, wiem :) Ale kumo będzie w tym względzie chyba wszystko jedno.

No i sam napisałeś: "w miarę możliwości", a nie: "kategorycznie":)

Ale ok., masz rację.

 

Ad. szukania niskopoziomowych MC -A po co ? Ta co wymieniłem jest sprawdzona (no, co prawda z TT zydelka ale z moim też chyba zagra cudnie ?-Mam nadzieję). No i jakoś mi się nie chce szukać, skora ta mi podpasowała od razu.

Szukanie to duża strata czasu, a nawet pieniędzy. I nie ma gwarancji, że inna zagra - no właśnie jak ?

Żebym jeszcze nie wiedział co mi się podoba ale ja już wiem (tak sadzę) i to jest ta różnica dlaczego mi się nie chce szukać dalej i sprawdzać wszystkiego co się da albo warto. Przy okazji to co innego - zgoda - trzeba posłuchać, choćby po to by wiedzieć i mieć jakieś tam swoje zdanie.

* * *

Jakiś taki się staję, że lubię/wybieram sprawdzone rozwiązania. W sensie jak mi się coś spodoba i mam z tego frajdę to po co mam szukać czego innego, w dodatku nie wiadomo czego ? Nie widzę zbytnio sensu w takim postępowaniu, bo raczej znikoma ilość rzeczy pasuje mi od razu. A brzmienie tej wkładeczki spodobało mi się od razu i gitara :)

Może jak trochę pożyję to zmienię zdanie/wkładeczkę ;) /Wpierw trza ją mieć ;)/

Chodzi też o to, że tu gdzie mieszkam nie znam zbyt wielu oblatanych w analogu ludzi (no, jeden kolega jest obeznany) - więc nie mam gdzie posłuchać ew. punktu odniesienia... Praktycznie muszę więc się zdać na swoje uszy i jakieś tam pojęcie o dźwięku. Czy to cedek czy TT, fałsz czy odstępstwo jednako łatwo usłyszeć. A jak ich "nie ma" to należy się tylko cieszyć i być szczęśliwym, bo wiadomo czego szukać/do czego dążyć i co jest dobre (choćby tylko dla mnie).

 

/Ale wymyśliłem :)/

 

Pozdrawiam.