Hi-end - wątek bez cenzury senicza

[szwagiero]

>cir, 1 Paź 2007, 23:56

 

>szwagiero teraz masz przekichane dobrze ze mnie tam nie było

 

niby z czym? z wpisami Qubrica? nie bądź śmieszny...

[cir]

:-)

[szwagiero]

>Qubric, 1 Paź 2007, 23:54

 

Zawitaj na AS i pokaż Nam swoje prawdziwe ego w takim razie - zobaczymy co z tego wyjdzie!

 

Więcej informacji nie podaję, trolli nie można karmić!

 

Kończę temat i uciekam, za duże bąki puszczasz i ostro zalatuje, a ja nie jestem masochistą.

[Belial]

szwagiero

 

pierwsza kwestia, więcej ilości tekstu nie mogłeś przekleić? może jakiś kurs odpowiadania na posty

>by się przydał?

 

Zapytaj zięciunia.

 

 

 

Dobre dobre, jeśli chodzi o denony to może zapomniałeś na czym słuchasz muzy? Uważasz, że Twój

>sprzęt to hi-end? Ja uważam, że to zwykła masówa, zapłaciłeś za wątpliwej jakości "markę", wywaliłeś

>sporo kasy na świecący sprzęcik i jest fajnie.

 

A czy ja napisałem, że mój sprzęt to hi- end? Uważasz, że miałem przełożyc bebechy z Denona w obudowę ze śmietnika, wówczas byłby cool? Nie masz człowieku bladego pojęcia ile zapłaciłem za Denony. Nie kupowałem ich w Polsce. Seria 2000 AE, jest produkowana tylko w Japoni Marysiu, skąd Ci się wzieły te małe chińskie dzieci, kirasz coś?

[muls]

aydelek>>>pisz małymi będziesz zrozumiały ......a tak ni chuchu.Pisząc duzymi popełniasz duże błedy, a małymi małe bledy .Nie sadzę zebyś zrozumiał, ale postaraj sie.Sa tacy co nawet na domofonie piszą mgr.dr inż.-czego i tobie zycze.

[muls]

aydelek>>>>...a jakie to te tabletki bierzesz? może i mnie pomogą.

[TUX]

Lukarze,

 

Jeżeli czytasz ten wątek to czy byłbyś skłonny sprawdzić czy z peceta z którego pisze senicz nie piszą też inne osoby , bo po poziomie wypowiedzi można przypuszczać, że senicz się sklonował i broni sam siebie jako inny grupowicz np. intuos.

 

TUX

[Belial]

szwagiero

 

 

Uważasz również, że taki Senicz za 1/8 ceny Twojego

>danonka nie może zbudować czegoś, co gra lepiej?

 

Oczywiście, o tym, czy Stwórca może w ogóle zbudować cokolwiek, niekoniecznie akurat za 1/8 ceny mojego danonka, przekonacie się już niebawem. Mam jednak głębokie przeczucie, że po swojej jakże zacnej i nobilnej prezentacji o Wielki będzie niestety marudził, że nie wszystko poszło zgodnie z planem. Ponieważ szczerze pragnę Wam dopomóc, pozwól że wtrącę swoje trzy grosze. Otóż bardzo porządaną czynnością byłoby wzięcie przez każdego z Was WD 40, może się bowiem zdarzyć, że sam Miszcz zapomni przed prezentacją spryskać interkonekty, a wówczas pozostanie już tylko płacz i zgrzytanie zębów, z pokazu bowiem nici! A tak, proszę bardzo! Na pytanie o Wielkiego czy ktoś ma WD 40, ukaże się w górze las rąk z ową audiofilską substancją i Miszcz wybierze tego...JEDYNEGO, który mu ją wręczy. Taka Fucha! W podzięce Miszcz może uczynić jegomościa swoim nadwornym lokajem, można będzie o Wielkiemu nosić kable, parzyć kawę i oczywiście co najważniejsze, być przy Jego boku. Miaauuu! Dobrze byłoby też gdyby ktoś przyniósł ze sobą STP- Fuel Injector dla polepszenia osiągów Maranciunia oczywiście oraz Car Wax, też dobra rzecz.

Następną istotną kwestią, na którą koniecznie musicie mieć baczenie jest długość nóg stołków, na których będą stały kolumny. Nie można dopuścić do tego, by stołki były równe. Nie mogą być równe, gdyż wówczas kolumny nie będą miały odpowiedniego stopnia pochylenia! Chyba nie muszę mówić czym to grozi i jak może zareagować o Wielki?!

I kolejna kwestia, tym razem dotycząca niepożądanych odsłuchujących. Może się zdarzyć, że na salę wtargnie jakiś cuchnący cebulą i boczkiem tłusty wieprz, który z trudem rozpłaszczy swe dwa wielkie falujące zady na krześle, gdzieś tam w drugim rzędzie od okna i zacznie ciężko sapać. Jego powoli unoszący się i opadający ogromny bebech będzie w istotnej mierze zakłócał rozproszenie dźwięku!!!

Ostatnia kwestia będzie dotyczyła prezerwatyw. Tak tak, wszyscy musicie zabrać ze sobą kondomy! Po co?

Jak wszyscy wiecie, Sławek nie jest jeszcze konstrukcją w pełni ukończoną. Może się więc okazać, że będzie trzeba założyć kondomy na elementy dyskretne Sławka w celu ich lepszej izolacji. Jak można przypuszczać wiele kondomów zostanie, też bardzo dobrze! Zdarzyć się bowiem może, że podczas odsłuchu Maranciunia z Naleśnickiem, popadniecie w szał dzikiej audiofilskiej ekstazy i dokonacie na GÓRÓ.... GWAŁTU ZBIOROWEGO! Kondomy uchronią Stwórcę przed zajściem w niepożądaną ciążę. Oczywistością jest przecież, że Miszcz z małym Schizikiem w macicy nie będzie mógł poświęcać należytej uwagi i czasu na TWORZENIE ! Czarna rozpacz!

Na koniec zaproponuję Ci Szwagiero ażebyś pomyślał o jakiejś odpowiedniej szacie dla siebie i oczywiście grupy, jeśli nie będzie miała nic przeciwko. Proponuję coś sekciarskiego. Może białe prześcieradła z wielkim logo WD 40 na plerach i do tego białe kaptury a la Kuklux Clan ? Co Ty na to?

 

Oczywiście pozdrawiam

[marooned]

Jednak forsa wydana na systemy audio nijak się nie przekłada na kulturę osobistą.

[Belial]

marooned, 2 Paź 2007, 18:51

 

>Jednak forsa wydana na systemy audio nijak się nie przekłada na kulturę osobistą.

 

A co ma naleśnick do maranciunia?

[Qubric]

jak co ma??? Nie wiesz???

 

Staw się na AS 2007, a Szwagiero Senicza wytłumaczy równiez przy tej okazji jak nalezy konsumować naleśnika...

[Belial]

Nie mam absolutnie zadnych wątpliwości, że Szwagiero to spec. Na pewno zakończy pokaz z ogromna ilością bitej śmietany na twarzy, włosach, oczach...To może być faktycznie ciekawe, zobaczyć takiego Szwagiero, próbującego mamrotać swemi posklejanymi ustymi: To było super, ale odlot! Za tą kasę rewelacja! Dajcie chusteczkę i jakąś miętówkę...

 

Może faktycznie przyjadę....

[Qubric]

senicz 14 Paź 2007, 20:35

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

>Dostalem ladne podstawki pod kolumny i wielkie dzieki dla darczyncy. Oby takich dobrych ludzi bylo wiecej na tym zlym swiecie. Nalesnik nadal spalony. Nie wiem za bardzo co mu jest. Schemat zapomnialem a ze pajak to sie polapac nie moge co jest co!!! ale bede walczyl. Wstepnie ustalilem konfrontacje MBL z MARANCIUNIEM ale czy do niej dojdzie?<

 

Dzisiaj jest 14 października ... Czy to nie dzisiaj miał być pokaz seniczowego sprzętu na AS 2007?

I jak efekty? Kogo rozjechał marancunio? I co jeszcze Senicz przytargał do posłuchania?

 

Widze że Lancaster w swoim wątku "prezentacja włodka Senicza na AS2007" ostro kasuje ewentualnych oponentów Senicza - z listy wynika, że zablokował nawet samego siebie :)))

Ciekawe czy z rozpaczy czy ze wstydu :)))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Skibus]

Nie dzisaj tylko w listopadzie. I z niecierpliwością czekam by posłuchać sprzętu, który zagra lepiej od mojego. Mam nadzieję, że dofinansowanie Senicza pozwoli chociaż na posłuchanie naleśnika ( nie lubię wydawać kasy bez sensu ), choć szczerze wątpię by zakasował mój zestaw.

[Qubric]

Oooo rany to dopiero za miesiac !!!

Czyli Senicz zdąży naprawić naleśnika i marancuniem wszystkich na nim rozjedzie...

 

Czytałem że włascieil MBL chce po tej wiadomości sprzedać firme jakiemuś inwestorowi z Czukotki i zając się prowadzeniem baru McDonadl's...

[Qubric]

No dobrze - termin nadszedł więc proszę o wrażenia z kompromitacji naszego forumowego mitomana. Oczywiście nie oczekujmy ze Senicz zniknie z forum albo że zmieni zdanie na temat swojego geniuszu. Ale ponieważ w wątku cenzurowanym przez Lancastera (który ma nie tylko wadę słuchu) będą pojawiać się tacy specjaliści jak Szwagiero, proponuję tutaj napisać coś na temat brzmienia seniczowych wydalin...

 

Na razie doczytałem się że brzmienie jego nieudolnego DIY było na poziomie rozpadających się Altusów 140 z Kasprzakiem po włączeniu loudness (akurat wiem jak grał amlituner ZRK bo kiedyś posiadałem i nie chciało to strawnie zagrać nawet z najmarniejszym CD playerem).

Pojawiła się także opinia o nieczytelnej średnicy.

 

Więc dokładnie - jak to grało wg Was i jak na tle konkurencji którą jak sadzę rozjechało pod każdym względem?

 

Czy po korytarzach Hotelu Sobieski snuł się może właściciel MBL z twarzą zalaną od łez???

[josef]

może tak - jeśli były to łzy ze śmiechu ;)

[ptx]

pewnie odpowiedz senicza będzie tak iż to zmusi go do bardziej wytężonej pracy nad swoimi naleśnikami i w przyszłym roku będzie rządził.

[żółwik]

Jak beda naprawde smaczne to na pewno :)

 

Tylko, zeby były na dobrych składnikach, a nie jakis uzywkach z PRLu w dodatku max gównianych.

Oj prace beda szły w zaparte ;)

[Belial]

Nie no... Tak patrzę na system Miszcza i zazdroszczę....Wiatraczka!!!! A zajebisty jest!!!! Muszę sobie taki kupić!

Oczywiście, pokaz nie wypalił. Dlaczego tak się stało? Otóż Miszcz zapomniał zabrać swojego pokoju. Nie dla Maranciunia apartamenta Sobieskiego! To tak jakby dzikiemu Indiańcowi kazano spać na łóżku wodnym. Albo Buszmenowi zrzucać w darach prezerwatywy i pastę do butów. Pewne rzeczy po prostu do siebie nie pasują. I tak system Miszcza nie pasował do pokoju w Sobieskim. Oczywiście wszelkiej maści złośliwcy i kpiarze powiedzą zaraz, że złej tancerce każda kiecka przeszkadza, ale przecież ten system grał!!! Tak przynajmniej twierdzi Miszcz i jego nadworna świta. A to nie byle kto - sami fachowcy. Zresztą czy miszcz zadawałby się z idiotami? No przecież... Mamy przeto smutek, stracone złudzenia i rękę w nocniku. A wystarczyło tak niewiele by uniknąć kompromitacji. Wystarczyło przyjść na AS z własnym pokojem. Miszczu, chyba musisz zmienić doradców...

[szwagiero]

>Qubric, 11 Lis 2007, 08:44

 

>No dobrze - termin nadszedł więc proszę o wrażenia z kompromitacji naszego forumowego mitomana.

>Oczywiście nie oczekujmy ze Senicz zniknie z forum albo że zmieni zdanie na temat swojego geniuszu.

>Ale ponieważ w wątku cenzurowanym przez Lancastera (który ma nie tylko wadę słuchu) będą pojawiać

>się tacy specjaliści jak Szwagiero, proponuję tutaj napisać coś na temat brzmienia seniczowych

>wydalin...

 

Ulżyłeś sobie... specjalisto od ręcznej masturbacji? To dobrze, teraz możesz mnie tu zablokować, żeby przypadkiem ktoś "nieodpowiedni" i nie na takim poziomie "specjalizacji" jak ty nie mógł tutaj nic skomentować.

[Belial]

senicz

 

>Chcialbym zorganizowac jednak u mnie spotkanie i posluchac tego sprzetu w normalnych warunkach. Moze najblizsza sobota lub niedziela. Preferuje sponsorow.

 

Sponsorów. Buahaha.

 

Powinien se strzelić fotę w samych szelkach i przesłać do " Intim Kontakt". Z odpowiednią adnotacją:

Mąż stanu DIY. ( Delikatny jak Yeti). Wolę w domu niż w hotelu. Oferuję paraklimatyzację, lampkę wina i zabawę przy specyficznej muzyce. Wymiary Sławka.....

[byca]

Ale przyznacie mi, że Włodek jest podobny do FERDYNANDA KIEPSKIEGO

i pomysły zgoła podobne.

[Qubric]

szwagiero, 12 Lis 2007, 10:23

>Ulżyłeś sobie... specjalisto od ręcznej masturbacji?

 

Alez nie tak bardzo jak patrząc na ciebie - specjalsto od ustnej masturbacji... Ciagniesz własnego druta we wszystkich pozycjach - taki z ciebie człowiek guma... Uciekłeś z tego samego cyrku co Senicz :)))

[szwagiero]

>Qubric, 12 Lis 2007, 21:58

 

Miałem oczywiście na myśli ręczną masturbację w postaci przelewania twoich głupich uwag za pomocą klawiatury, ty oczywiście zrozumiałeś to inaczej, ale że jesteś mało inteligentny to czego mogłem sie spodziewać? Bujna wyobraźnia z zerową ilością szarych komórek zaowocowała twoją kolejną durną wypowiedzią. Masturbuj się dalej, tylko to ci pozostało!

[wspac]

moda na obelgi, bohater ten kto rzuci blotem w drugiego!

 

coraz czesciej wchodze na to forum aby posmiac sie zamiast czegos nauczyc... czy to dobrze?

[TUX]

Każdy kto był na AS mógł się osobiście przekonać kim jest senicz, jaki poziom wiedzy reprezentuje i jak gra jego sprzęt.

 

Nie ma wątpliwości: senicz to osoba chora psychicznie.

 

W takiej sytuacji jedyne co można zrobić, to nie podejmować żadnych dyskusji ani z seniczem ani o seniczu.

Z mojej strony to ostatni wpis o seniczu. Nawet trochę mi go żal ...........

Myślę, ze dla dobra wszystkich, a także senicza, Lukar powinien zablokowac jego konto.

 

TUX

[Qubric]

szwagiero, 13 Lis 2007, 00:36

 

Powtórzę ci to co ktoś o tobie rzekł w innym watku ale jak widać nie dotarło...

Jesteś idiotą - Szwagiero. I nawet twój powrót do szkoły nie nauczy cię rozumienia własnych wpisów.

[szwagiero]

>Qubric, 13 Lis 2007, 20:55

 

Ah jak boli, co jeszcze powiesz ciekawego? Z tym idiotą to pomyliłeś mnie ze sobą, tak mówią do ciebie odkąd zacząłeś mówić (czyli gdzieś w wieku 12 lat - to wyczyn jak na ciebie - gratulacje) i już tak ci pozostało, że nikt cię nie rozumie! Nie mam potrzeby wracać do szkoły, ale sądząc po twoich wpisach to jeszcze ci zostało kilka klas do szczęśliwego zakończenia szkoły podstawowej. Powodzenia!