Prezentacja Włodka Senicza na AS2007

[ASURA]

senicz, 16 Lis 2007, 09:21

No jak mojego pieszczoszka Technicsa doprowadzisz do stanu używalności to dostaniesz extra ode mnie dwa komplety kabelków "Rafaell's cable IC" tylko podaj jakie mają być wtyki czy XRL czy RCA a może przejściówki i nic nie będziesz musiał ćwiczyć .Rafaell's Python do głośników są w trakcie prób ale na razie brak surowca powstrzymał prace.Tak że tu ci na pokazie KAHA nie pomogę

Pozdrawiam

Rafaell

[kopaczmopa]

>Tak. Ciągle Ci sami: Senicz, Jego Szwagiero, Intuos- parodia audiofila, Moczymopa czy jak mu tam i

>Rafaell. Kogoś pominąłem? Sorry, nieświadomie.

 

 

Belial - jesli juz to Kopaczmopa - nie przekrecaj ksyw bo to nieladnie. Po drugie - nie zauwazyles ze sa to akurat te osoby ktore sluchaly Slawka? Na nie sa osoby ktore go nie slyszaly - zadzwiajaca prawidlowosc nieprawdaz?

[ugabuga]

>> Moczymopa

 

Moczymopa nie spinaj sie tak :) wiecej luzu !

[senicz]

Wielcy tego swiata audio na wystawie dali blamaz. Czyli, koledzy majacy taki super sprzet w domach, tez chyba nie wypadaja najlepiej. Wiec o co chodzi z tym chwaleniem sie a i krytyka innych? ten dowod powyzej wykazuje ze koledzy nie maja pojecia o jakosci. Np. kwiat polskiego DIY sluchal Dykty Artura cmokajac z zachwytu. Wiec, jesli reszta duzo mniej doswiadczonych kolegow ma jeszcze gorsze pojecie o jakosci to o czym tu gadac. Panowie, ja wiem ze wy slyszycie kable. Ale wiem tez ze dykta artura to szczyt jakosci wedlug was. Ta dykta jest kresem waszych mozliwosci tworczych. A tak wspaniale sie zapowiadalo. A kable to takie zabawne zachowanie czlowieka ktory nie wie co z soba zrobic.

[szwagiero]

Belial, 16 Lis 2007, 09:37

 

>szwagiero

>

>Nie będe robił większego cyrku niż jest, brał przykładu z Ciebie i wklejał Twoich rozmówek z

>forumowiczami z innych wątków, kiedy to w większości przypadków byłeś - mówiąc kolokwialnie -

>zwyczajnie gwałcony. Zainteresowani sami sobie znajdą. Mam inne niż Qubric zdanie w kwestii kabli,

>natomiast mój i jego pogląd dotyczący Twojej osoby jest w 100% tożsamy. Jesteś IDIOTĄ szwagiero.

>Przyznasz, że w tej akurat kwestii innego zdania mieć nie można.

>

 

Jesteś idiotą! Dlaczego? Bo tak! - tak gadają dzieci w piaskownicy, widać spędzasz tam dużo czasu i wątpię, żebyś kiedyś się stamtąd wygrzebał ze swoimi teoriami nie popartymi zupełnie niczym!

 

>"wiaderko" z twoich westchnień już

>>się zasklepiło

>

>Aż takim szczęściarzem to ja nie jestem:)

 

Współczuję podejścia biedny człowieku!

[dbx]

senicz, 16 Lis 2007, 10:00

 

>Wielcy tego swiata audio na wystawie dali blamaz. Czyli, koledzy majacy taki super sprzet w domach,

>tez chyba nie wypadaja najlepiej. Wiec o co chodzi z tym chwaleniem sie a i krytyka innych? ten

>dowod powyzej wykazuje ze koledzy nie maja pojecia o jakosci. Np. kwiat polskiego DIY sluchal Dykty

>Artura cmokajac z zachwytu. Wiec, jesli reszta duzo mniej doswiadczonych kolegow ma jeszcze gorsze

>pojecie o jakosci to o czym tu gadac. Panowie, ja wiem ze wy slyszycie kable. Ale wiem tez ze dykta

>artura to szczyt jakosci wedlug was. Ta dykta jest kresem waszych mozliwosci tworczych. A tak

>wspaniale sie zapowiadalo. A kable to takie zabawne zachowanie czlowieka ktory nie wie co z soba

>zrobic.

 

gościu, o co walczysz i z czym chcesz wygrać ?

Jeżeli dotąd nie pojąłeś, że w tym wszystkim istotą jest, by jeden dokładnie wydymał drugiego, to już tego nie pojmiesz.

Robienie z kogoś wała to zasada.

[ASURA]

Fakt więcej luzu agubagu :)

[dymu73]

>Byc moze nawet przykrece maranciunia do nalesnika. na stale.

 

Panie Wlodku bardzo mnie to zainteresowało. Mógłby Pan rozszerzyć temat?

[ASURA]

dbx, 16 Lis 2007, 10:05

czy sugerujesz poza dymaniem stosowanym przez miłośników 10 przykazań,jeszcze jakieś dymanie celem przedłużenia gatunku, czy dymanie wszechgatunkowe

[szwagiero]

>Zbig, 16 Lis 2007, 00:36

 

>Tłumaczenie się że się nie zna na technice w związku z czym przestaje ona mieć znaczenie jest

>argumentowaniem godnym blondynki, i to tej przysłowiowej. Zatem uważasz że konstruktor sprzętu nie

>musi się znać na elektronice?

 

Konstruktor musi, ale ja jako konsument/odbiorca nie muszę i to właśnie napisałem, ponadto nie mam ciśnienia na to, żeby sprawdzać wiedzę konstruktora danego klocka, bo niby na co mi to potrzebne?

 

>Widzę że nadepnąłem na odcisk. Jeszcze koniecznie zamieść dyplom na forum ;-) Skoro po szkole

>muzycznej nie słyszysz jak coś marnie gra to tym bardziej argument na to że jesteś głuchy, chociaż

>niekoniecznie, bo szkoła muzyczna nie uczy przecież oceny wierności odtwarzania dźwięku tylko jego

>zgodności z zapisem nutowym, co usłyszec można bez trudu na byle radiomagnetofonie i żaden

>audiofilski sprzęt nie jest do tego konieczny.

 

Bez żartów proszę! W szkole muzycznej nie tylko się uczysz "na sucho" teorii, ale również grasz na instrumentach (co najmniej dwóch), ponadto przebywając tam słyszysz jak brzmią inny instrumenty, na których grają inni uczniowie, pomijam już fakt, że są tam organizowane z reguły bardzo często koncerty, od pierwszych klas podstawówki są też wyjazdy np. do filharmonii - więc jeśli taka wiedza i takie obycie z instrumentami w naturze nie ma według Ciebie znaczenia w poprawnej ocenie wierności odtwarzania muzyki (jak to ładnie ująłeś) to... BEZ KOMENTARZA!

 

>Wystarczająco dużo tu napisałeś aby Cię ocenić. Diagnoza jest dość prosta i podobna dla każdego z

>klakierów. Nic nadzwyczajnego zresztą.

 

Jakbyś nie wiedział, to większość osób na tym forum przybiera pewne pozy, forum i internet to jest zupełnie coś innego niż świat rzeczywisty i na wiele rzeczy w świecie rzeczywistym wielu ludzi z tego forum by się nie zdecydowało, natomiast tutaj i owszem. Jeśli oceniasz po wpisach na forum to jest to bardzo płytkie, ja bym się nie odważył, tak jak niektórzy na analizę osobowości, charakteru, psychologiczną na podstawie wpisów na forum, bo każdy tu może k..wić do woli i obrażać innych i zgrywać wyluzowanego albo obojętnego, albo świętego i nadzwyczaj mądrego - zależy którą akurat maskę założy!

[szwagiero]

>Zbig, 16 Lis 2007, 00:36

 

Aha mam nadzieję, ze wpisy Senicza powyżej Cię satysfakcjonują?!

[senicz]

Ja i tak dopne swego i wykaze ze te stare marantz i tak sa lepsze od waszych super drogich klockow. Wady na basie zlikwidowalem juz sloma teraz schna gabki z packi murarskiej. Jak to zloze swiat oslupieje z zachwytu.

 

Czytam na temat waszych sprzetow w o mnie. No panowie, majac takie osluchanie z tak dobrym sprzetem nic dziwnego ze macie wlasnie preferencje pustynne.

[stefanB]

kwiat polskiego DIY sluchal Dykty Artura cmokajac z zachwytu. Wiec, jesli reszta duzo mniej doswiadczonych kolegow ma jeszcze gorsze pojecie o jakosci to o czym tu gadac. Panowie, ja wiem ze wy slyszycie kable. Ale wiem tez ze dykta artura to szczyt jakosci wedlug was. Ta dykta jest kresem waszych mozliwosci tworczych. A tak wspaniale sie zapowiadalo.

 

Panie Włodku,

dlaczego Pan wyśmiewa sie z kolegi Artura?

Czym sobie zasłużył na takie traktowanie? Robi tak jak potrafi i tak jak mu się wydaje, ze powinno być. Zresztą dokładnie tak jak Pan, ja i inni koledzy.

Jego prezentacja, wg słuchaczy, nie była publicznym ośmieszeniem. Zebrał pochlebne opinie i śmierci cywilnej na tym forum obawiac się nie musi. Raczej wrócił z tarczą.

Proszę dać mu szansę, tak jak to forum po raz kolejny daje awansem szanse Panu. Koledzy przecież starają sie nie pamiętać, że kazał im Pan "ciągnąć druta w parku zamiast zajmować się highendem" i "że mają wydmuchy zamiast jaj". Ciągle tolerują banalnie banalne banały,którymi zapełnia Pan wątki.

Dykta Artura. Jak Pan by się poczuł, gdyby ktoś powiedział "naleśnik wioskowego głupka"?

Okropnie, prawda? Więc apeluje do wszystkich o umiar w doborze argumentów.

[_WILU_]

senicz, 16 Lis 2007, 10:24

Jak to zloze swiat oslupieje z zachwytu.

----------------------------------------------------

No i mamy pofturke z przez AS2007 :)

 

A przecież to tak wymiatało wszystkie hajendy NA ŚWIECIE a teraz słoma, gąbki trąbki pompki...no i teraz to dopiero gra ! po porażce kolejnej kolejne refleksje kolejne zmiany i kolejne wymiatanie śfiata :D

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[senicz]

Ja sie nie wysmiewam. Wskazuje tylko na problem. Bo widza u mnie zdzblo slomy w oku nie widzac belki w swoim. Gdyby napisali ze gralo to fatalnie, ta dykta oczywiscie, to rozumiem. Sam Artur mowil o niej ze powstala ta konstrukcja dla zartu. Ale chyba nawet zart podlega ocenie a szczegolnie gdy jest niesmaczny? kierujmy sie zawsze jakoscia i starajmy sie byc bezstronni. ja np. o Slawku pisze ze wymaga poprawek. Opisalem wady systemu glosnikowego i wyjasnilem co jest tego przyzczyna. Wiec ja zachowuje sie normalanie. malo tego, podjalem kroki w strone rehabilitacji systemu i chce sie duzo lepeij przygotowac do kolejnego pokazu. jak narazie mbl nie zapowiada rehabilitacji. Jak i reszta. czyli wedlug nich wszystko bylo ok?

[Gość discomaniac71]

Wedlug starego przyslowia "z gowna bata nie ukrecisz" dlatego nawet taki pseudo high-endowy Maranciunio ma pewne swoje ograniczenia poza ktore wyjsc sie nie da. Sa one bezposrednio zwiazane z tym ze jest to produkt TANI w ktorym producent poczynil jak najwiecej oszczednosci zeby moc go sprzedac i jeszcze na tym zarobic. Nawet najlepszym tuninigiem nie da sie tego ominac poniewaz trzeba byloby skonstruowac KOMPLETNIE NOWY ODTWARZACZ. Podobnie jest z nalesnikiem: jesli uzyjemy ekstremalnie tanich komponentow to nie uda nam sie skonstruowac nic nadzwyczajnego. Mitomania nic tutaj nie pomoze. Szkoda ze nie potrafia tego zrozumiec ludzie przyklaskujacy seniczowi ale widac ich doswiadczenie i osluchanie jest bardzo male. Nie chce mi sie wdawac w bezsensowne polemiki czy spory. Stara zasada audio mowi ze do tuningu bierze sie klocki z tzw potencjalem wiec jesli senicz mysli inaczej to jego sprawa. Co do wzmacniacza sluchawkowego to ten temat kompletnie mnie nie interesuje. HD 600 sluza mi jako element dodatkowy na ktorym slucham muzyki bardzo sporadycznie.

Nie wybieram sie do Warszawy bo mam ciekawsze zajecia. I jesli juz trafilbym tam to z pewnoscia chetnie odwiedzilbym Avatar'a lub dartman'a. Ich konfiguracje sa znacznie ciekawsze. Co innego jesli senicz pojawilby sie w Krakowie - zadeklarowalem sie zorganizowac odsluch i podtrzymuje.

[stefanB]

>czyli wedlug nich wszystko bylo ok?

 

Panie Włodku,

a według Pana ,co u Pana jest o.k?

[ASURA]

A mnie się podoba że Artur robi kolumny z dykty jest to materiał łatwy w recyklingu w przeciwieństwie do wiórówki której nawet szczury nie chcą jeść (podobno jest już ekologiczna ale dalej jest w niej niski poziom formaldechydów i innych świństw ulatniających i trujących nas przez lata i np. rozpuszczających kleje w głośnikach) Jak się robi fotele,kanapy i.t.p z tektury to dla czego kolumn nie można robić z dykty. Z tektury kolumny już są i pewnie nie trzeba tam ładować słomy bo budowa rurkowa jest podobna (gdzieś jest na forum takie zdjęcie)

Jedynie do czego się mogę przyczepić w Artura głośników których nie miałem okazji słuchać ,to to że na tak poważną imprezę mógł je przynajmniej okleić folią drewnopodobną-tutaj to chyba bym się wstydził pokazywać półprodukt .Można było by n.p. z ciemnej fizeliny zamaskować cały półprodukt jak to robią producenci samochodów zasłaniając w prototypach ważne elementy designerskie

[stefanB]

Panie Włodku,

nie musi Pan odpowiadać, ja już znikam z Pańskiej okolicy. Dla mnie jest Pan tylko stratą czasu.

 

Choc widać, że to forum potrzebuje mieć ......troche plebejskiej rozrywki

 

 

 

Zyczę powodzenia w dalszym budowaniu najlepszych na świecie urządzeń.

[szwagiero]

>discomaniac71, 16 Lis 2007, 10:38

 

>trzeba byloby skonstruowac KOMPLETNIE NOWY ODTWARZACZ. Podobnie jest z nalesnikiem: jesli uzyjemy

>ekstremalnie tanich komponentow to nie uda nam sie skonstruowac nic nadzwyczajnego. Mitomania nic

>tutaj nie pomoze. Szkoda ze nie potrafia tego zrozumiec ludzie przyklaskujacy seniczowi ale widac

>ich doswiadczenie i osluchanie jest bardzo male.

 

A nie uważasz, że jednak pomysł i układ jest najważniejszy? Czy Senicz robiąc Naleśnika z części "ze śmietnika" nie idzie w dobrym kierunku najpierw dopracowując układ, a potem ewentualnie na zamówienie za większe pieniądze wsadzając tam dobre, markowe elementy? Chyba dość logiczne, że wtedy zagra to jeszcze lepiej. Tu chodzi o to, że wiele firm bierze ogromne pieniądze za nic - np. za markę, a dźwięk z tych klocków nie jest atrakcyjny w stosunku do swojej ceny. Przykładem niech tu będą wzmaki Red Rose Marka Levinsona, które sklonowane przez chińczyków pod postacią Dussuna są wielokrotnie tańsze, dlaczego?

 

>Co do wzmacniacza sluchawkowego to ten temat kompletnie mnie nie

>interesuje. HD 600 sluza mi jako element dodatkowy na ktorym slucham muzyki bardzo sporadycznie.

 

Ciebie nie interesuje, natomiast z tych, którzy słyszeli Sławka na AS lub poza nim nikt jeszcze nie powiedział, że to gówniany wzmacniacz. Więc zasada "z gówna bata nie ukręcisz" w tym przypadku chyba się nie sprawdza?

 

>Nie wybieram sie do Warszawy bo mam ciekawsze zajecia. I jesli juz trafilbym tam to z pewnoscia

>chetnie odwiedzilbym Avatar'a lub dartman'a. Ich konfiguracje sa znacznie ciekawsze. Co innego jesli

>senicz pojawilby sie w Krakowie - zadeklarowalem sie zorganizowac odsluch i podtrzymuje.

 

Być może Senicz ma także ciekawe zajęcia, zamiast jeżdżenia do Krakowa? Zresztą, napisał już na forum, dlaczego nie chce tego zrobić i ja się jemu nie dziwię! Gdybyś Ty był zmieszany z błotem przez grupę osób, która potem deklaruje, że zaprasza Cię do siebie na odsłuchy, to chętnie byś się do takich ludzi wybierał? Poza tym, jeśli masz ciekawe zajęcia to nie rozumiem, po co deklarujesz chęć zorganizowania odsłuchów w Krakowie - czy wtedy już nie masz ciekawszych zajęć?

 

Pozdrawiam,

[szwagiero]

>discomaniac71, 16 Lis 2007, 10:38

 

Aha no i jeszcze wytłumacz może, czemu według opinii wielu osób sprzęt Senicza mimo swojego "śmietnikowego" rodowodu jednak nie był najgorszym dźwiękiem tej wystawy? Przecież wszystkie inne sprzęty tam prezentowane to czysty hi-end?!

[Gość discomaniac71]

szwagiero przykro mi ze wielu zjawisk nie rozumiesz i racje mial Zbig. Jak mowilem nie wdaje sie w polemike. Szkoda czasu i atlasu. Mam ciekawsze zajecia niz zajmowanie sie imc seniczem. Bez odbioru.

[_WILU_]

szwagiero może brak doświadczenia ( sam mam nie wielkie jak by co ) no i może jeszcze dupolizostwo hmm a może strach przed tym że ze złego brzmienia trzeba się wypowiedzieć co było nie tak ?

 

No ja jak bym dał sidi seniczowi do naprawy to też pewnie bym go chwalił

[stefanB]

Dla mnie największym sukcesem wątków dotyczących senicza jest fakt, że "słyszący inaczej" (niż większość) i "rozumiejący inaczej" (niż większość), odliczyli się w nich w komplecie.

Dużo łatwiej będzie teraz weryfikować pewne opinie znając układ odniesienia rozmówcy.

[ASURA]

stefanB, 16 Lis 2007, 11:21

Coś Ty Stefan chcesz w gustach wprowadzić totalitaryzm lub większość jedynie słusznej partii-sztuka nie uznaje ani totalitaryzmu ani demokracji i dla tego n.p Pavarotti uzbierał sobie 200'000'000,EU pracując jednoosobowo.a często 200 osobowy zakład nie może zarobić w rok takiej kwoty tylko najwyżej taki mają obrót a dochód 5% wartości tej kwoty

[senicz]

Szwagiero widzialem raz na oczy w czasie spotkania u mnie i zaciekawil mnie ocena dzwieku. Juz wtedy zwrocil uwage na rozjasnienie srednicy. Brawo macie doskonaly sluch kolego. Podoba mi sie tez bardzo trzezwa ocena sprzetu i sutuacji. Oczywiscie ze prototypy buduje sie ze smietnikowych elementow np. juz raz uzytych w jakiejs pracy. Slawek jest zrobiony na jagorszych elementach z mozliwych. jakies stare wyluty i kondy. Oczywiscie kazdy kanal jest inny bo nie che mi sie szukac identycznych. W koncu jak maja 0.22/400V a jeden jest czerwony a drigi zielony to chyab nie ma wiekszej roznicy. Oba to kondzie i juz. A jak koledzy sie tak podniecaja tymi elelntami to zrobcie dobry wzm do sluchawek. Porownamy ze smietnikowym Slawkiem i pogadamy. No jak Stefan, moze kolega wystawi do porownan swije wzm sluchawkowe lub inny mistrz zechce porownc swoj wzm do nalesnika. moze byc i lampa. Okazja bedzie do tego za 2 tyg. Moze tez ten ktos przywiezsc swoje super kolumny. bardzo prosze. Licze na to ze salka w Klubie bedzie dobrej jakosci akustycznej i bedzie mozna w spokoju porownac systemy bez super ingerencji w dzwiek ze strony strunobetonu pomieszczen Sobieskiego.

[szwagiero]

>discomaniac71, 16 Lis 2007, 11:17

 

zawsze jeśli nie masz argumentów to zbywasz w ten sposób?

[łowca debili]

>kopaczmopa

>nie zauwazyles ze sa to akurat te osoby ktore sluchaly Slawka? Na nie sa >osoby ktore go nie slyszaly - zadzwiajaca prawidlowosc nieprawdaz?

Wszyscy zauważyli ale w prawidłowy sposób, oprócz takich co mają klapki na oczach, zwarte komórki mózgowe i nie potrafią wyciągać logicznych wniosków

 

>szwagiero

Twoja głupota wychodzi poza skalę. Masz przed oczami logiczne, spójne elementy układanki, kawa na ławę a Ty od paru dni piepszysz bez sensu, nie umiejąc przetrawić prostych logicznych argumentów które kilku rozsądnych ludzi podaje Ci na tacy. To jest debilizm!

[cir]

stefanB

 

 

czy ty byłes kapralem w wojsku ? świat sie zmienia ,ocenianie ludzi swoja miara ma krotkie nogi wiec tego typu wnioski lepiej zawsze pozostawic dla siebie --bo slad po tym co sam piszesz takze pozostaje

[ASURA]

_WILU_, 16 Lis 2007, 11:20

>No ja jak bym dał sidi seniczowi do naprawy to też pewnie bym go chwalił

Nie chwal słońca przed zachodem całkiem możliwe że Włodek mając od wielu Z Was i innych konstruktorów odmienny punkt widzenia na zagadnienie zauważy coś w układzie co poprawione daje jeszcze lepsze efekty co do wierności i jakości odtwarzanej muzyki (jako przykład z którego będziesz drwił podam Ci przykład chłopca autystycznego który jednorazowo przelatywał samolotem nad Rzymem-potem przy ludziach zaczął rysować z fotograficzną dokładnością co widział, tak że niezbadane są jeszcze właściwości mózgu ludzkiego w jakiś sposób dopiero aktywowane przez chorobę) Narażę się StefanowiB ale jego pierwszego prosiłem o naprawę i ewentualny tuning Technicsa SL-P1200 ale chyba się wystraszył a szkoda bo jakby to dobrze zrobił miał by u mnie bardzo dobrą reklamę na forum.

 

Wilu a Ty co ciekawego sam zrobiłeś pochwal się może nie trzeba będzie się wstydzić i nikt z Ciebie tak jak Ty z innych nie będziesz robił sobie podśmiewujek.