HORROR..ile wpakowaliscie juz w sprzet?

[Gość]

steq, 19 Wrz 2008, 09:45

 

 

>Ja w Alpach na nartach byłem dwa razy w tym roku, na wyspach też, żona ma problem z domknięciem szaf

>od nadmiaru ładnych rzeczy, mamy trzy bardzo drogie samochody. Od dwóch lat słucham na topowych CAT,

>Jadis, Sound Labach. Rodzina domaga się już zmian. I co ja biedny mam zrobić?

>Jędruś, jaki ty musisz być szczęśliwy z tym swoim Sziony i Marantzem, i wreszcie nie wydając na

>badziewne klamoty zaoszczędziłeś na jakąś wysepkę w Chorwacji.

 

steq, Alpy to to dla podrzędnych biznesmenów z hurtownią import - eksport - produkcja :)) Prawdziwa elita jeździ tu:

http://manager.money.pl/artykul/10;najpiekniejszych;apartamentow;hotelowych;na;swiecie,6,0,172294.html

 

coś mi się wydaje, że nie stać by cię było na kibel tam...

 

bardzo drogie samochody ? Napisz jakie... Dla niektórych "drogi samochód" to nowe daewoo...

Maybach to nie jest ? Jeśli nie, to kiepsko, kiepsko...

 

Możesz się bardziej postarać dla swojej rodziny :)

[Gość]

marivs, 19 Wrz 2008, 09:59

 

 

>Qrwa jeszcze takiego buca jak ty nie spotkałem. Każdy twój wpis jest na takim samym poziomie -

>MAMONA już ci mózg wyżarła! Wraz z pieniędzmy wyłażącymi ci z kieszeni również słoma z butów

>wystaje.

 

Jaka mamona, ktoś kto ma prawdziwe pieniądze nie wypisuje takich bzdur po forach. To ledwo jakiś marny dorobkiewicz, co urodził się bidny, jadł z rodziną z jednej miski i teraz mu się wydaje, że jest panem świata bo w Alpy jeździ :))

[mjuzik]

To ja może dla rozładownia napięcia... :)

Przez ostarni rok z małym kawałeczkiem, czyli od kiedy czytam forum, wydałem na stacjonarne audio 1050 zł (nie licząc kosztu przesyłek sprzętu). A jeszcze dwa lata temu popukał bym się w głowę, jeśli by mi ktoś powiedział, że kupię słuchawki za dwie stówy, albo odtwarzacz za trzy :)

I wszystko przez to forum... :)

[mjuzik]

Spojrzałem na własny wpis, i jestem na forum już 448 dni, więc nie taki mały kawałeczek tego następnego roku, bo czytałem jeszcze troche wcześniej ;) W każdym razie sporo się o audio przez ten okres nauczyłem (co prawda więcej teorii niż praktyki, ale to zawsze coś) i nie uważam, że to czas stracony. Narazie moje audio hobby nie jest jakieś ekstremalne, więc śpię spokojnie, nie śniąc o kablach za kilka tysięcy ;)

[steq]

marivs, 19 Wrz 2008, 09:59

 

Sorry nie ma diod w klockach, ale kupię taki z diodami i posłucham twojej rady, co do onanizmu przy nich. Przy jakich diodach-kolorach jest najlepsze przeżycie marvis?

 

Trójwymiarowy, moja rodzina gustuje w Audi Q7,S3,A3, na ten czas nie ma sensu wydawać więcej.Jeszcze jakieś osobiste pytania, to na priv.

[marivs]

>steq,

no comments

[Gość]

steq, 19 Wrz 2008, 10:29

 

 

>Trójwymiarowy, moja rodzina gustuje w Audi Q7,S3,A3, na ten czas nie ma sensu wydawać więcej.Jeszcze

>jakieś osobiste pytania, to na priv.

 

Nie ma sensu ?!?

Ludzie naprawdę bogaci tak nie mówią :)

 

Steku, to nie jest szczyt luksusu... Taki luksus na miarę Niemca z biura. Komu chcesz zaimponować ?

 

Jesteś tylko niedosmażonym stekiem, sorry...

[łowca debili]

XYZPawel

>steq,

>Komu chcesz zaimponować ?

Tobie, biedny (pod każdym względem) człowieku, tobie...

[łowca debili]

XYZPawel

> co urodził się bidny, jadł z rodziną z jednej miski i teraz mu się wydaje,

 

zyx, ale my już wiemy że twoja autobiografia jest nieciekawa.

[Redaktor]

'[...] w głowę, jeśli by mi ktoś powiedział, że kupię słuchawki za dwie stówy, albo odtwarzacz za trzy :)"

 

To ISTNIEJĄ jeszcze tańsze ? :-)

[mjuzik]

Redaktor, 19 Wrz 2008, 11:21

 

>'[...] w głowę, jeśli by mi ktoś powiedział, że kupię słuchawki za dwie stówy, albo odtwarzacz za

>trzy :)"

>

>To ISTNIEJĄ jeszcze tańsze ? :-)

 

 

Istnieją! I to jest ich mnóstwo!

[Gość]

Słuchawki za 3 stówy to już wyższa półka , zwłaszcza pchełki do mp3, nikt mi nie powie że to jest tanio za pchełki...

[steq]

Pan/Pani Redaktor,

 

Bezsensowne cięcia. To już na tym forum nie można chwalić się ilością wydanych pieniędzy na sprzęt powyżej 200 złotych?

[GT]

>hazardzista5,

Może troszkę sprawę wyolbrzymiłem z tym snobizmem (dla rozruszania dyskusji;)), ale wiesz, tu na forum spotyka się raczej prawdziwych audiofilów, co mają konkretnego bzika. Ale i tak, stanowią oni częsciowy procent osób kupujących dobre audio. Mam kumpla który, ma wiele lepszy sprzet ode mnie, a o czymś takim jak audiostereo.pl, czy inne forum audiofilskie to nawet w życiu nie słyszał (oczywiscie nie podejrzewam go od razu o snobizm). Nie raz jednak w salonach audio widziałem przebieg zakupów sprzętu na zasadzie:

 

"-to co Maryśka, ostatecznie te bijemdabljeu nam Pan polecił, będą pasować do salonu :)"

"-do tych nautilusów potrzebuje pan dobre kable, słuchaliście dzisiaj na tych za 1800zł po zniżce"

"-a daj Pan!"

 

:)

[gagacek]

Jazzz czy inne tam takie,

Kuknąłem w wypisane "o mnie" aby dowiedzieć się po co zrobiłeś tak nieudolnego klona i muszę powiedzieć że to porównanie kabelków do felg jest niezłe. Resztę lepiej przemilczeć :)

[hazardzista5]

XYZPawel,

 

>Jędruś, 19 Wrz 2008, 09:19

>

>>Ja zrobiłem sobie sporą przerwę w obecności na forum. Złapałem się na tym, że planowałem już

>>obiektywnie rzecz biorąc chore zakupy.

>>Dlaczego chore? Mówcie co chcecie, ale to forum pięknie nakręca biznes. Nie dziwie się wcale

>>producentom, że siedzą tutaj i czatują.

>

>Hej, całe szczęście ja jeszcze jestem :))

>Mam nadzieję, że wielu już popsułem biznes :))

 

 

w takim razie niech wpisze się choć jedna osoba którą przekonałeś do swoich "poglądów" (tj. że wszystkie wzmacniacze grają tak samo, kable nie wpływają na dźwięk itp.) lub wskaż taką osobę oczywiście taką która zmieniła poglądy pod Twoim wpływem - bo jeżeli nawet wpływasz na rynek audio.......................,

mówi się że nawet do nawiększej bzdury można przekonać choćby jedną osobę a tu nic, może jakieś inne forum (o szydełkowaniu?)

[steq]

gagacek,jazzz

 

A jakby wstawić felgi od Poloneza do Ferrarii, to czy brzmienie silnika ulegnie zmianie , czy nie?

Co Panowie sądzą w tej sprawie?

[gagacek]

hazardzista5

>XYZPawel,

>w takim razie niech wpisze się choć jedna osoba którą przekonałeś do swoich "poglądów"

 

To cenna inicjatywa!

Zakładam listę:

 

1. Helena Bobek z Pyrzowa

2. ...

3. ...

[Gość]

hazardzista5, 19 Wrz 2008, 12:25

 

 

>>>Ja zrobiłem sobie sporą przerwę w obecności na forum. Złapałem się na tym, że planowałem już

>>>obiektywnie rzecz biorąc chore zakupy.

>>>Dlaczego chore? Mówcie co chcecie, ale to forum pięknie nakręca biznes. Nie dziwie się wcale

>>>producentom, że siedzą tutaj i czatują.

>>Hej, całe szczęście ja jeszcze jestem :))

>>Mam nadzieję, że wielu już popsułem biznes :))

>w takim razie niech wpisze się choć jedna osoba którą przekonałeś do swoich "poglądów" (tj. że

>wszystkie wzmacniacze grają tak samo, kable nie wpływają na dźwięk itp.) lub wskaż taką osobę

>oczywiście taką która zmieniła poglądy pod Twoim wpływem - bo jeżeli nawet wpływasz na rynek

>audio......,

>mówi się że nawet do nawiększej bzdury można przekonać choćby jedną osobę a tu nic, może jakieś inne

>forum (o szydełkowaniu?)

 

Dlaczego piszesz "poglądy" na rzecz, która jest UDOWODNIONA ?!? Z kolei to, że co Wy twierdzicie, jest OBALONE.

Napisałem: "mam nadzieję". Rozumiesz znaczenie tego stwierdzenia ?

Mało kumasz, więc obawiam się, że nie.

 

Poza tym dostaję na priva maile z poparciem (większym lub mniejszym), na tym forum boją się przyznawać, że mają rozum...

[Horst]

ile to chyba cyfry, niby tak prosto je wprowadzić z keyboard

 

a jakoś mało ich tu

 

ILE?

[gagacek]

No jak to ile?

 

1. Helena Bobek z Pyrzowa

2. ...

3. ...

[zulus]

A ja jestem zwolennikiem Chińskiego Hi-Endu i dobrze mi z tym :) Nie muszę zbierać miesiącami na sprzęt.

[nick102]

Cóż panowie - gdyby ze 3 lata temu ktoś mi powiedział, że wydał na samo cd ponad 6000 zł to bym powiedział-że za te pieniądze miałbym ze 2 x tyle sprzętu w komplecie. Ale jednak w miarę słuchania tych (setek, tysięcy) płyt - i dla tego wspaniałego brzmienia i dźwięków, których nie słyszałeś myśląc, że masz dobry sprzęt- TO WARTO WYDAĆ - NA TĘ PRZYJEMNOŚĆ NIE MA CENY! Cena nie istnieje - dla dwóch krótkich i tych nieco dłuższych kabli również. I dla wzmacniacza (lampowego - jak mój i pary dobrych kolumn stereo) - wydatek jest nie ważny. Po prostu nie liczy się wydany grosz - ale dwoma słowy - TEN DŹWIĘK!

[buks0]

Jeżeli ktoś twierdzi, że wzmacniacze/źródła dźwięku nie mają wpływu na dźwięk musi być albo kompletnie głuchy, albo jest forumowym trollem.

[buks0]

To do XYZPawel oczywiście.

[Gość]

buks0, 19 Wrz 2008, 19:47

 

>Jeżeli ktoś twierdzi, że wzmacniacze/źródła dźwięku nie mają wpływu na dźwięk musi być albo

>kompletnie głuchy, albo jest forumowym trollem.

 

Bardzo głębokie.