Problem z PIONEEREM A-656 POMÓŻCIE!!

[Tom@l85]

Witam, kupiłem wzmacniacz Pioneera jak w tytule A-656 no i się zaczęło odpalam go kręcę potencjometrem głośności i słyszę nie miłe trzaski :/ przy czym jeden kanał w tym wypadku lewy do któregoś momentu w ogóle nie grał!!! Jak się poruszało potencjometrem głośności to w którymś momencie załapywał i tylko wtedy grał na 2 kanały. Pomyślałem sobie że pewnie potencjometr jest brudny i jak go wyczyszczę będzie po sprawie. Po wyczyszczeniu nie tylko potencjometru ale całego wzmacniacza który był nieźle zasyfiony lewy kanał zaczął działać z tymże nie przyjemne trzaski w momencie gdy podkręcam głośność są dalej (ale uwaga tylko w lewym kanale) :(((. Jak myślicie czy to wina potencjometru?? czy może jakaś bardziej istotna usterka?? i ile może kosztować wyeliminowanie takiego problemu?? wzmacniacz w razie czego mogę oddać, ale szkoda mi trochę bo długi czas na niego polowałem i ogólnie gra ładnie tylko te trzaski nie wiem czy mi coś nie padnie wkrótce a nie chciałbym wyrzucić pieniędzy w błoto:( .Poradźcie co robić????

[maciek]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Tom@l85]

Właśnie tym specyfikiem czyściłem potencjometr :/ a efekt po tym taki jak piszę:///

[Dreamer_1]

Najlepiej byłoby rozbebeszyć potencjometr, usunąć tlenki z suwaków ręcznie, przeczyścić ścieżki wacikiem z dodatkiem spirytusu lub kontaktu (albo i tym i tym w podanej kolejności) i złożyć go na nowo dokładnie lutując.

 

Nie na wszystko działa kontakt PR

[Tom@l85]

>Najlepiej byłoby rozbebeszyć potencjometr, usunąć tlenki z suwaków ręcznie, przeczyścić ścieżki

>wacikiem z dodatkiem spirytusu lub kontaktu (albo i tym i tym w podanej kolejności) i złożyć go na

>nowo dokładnie lutując.

>

>Nie na wszystko działa kontakt PR

 

 

Ok spróbuje zrobić jak mówisz, mam nadzieje że przy odrobinie szczęścia uda mi się złożyć potencjometr z powrotem do kupy :) ale rozumiem, że taki przypadek to tylko i wyłącznie wina potencjometru??

[McGyver]

Dreamer_1, 31 Sie 2007, 15:18

 

>Najlepiej byłoby rozbebeszyć potencjometr, usunąć tlenki z suwaków ręcznie, przeczyścić ścieżki

>wacikiem z dodatkiem spirytusu lub kontaktu (albo i tym i tym w podanej kolejności) i złożyć go na

>nowo dokładnie lutując.

>

>Nie na wszystko działa kontakt PR

 

A komu by się chciało, kiedy potencjometr kosztuje 6-10zł. No chyba że tam jest niebieski alps jak w A757, ten to kosztuje 30-50zł. W każdym razie mnie by się nie chciało rozbebeszać potencjometru po to, by przedłużyć jego marny żywot o kilka miesięcy. Wolałbym zainwestować w nowy, pewnie działający potek.

[Tom@l85]

Też zastanawiałem się nad taką opcją :) zwykły potencjometr to to raczej nie jest przynajmniej takich za 5 zł nie przypomina, nie sprawdzałem jaki to jest ale możliwe że to jakiś alps, a jakiś namiar gdzie można by je nabyć w miarę tanio bo jeśli to koszt do 30zł to myślę że nie mam się nad czym zastanawiać.

[TomekL3]

to na pewno jest alps

[Tom@l85]

>to na pewno jest alps

 

TomekL3

 

a wiesz jaki to dokładnie alps???

[TomekL3]

nie pamiętam,miałem A-777 ,nie pisze nic na nim?

[TomekL3]

w A-777 był alps niebieski ,ale w parametry się nie wgłębiałem.

[Tom@l85]

TomekL3, 31 Sie 2007, 23:09

 

>nie pamiętam,miałem A-777 ,nie pisze nic na nim?

 

 

No właśnie ja z tego co pamiętam jak go czyściłem to też nie było nic na nim :/ ale wyglądał podobnie jak ten

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

więc jeśli to on to do tanich nie należy :/

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[McGyver]

Ma toto loudness? Ten 656 znaczy? Bo nie pamietam. W każdym razie jeżeli nie ma loudnessu, to można spokojnie wsadzić 2x50 (47)k typ B (logarytmiczny).

[TomekL3]

tak dokładnie,ale jak zamontujesz nowy to masz pewność,że parę lat wytrzyma.

[Tom@l85]

McGyver, 31 Sie 2007, 23:14

 

>Ma toto loudness? Ten 656 znaczy? Bo nie pamietam. W każdym razie jeżeli nie ma loudnessu, to można

>spokojnie wsadzić 2x50 (47)k typ B (logarytmiczny).

 

 

 

 

Ma loudness :/

[TomekL3]

ma loud

[McGyver]

Tom@l85, 31 Sie 2007, 23:12

 

>TomekL3, 31 Sie 2007, 23:09

>

>>nie pamiętam,miałem A-777 ,nie pisze nic na nim?

>

>

>No właśnie ja z tego co pamiętam jak go czyściłem to też nie było nic na nim :/ ale wyglądał

>podobnie jak ten

>

>

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

>

>

> więc jeśli to on to do tanich nie należy :/

 

To jest typ RK27 potocznie zwany "niebieskim". Bywa na allegro po 30-50zł.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Tom@l85]

>To jest typ RK27 potocznie zwany "niebieskim". Bywa na allegro po 30-50zł.

 

 

 

No cóż w takim razie muszę się na niego przyczaić a póki co spróbuje zreanimować tego :). Dzięki za pomoc :).

[McGyver]

To jeszcze dodam, że opis toto ma na karteczce naklejonej nie na górze, nie na boku, tylko na dupie. A ponieważ w 656 potek siedzi w klatce, to i opis jest słabo widoczny.

[Tom@l85]

McGyver, 31 Sie 2007, 23:24

 

>To jeszcze dodam, że opis toto ma na karteczce naklejonej nie na górze, nie na boku, tylko na

>dupie. A ponieważ w 656 potek siedzi w klatce, to i opis jest słabo widoczny.

 

 

 

Ok dzięki za wskazówkę :) jutro jak rozbebeszę wzmacniacz to nie omieszkam sprawdzić co tam ciekawego jest napisane;)

[Dreamer_1]

McGyver ---> Pytasz komu by się chciało. Wiadomo,że jak jest możliwość,a zwykłe środki nie pomagają to najlepiej kupić nowy (to zostawiłem w domyśle jako sprawę oczywistą) jednak czasem "z nudów" można coś rozbebeszyć i na spokojnie szukać czy dozbierać na nowy, przekonując się tym samym w 99% o przyczynie usterki ;)

[Tom@l85]

Skorzystałem ze wskazówek każdego z Was po trochu, dobrałem się dzisiaj do potencjometru, wyczyściłem go gruntownie i jak na razie jest ok, ale wiem że to zapewne nie potrwa zbyt długo i czeka mnie jego wymiana więc spojrzałem co to za okaz no i tak na przyszłość gdyby ktoś szukał takiego to i ja troszkę pomogę podając jego oznaczenie ( ALPS ACW 1007 - A; 60k X2 ). Nie wiem czy mi się zdaje czy te 60k troszkę nietypowe bo w sprzedaży napotkałem tylko 60k?? można wsadzić ta 60 zamiast 50 ??

 

Poniżej zdjęcie ów ALPSA :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Tom@l85]

Nie wiem czy

>mi się zdaje czy te 60k troszkę nietypowe bo w sprzedaży napotkałem tylko 60k?? można wsadzić ta 60

>zamiast 50 ??

 

 

Oczywiście chodziło mi o to że w sprzedaży spotkałem się tylko z 50K a ten w Pioneerze jest 60K(błąd w druku wybaczcie) i czy jeśli zamiast potencjometru 60Kohm wsadzę 50Kohm zadziała to jak trzeba w tym Pionku??

[Dreamer_1]

Zadziała, będziesz miał tylko nieco mniejszą głośność niż dotychczas na takich samych położeniach gałki głośności.

[paww]

Moim zdaniem można śmiało wymienić, 50k czy 60k nie powinno w istotnym stopniu wpłynąć na pracę stopni przedwzmacniacza. Jednak należy zwrócić aby potencjometr miał taką samą charakterystykę - najpewniej logarytmiczną - to jest ważne. Pozdrawiam

[Tom@l85]

Rozumiem:), dzięki za pomoc teraz można powiedzieć że wiem już wszystko co chciałem wiedzieć:).

 

Pozdrawiam wszystkich którzy przyczynili się do rozwiązania mojego problemu:).