Dlaczego kochamy tandetę

[marko3T]

Prędzej w garażu niż na "żółtej taśmie"

[jar1]

>Wszystko jest tandetą widzianą z różnej perspektywy :)))

 

Nie bądź taki Vladek :-)

 

Tak, wszytystko jest względne i zależy od przyjętych zasad kwalifikowania.

Tylko nie należy sie zbytnio w tej 'względności' zagalopowywać - bo w pewnym momencie zaczyna sie ludziom wmawiać, ze śmietnik to tak samo dobrze miejsce do zamieszkania jak własny dom rodzinny.

[peperoni]

;)))

 

wszystko jest tandetą ;)))

 

a na maranciunia szans brak...

[cir]

twonk

"Kto, tak jak ja, nie dostąpił przywileju spędzenia większej części życia w domu wariatów, być może nie zna tej wielkiej prawdy: że wszyscy tam zamknięci wyraźnie dostrzegają szaleństwo pozostałych, lecz żaden nie widzi swojego." Eduardo Menzdoza ;-)

 

szalenstwo na forum niektorzy rowniez zaliczaja do swojego hobby , idzie zima popyt na słowo pisane wzrosnie jeszcze bardziej-- więc nasi hobbysci do dzieła

[peperoni]

">Nie bądź taki Vladek :-)

>

>Tak, wszytystko jest względne i zależy od przyjętych zasad kwalifikowania.

>Tylko nie należy sie zbytnio w tej 'względności' zagalopowywać - bo w pewnym momencie zaczyna sie

>ludziom wmawiać, ze śmietnik to tak samo dobrze miejsce do zamieszkania jak własny dom rodzinny."

 

dom bywa bardziej toksyczny od śmietnika...

 

hihi, Vladek... sorry, najadłem się orzeszków i mam zatwardzenie....

[jar1]

>dom bywa bardziej toksyczny od śmietnika...

 

A to już problem w ludziach...

[peperoni]

jak wszystko inne jar... jak wszystko inne...

 

tandeta podniesiona do rangi czegoś wyjątkowego pozwala się dowartościować ;))) w świecie rządzonym przez pieniądz często jest to jedyna droga... ;)))

 

a Ty nie kochasz tandety?

[jar1]

>a Ty nie kochasz tandety?

 

Nie.

[jar1]

Nie kocham tandety, bo tandeta ciągnie w dół. Zabija kreatywność czyli to w człowieku twórcze i rozwojowe.

Tandeta jest odpowiedzią tłumu na indywidualność.

[Rolandsinger]

@ kal800

 

>>- tylko fizyczne oddzielenie poszczególnych stopni (przedwzmacniacza, końcówek i zasilania) eliminuje wzajemne na siebie wpływanie co niesie za sobą degradację brzmienia

[stefanB]

stefan, teraz to już widać dosć dobrze ze pijecie do senicza...ale co tam.

 

Lancaster, sprawiedliwości proszę...

Apelowałem nawet o niełączenie jego dokonań konstruktorskich z pisarskimi i niekomentowanie tych pierwszych awansem.

Natomiast jego wpisy uważam za grafomanię operującą prawie wyłącznie banałem . Szkodliwą z punktu widzenia jakości merytorycznej forum, pisaną na akord dla pisania. Szkody uważam za nieodwracalne. Jest twórcą nowej jakości wypowiedzi rujnującej to forum- megalomańskiego gaworzenia w nadmiarze dokładnie o niczym. I myslę, że nam się tym wszystkim niedługo mocno odbije. Raz wprowadzone nowe trudno już zmienić.

I my wszyscy popierający (tolerujący) gaworzenie senicza bierzemy za to odpowiedzialność. Pamietaj o tym lancaster, gdy już naszego forum nie będzie dało sie czytać.

Obrońcy senicza wykorzystują za każdym razem ten sam prosty chwyt erystyczny. Każdy atak na senicza zaśmiecacza i trolla jest przez nich natychmiast przekształcany w atak na senicza konstruktora. Krzyczy się o dokonaniach, utrudnianiu realizacji geniuszowi- twórcy taniego highendu.

Jest to niedzwiedzia przysługa, bo w oczach przeciwników senicza jego trolowanie staje się tożsame z jego konstrukcjami- niknie podział na dwie różne osobowości. A przecież to prawie wszyscy na forum z zainteresowaniem obserwuja co z pokazu wyniknie, natomiast tylko niewielu toleruje jego pisanie. Jeżeli jednak dadzą się Wam przekonać, że to ten sam człowiek, to co dalej?

[jar1]

W takim razie, muszę włączyć lancastera z powrotem ;-)

[Gość discomaniac71]

kal PD 95 wazy rowne 20kg - spostrzezenia Rolanda byly poniekad sluszne natomiast wciaz postrzega on swiat z perspektywy budzetowego Denonka.

[Koobal]

Piękny spektakl :) brawo, BRAWO!

 

Jar1 dawaj dzikie zwierzęta bo gladiatorzy mi się już znudzili.

 

Wyśmienite igrzyska zorganizowałeś :) jeszcze raz brawo.

[Walery]

Sorry za tandetnego oftopa;-)

 

discomaniac71, 2 Paź 2007, 12:40

 

>kal PD 95 wazy rowne 20kg - spostrzezenia Rolanda byly poniekad sluszne natomiast wciaz postrzega

>on swiat z perspektywy budzetowego Denonka.

 

Zaklęcie na disocmaniaca:

Napisz w wątku Pioneer i coś o wadze klocka;-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jar1]

To żadne igrzyska. To tylko taka sobie refleksja.

 

Dlaczego ludzie za wszelka cenę chcą zniszczyzć ideę Hi-Endu? Dlaczego chcą ją sprowadzić do poziomu tandety 'nie dla idiotów'?

[jar1]

No nie, Walery.

I Ty też musisz sie liczyc z cenzurą ! :-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[michelangelo]

Waga klocka zależy od tego, co się zje i ile, od czasu ostatniego wypróżnienia. Po samej wadze trudno coś wyrokować. W audio pewnie jest tak samo.

[marko3T]

O bardzo inteligentny i wysoko-poziomowy wpis.

Gratuluje , byle tak dalej.

[jar1]

>michelangelo, odpocznij sobie po takim klocku...

[cir]

dzis od rana ostra jazda

juz nie czekamy do połnocy?

[jar1]

>cir, jesli szukasz ostraej jazdy, to masz już taki wątek.... zauwazyłeś.

 

Tutaj jest atmosfera refleksji i zadumy. Sam zdecyduj....

[cir]

jar1 OK ty tu ustalasz reguły ;-)

[cir]

oj michale przegiąłes z tym wpisem nie na temat

ja się powstrzymuję

[TUX]

marko3T

 

Mój wpis krótki był i chyba mnie nie zrozumiałeś. Ja nigdzie nie pisałem, że hi-end powstaje na taśmach produkcyjnych. Moja uwaga dotyczy wyłącznie naszych rodzimych konstruktorów DIY którym wydaje się , że za pomocą prostych zabiegów konstruktorskich ( np. wymiana opampa ) budują cuda techniki. Tacy ludzie z reguły mają bardzo wysokie mniemanie o swoich wyrobach..... mniemanie którego nikt po za nimi nie podziela.

 

Osobiście bardzo chciałbym kupić wzmacniacz o jakości brzmienia np.Callisto 2200 za 25% jego ceny, lub monitory które brzmią jak szczytowe Sonus Fabery czy Dynaudio za 30% ich ceny.

Jakby ktoś słyszał takie cudo to bardzo proszę o info.

 

TUX

[marko3T]

W takiej dyskusji krótkich wpis może być nie do końca jasny.

 

Ja bronię działki DIY , ale głównie przez pryzmat tego czym się zajmuje , czyli kolumny. Tutaj są spore możliwosci.

Szczerze , to ja w super elektronike DIY nie bardzo wierzę , być może dlatego ,że sie na elektronice nie znam.

 

Jedno jest dla mnie oczywiste, nie da się zrobić tanio i jednocześnie bardzo dobrze.

[lancaster]

hmmmm....no to chociaż ustalcie granicę gdzie sie kończy tandeta a zaczyna przecietniactwo, jak już z HiEndem jest kłopot :)

 

Pozdrawiam

[lancaster]

marko, tym ze sie nie da tanio i bardzo dobrze to pyanie sie nasuwa samo : jak tanio ?

Czy np. częsci do wzmacniacza za 1Kzł to jest tanio ? A w wiekszosci wzmaków tranzystorowych niezależnie od ceny koszty klamotów nie przekraczają pewnie 2Kzł....

[marko3T]

Ty mnie lancaster nie podpuszczaj:-) To sie czuje , tam w środku hmmm.

[jar1]

A Wy dalej swoje....

Czy wartość jakiegokolwiek produktu można przeliczać na wartość elementów?

A pomysł? A projekt? A włąśnie to, co sprawia, że dany produkt jest odmienny od reszty?