Skocz do zawartości
IGNORED

K2 HD Sound - REWELACJA !!!


preston74

Rekomendowane odpowiedzi

A tu autor twierdzi, calkiem logicznie to uzasadniajac, ze kopia na cdr jest jednak gorsza od orginalu:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

O efekcie jitter można dyskutować jeśli mówimy nagrywarkach stacjonarnych. Te przecież kopiują "w locie" czyli jeśli źle odczyta to i źle zapisze. Na komputerach efekt jitter jest już pomijalny, jeśli wogóle występuje to w mimimalnym (czytaj: w niesłyszalnym) stopniu.

Glurak,

 

zajmujesz się komputerami więc pewnie kopiujesz czasem jakiś plik np. z twardego dysku na przenośny gwizdek USB. Jak by nie patrzeć, to fizyczna forma tak skopiowanego pliku jest absolutnie inna od oryginału. I powiedz mi teraz czy jest to idealna kopia czy nie jest?

Tak jak nie istnieją CD bez błędów, nie ma również takich kopii, oczywiście sensie sygnału cyfrowego, zawsze pewna próbka znajdzie się w innym fizycznie miejscu niż na płycie-matce.

Glurak, 24 Wrz 2007, 12:45

 

>A tu autor twierdzi, calkiem logicznie to uzasadniajac, ze kopia na cdr jest jednak gorsza od

>orginalu:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Moze twierdzic. Ale tego nie udowodnil (zmniejszyla sie separacja kanalow po skopiowaniu? No bez jaj...). Mozna zrobic dokladna kopie danych CDA, zreszta jesli jak w "o mnie" zajmujesz sie technika komputerowa, to doskonale powinienes to wiedziec. Inna bajka, ze nie zawsze ta kopia wykonana na CD-R jest odczytana w ten sam sposob jak orginal (pomine tu oczywiste patologie, jak przypadek pewnego duplikatora philipsa, ktory kopiowal plyte przy uzyciu line-out->line-in ;) )

 

przepraszam za OT

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

I tak i nie.... Odczyt danych cyfrowych to jedno, a odczyt w czasie rzeczywistym to drugie. To tak jak sciaganie pliku video, gdy go sciagniesz i odtworzysz to obraz jest plynny, gdy odtwarzasz bezposrednio to w zaleznosci od jakosci lacza obraz moze sie rwac... ale plik jest dokladnie taki sam.

Zreszta w watku chodzi o zapoznanie sie z plytka nagrana w formacie K2HD, i nadal uwazam ze obraz tej plyty wypalony na cdr bedzie blizszy tej plycie niz pliki w formacie ape nagrane na cdr.

Glurak, 24 Wrz 2007, 14:25

>Zreszta w watku chodzi o zapoznanie sie z plytka nagrana w formacie K2HD, i nadal uwazam ze obraz

>tej plyty wypalony na cdr bedzie blizszy tej plycie niz pliki w formacie ape nagrane na cdr.

 

Bosh.. przeciez przed nagraniem na cdr przyki ape sa rozkompresowane do PCM! Jako technik komputerowy pewnie słyszałeś o czymś takim jak ZIP? :)

Nie traktuje powaznie ludzi "slyszacych" brzmienie kabli USB...

Wlasciwie po co ta dyskusja, jesli wedlug Kolegow wystarczy plik WAV (czyli zdekompresowany APE) nagrac na obojetnie jakiej nagrywarce i cdr by miec jakosc K2 HD. Radze zglosic sie z ta innowacja do JVC, oni glupcy, zatrudnili inzynierow by wynalezc cos takiego jak K" HD, a tymczasem rozwiazanie jest takie proste.

Co gra? calosc od strony muzycznej. Gitary wyskakuja przed wokal. I cala reszta tez. male instr. graja z moca kontrabasow i najgorsze ze wokale wycofane. To powoduje ze muza grac po audiofilutowsku. Ale na to moga sie nabrac malo wyrobieni. Chlopaki tluka kase na glupocie ludzi.

Glurak, 24 Wrz 2007, 15:03

 

>Wlasciwie po co ta dyskusja, jesli wedlug Kolegow wystarczy plik WAV (czyli zdekompresowany APE)

>nagrac na obojetnie jakiej nagrywarce i cdr by miec jakosc K2 HD. Radze zglosic sie z ta innowacja

>do JVC, oni glupcy, zatrudnili inzynierow by wynalezc cos takiego jak K" HD, a tymczasem rozwiazanie

>jest takie proste.

 

A co jeśli nie wypali się na CD-R, a prześle wav, ape, albo flac cyfrowym kabelkiem prosto z HDD kompa do DAC i wzmaka? Czy K2HD jest zarezerwowane tylko dla oryginalnych Compact Disc Digital Audio?

semicz naprawde nawet nie potrafisz sobie wyobrazić na czym polegają różne realizacje.

Coż... wycofane wokale ;-) To sie nazywa zwięzłe i rzeczowe określenie stanu rzeczy. LOL

Otóż wokale własnie to bardzo się nie rzucają na tle ogólnego zarysu dźwięku, po prostu zastosowany inny podgłos, za to z muzyką jest zupełnie inaczej w wielu aspektach.

 

Wydaje mi sie jak zawsze, że nawet tego nie ściągłeś a już krytykujesz, bo oczywiście jest prawdopodobnie lepsza niż ty posiadasz.

>konradskala

>stat: 237 / 145 / 0 24 Wrz 2007, 15:10

 

>A co jeśli nie wypali się na CD-R, a prześle wav, ape, albo flac cyfrowym kabelkiem prosto z HDD kompa do DAC i >wzmaka? Czy K2HD jest zarezerwowane tylko dla oryginalnych Compact Disc Digital Audio?

 

Problem jest w tym, ze to co jest sczytanie z K2HD to jest szesnastobitowy plik wav... wiec obojetnie co z nim zrobic, jakosc sie nie polepszy. Natomiast gdyby sczytac 24 bitow dane z K2CD, wowczas przez DAC jakosc bylaby taka jak K2HD. Po nagraniu na cdr bylaby juz gorsza. Nie znam programu ktory potrafi nagrywac K2HD.

>Gustaw

>Radze zglosic sie z ta innowacja do JVC, oni glupcy, zatrudnili inzynierow by wynalezc cos takiego jak K" HD, a >tymczasem rozwiazanie jest takie proste.

 

Otoż ten człowiek chyba wierzy tak naiwnie w bajki jak małe dziecko. On mysli że jak zapisali 100kHz to musi tak być i stosuje się techniki wbrew wszelkim prawom, które ot tak działają na CD.

A poprzez plik Wav to pewnie te sekretne innowacje nie są zgrane z KD i pozostaje tylko zwykła płyta CD.

dlatego tak ważny jest obraz płyty.

Chłopak po prostu pewnie był wybitnym współtwórcą tego fomatu i mimo klamstw używa argumentów, byśmy wszyscy w ciemno kupili orgniały ;-)

No bo jak inaczej :-)

 

Dla mnie szok, brak jekiegokolwiek pojęcia na jakiej zasadzie działa standard CD oraz działanie cyfowych podzespłów w odtwarzaczach.

 

Ale może za to w technice komputerowej świeci i błyszczy. ;-)

te H2D to straszna sciema dla glupoli. Cala rzecz polega na wycofaniu wokali i podbicie tych przeszkadzajek itp. A glupole mysla ze to hi-end!! no wlasnie co to jest hi-end?

Glurak, 24 Wrz 2007, 15:24

>Problem jest w tym, ze to co jest sczytanie z K2HD to jest szesnastobitowy plik wav... wiec

>obojetnie co z nim zrobic, jakosc sie nie polepszy. Natomiast gdyby sczytac 24 bitow dane z K2CD

 

Litości! Jakie 24 bity z K2CD? To jest normalne CDAudio!!

Nie traktuje powaznie ludzi "slyszacych" brzmienie kabli USB...

senicz, 24 Wrz 2007, 15:26

>te H2D to straszna sciema dla glupoli. Cala rzecz polega na wycofaniu wokali i podbicie tych

>przeszkadzajek itp. A glupole mysla ze to hi-end!! no wlasnie co to jest hi-end?

 

Ilu płytek zmasterowanych w technice K2HD słuchałeś żeby wyciągać takie daleko idące wnioski? Ta technika właśnie polega na zbliżeniu realizacji do brzmienia taśmy matki. Robi się to przez sprzężenie wyjścia z wzorcowego DAC z wejściem. Taki MFB. Teraz rozumiesz?

 

PS: A może MFB też polega na podbijaniu wokali? ;-)

Nie traktuje powaznie ludzi "slyszacych" brzmienie kabli USB...

Oczywiscie ze normalne... a swistak...

K2HD to podobna technologia jak SBM Sony, cd w tym formacie ma odstep od szumu wiekszy o ok. 3 dB od normalnego CDAudio. Czy SBM nie jest 16 bitowy ? Alez jest ! A czy po odczycie, zripowaniu do pliku wav i nagraniu na cdr bedzie to SBM cd ? Nie, pomimo iz nadal bezie 16 bitowy.

Ludzie... Cyrk normalnie

Proponuje poczytać o modulacji impulsowo-kodowej (PCM), późnjej zagłebić się w jej tajniki (jak dasz radę).

Juz Ci pisałem, zę brak oriętacji w temacie i duża naiwność.

Istnjeje tylko zwykłe CD Audio i wszelka nawet minimalna różnica formatu była by niezgodna z formatem CD i nie przyjeta przez układ.

I nie pisz o jakiś tam sztuczkach SBM ani nie o płytach HD CD, bo każdy format jest taki sam właśnie dla zgodności !!!

A aby uzyskać JAKĄKOLWIEK zmiane, stosuje się specjalnie dodatkową elektronkę (tzw. dekodery np.HDCD)

 

Już sam dowiodłeś pisząc na początku o tym, iż bezstratne formaty mogą być lepjej rozkodowane lub gorzej w różnych programach. Nigdy ! Stratne to prawda, mogą być, ale bezstratne NIGDY!

To by przeczyło jakjejkolwiek bezstratności.

 

Oczywiściezaraz bedzie kolejny "wyśrubowany argument" ;-)

Glurak

 

K2 HD to technika masteringu (przygotowania nagrania) a nie żadna >Magiczna Technologia< ;)

 

ps.

z każdą kolejną swoją wypowiedzią pogrążasz się i dajesz świadectwo niewiedzy - daj już spokój - nie ośmieszaj się

Widze ze dla szanownych kolegow takie technologie jak SBM czy K2HD to tylko sztuczki... to typowe, dawniej jak ludzie nie rozumieli techniki to sie jej bali... (Np. Indianie bali sie parowozow, lub wiesniacy automobilow) . Wy juz jestescie krok dalej, nowych technologi, ktorych nie rozumiecie, sie nie boicie, tylko udajecie ze ich nie ma. Tak trzymac, Panowie ! Czego nie rozumiemy, tego nie ma !

Do wszystkich teortyków i kopiujących .Przepaliłem sampler K2HD nav kilku nośnikach używając różnych predkosci i programów ,powiem krótko brzmią dramatycznie źle do oryginalnej płyty.I jeśli wy takowe nie słyszycie radzę jak najszybciej udać się po poradę do lekarza bo głuchniecie a to bardzo poważna sprawa.I w końcu przestańcie durnoty pisać bo ręce opadają.

senicz, 24 Wrz 2007, 15:26

 

>te H2D to straszna sciema dla glupoli. Cala rzecz polega na wycofaniu wokali i podbicie tych

>przeszkadzajek itp. A glupole mysla ze to hi-end!! no wlasnie co to jest hi-end?

 

dokladnie TAK!!!!

 

na dobrym sprzecie juz ktos wyzej pisal ze gra to tak sobie a nawet zle

 

no wiec u mnie na referencyjnej yamaszcze cdx1050 gra to slabo, niby duza dynamika ALE, okazuje sie ze instrumenty sa przevolumowane, a wokale wycofane , na dobrym sprzecie odrazu wychodzi ze to naprawde nic szczegolnego, dla potrownania sluchalismy tego razem z Seniczem na jego maranciuniu i efekt byl taki sam jak na mojej yamaszcze, czy;li jednym slowem dobry sprzet obnarzy slabosci nagrania, moze to wina plyty i nagran ktore ja mam ale jak narazie do bani,

 

dobrze to brzmialo na sredniej jakosci stuningowanym haramnie hd710, faktycznie tam zmiany implus, ale tak jak mowie ,

 

jak dla mnie slyszalem wiele plyt ktore byly nagranie poprostu lepiej , nagranych uczicwie, dlaszy plan ,naturalen wokale i cala scena poukladana po ludzku a dobry sprzet tylko pokazuje z jaka klasa nagrania mamy doczynienia, K2 HD jak dla mnie narazie raczkuje, jak uslysze dobre nagranie yto bede sie cieszym narazie dla mnie to pic na wode

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.