goldring gr1 czy pro-ject 1XPression II?

[tadeo]

A ja mam Goldringa GR2 ,kolega zrobił mu mały tunig /wymiana kabelków w ramieniu,odłączalne IC,

dociążenie talerza/ a ja wymieniłem wkładkę na 1042 /kupiłem w Brytanii za 1/3 ceny/.

Gra to to z pre JJ283 i Prima Luną Prologue One.

[vinylec]

Nareszcie ktoś kto wie czego szuka.

Napisz dlaczego kupiłeś GR2, a nie GR1, Pro-jecta czy Regę.

Adam właśnie tego oczekuje ( mam nadzieję).

[adam-wwa]

Mam od kilku lat bernarda z ortofonem OM5E i jakimś pre złożonym z kita. Ostatnio kupiłem pare starych winyli (art blakey, david bowie...) i sluchalem na tym sprzecie po czym doszedlem do wniosku, ze nawet na bernardzie slychac cos, czego zremasterowane wersje cd nie dadza... i tak sie "wkrecilem". zaczalem juz nawet kupowac winyle (wszystkie stare, raczej nowych kupowac nie bede; tym bardziej audiofilskich).

 

To nie szpan, to nie moda! To CD mnie chyba zmierziło, a nie chce mi sie dalej eksperymentowac (wydawać) w tej dziedzinie, w poszukiwaniu "analogowego" dźwięku, skoro mogę mieć analogowy.

[adam-wwa]

Vinylec, rzeczywiście, konkretów mało padło... I, tak, chętnie bym się dowiedział dlaczego GR2 a nie inny

[Piotr__]

chcesz konkrety?

 

- grundig lub grudigopodobny jak saba + stare mocne shure 100-500

- ciezki stary japonczyk z ramieniem S srednim badz ciezkim waga calego od minimum 10kg jak kenwood, sony, jvc, yamaha, techncics - jak ciezkie to denon, jak lzejsze to shure, audio technica z wyzszych modeli, majac rozeznanie mozna znalesc w nich znacznie lepsze ramiona niz sme, lepsze napedy niz technics i naprawde udane konstrukce 300-3000

- ciezki thorens 150 160 125 126 z sme + shure v15 III IV z igla jico 2000-3000

- lenco z oryginalnym ciezkim ramieniem + denon dl 103 + cs silver do mc 300+400+400=1000

- ewentualnie komplet linna 1500-8000

albo idziesz do sklepu i wykladasz kase na wkladki dynavectora, ZYX , ramiona sme i regi i nowego technicsa 1210, kuzme, transrotor, oracle i pre grahama, lehmana itd.

 

KONIEC TEMATU

[Piotr__]

Oczywiscie to nie koniec a podstawy poczatkujacego, ale nie obracajmy sie w przedszkolu winylowym.

[Piotr__]

W przypadku uzywek vintage kupujesz wylacznie od sprawdzonych solidnych ludzi reszte zwyczajnie olewajac chocby cuda mieli, jesli ktos mysli ze przywiezie gramofonowego grata z wystawki, z rabnieta wkladka, wogole go nie sprawdzajac i nie dajac gwarancji rozruchowej, nie mowiac juz o uczciwym dokladnym opisaniu towaru i umiejetnym transporcie niech sie puknie w ten glupi pazerny leb!

[synromka]

"Ale Goldringa ani Pro-jecta nie kupiłeś. Napisz dlaczego?"

 

Przed Thorensem miałem trzy gramofony i już mniej wiecej wiedziałem czego chce. Dlaczego nie Pro-ject ani Goldring? Dlatego samego, dla czego zachodni audiofile, którzy zakup Projecta albo Goldrigna finansowo odczuliby tak jak ja odczuwam zakup gazety, mają właśnie Thorensy + SME, Garrady + SME, Linny, stare Yamahy, Micro-Seiki etc. a nie Projecty, czy Goldringi.

 

Swoje stanowisko wyłuszczyłem już parę razy i w skrócię brzmi ono: jeśli za kwotę Y mogę mieć vintage, który zagra jak nowy sprzęt za, powiedzmy 3 do 6 razy kwota Y, to ja proproszę vintage. Jeśli za cenę vintage moge miec nowy sprzęt, który zagra sporo gorzej niż vintage, to ja poproszę vintage. Jeśli za cenę nowego mogę mieć parę razy tańszy vintage, który zagra jak ten nowy, to poproszę vintage. Oczywiście z dobrego źródła.

 

I przyczyny mojego wyboru nie są tylko finansowe, tudzież soniczne. Chodzi o przyjemność obcowania z rzeczą porządnie wykonaną. Mam telewizor firmy Nec z 1986 roku, który tylko raz był naprawiany, bo było poważne przepięcie w sieci. Kiedyś nie oszczędzano na materiałach, bo sprzęt miał działać jak najdłużej. Teraz ma działać tak długo aż nie pojawi się nowy model (a nawet jak działa dłużej, to i tak czasem trzeba go zmienić, bo sk***ysyny nie prudukują już np. worków do odkurzacza o danym rozmiarze i "trzeba" kupić nowszy jeszcze bardziej tandetny odkurzacz). Pewnie, że są nowe sprzęty porządnie wykonane, tylko są cholernie drogie.

 

Jeśli ktoś bardzo nie chce vintage, to kwocie do 2000 zł. pozostaje moim skromnym zdaniem, Technicsic sl-1200.

 

pozdrawiam!

[synromka]

Errata:

 

"Chodzi o przyjemność obcowania..."

 

Po "Chodzi" proszę wstawić "także".

[vinylec]

Nareszcie się ruszyło.

Kto ma Pro- jecta niech wreszcie coś napisze.

[Papamek]

Wydaje mi się, że tematem wątku mają być podpowiedzi dla jego autora, a nie własne wspomnienia. Ale wywołany do tablicy dopowiem. Z wysłużonego Adama przesiadłem się na GR-2 z wkładką BenzMicro MC20E2. Po jakimś czasie już wiedziałem, że najsłabszym elementem tego zestawienia był TT. Lekka twarda konstrukcja TT i lekki talerz nie zapewniały płynności i wypełnienia jakiej oczekiwałem. I pojawia się taki problem, bo wszelkie niejasnego pochodzenia napędy vintage to ryzykowna sprawa. Można trafić na rupcia z rozklekotanym łożyskiem lub silnikiem. Ostatecznie po wielu przymiarkach (m.in. do Nottingham Analoge

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ) zrobiłem spory krok w górę i kupiłem ex-demo zestaw WilsonBenesch FullCircle + ramię ACT 0.5 + wkładkę Ply.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jako alternatywę rozważałem ProJect RPM-10 - cięższy, również z węglowym ramieniem, ale bez wkładki, cenowo wychodził podobnie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Przy założonym budżecie autora pozostaje kupić GR-2

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) i cieszyć się, że gra. W poprzednim wpisie wspomniałem już, żeby nie oczekiwać wielkich uniesień.

Jak powróci frustracja, proponuję poszukać cięższego napędu, z nowych Acoustic Signature Challenger wypadnie chyba optymalnie dzięki dobremu silnikowy i przełożyc do niego ramię Regi z GR-2.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W tym ramieniu wkładka MM do nieco gorszych tłoczeń lub Koziołka Matołka dla dzieci. Goldring 1012 wystarczy, a może najtańszy Shelter 201.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A z czasem dokupić drugie ramię i wkładkę MC - według fantacji i budżetu. Podobną ścieżką poszedł Profil i jest bardzo zadowolony. Co kto woli - rewolucja lub ewolucja.

Powodzenia

Papamek

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[adam-wwa]

chyba jednak "wymiękam" finansowo i stanie na GR1 + pre Cambridge 640P (czy jakos tak). Badz co badz, mam 30 winyli a CD z 400. A za pare lat, jak juz sie uzbiera troche winyli, moge wymienic sprzet na porzadny, a nie tymczasowy;-)

 

Coz moge lepiej za taka kase?

[Piotr__]

"czy moge lpeiej?" niektorym mozna napisa na czole i nie zobacza bez urazy

[adam-wwa]

Przy zachowaniu założeń (nowy sprzęt) chyba nie można lepiej... Trudno, nie jestem hardkorowym audiofilem, po drugie gramofon nie ma priorytetu jeśli chodzi o fonotekę. Jak się dorobię, to kupię coś lepszego no.

[vinylec]

Jeśli kupisz w tej cenie coś nowego- to będziesz miał potem problem ze sprzedażą. Nie wiem czy weźmiesz połowę.

Po pewnym czasie na pewno będziesz szukał czegoś lepszego.

Te modele nie wiadomo dla kogo są produkowane. Ani audiofilskie, ani budżetowe- ale za to nowe.

W prostym systemie nie będzie zasadniczej różnicy.

Jeśli ktoś się nie wstydzi, a chce aby dobrze grało niech przeczyta co napisał Darek w recenzjach.

Trochę to zakamuflował, bo nie w gramofonach.

A tak a propos: dlaczego nikt nie umieszcza recenzji gramofonów?

[vinylec]

> Piotr_

Tego nie można opisać- to trzeba pokazać.

Co z tego, że napiszesz, że u ciebie vintage gra super.

Adam chciałby, aby u niego też tak zagrało.

Jeśli kupi w ciemno- zostanie nabrany.

Przerabiałem to (kolega też).

[Alexander]

>A tak a propos: dlaczego nikt nie umieszcza recenzji gramofonów?

Ano dlatego, że gramofon to przeżytek, staroć służący do orania kamieniem plastiku i na dodatek o trzeszczącym i trzaskającym brzmieniu, pozbawiony pilota, zmieniarki, wymagający częstej wymiany wkładek, igieł i innych pasków, olejów w łożyskach itd. Dlatego, że nie ma nowych wydawnictw płytowych powszechnie dostępnych. To skansen, antykwariat i muzeum. I pewnie dlatego niet recenzji...

[vinylec]

> Adam

Znajdź kolegów, którzy już coś mają.

Wiem, że to sekta, ale może ci się uda.

Trzeba być na tyle upierdliwym, aby w końcu przestali cię ignorować i ci pomogli.

Jeśli tego nie zrobisz całe życie będziesz porównywał brzmienie swojego systemu

z recenzjami w gazetach pseudo-audiofilskich.

[vinylec]

>Alexander

Dlaczego czytasz ten wątek?

[Alexander]

Z dwóch powodów:

1.bo pada deszcz i nie mam ochoty iść na rower

2.bo jestem jednym z kustoszy utrzymujących i co gorsza budujących to muzeum, skansen, czy jak to nazwać... ;-)

[Piotr__]

>vinylec kiedys nie bylo internetu, komorek, mp3, w telewizji byly dwa kanaly choc niektorzy jeszcze tu pewnie jeden pamietaja. Trzeba wiele przeczytac w niezaleznych zrodlach, na forach ludzie tu caly czas linki wkejaja, poznac towarzysko kilka osob posluchac ich sprzetu i ich rad. Chce gramofon? niech jedzie po niego osobiscie pol polski, nieche wezmie wlasne pre nawt w integrze, wkladke, plyn do czysczenia igiel, niech odslucha dokladnie na miejscu, zobaczy czy nie ma luzow w ramieniu, czy nic nie zgrzyta w silniku, tarcza sprawdzi obroty, zobaczy pod lupka stan igly czy nie jest maksymalnie zjechana (to akurat zobaczy i uslyszy po wieekszych trzaskach i zgaszonym brzmieniu jesli bedzie zwyczajnie zjechana nie zobaczy), spawdzi dokladnie widelki w uziemieniu, stykli w kabelkach i wkladce czy nie zasniedziale, czy nie ma przydzwieku (przeczysci odrazu) niech sam to wezmie pod pache starannie zapakowane w gabki, folie z babelkami i wate, ze zdjeta przeciwwaga, zdjetym z oski talerzem, zabezpieczona zaslonka igla na zdjetej wkladce i zdemontowanym ramieniu badz ostatecznie przyklejonym tasma klajace ramieniu do wspornika (ale ze zdjeta przeciwwaga) i niech jedzie te pol polski czy pol europy delikatnie z tym do domu. Pamietajac o gwarancji rozruchowej od sprzedajacego.

Kiedys ludzie po jeb... pol kilo kaszanki stali 2 dni, wspolczesnosc jednak bardzo oglupa - ludzie staja sie rozlazli, marudzacy, jelopowaci a jesli juz cos im podklada sie pod nos i nie odczuwaja przy tym jakichkolwiek trudnosci to nie sa w stanie tego docenic i nudza sie tym po godzine - czlowiek niestety jest bardziej skomplikowany od gramofonu tak wiec z samymi gramofonami az takich problwmow nie ma.

Albo niech niczym sie nie przejmuje na emocje i adrealine - fajna zabawa taki hazard raz trafisz raz nie :)

Albo niech idze do skepu wyklada ta forse co ma na stol, bierze cokolwiek i niech robia wszystko za niego, potemnie mysli jak to gra tylko kupuje wiecej niz te zalosne 30 plyt (mam nadzieje ze choc swiadomie szukanych a nie przypadkowych z koziolkiem matolkiem z piwnicy)

[Piotr__]

instrukcji a szczegolnie oryginalnych szablonow do danych ramion tez warto poszukac przed zakupem

[Piotr__]

i niech moze pogada z Alexandrem puki pada? ;)

[Alexander]

przestało!!! do zobaczenia za jakieś 100km :-)

[vinylec]

> Alexander

Adamowi to nie pomoże.

Coś opowiem:

W końcu się przemogłem i kupiłem baterie- niech stracę.

Będę mógł posłuchać gramofonu (sam nie wiem- może płyt).

Jestem zahipnotyzowany.

Płyta się kręci, ramię miarowo unosi się i opada (płyta krzywa- nowa, Columbia, wydanie audiofilskie 180 gram).

High-Definition Premium Virgin Vinyl Presing For Super Fidelity- to są dopiero jaja.

Jestem zaczarowany.

Następna nowa Blue Note trzeszczy- trochę cicho nie audiofilsko.

Jestem wniebowzięty.

Nowa ECM trzeszczy tylko jeden kawałek- ale dlaczego ten cichy.

Cudo.

Kupiłem płytę od handlarza za 35 zł używana, ale się nabrał warta 100- 150, do tego wyprana gra miodzio (kto tak pisze?)

Znowu miodzio.

Handlarz mnie nabrał Direct Metal Mastering- zapomnieli o basie- na CD bas jest.

Nie wytrzymam.

Idę się napić.

[adam-wwa]

Na allegro ktos wystawil dwa technicsy 1210... Moze sprzeda mi jednego? Jest stad, wiec moge obejrzec.

 

Piotr, doprawdy nie wiem dlaczego umieszczasz całą historię w kontekście historycznym. Że kiedyś to było trudniej, ale większa satysfakcja. A teraz to ludzi źli, leniwi, kupują kino domowe i mają w dupie (rozmaite sprawy). Normalnie przypowieść. Ja rozumiem, że można irytować się moim podejściem, jednak mam trochę wrażenie że znalazłem się w jakimś gettcie. Jako neoficie warto mi wytknąć że pewnie kupuje gramofon ze względu na modę albo że mam mało płyt (niewykluczone że z piwnicy). Zaprawdę, nie rozumiem dlaczego macie taką skłonność żeby nakładać na osobę, przecież anonimową, swoją kalkę stereotypów. Może to coś w rodzaju rytuału inicjacyjnego. Niech będzie. Za rady dziękuję (to nie ironia).

 

Ja chce słuchać winyli bo: nie podobają mi się niektóre remastery CD; niektóre płyty są stosunkowo tanie w porównaniu do CD (mówię o egzemplarzach używanych, ale w dobrym stanie i oczywiście nie tłoczonych po tej stronie żelaznej kurtyny); obcowanie z płytą winylową daje po prostu więcej przyjemności.

 

Wracając do sprawy - z pewnych względów chce mieć sprzęt stosunkowo szybko. W dodatku, gotówkę będę miał później więc chce zapłacić kartą. To nieco wyjaśnia pęd do nowości. Ostatecznie mogę jednak jakoś pokombinować i zdobyć gotówkę. Jednak zależy mi na czasie.

[synromka]

"Na allegro ktos wystawil dwa technicsy 1210..."

 

Jak ktoś wystawia 2 technicsy, to na 90% djejował na nich. W ogóle, jeśli Technics 12xx to tylko nowy (chyba, że z super pewnego źródła), bo większość z nich było używanych w celach djejskich.

 

Pozdrawiam!

 

Ps: ja tam nie czuję sie członkiem getta :)

[adam-wwa]

Vinylec, za dozę ironii w opowieśći - dzięki ;-)

[adam-wwa]

synromka, zgadza się. ale czy to oznacza że już są zjechane "na cacy"? Mogę pojechać, obejrzeć... W końcu ten direct drive sporo może znieść (chyba).

[Piotr__]

No wlasnie moze byc zjechany ale jedziesz osobiscie to stwierdzic badz nie i stosujesz sie do wszystkich dorbiazgow w sprawdzaniu, wpierw tez zobacz dokladnie w wawie nowke by miec punkt odniesienia, ten model widzialem nawet kiedys w mediamarkcie, z pewnoscia znajdziesz szybko w jakims warszawskim sklepie wystarczy podzwonic i poszukac w googlu. Powodzenia