Skocz do zawartości
IGNORED

Dlaczego kochamy tandetę


jar1

Rekomendowane odpowiedzi

Dlaczego kochamy tandetę?

 

Ostatnio obserwuję wzmożoną tendencję walki z etosem HI ENDu ;-)

 

Dlaczego duża część ludzi kojarzy Hi End jedynie poprzez pryzmat ceny? Ten sposób podejścia prowadzi zwykle konkluzji: czy to jest tyle warte? Zaczynają sie wyliczenia, dodaje się złotówki do złotówek i .... .

Ale zastanówmy sie, czym w rzeczywistości jest Hi-End Czy to cena jedynie? Czy wartością płótna malarza jest jego cena? Bo jeśli tak, to ile tzreba wydać, by namalować takie Hiendowe płótno? Przecież wystarczy trochę babcinego prześcieradła i farbki z supermarketu, bryzgnąć sobie coś na nań i już. Przecież to nietrudne, prawda?

 

Dlaczego tu u nas tak dużo 'poszukiwaczy' Hi - Endu za grosze? Prześcigamy się w wynajdywaniu jakieś kabelków za grosze, lamp z demobilu i kondensatorów. Skąd te poszukiwania na śmietnikach?

 

A czyż sama definicja Hi - End nie mówi sama za siebie? To nie jest coś powszechnego, coś prostackiego - bazarowego.

 

Dlaczego więc prześcigamy sie w ubazarowieniu naszego hobby?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/36541-dlaczego-kochamy-tandet%C4%99/
Udostępnij na innych stronach

bo jesteśmy biedni:P

a chcielibyśmy jak nasi koledzy z zachodu pójśc do sklepu i po prostu sobie kupić kawał porządnego sprzętu za ich cenę przy ich zarobkach. A tu nie dość, ze zarobki niższe to ceny wyższe:) stąd klimacik ciułania;)

rosim, 1 Paź 2007, 12:56

 

>ale ile radości w tym, jesli kupimy coś, co nas kosztowało wiele wyrzeczeń, czyż nie doceniamy tego

>i nie szanujemy bardziej?

 

Super. I tą metoda przez 30 lat spłacamy mieszkanie 40m2, high-end to sprzęt za 50 tyś ustawiony w pokoju z łóżeczkiem i deską do prasowania ( a pokój adoptowany akustycznie to już luskus ).

Panowie, konkretnie. Proszę podać mi przykłady hajendu z prawdziwego zdarzenia, i tego śmietnikowego złomu. Rozmawiajmy o konkretnych urządzeniach, i jaka je dzieli przepaść, cenowa, estetyczna a także brzmieniowa. Wątek ogólny o zabarwieniu teoretyczno-filozoficzno-ironicznym lepiej będzie pasował na Bocznicę, więc unikajmy dywagacji przypominających roztrząsanie istoty bytu po trzecim pawiu o 3:30 nad ranem. Niemniej, poteoretyzuję sobie i ja przez chwilę... ;)

Jeśli to ma nie tylko grać, ale także ładnie komponować się z antykami na regale, to tutaj kosztów art deco się nie uniknie, ale w środku zawsze tak samo tanio, bo drogich komponentów windujących ceny na "hajendowe" pułapy nikt nie robi. A myśl techniczna - no cóż, każdy się ceni na ile chce, takie ma prawo, ale jeśli geniusz będzie sprzedawał w miarę tanio, to na pewno zostanie bogatym człowiekiem. Sprzedając drogo - będzie się musiał nadymać, żeby zawalczyć o nadętych klientów. Co kto lubi.

Skibus - gwoli wyjasnienia - nigdy nic nie kupiłem na kredyt, chodzi mi o to, że są pewne proporcje, kwoty, które mozna wydac na poszczególne cele, uważasz, że lepiej kupić sprzęt za 100 tys. a mieszkanie za 50? Moja myśl szła bardziej w kierunku: mam dużo kasy, dzisiaj kupię to, znudzi mi sie, kupię cos innego itd. Zauważ, czy bardziej szczęśliwe sa dzieci, które dostaja codziennie inna zabawkę, czy te, które dostają raz na jakiś czas i przynajmniej potrafią docenić to, co dostały? W tym kierunku szła moja wypowiedź, może ktos sie ze mną zgodzi?

Podirytowani wątkiem? Raczej głupotą i brakiem wyobraźni. Skoro jesteście przekonani święcie, że wszystko co produkuje się od lat 80', z roku na rok jest coraz lepsze, bo nowsze, to jesteście w błędzie. Oczywiście powstaje sprzęt lepszy, ale ten dzisiaj nie wiadomo dlaczego, kosztuje majątek, a sęk w tym, że powstaje najwięcej - najogólniej rzecz biorąc - taniego szmelcu i tandety. Znajdzcie w swojej łaskawości czas i ochote kiedyś na otwarcie jakiegos dobrego wzmacniacza z 1980 roku, a szczęka wam spadnie na widok jego budowy i elementów tam wykorzystanych. I porównajcie to z tym, co produkuje się dzisiaj i zastanówcie się chwilę, w jakim segmencie trzeba dzisiaj szukać tak wykonanego sprzętu... A konstrukcja? Lampa, tranzystor znane są od dziesiątków lat a wykorzystanie ich jako wzmacniacz, to temat lekcji w szkole podstawowej. Sadzicie że fizyka się zmieniła? Te same elementy montowane wtedy w wielu co lepszych konstrukcjach, np sankeny, są dzisiaj westchnieniem wielu budowniczych "hiendu"... Jasne, że pare rzeczy się zmieniło, pojawiły się np toroidalne trafa. Niewiele więcej. Zalecam nie sarkazm i kpine, tylko odrobine wiedzy i pokory do dobrego sprzętu, tego z przełomu lat 70' i 80' w szczególności.

pozdr.

Tandeta niestety kocha Nas polaczkow bitych po d...e przez lata jestesmy nia zalewani zewszad i z braku kasy wiekszosc jest na nia skazana -przykre ale prawdziwe.

 

Ja kocham....zone i corke ,kocham widok z mojego okna, lampy cieply blask.....:)

rosim, 1 Paź 2007, 13:24

 

>Skibus - gwoli wyjasnienia - nigdy nic nie kupiłem na kredyt, chodzi mi o to, że są pewne

>proporcje, kwoty, które mozna wydac na poszczególne cele, uważasz, że lepiej kupić sprzęt za 100

>tys. a mieszkanie za 50? Moja myśl szła bardziej w kierunku: mam dużo kasy, dzisiaj kupię to, znudzi

>mi sie, kupię cos innego itd. Zauważ, czy bardziej szczęśliwe sa dzieci, które dostaja codziennie

>inna zabawkę, czy te, które dostają raz na jakiś czas i przynajmniej potrafią docenić to, co

>dostały? W tym kierunku szła moja wypowiedź, może ktos sie ze mną zgodzi?

 

 

Zadowolenie z posiadania naprawdę dobrego sprzętu jest większe. Siadasz włączasz i jesteś szczęśliwy. A potem jesteś zadowolony z tego co osiągnąłeś i tak w kółko. Żadne nowe zabawki się z tym nie równają.

ej, to kolejny przejaw polskiego myślenia. jak mnie na coś nie stać, a sąsiada stać, to deprecjonujemy tę rzecz poza naszym zasięgiem. jak sąsiad kupi mercedesa, to sobie myślimy - po co mi taki kłopot - nie ma jak zaparkować, mogą ukraść, drogi serwis, dużo pali, a moje seicento wszędzie wjedzie, mało pali i równie dobrze jeździ co mercedes. Innym typem reakcji jest przyklejanie etykiety snoba albo tego, co nieuczciwie doszedł do majątku. to jest polactwo, normalny człowiek powie - cholera, fajne to, chciałbym coś takiego mieć - i od razu planuje jak do tego dojść.

 

Podobnie sprawa wygląda z hi-endem tutaj. Nie piję tutaj w stronę twórców DIY którzy potrafią wydobyć ze staroci naprawdę spektakularne efekty, ale do tych, którzy twierdzą, że hi-end to tylko cena, nigdy nie mając okazji odsłuchu takiego sprzętu

 

Kal

jar1, jak Ciebie czytam, to mi się lampka od praw Murphy'ego przed oczami zapala. Nie schodzę z polemiką poniżej pewnego poziomu, ponieważ urągałoby mi to.

 

Rozumiem, że lepszy nowy Golden Dragon niż Mullard z demobilu? Pewnie tak. Nie wiem, nie sprawdzałem.

 

Czekam na przykłady sprzętu, a teraz także nazwanie po imieniu fanów śmietnika.

 

Lukar, przenieś proszę wątek na Bocznicę. Tam go na pewno dostrzeże więcej osób mogących do niego wnieść coś pozytywnego. ;)

Można by odwrócić cel ataku - dlaczego dzisiaj jesteśmy tak zalewani tandetą i szmelcem, skoro już 3o lat temu można było kupić porządnie zbudowany wzmacniacz? Uważacie, że jeśli kogoś nie stać na drogi sprzęt, to szuka wśród staroci i stara się dorabiać teorię, że jakiż to wspaniały sprzęt. To ja powiem inaczej - wydajecie kosmiczne pieniądze na walkę z wiatrakami i niedopuszczacie nawet przez moment myśli, że ktoś rżnie z was głupa...

ps: Stać mnie na nienajgorszy sprzęt.

Skibus:

"Zadowolenie z posiadania naprawdę dobrego sprzętu jest większe."

A ja wolę zadowolenie z odsłuchu muzyki niż z posiadania sprzętu. Jeśli muzykę traktuje się biernie, trzeba czymś nadrabiać...Pachnie narcyzmem, chociaż pewnie nie to chciałes przekazać.

>Czekam na przykłady sprzętu, a teraz także nazwanie po imieniu fanów śmietnika.

 

Jeśli chodzi o fanów śmietnika, to akurat nawet w tym wątku są oni wyraźnie czytelni - a jednoczy ich chęć wywalenia wątku na Bocznicę ;-)

jar1, 1 Paź 2007, 13:29

 

>A swoją drogą, najgłośniejsi zawsze są 'tandeciarze' :-)

 

to widac po zalozycielu chociazby takich watkow...jak ten... im wiecej mowisz tym bardziej sie osmieszasz, na bocznice z ta "tandetą"

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.