Wasze ustroje (systemy, sprzęt audio).

[matee]

Komora bezdechowa to nie jest nasze naturalne środowisko życia i stąd niebyt miłe wrażania z pobytu w czymś takim. To takie ekstremalne ekstremum ...

 

Dobre pomieszczenie odsłuchowe powinno być bardzo dobrze wytłumione i rozproszone tak, aby uniknąć w możliwie dużym stopniu tego, co lubi kolega master ... wszystkie pomieszczenia pokazywane w tym wątku do takich się niestety nie zaliczają.

 

U siebie po zamontowaniu wygłuszenia na suficie bardzo dziwnie się czułem ... teraz, patrząc z pewnej perspektywy, uważam, że przydałoby się tego więcej. Dźwięki tam powstające są przyjemniejsze w odbiorze ... a że nie świszczą i nie dzwonią tak jak wcześniej ... wg mnie to lepiej, ale nie wszystkim się to musi podobać.

[matee]

A mając na uwadze, że wszystkie pomieszczenia pokazywane w tym wątku do takich (dobrze wytłumionych) się niestety nie zaliczają, skąd wy chłopaki macie te spostrzeżenia/usłyszenia dotyczące pomieszczeń, których właściwie nie ma ...

[czodaboy]

dobrze (prawidłowo) wytłumione pomieszczenia demaskuja wady Waszych kiepskich systemow, dlatego nie wszyscy je preferuja:)

[Gość masterofdeath6]

ja to już stary i głuchy :) a jak uszy zużyte to góry i średnicy mało co słyszą :)

tylko bas huczy haha

[michal stabro]

wojtas, 22 Gru 2009, 12:29

 

>A ja zawsze marzyłem żeby posłuchać muzyki w bibliotece... :)

>

>Charakterystyki Waszych (ale i moich) głosników są podawane dla pomiarów w komorach bezechowych.

 

i TY to mowisz ,

ojciec zalozyciel Harabeth klub !?

 

z tego co wiem wytlumienie a rozproszenie to dwie rozne sprawy

ja tam bylem pare razy we filharmonii i nie uslyszalem efektu komory "bezdechowej"

:)

[wojtas]

Filharmonia to nietrafiony przykład...

Tam flecik, smyczki, czy trójkąt muszą być słyszalne tez na końcu sali, zatem ostre wygaszanie tych dźwięków nie wchodzi w gre.

 

My (jako koncowi słuchacze) powinniśmy raczej dążyć do warunków maksymalnie zbieżnych z tymi jakie ma realizator nagrania w studio - wtedy mamy szanse usłyszeć to co on przy konsoli.

 

 

Pozdro

[zawi]

a mnie się wydawało że każdy powinien dążyć do tego co dla niego subiektywnie jest najlepsze.Jak ktoś lubi pokoje mocno wytłumione -OK, jak nie wytłumione -też OK.

No chyba że ktoś to robi tylko pod publikę.

[michal stabro]

wojtas, 22 Gru 2009, 14:35

realizator w studio uzywa innego sprzetu

my w domu innego

a projektant glosnikow jeszcze innego ?

[michal stabro]

Wojtas

widzialem na zdjeciach i filmach jak Alan Shaw pracuje nad swoimi glosnikami

i nie przypominalo to rzeczonej komory

naim tez preferuje pewne srodowisko dla swoich glosnikow

napewno nie ma jednej slusznej drogi

pozdr

[Yul]

Sprzetu audio nie projektuje się z myślą o używaniu go w komorach bezechowych. Bardzo częste domaganie się w tym wątku silniejszego wytłumienia NORMALNIE ZAGOSPODAROWANEGO pomieszczenia do słuchania muzyki, to moim zdaniem gruba przesada. Normalne zagospodarowanie oznacza, że jest przeciętnie umeblowany pokój, niezbyt zagracony i nie przesadnie pusty. Na pewno nie jest to pokój w którym nie ma nic poza parą kolumn i stolikiem ze sprzetem audio plus siedzącym na krześle audiofilem. Normalnym nie można jednak nazwać też pokoju w którym ktoś napitolił od góry do dołu i od dołu do góry różnych ustrojów i ustrojstw akustycznych, które wręcz wypierają słuchającego z tego pomieszczenia. Poprawnie zestrojony i poprawnie zasilany system audio obroni się z powodzeniem swym neutralnym dźwiękiem w pokoju NORMALNIE ZAGOSPODAROWANYM. I wcale nie jest powiedziane, że będzie musiał zaraz kosztować milion złotych. Jeśli tak nie jest to:

1) elektronika jest źle dobrana,

2) ktoś ma nietypowy gust muzyczny i zaakceptowanie dźwięku neutralnego w jego przypadku nie jest możliwe.

Pozdro,

Yul

[wojtas]

Macie po częsci racje. Wiekszość sprzętu na rynku projektowana jest z myślą o zastosowaniach domowych, ale wierzcie mi -jeśli w domu gra Wam fajnie , to w studiu czy porządnym pomieszczeniu odsłuchowym byłoby jeszcze lepiej. Zresztą chyba o tym tak naprawde jest ten wątek... czyż nie? :D

 

pozdro

[wojtas]

Aha, jeszcze jedno -

 

Chyba nie ma firmy z bardziej studyjnym rodowodem niż Harbeth ... :)

[michal stabro]

no wlasnie nie

bo tam w rezyserkach uzywa sie innego sprzetu

a porzadne pomieszczenie nie moze by przetlumione

[wojtas]

To z forum Harbetha:

James Moir, respected for his audio research work in the 1960s and 70s commented "Achieving a good solid and firm stereo image requires a high ratio of direct to reflected sound, for it is only the direct sound of that carries the basic information about the location of the stereo image in the space between the loudspeakers. The sound reflected from the room boundaries, particularly those in the vicinity of the speaker, can only serve to dilute the basic directional information. Thus to achieve a good stereo image we need to minimise the amount of reflected sound." (Source: Wireless World, Oct. 1979).

 

 

Cały wątek na temat trapiących nas dylamatów:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wojtas]

I dalsze wywody Alana Show na temat "tłumic / nie tłumić"

So now a statement that sets the scene to keep in mind: the more absorptive the listening room (within likely practicalities) the better the stereo image, and overall sound, and the realism. The more lively the room, the less satisfying the experience unless we can train ourselves to hear-through the sub-optimal acoustic; and many people can do that without being aware of it.

[wojtas]

Generalnie wyciągając esencje - Alan przekonuje że odbicia zniekształcają charakterystyke, porzadek sceny, ogniskowanie realizm itd itp. Ja mu wierze... ;)

 

Są ludzie którzy słuchają w pokoju z panelami i prawie gołymi scianami, z kablem zasilającym za pare tysiecy...

Oczywiście szanujemy ich... ;)

[michal stabro]

wojtas, 22 Gru 2009, 20:00

tak jak pisalem kontrolowanie odbic a ich tlumnienie to dwie rozne sprawy

mysle ze niepotrzebnie odwolujesz sie do ekstremalnych przypadkow zupelnej ignorancji akustyki pomieszczenia

....nadal nie wierze ze chcialbys sluchac harbethow w komorze "bezdechowej"

[michal stabro]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

czy to pomieszczenie przypomina komore "bezdechowa"

;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wojtas]

Michł jak docieple poddasze i zabezpiecze wszystko folią pierwsze co zrobie to podepne graty i posłucham. Jeśli jestes z okolicy Katowic to moge Cie juz dzis zaprosic na te okoliczność...

Mysle ze bedzie fajnie gralo

 

Obiecuje że odsłuch nie bedzie przebiegał jak u Alana ;)

 

 

pozdro

[michal stabro]

Wojtas

chetnie zapisuje sie parapetowe !!!

 

 

ps

slyszalem od muzykow sesyjnych nagrywajacych w studiu , ze bardzo dobre efekty daje sosnowa , czy swierkowa boazeria , moze zastosujesz , czy tylko folia i welna ?

[asiki]

=> MarekB

Widzę że masz zatyczki w tylnych BR. Też przez jakiś czas ich używałem bo miałem problem z basem, ale zatyczki tu poprawiły a tam popsuły, w zasadzie nawet bardziej - ciut poprawiły pewien zakres basu, ale wyssały sporo barwy. Tak naprawdę to ślepa uliczka, z zatyczek zrezygnowałem i jedynym rozwiązaniem nie będącym bolesnym kompromisem było przesunięcie miejsca odsłuchu. Dlatego zaproponuję Ci podobny ruch, wywal te zatyczki i pojeździj z fotelem.

Pzdr,

Asiki

[wojtas]

Kwestia wykonczenia jest wciaz otwarta, ale nie ukrywam że akustyka w wymazonym poddaszu bedzie kluczowym czynnikiem. Sam jestem ciekaw co z tego wszystkiego wyniknie

[rocco]

Panowie,ubaw z Wami po pachy!!:-)Monty Python siada:-)

 

Serdeczne zyczenia z okazji zblizajacych sie swiat.

 

Pozdrowka i trzymajcie tak dalej!

[Teo]

matee:

 

>wystarczy zastosować aktywny korektor akustyki pomieszczenia i wtedy okaże się jak brzmi płaska

>charakterystyka układu akustycznego, która powinna być marzeniem każdego fana dobrego brzmienia.

 

Stosuję "aktywny korektor akustyki", wiem jak brzmi "płaska charakterystyka układu akustycznego", otóż brzmi ona fatalnie. Brzmienie traci życie, plastyczność, staje się po prostu płaskie. Płaska charakterystyka przenoszenia jest odradzana przez projektantów korektora, kto pragnie się sam przekonać i włącza taką w ustawieniach, wyłącza czym prędzej. Na pewno nie powinna być marzeniem każdego fana dobrego brzmienia, bo z dobrym brzmieniem nie ma niczego wspólnego.

 

Tyle fakty. Wybacz, jeśli nie wyczułem ukrytej w twym wpisie ironii.

[matee]

Teo,

Chciałbym spróbować jak brzmi po płaskiemu. Mam wielką ochotę na TacT lub Lyngdorf z korekcją, ale póki co panuje kryzys ... ;o)

 

Obawiam się, że mi spodobałoby się. Tak samo jak podoba mi się brzmienie w choćby w miarę dobrze wytłumionych pomieszczeniach...

[Marek B.]

>> wojtas, 22 Gru 2009, 21:34

 

>Kwestia wykonczenia jest wciaz otwarta, ale nie ukrywam że akustyka w wymazonym poddaszu bedzie

>kluczowym czynnikiem. Sam jestem ciekaw co z tego wszystkiego wyniknie

 

Ja wyniosłem się ze sprzętem na poddasze, bo pewien inżynier akustyk powiedział mi, że będę miał tam bespośredni dźwięk, bas nie będzie się potęgował, bo płyty g-k nie stanowią dla niego przeszkody. Mówił, że nie będzie fal stojących, a zatem nie będą powstawać dudnienia.

Tylko, że bas uciekał mi tak bardzo, że musiałem dostawić suba...

 

Swoją walkę - nota bene jeszcze nie skończoną - opisywałem w konkurencyjnym wątku:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[maracz]

Ja "żądzę u siebie na poddaszu" i stanowczo stwierdzam że pokrycie skosów drewnem(w moim wypadku są to dechy o szerokości 15cm)nie gwarantują pozbycia się kłopotów z basem,mało tego,po dosyć dużym wytłumieniu całego(prawie całego) pomieszczenia bardzo gęstą watą mineralną tez nie zauważyłem jakiej spektakularnej poprawy na basie,chociaż muszę przyznać że mogę być jakiś za bardzo wybredny gdyż nie dawno odwiedzający mnie klient,który był zainteresowany kupnem moich kabli,mówiąc w skrócie był w szoku że dopatruję się jakichkolwiek braków w dźwięku w moim pomieszczeniu,no ale ja jednak wiem swoje i wiem że to i owo trzeba jeszcze poprawić,miałem dwa wyjścia,albo zrobić pomiary w pomieszczeniu i według nich zaadoptować pomieszczenie lub zakupić korektor akustyki pomieszczenia,wybrałem to drugie wyjście i korektor będę najprawdopodobniej miał jutro,co z tego wyjdzie,postaram się opisać w późniejszym czasie.

[Teo]

matee:

 

>Chciałbym spróbować jak brzmi po płaskiemu.

 

Szybko byś wyłączył, słabo się tego słucha.

 

>Obawiam się, że mi spodobałoby się. Tak samo jak podoba mi się brzmienie w choćby w miarę dobrze

>wytłumionych pomieszczeniach...

 

Obawiam się, że nie spodobałoby się. Płaska charakterystyka to nie to samo, co wytłumione pomieszczenie. Nie należy zapominać np. o kolumnach, które płaskiej charakterystyki nie mają. Zamiast tego mają górki i dołki, które decydują o charakterze (i atrakcyjności!) brzmienia. W wytłumionym pomieszczeniu zniknie pogłos, ale nie znikną przecież nierównomierności przetwarzania kolumn.

[wojtas]

maracz -- jaki korektor chcesz zastosować?

[wojtas]

aha, wstawcie proszę w miarę możliwości jakieś fotki waszych poddaszy