C4 dlaczego taki be.. :-/

[Horst]

Citroen C4

 

jakoś mam sympatię do stylu tego modelu

 

a tak często się słyszy, że to taka okropna wpadka PSA

 

dlaczego, jakie ma wady........

[foxbat]

To nie jest auto dla prawdziwego polskiego patrioty....

[npl]

ładne... natomiast niekoniecznie dobre.

 

przynajmniej nie zamieniłbym na c4 megane kombi... ;)

[Frank]

Citroen C 4

To dobra cena,niebywale wysoka jakość wykonania,niebywały komfort ( zupełnie obcy innym markom ).

Najważnijsze,to bardzo mała awaryjność tych aut.

I bardzo drobna rzecz - większość modeli -całkowity ocynk.

Osobiście polecałbym jednak C 5 - fantazyjne zawieszenie - tym autem się dosłownie płynie !!!

[cir]

ma dwoch kolegow z C5 i mozna praktycznie robic zakłady który pierwszy będzie zholowany

[cir]

komfort, miłe wykonanie nie spotykane w odpowiednikach w danej klasie w innych markach--- tak na 100%---ale nie jakosc uzytych materiałow ---to bolaczka całego PSA

[npl]

-> ma dwoch kolegow z C5 i mozna praktycznie robic zakłady który pierwszy będzie zholowany

też o czymś takim słyszałem...

[cir]

npl

 

C5 kupił tez ATLAS dla przedstawicieli i jak słyszałem to była tragiczna pomyłka

 

sam będąc kiedys holowany /wina serwisu zle ustawili poziom paliwa i nie wiedziałem ze zabrakło-- hehe/ usłyszałem ze najlepsze ;-) dla laweciarzy sa C2

[npl]

to tak jak z alfą, mają wprowadzić nowy model z automatyczną maszyną do zbierania odlatujących części...

 

mój szef zmienił sobie alfę (bo się psuła) na volvo (które też się zepsuło) a potem na land rovera - odpukać, nic jeszcze nie padło...

[Frank]

Jakość użytych materiałow - no tylko życzyć konkurencji za tą kasę :-))

Awaryjność - wszelkie klasyfikacje - pierwsza dziesiątka ( Passat z reguły poza trzydziestką )

 

Dyskusja - "mój kolega,słyszałem,czytałem,ktoś tam mówił" , kurcze czemu tak jest ,że z reguły najwięcej mają do powiedzenia jakieś gnojki jeżdżące gówniakami , a znające omawiane auta z obrazka i legend.

[dymu73]

Dyskusja - "mój kolega,słyszałem,czytałem,ktoś tam mówił" , kurcze czemu tak jest ,że z reguły

>najwięcej mają do powiedzenia jakieś gnojki jeżdżące gówniakami , a znające omawiane auta z obrazka

>i legend.

 

 

Dekra 2006

 

C5 w grupie aut pięcioletnich: miejsce 109 na 130 aut

C4 nie testowana

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[cir]

Frank

 

 

czy piszesz to do mnie?

[npl]

może ma jakieś kompleksy? ;)

[cir]

chyba te związane z własnym wiekiem i przemijaniem zycia, szczescie ze mnie to jeszcze nie dopadło.

 

Wracając do tematu PSA to w tamtym roku jako jedyni zapłacili ludziom odszkodowania za straty wywołane posiadanym samochodem np. samozapłon w garazu.

[Frank]

Dekra tak , a inni tak

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zyzio]

Mi się akurat podoba C4, choc nie mam przekonania do francuskich aut, znajomy ma C5 - non stop stoi w serwisie.......te komfortowe zawieszenie sypie się w rękach...ale nie tylko one, bo elektronika dosłownie przyprawia o ból głowy........

[a_men]

Ze statystykami jest tak, że jeżeli ja nie biję swojej dziewczyny, a mój kumpel tłucze swoją codziennie, to statystycznie obaj bijemy swoje dziewczyny co drugi dzień.

C5 mojego kolegi miało ta przedziwna cechę, że nigdy nie było sprawne w 100%.

[Qubric]

Gadki w stylu "a ten jest kiepski bo się psuje" to sobie małoletni dresiarze przy piwie opowiadają.

 

Zwykle jak ktos mówi że samochodu nie kupi, bo sie psuje - to albo go nie stac, albo mu się nie podoba, albo jest za tani żeby zrobić szpan.

 

Obecnie wszystkie auta są do siebie podobne. Unifikacja funkcjonalna już nastapiła. To co jeżdzi po drogach to tylko stylizacja na terenowe, sportowe, użytkowe itp. Naprawdę większosć aut na drogach to samochodzy uniwersalne i zrobione do tych samych celów i wg takich samych założeń.

 

jest niedorzecznością twierdzenie że taki czy taki model to się zupełnie psuje, sypie, az strach do niego wsiadać... To sa gadki specjalistów od gumowych dwonków po kilku browcach.

 

Fiat (SV4) się psuje (wiadomo - fiat - musi się psuć, przecież wujka 25 letni 125p psuł się co chwila - no nie?) - ale ten sam z marką Suzuki SV4 sie nie psuje???

 

 

 

PS. Istnieje tez mozliwość że opinie takie wygłaszają osoby którym w rękach nawet złoto rdzewieje. W każdym innym przypadku należy sięgnąć do statystyk awaryjnosci wydawanych przez stowarzyszenia inzynierów i mechaników samochodowych oraz organizacje konsumenckie.

[narsiltm]

Qubric a jesli ktos wali gadki w stylu "a ten jest kiepski bo się psuje"na podstawie statystyk to jes ok?

 

Ja na przyklad kupilem moj (oprocz wygladu itepe) wlasnie dlatego, ze sie zbytnio nie psuje;)

[Qubric]

I jeszcze jedna ciekawostka zasłyszana (w która ja nie wierzę) a słyszałem od osób zajmujących się handlem samochodami.

Podobno duże marki sprzedają na polskim rynku samochody które niekoniecznie z powodzeniem przechodza kontrolę jakości... Działajc na zasadzie oszczędzania w procesie produkcji zakłdaja że wady zostaną i tak usunięte przez serwis - bez niepotrzebnego obciażania linii produkcyjnej powtarzaniem tych samych czynności kontrolnych. A na małym rynku (jak polski) i tak nie musza się liczyc z utrata reputacji (o to bedzie się martwił ich lokalny dealer).

 

Zaznaczam jednak, że ja nie wierzę w takie wyjasnienia - bangladeszem jednak juz od pewnego czasu nie jestesmy.

[szumidokolalas]

z C4 to najlepsza jest reklama.

 

A co do niepsujacych sie samochodow to polecam moj:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Qubric]

Szumi.... - w twojej bryce zawieszenie siadło :)

[szumidokolalas]

akurat przewozilem zloto

[Qubric]

Szumi.... - w twojej bryce zawieszenie siadło :)

[Qubric]

ops - coś sie porobiło - chyba dwa razy przewoziłeś ;)

[szumidokolalas]

Qubric czkawke z zazdrosci dostales i tyle...

[szumidokolalas]

Qubrik lepjejmsprawdz czy auta ci nie juchneli???

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[cir]

mniemanologia stosowana czyli utrzymujesz ze stosuje te same normy jakosciowe materiałow i taka sama kontrole jakosci produkcji ?

tacy niedorozwinięci to chyba mogą byc tylko producenci z Europy

[Zbig]

W dużej mierze tak jest. Większość producentów przyjęła ujednoliconą normę ISO/TS 16949:2002 . Przede wszystkim samochód składa się w znacznej mierze z części wyprodukowanych przez dostawców, którzy często produkują na tych samych liniach dla różnych marek. W Grójcu jest duża fabryka, produkująca m.in. dla VW, Opla i Renault. Jest wiele wspólnych przedsięwzięć, silniki tdci/hdi to wspólne dzieło Forda i PSA. Większość klientów nie zdaje sobie sprawy że np. Skoda, Seat, VW i Audi to marki jednej firmy. Nic w tym zresztą złego, bo prekursorami standardyzacji podzespołów i ograniczania liczby dostawców są akurat znani z wysokiej jakości Japończycy.

[cir]

Zbig

spłycasz problem

silniki ,osprzet,elektronika zazwyczaj maja jednego ojca bo inaczej sie nie opłaca

temat jakosci to jednak co innego a norma ISO nie musi oznaczac jakosci produktu finalnego tylko 100% utrzymanie norm ktore przyjąłes ze utrzymasz przy produkcji czy projektowaniu

norma ISO nic nie znaczy jesli z załozenia zanizasz poziom