SE na EL34

[audiophill666]

Napisałem widocznie niezbyt jasno, ponieważ mnie nie zrozumiałeś. Ja też nie wierzę w zły punkt pracy. Napisałem że musiałby być bardzo zły aby zniekształcać na niskich mocach, w domyśle było to, że to nie ten powód.

nie, nie, napisałeś jasno.. to moja droga była zła.. świetnie rozumiem, że to nie jest powód..

schemat mam, ale jedynie papierowy.. nie szukaj, jutro zeskanuję i tu wrzucę..

chociaż, może najpierw zapytam autora, bo nie wiem czy mogę..

a'propos, dziękuję za zainteresowanie :)

[stern]

Ok, z tego co napisałeś to rzecz wygląda dość nietypowo, żeby nie powiedzieć dziwnie. Głównie chodzi mi o to że zniekształca tak samo na niewielkich mocach jak na większych, dlatego też zapytałem o schemat. To trochę ułatwi błądzenie :)

[Gość Father_PiO]

Kurna, Spawn! Podłączże oscyloskop do tego i będziesz wszystko wiedział. Jak nie masz skąd pożyczyć, to ściągnij sobie SpectraLab i zrób dzielnik na dwóch opornikach. Duzi chłopcy tak robią :-)

[audiophill666]

Kurna, Spawn! Podłączże oscyloskop do tego i będziesz wszystko wiedział. Jak nie masz skąd pożyczyć, to ściągnij sobie SpectraLab i zrób dzielnik na dwóch opornikach. Duzi chłopcy tak robią :-)

mówisz ojczulku?? nie zadałem tu tego pytania żeby ktoś za mnie rozwiązał problem, tylko żeby spytać czy ktoś może spotkał się z podobnym problemem.. na pewno nie odpuszczę i będę grzebał dalej..

[Gość Father_PiO]

Ale to może być kupa różnych pierdół. Grzebiesz na ślepo, a jak obejrzysz sobie napięcia na anodach, to z miejsca będziesz wiedział, który stopień Ci syfi. A potem to już pójdzie w trymiga.