Skocz do zawartości
IGNORED

Najlepszy program do odtwarzania stereo.


Tumak5

Rekomendowane odpowiedzi

kb1014, 21 Wrz 2007, 10:49

 

>Zaś dla fanów wysokiej jakości mp3/mp4 dobrym rozwiązaniem może być winamp plus:

>

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) plus: ASIO output support:

>

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

>

>Tylko pytanie na ile MAD będzie lepszy i czy w ogóle różnice będą słyszalne między nim a dekoderem

>mp3 stosowanym w Foobarze2K (mpg123) ? Koledzy z zagranicy w 2004 roku chyba próbowali porównać

>(

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ) ale coś czuje, że się chyba poddali ;)

 

Jest też wtyczka do winampa oparta na mpg123, sam używam, zdaje się, że ktoś z krainy krzaczków (czyt. ideogramów) ją stworzył, trzeba pogooglać. (Ma tę wadę, że nie ma edytora tagów ID3). Tak więc wybór jest duży i kto chce, ten w Winampie osiągnie dźwięk niegorszy niż w kultowym tutaj foo... Nie ma sensu licytować się na odtwarzacze, które mogą być konfigurowane na wiele sposobów tak, że Winamp Winampowi nie będzie różny, to samo z foo.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Asio :)) też przerabiałem trudno żeby nie,mając te karty i tak można sobie to wszystko o kant d.. rozbić, a Tango proszę zostawić w spokoju bo do 2k zł kasuje niejeden produkt.

 

Wybaczycie Panowie moją ostrą krytyke tych urządzeń ale próbowałem zastosować komputer do muzyki i próbowałem klocków,wybrałem to co moje uszy uznały za lepsze czyli de facto klocki :) (najlepiej analogowe)

Ja osobiście szanuje taki wybór T-Bolt. Ma on na pewno nie jedno uzasadnienie. Uważam jednak, że stawiając dobre klocki vs PC trzeba zadbać o to, żeby PC też miał dobre klocki w środku.

 

Tu jest bardziej kwestia tego co to znaczy dla ciebie, że jest dobrze. Kompromis między tym jak dobrze to gra a ile musisz za to zapłacić. Dla mnie, gdy różnice nie są rewelacyjne - nie warto płacić wiele. Jest dużo lepszych rozwiązań. Ja np. zdecydowałem się, że źródłem będzie PC. I wiem dziś, że nie zrobiłem wcale głupio.

 

Zobaczcie, wydałem 350 PLN na kartę sound, dodatkowe 50 PLN na jej modyfikacje (kość BB OPA2107AP dla sygnału stereo), 2000 PLN na Azura, 1900 PLN na Phoebe II, łącznie wychodzi 4300 PLN za zestaw do STEREO (o matko aż się sam za głowę właśnie złapałem). Azura łącze analogowo kabelkiem... Thomsona (znajomy audiofil polecił, w Media Markt za 40 PLN...). Sądząc, że jednak "rasowy, audiofilski sprzęt" to będzie "rasowe, audiofilskie brzmienie", że zmiażdży mój zestaw oparty w końcu o ... PC, ruszyłem na solony. Z przekonanie, że doznam niesamowitych wrażeń, z nastawieniem że jednak mogę potem nie chcieć słuchać tego co mam w domu, że będę płakał za popełnione błędy, poszedłem twardo posłuchać zestawów do 10 tys PLN włącznie. Czyli prawie 2 razy tyle co wydałem na swój. No i co ? Ot, np. taki Creek EVO integra (wzmak ~2,3 tys PLN, CD ~2 tys PLN) i kolumny, co by nie patrzeć z tej samej stajni, Epos m22 (5,2 kilo złotych) - razem, heh, bagatela 9,5 tys PLN. Jedna stajnia producenta, wspólnie szlifowane brzmienie, powinno razem pięknie się zgrać. Przytargali, podłączyli. Posiedziałem, posłuchałem tej samej muzyki z tych samych płyt co słucham w domu no i cóż. Siedziałem i uśmiechałem się do siebie myśląc "ale ja mam fajny sprzęt w domu", bo zestaw Creeka z Eposami nie miał tej siły w basie, buczał wręcz i dudnił a nie grał. Wysokie? Przeprasza, jakie wysokie? Średnica może lepiej a może nie, po prostu inaczej. Ciepło zamiast chłodno. Miękko, zamiast wyraźnie. Sprzedawcy na pytanie "Jak się Panu podobało?" odpowiedziałem po prostu dyplomatycznie, żeby go nie urazić, w końcu natargał mi tych klocków, popodłączał ;)) - "na pewno inaczej niż w domu, zupełnie inna szkoła dźwięku".

 

Uśmiechnął się uznając to za komplement ;)

Także, reasumując ten krótki offtop, wierzę wciąż, że "dobre klocki" (powiedzmy za więcej niż 10 tys PLN) będą w stanie zagrać lepiej niż "budżetówka" + PC z np. Audiotrakiem w środku. Na pewno są takie osoby dla których warto i trzeba zapłacić za różnicę. Na pewno są takie osoby, które myśląc o PC jako źródle dostają drgawek, wolą mieć "rasowy audiofilski sprzęt". Na pewno są takie osoby jak Ty T-Bolt, które "zraziły" się do takiego rozwiązania jak PC-źródło. Ale na pewno są też takie osoby jak ja, które uważają, że w ten sposób można sporo zaoszczędzić i wcale nie stracić na jakości, resztę pieniędzy wydać zaś na dobre trunki i płyty :)

 

Kwestia gustu, wymagań i pogodzenia się z pewnymi rozwiązaniami, dla jednych dobrymi, dla innych "ryzykownymi" lub "nie do przyjęcia". Wszystko ma swoje zady i walety ;)

kb1014 pooftopikujmy jeszcze ;)

 

czytam, że masz audiotraka - jak wymiana na OPA 2107 wpłynęła na wrażenia? (zastanawiam się nad takim uczynkiem oraz nad tym czy może są ew. jakieś fajniejsze opampy)

Chciałem pójść na łatwiznę i dać Ci po prostu link do mojej wypowiedzi na ten temat na forum purepc ale ich bazę danych szlag trafił ;)

 

Będę miał dziś chwilę w pracy to Ci opiszę.

Zacznę może od tego, że kwestie tego, czy różnice po zmianie opampów będą wyraźne czy subtelne w dużej mierze zależy od konfiguracji systemu oraz i przede wszystkim (moim zdaniem) od prawidłowego ustawienia zestawu kolumn i prawidłowej adaptacji pokoju odsłuchowego. Np. w moich warunkach, gdy kolumny skieruje bezpośrednio na siebie, różnice dla mnie stają się mocno zatarte, gdy jednak ustawie je prawidłowo z krzyżowaniem się ich kierunków daleko za mną, różnice między poszczególnymi opampami jak również sygnałem cyfrowym a analogowym stają się dla mnie łatwo rozpoznawalne (i nie tylko dla mnie, dla mojej drugiej połówki również a z muzyką ma ona tyle wspólnego co ja z gotowaniem ;).

 

Do rzeczy.

 

Wsadzenie opa2107AP do Audiotraka dało mi następujące efekty:

 

- Ogólne zaciemnienie i ocieplenie dźwięku, góra przestała być tak wyraźna, przełom średnich i wysokich przestał jazgotać,

- Poszerzenie i większa głębokość sceny, lepiej słychać dalsze plany i przechodzenie dźwięków,

- Pełniejsza, nie powycinana średnica, która pozwoliła na lepsze odseparowanie instrumentów czy wokali od siebie i ten efekt jest moim zdaniem najważniejszy i najbardziej odczuwalny, jednak zaznacza się wyraźnie tylko przy prawidłowym ustawieniu kolumn,

- Bas sięgnął niżej i mocniej, wybrzmiewa potężniej ale wciąż z zachowaniem dobrej kontroli, nie jest tak szybki i punktowy jak był,

- Dolna średnica oraz przełom basu i dolnej średnicy zyskały na jakości i lepiej słychać te częstotliwości.

- Utrata tak wyraźnych detali, które docierały do mnie z użyciem 2134PA/JRC, co może być ważne, jeśli masz "ciemną" resztę toru audio.

 

Generalnie, minej więcej, odczucia zbiegły się z tym, co się o tej kostce wypisuje.

 

Pozdrawiam.

Mam problemik taki, że jak ustawie w swojej karcie sterowniki na ASIO to z FOO dźwięk gra naprawdę pięknie, ale jak np korzystam z mojej przeglądarki Mozilla to dźwięku kompletnie brak i muszę przestawić kartę na wave żeby słyszeć cokolwiek. Myślę vże w mojej przeglądarce brak pluginu do ASIO... Gdzie mogę go znaleźć? A może to coś innego?...

kb1014, 21 Wrz 2007, 10:26

 

>W Win XP standardowo sygnał audio z np. Windows Media Playera za pośrednictwem API DirectSound leci

>przez takie warstwy logiczne (softwaru) jak kmixer i warstwa abstrakcji sprzętu (Win XP nie daje

>absolutnie możliwości bezpośredniego dostępu do sprzętu) i dopiero jest odwołanie do fizycznej

>warstwy sprzętu, czyli naszej wspaniałej karty sound. W skrócie: dane lecą przez szereg nie

>potrzebnych, programowych rzeczy z czego najgorszy jest kmixer bo ten faktycznie miesza w tych

>danych. Już nie pamiętam co dokładnie robi ale wiem, że to było straszne (zdaje się, że obcinanie

>bitów, pasma przenoszenia, drobny resampling na kiepskich algorytmach etc.).

>

>Zastosowanie ASIO pomija cały ten cyrk i strumień danych audio kierowany jest BEZPOŚREDNIO do

>warstwy sprzętowej (karty sound) bezstratnie. Jeśli ktoś nie słyszy różnicy między aplikacją WDM

>(DirectSound) typu WMP po przejściu przez kmixera (tylko Win xp) a aplikacją działającą w oparciu o

>ASIO to szczerze współczuję...

 

A jak to wszystko wygląda w przypadku Visty? Czytałem, że ma zupełnie inną architekturę audio i czegoś takiego jak kmixer po prostu tam nie ma:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy zatem stosowanie ASIO w przypadku Visty nie ma sensu?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

<><

Czytam forum od dłuższego, ale do tej pory nie zabierałem głosu zostawiając to bardziej doświadczonym. Teraz jednak trochę mnie ruszyło.

 

Od razu powiem, że właśnie zgrywam powolutku wszystkie swoje płyty na HDD za pomocą EAC czyli przesiadam się na komputer. Tyle, że od razu założyłem, że komputer będzie pełnił tylko rolę transportu a do grania trzeba użyć nie tyle karty dźwiękowej ile zewnętrznego DAC-a. Akurat byłem w tej dobrej sytuacji, że swego czasu kupiłem vintage PS Audio, ale gdybym nie miał do bym stawał na głowie żeby coś kupić.

 

Panowie, wyjaśnijcie mi jedno bo mam dość blade pojęcie o zasilaniu, zakłóceniach itd ale na forum piszą ludzie, którzy mają. Naczytałem się zatem, jakie to spustoszenia sieją impulsowe zasilacze komputerowe a wy tu piszecie jak pięknie grają karty muzyczne zasilane jak rozumiem z komputera i pewnie jeszcze umieszczone w środku bez żadnego ekranu. To jak to jest? Zakłóca czy nie zakłóca? Wywaliłem niepotrzebnie pieniądze na zewnętrznego DAC-a czy nie wywaliłem?

 

Ps. Jak tak sobie popatrzę na tego DAC-a, który nawiasem mówiąc jest większy od całego mojego laptopa a zajmuje się wyłącznie tym co robią dwa kanały we współczesnej karcie dźwiękowej to dochodzę do wniosku, że raczej nie wywaliłem. Powiedziałbym nawet, że zafundowałem sobie najfajniejszą kartę dźwiękową w okolicy. Ciekaw jestem czy sie ze mną zgodzicie ...

Może jeszcze jedna sprawa. Widzę, ze dyskutujecie dużo o wyższości foobar-a nad winamp-em itd. Tymczasem to na czym się znam to oprogramowanie do komputerów więc pozwolę sobie wtrącić moje trzy grosze.

 

Nie możecie się porozumieć, bo pomijacie fakt, że program taki czy inny to tylko interfejs użytkownika. Jeżeli foobar najczęściej korzysta z ASIO jako metody przesyłu danych a WinAmp jest domyślnie ustawiony na DirectSound to dyskutujecie tak naprawdę o różnicach między tymi standardami a nie o programach do ich odtwarzania.

 

Jeżeli ktoś twierdzi, ze mu WinAmp gra wyraźnie gorzej od Foobar-a to niech sprawdzi jak ten WinAmp jest skonfigurowany. Potem niech ściągnie plug-in do obsługi ASIO, niech powyłącza wszystkie domyslne 'ulpeszacze' i niech posłucha jeszcze raz.

 

Jest zadziwiające, że większość uparcie nie zauważa kilku wpisów na temat jest już są w tym wątku. Ba, większość ignoruje jednoznaczne oświadczenie autorów foobar-a jakie był uprzejmy zacytować jeden z kolegów.

 

Myślę, że to dlatego, że większość włącza raz jeden raz drugi program i słyszy różnicę. Tyle że słyszy różnicę wynikającą z konfiguracji. Przyjmujcie to do wiadomości i podyskutujcie np. na temat tego jak się mają karty dźwiękowe do zewnętrznych DAC-ów.

 

A co do programów to ja uważam, że WinAmp jest wygodniejszy i zadałem sobie trochę trudu aby ściągnąć do niego ASIO. Co prawda jest na stronie napisanej po japońsku ale linki muszą być póki co "po naszemu" i można sobie poradzić. Opis instalacji też znajdzie się w Google. I mam WinAmp-a który "gra" nie gorzej od foobar-a. A musi grać tak samo bo posługuje się tą samą metodą transportu danych do dekodera.

Wszystko co napisałeś powyżej merytorycznie zawarłem w swoim "wykładzie"na poprzedniej stronie, to co napisałeś, napisałeś więc, de facto powinno być wnioskami wyciągniętymi z wykładu ;) Ale oczywiście masz rację.

 

Co do jakości dźwięku z PC ja nie mam zastrzeżeń, zapraszam do zapoznania się z wynikami ciekawego testu, jaki przeprowadziłem wczoraj:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeszcze co do Visty, architektura dźwiękowa tego systemu jest zbliżona w założeniach do ASIO. Ludzie z Head-Fi twierdzą, że różnicy między standardowym API Visty a ASIO nie słychać. Ja nie testowałem i nie rozważałem architektury Visty także nie wiem.

Właśnie na Head-Fi znalazłem taki rysunek więc chyba jednak ASIO coś i w Windowsie Vista poprawia:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

<><

Jasne, napisałem o tym jeszcze raz (wspominając, że już było) bo na oko widać, ze większość te sprawy ignoruje, jak się powtórzy to może skuteczniej dotrze ...

Audio stack architecture

 

Applications communicate with the audio driver through Sessions, and these Sessions are programmed through the Windows Audio Session API (WASAPI). In general, WASAPI operates in two modes. In exclusive mode (also called DMA mode), unmixed audio streams are rendered directly to the audio adapter and no other application's audio will play and signal processing has no effect. Exclusive mode is useful for applications that demand least amount of intermediate processing of the audio data or those that want to output compressed audio data such as Dolby Digital, DTS or WMA Pro over S/PDIF. WASAPI exclusive mode is similar to kernel streaming in function, but no kernel mode programming is required. In shared mode, audio streams are rendered by the application and optionally applied per-stream audio effects known as Local Effects (LFX) (such as per-session volume control). Then the streams are mixed by the global audio engine, where a set of global audio effects (GFX) may be applied. Finally, they're rendered on the audio device. The higher level APIs such as the Wavexxx APIs and DirectSound use shared mode, which results in pre-mixed PCM audio that is sent to the driver in a single format (in terms of sample rate, bit depth and channel count). This format is configurable by the end user through Control Panel. After passing through WASAPI, all host based audio processing including custom audio processing can take place (sample rate conversion, mixing, effects). Host based processing modules are referred to as Audio Processing Objects, or APOs. All these components operate in user mode. The only portion of this architecture that runs in kernel mode is the audio driver (which contains the Port Class driver, the vendor Miniport driver and the vendor HAL). The Windows Kernel Mixer (KMixer) is completely gone. There is no direct path from DirectSound to the audio drivers, DirectSound and MME are emulated as Session instances. Since the whole point of DirectSound acceleration is to allow hardware to process unmixed audio content, DirectSound cannot be accelerated in this audio model. Proprietary APIs such as ASIO and OpenAL are not affected.

 

[edit] Audio performance

 

Windows Vista also includes a new Multimedia Class Scheduler Service (MMCSS) that allows multimedia applications to register their time-critical processing to run at an elevated thread priority, thus ensuring prioritized access to CPU resources for time-sensitive DSP processing and mixing tasks.

 

For audio professionals, a new WaveRT port driver has been introduced that strives to achieve real-time performance by using the multimedia class scheduler and supports audio applications that reduce the latency of audio streams. As a result, user mode applications can completely govern streams of audio without any code execution in the kernel during runtime. WaveRT allows the user mode application direct access to the internal audio hardware buffers and sample position counters (data in the memory that is mapped to the audio hardware DMA engine). It allows applications to poll the current position in the DMA memory window that the hardware is accessing. WaveRT also supports the notion of a hardware generated clock notification event, similar to the ASIO API, so that applications need not poll for current position if they don't want to.

 

All the existing audio APIs have been re-plumbed and emulated to use these APIs internally, all audio goes through these three APIs, so that most applications "just work".

 

[edit] Audio Signal Processing

 

New digital signal processing functionalities such as Room Correction, Bass Management and Speaker Fill have been introduced. Speaker Fill mixes 2-channel content to use all available speakers in a manner similar to Creative's CMSS. Bass Management can be used to redirect the subwoofer signal to the main speakers. If a channel is missing, a feature called Channel Phantoming allows the best use of the speakers that are there, by redirecting the sound of the missing channels through these speakers. Whether you have a multi-channel or stereo sound system in your home theater or living room, Windows Vista also includes the ability to calibrate your speakers for your room. By placing a microphone where you plan to sit and then running a wizard that measures the room response, Windows Vista can automatically set the levels, delay and frequency balance for each channel accordingly for this position. For PCs equipped with stereo headphones, Vista adds the ability to have surround sound using a new feature called Headphone Virtualization, which uses technology based upon a Head-related transfer function.[3]

 

Windows Vista also includes the ability to use custom host-based digital signal processing effects as part of the audio device manufacturer-supplied driver's value-added features. These effects are packaged as user-mode System Effect Audio Processing Objects (sAPOs). [4] These sAPOs are also reusable by third-party software."

 

Źródło: Wikipedia:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Najważniejsze zdanie: WASAPI exclusive mode is similar to kernel streaming in function, but no kernel mode programming is required.

 

Czyli w tym trybie, mamy to co napisałem wyżej: założenia zbliżone do ASIO. Bo sygnał idzie tylko przez WASAPI a potem do sprzętu, zamiast przez ASIO i do sprzętu. Nie podlega żadnym efektom, resamplingom i innym diabłom;) Czyli to co pisali niektórzy ludzie na Head-Fi, że nie ma różnicy między ASIO a trybem WASAPI może być faktem. I ASIO poza kompatybilnością z oprogramowaniem typu Cubbase nic nie wnosi.

Generalnie, gdyby ktoś nie znał na tyle angielskiego, należy w powyżej przedstawionym rysunku cały blok "Windows Audio Servicec" traktować nie jako drabinkę, gdzie sygnał przebija się przez kolejne warsty ale właśnie jak sama nazwa wskazuje - niezależne sesje. W zależności od trybu pracy sygnał idzie przez jedną konkretną warstwę uruchomioną jako usługę/sesję lub kilka wybranych w celu nałożenia poszczególnych efektów. Nas będzie interesował ten pierwszy przypadek i nie powinno być przy jego zastosowaniu różnic słyszalnych między nim a ASIO.

  • 2 tygodnie później...

CO do Klocki vs PC to jeszcze dochodzi kwestia łatwości(już po złożeniu) klocek włączysz wkładasz cd i wio :) a pc musisz ustawić ,system-sterowniki ,foobar,wtyczki coś jeszcze i,dochodzi do tego możliwość zawieszki :P ,problem ze sterami mailem problem ostatnio z Audiotrack 7.1hifi zawieszał kompa ale wywaliłem stery i reinstalka chodzi b.dobrze.

Stabilność i łatwość:

+ dla klocków

Poniżej ,(jak by ktoś nie znał) przydatny poradnik na temat ustawień i konfiguracji programu ''Foobar'',ASIO itp :)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

bestia, 8 Paź 2007, 00:32

 

>CO do Klocki vs PC to jeszcze dochodzi kwestia łatwości(już po złożeniu) klocek włączysz wkładasz

>cd i wio :) a pc musisz ustawić ,system-sterowniki ,foobar,wtyczki coś jeszcze i,dochodzi do tego

>możliwość zawieszki :P ,problem ze sterami mailem problem ostatnio z Audiotrack 7.1hifi zawieszał

>kompa ale wywaliłem stery i reinstalka chodzi b.dobrze.

>Stabilność i łatwość:

> + dla klocków

 

W teorii możnaby użyć wyspecjalizowanej odmiany systemu operacyjnego (nie musi to być Windows) + różne metody przyspieszeni startu systemu + zdalne sterowanie i PC może się okazać o wiele wygodniejszy, zwłaszcza, że po zgraniu CD odpada szukanie/wyjmowanie/żonglowanie nośnikami.

  • 2 miesiące później...

ostatnio wygrzebalem w sieci calkiem przyjemny program do stereo dla tych co lubia wybierac plyty po okladkach: Albumplayer - obsluga flac i co najwazniejsze - ASIO. Mala zajawka ponizej...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

kb1014, 21 Wrz 2007, 10:26

>Jeśli ktoś nie słyszy różnicy między aplikacją WDM (DirectSound) typu WMP po przejściu przez kmixera (tylko Win xp) a aplikacją działającą w oparciu o ASIO to szczerze współczuję...

 

no ja nie słyszę, ale gratuluję siły autosugestii, jeśli słyszysz :)

 

Do rzeczy. Stos audio w windows xp (w przeciwieństwie do Vista) ma tę zasadniczą zaletę, ze umożliwia odtwarzanie bit-perfect bez żadnych nadzwyczajnych zabiegów. Wystarczy tylko ustawić w mikserze systemowym głośnosć na full i już sygnał leci bez żadnej ingerencji ( o ile sprzęt obsługuje dany sample rate).

Puszczanie muzyki przez ASIO mija się z celem, bo nie do tego ten interfejs powstał. ASIO ma na celu uzyskanie minimalnego opóźnienia (latencji) przy nagrywaniu i odtwarzaniu przez kartę co jest ważne przy wykorzystaniu komputera w obróbce dźwięku na żywo.( Mogę sobie np. podpiąć gitarę i mam softwarowy procesor efektów działający w czasie rzeczywistym np. taki Giutar Rig). Natomiast to minimalne opóźnienie wiąże się z tym, że bufor ASIO jest bardzo krótki (np 64 sample), co powoduje ze przy większym obciążeniu komputera łatwo o przeskoki / trzaski, które przy normalnym odtwarzaniu na directsound, np. WMP11 raczej nigdy się nie zdarzają.

Podsumowując: Nie ma co fetyszyzować tego ASIO i utrudniać sobie życia, ale rozumiem, że jak audiofil się namęczy, nakonfiguruje to i od razu "usłyszy" poprawę..

> _Kubuś_

 

Zagadnienie autosugestii jest mi bardzo dobrze znane. To bardzo silne narzędzie, potrafiące wręcz tysiące ludzi do czegoś nakłonić. Chodź tu już też dodatkowo wchodzimy w tzw. efekt lucyfera. Co miało miejsce przy okazji badania przez mnie jednej słynnej aukcji na e-bayu. Dlatego też zawsze się staram pamiętać o tym jak silnie może oddziaływać autosugestia i jak bardzo może zburzyć realne fakty. W swoich ocenach posiłkuje się nie tylko opiniami innych, podobnych w swoich założeniach ludzi, ale także opieram się o takie sprawy jak np. ślepe testy. Różnica w jakości dźwięku między ASIO/Kernel Streaming a Direct Sound w Win XP jest niepodważalna. ASIO to nie tylko małe latency. To zupełnie inna logiczna architektura w oprogramowaniu. ASIO to BEZPOŚREDNI dostęp do platformy sprzętu (tutaj karty dźwiękowej). Pomijasz wszelkie warstwy logiczne systemu operacyjnego, jak słynny i felerny kmixer, który naprawdę sporo miesza w sygnale. To, że akurat Ty nie słyszysz różnicy, nie znaczy, że ja ulegam autosugestii. To znaczy, że jest coś w Twoim systemie, co nie pozwala różnic wychwycić. I nie ma tu czego gratulować ;)

 

Pozdrawiam.

No jest coś takiego w moim systemie. Sprowadza się to tego, że sygnał przez ASIO jest bitowo identyczny z sygnałem ze zwykłego WMP 11. Akurat mogę to łatwo sprawdzić swoim systemem, więc wątpliwości nie mam. A że wziałęm te wyrazy współczucia do siebie to poczułem się zobowiązany do odpowiedzi :)

A Ty najwyraźniej naczytałeś się sloganów róznych, albo masz jakiś problem z ustawieniami.

No więc co takiego miałby mieszać kmixer w sygnale?

Ja sprawdziłem i wiem, że nic ( mowa o windows XP).

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.