Skocz do zawartości
IGNORED

Co się katolom w buddystach nie podoba ?


Vlad

Rekomendowane odpowiedzi

>narsiltm

 

O tak, bezgranicznie !

 

I zawsze sa gotowi przyjsc z duchową pomocą tym "dzikusom wierzącym w krowie placki"

 

(jak sie kiedys o nich wydazil dudivan, po wysluchaniu

przyspieszonego kursu religioznawstwa, emitowanego przez Radio Maryja)

graaf>

Obraziłeś dlatego zablokowałem, normalnie nie mam do nikogo żadnej urazy ani niechęci, do ciebie też nie, jeśli ktoś wypowie się po chamsku lub zaśmieca wątek to blokuje;) pozdro

a niby kogo w wątku "Licytacja"?

 

a w wątku "Śmierć kliniczna"?

?

czy może za obraźliwą uznałeś moją chęć pomocy temu "użytkownikowi" nadużywającemu enteogenów (DMT) i przez to "kontaktującego się z Syriuszem" i doświadczającemu manifestacji diabolicznych?

 

te efekty psychiczne, które on opisuje jako swoje "doświadczenia", a także "sztuka", którą prezentuje jako własną, są typowe dla tego typu substancji psychoaktywnych i uwiarygadniają przypuszczenie, że on faktycznie ćpa

 

charakterystyczne skutki używania DMT są powszechnie znane

mozna o tym przeczytać nawet w wikipedii: "W 1988 roku psychiatra Rick Strassman prowadził badania nad DMT na University of New Mexico. 20% ochotników, którym podał iniekcyjnie wysokie dawki DMT doniosło, ze miało zmysłowy kontakt z pozaziemskimi istotami"

 

nie przypomina Ci to tego "użytkownika" i jego fraktalnej "rodziny z Syriusza"?

 

ten człowiek potrzebuje pomocy

czy pisanie o tym jest obraźliwe?

 

lepiej spokojnie patrzeć na to co ze sobą robi?!

7 Wrz 2007, 11:16 Vlad napisał:

 

>Doszedlem do GRANIC poznania,

>jakie tylko w najbardziej sprzyjających okolicznosciach,

>oraz wyłącznie w stanie łaski, jest dla żywej istoty możliwe.

>Byłem swego rodzaju "argonautą ducha",

>wspieranym przez bardzo wiele duchowych istot

>swiadomych mojej "podróży" i czekających na duchowy "łup" z ktorym wrócę.

>Nie sądzę aby jakakolwiek żywa istota na Ziemi, widziała więcej,

>czy byla swiadoma najgłębszych "mechanizmow" Tego Wszystkiego.

>Nie byłem wystarczająco "nieskazitelny", aby stopic się z Bogiem w JEDNO.

>W przeciwnym wypadku juz bym tutaj nie wrócil.

>Mało brakowało.

 

>JEDNEGO natomiast jestem pewien - nie było to spotkanie z Lucyferem.

 

ciekawe skąd ma taką pewność

czyżby był sprytniejszy niż Lucek? :-))

 

z pewnością stwierdzi, że tak ;-)

 

i lepiej zna się na rozeznawaniu duchów niż Jan od Krzyża i Teresa z Avilla ;-)

 

co by Vladek nie twierdził (nie ma się zresztą co dziwić temu co pisze - nie ma możliwości, żeby w jego sytuacji spojrzał krytycznie na samego siebie) Jego własne słowa nt. doznanych "objawień" idealnie zgadzają się ze znanymi kryteriami rozpoznawania manifestacji złego ducha

 

po prostu

każdy sobie to może sprawdzić, nawet w internecie

>graaf

 

Przypominam, że to wątek o buddyzmie i katolicyzmie,

a nie miejsce na wrzucanie swoich resentymentów.

 

Jesli chcesz, załóż SWOJE wątki, np. :

 

"Dlaczego Oni mnie blokują ?"

"Co ostatnio przeczytałem w Wikipedii"

"Dlaczego nie mogę spokojnie patrzec na kontakty Vlada z Istotami z Innych Wymiarow Rzeczywistosci"

...etc.

 

Z pewnoscią w jacchu, Grzeszu i Brenciku znajdziesz wdzięcznych współdyskutantów.

>Nie ma we mnie żadnej - "pychy".

 

taka deklaracja to najlepszy dowód, że jest przeciwnie

 

>Sądzisz po pozorach.

 

owszem, a ściślej - sądzę te pozory

to wszystko co prezentujesz - pozory

 

i to nie żaden resentyment - to forum czytają ludzie naprawdę młodzi

myślę o nich

 

to jest dobroć serca

"czynienie dobra nie ma końca!" :-)))

Szatan, Szatan ]:-> Mnie w buddystach nie podoba się że mają opory przed zjedzeniem schabowego z kapuchą!

 

Cooo? Ło żesz!! Tylko korzonki?! Z takimi wywrotowcami się nie bawimy!!

grafomoński pomiot jak zwykle konstatuje CUDZE myśli, konstatuje CUDZE WPISY, konstatuje CUDZE "O MNIE"... grafomański troglodyto mentalny: masz cokolwiek do powidzenia od siebie (nie przekręcając CUEDZYCH nicków, CUDZYCH wypowiedzi, CUDZYCH tekstów)?

>jar1

 

Dokladnie !

 

Nie ma takiego dranstwa, takiego grzechu, takiej zbrodni, której by się (masowo) nie dopuścili !

 

Mówic o nich, ze są "wierzący", to takie samo pustoslowie jak, ze sa "sr***cy" !

 

Ja przynajmniej nie znajduję specjalnej różnicy !

 

 

Jedyni prawdziwie "wierzacy" Polacy, z charakterem, a nie ludzkie szmaty, to - POGANIE.

 

A Ich Zywym Symbolem - SWIATOWID.

nie masz wrażenia, że dość topornie generalizujesz?

 

katolik=katol

poganin="prawdziwie wierzący"

 

itp.

 

jakiś ksiądz Cię skrzywdził czy kryjesz w sobie z powodu jakichś wyobrażeń o katolicyźmie jakieś głębokie poczucie krzywdy/winy?

które w istocie nie ma nic wspólnego z katolicyzmem

zapewniam Cię - w katolicyźmie nie chodzi o zadne poczucie winy ani o krzywdy wyrządzane przez księży

 

nigdy nie podejrzewałbym Cię o takie powierzchowne myślenie Vlad

zgrywasz się?

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.