Technics SL-1600MK2

[Walery]

Ed>

 

Ortofon 510, coś ponad stówę.

[Edward]

Dzięki za sugestie, poczytam, rozważę...

póki co jutro powinienem mieć igłę z North.pl, włożę i zobaczę co się zmieni.

[ABs]

>Edward

gratuluje zakupu.

...moze sprobuj na poczatek z Grado Black, mozna kupic w Audio Systemie za 145zl, jezeli ma byc ostrzej, z wiekszym powerem to pewnie jakis Shure, moze 97, 44?, pozniej dokupisz sobie drugi headshell i jak beda wolne fundusze to przeskoczysz na jakiegos Benza ;-)

[Yul]

>>>Walery, ABs,

Dzięki temu, że Piotr_ podał masę efektywną tego ramienia (jego wpis z 01.10.07), można obliczyć częstotliwości rezonansowe układu ramię-wkładka dla proponowanych Ci Ortofona 510 Mk II i Grado Black.

 

Dla Ortofona mamy 6,49 Hz,

dla Grado Black mamy 7,26 Hz.

 

To nie są dobre częstotliwości, to nie są dobre propozycje. Liczy się nie tylko sygnatura dźwiękowa wkładki, te niskie F rez. będą źle wpływały na pracę tych wkładek. Ortofon wogóle nie powinien pracować z ramionami cięższymi niż 12 gramów, wobec tego musiałbyś zamontować wkładkę do ramienia....bez użycia headshella ! (masa samego ramienia wynosi właśnie 12 g + 7,5 g headshell).

 

>>>Edward,

Szukaj wkładki o małej podatności, to co proponuje G. Mark wydaje się bardziej trafne. AT-3600 jest taniutka, tańsza od nowej płyty, ale to kiepska wkładka (ja nie wyczuwałem specjalnej różnicy pomiędzy nią a polskimi MF-kami, "dźwięk" MF-ek napewno pamiętasz). Dobra może być AT-95E (łatwo dostępna, niedroga, o dźwięku takim jaki podał G.Mark) lubdroższe AT-110E albo AT-120E.

[Edward]

ABs,

 

czyli proponujesz coś takiego, tak?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Przy okazji to identyczny headshell jaki mam obecnie....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ABs]

>Edward

podobno ten Shure łeb urywa, tylko pewnie brak mu oglady i smaku, podaj kwote ktora dysponujesz, bo nagle sie okazalo ze i 400zl mozesz wydac... to moze

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ...

...ja gram na shure v15, wiekszosc plyt mam w kiepskim stanie, chociaz sa umyte Knosti, igla w jakims lepszym wykonaniu, lepszy szlif i okazuje sie ze zbiera caly syf, wszystko sie przylepia, trzeba ja czyscic co 30minut, jak nie masz super utrzymanych plyt to jest parodia..., natomiast Grado Black gra plynnie, nie zapycha sie po 15minutach i mozna sluchac..., bardzo slodki, skupiony na calosci, przyjemny dzwiek, blogi i staroswiecki, taki typowo analogowy bez totalnej otwartosci i ekscesow na skrajach pasma. aha i totalna cisza, nic nie brumi.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ABs]

...oczywiscie na v15 slychac dwa razy wiecej niz na G Black, to jest roznica dwoch, moze nawet trzech klas... niestety tajemnica analogu jest software, plyty i jeszcze raz plyty, czyste, w dobrym stanie i dobre wydania...

[Edward]

Yul,

 

to mnie trochę zadziwiłeś tymi rezonansami na niskich częstotliwościach. Nie sądziłem, że takie sprawy bierze się pod uwagę, ale ich sens od strony fizycznej rozumiem. Czy to naprawdę słychać i warto na to zwracać uwagę? Gdzie można o tym poczytać? Może być po angielsku. Jeśli wspomniane MF-ki to jest to, co siedziało w takim gramofonie o nazwie Mister hit, to ja dziękuję :-)

 

Wszystkie propozycje notuję. Przypomnę tylko, na wypadek gdyby przyszły wam na myśl jeszcze jakieś wkładki, że szukam subtelności, powietrza, barwy, głównie w solowych instrumentach (gitara, lutnia), małych składach barokowych, wokalach, muzyce kameralnej itp. Czasami orkiestra. Zaś ciężki rock, szczególnie starszej daty raczej nie będzie grany, a jeśli już to tylko z ciekawości na chwilę.

[Edward]

ABs,

 

ja właśnie nie jestem pewien czy chcę, żeby łeb urwało. Czasami dynamika przeradza się w zwykłu hałas, a to mnie nie kręci. Budżet nie jest sztywny. Jeśli dla eksperyment w ciemno, to nie chciałbym wydawać więcej niż 100-150 zł. Jeśli zaś na docelową wkładkę przy której odpłynę wieczorami, to 400 zł nie będzie tragedią, ale nie musiałbym ją wcześniej usłyszeć, a tego sklepy wysyłkowe niestety nie oferują :-)

 

Ale śmiesznie, w tych tematach czuję się jak dziecko we mgle :-)

[synromka]

O rezonasach masz tu:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Z mojej skromnej praktyki wynika, że kalkulator to tylko wskazówka (o czym jest w tym artykule), bo po pierwsze rzeczywiste wartości różnią się nieraz znacznie od tych wyliczonych na podstawie własności wkładki i ramienia i po drugie: nawet, gdy rzeczywista wartość nie jest teoretycznie OK, to w praktyce może się okazać, że będzie brzmiało OK (jednak przekraczać granice trzeba w granicach rozsądku :))

 

Ja słuchałem na tym ramieniu ortofonów i grało bardzo OK :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[synromka]

Tym ramieniu, czyli Twoim.

[profee]

>Czy to naprawdę słychać i

>warto na to zwracać uwagę? Gdzie można o tym poczytać? Może być po angielsku.

 

Edward, chyba ze dwa razy podawałem na forum namiar na Bruel&Kjaer Application Note nt. audible effects of arm resonance. Zatrudnij wyszukiwarkę.

[profee]

Edward to jest to:

 

>Robiłem porządki w mieszkaniu i znalazłem przypadkowo materiały Bruela &Kjaer'a, które pasują do tego wątku. Mianowicie vinyldemon chyba napisał coś takiego, z czego wynika, ze niezdaje sobie sprawy ze skutków rezonansu ukladu wkladka-ramię. Otóż w 1977 roku na konwencji AES (American Electroacoustic Society) w NY pan Poul Ladegaard z Bruela przedstwił referat pt. Audible effects of mechanical resonances in turntables. Vinyldemon, załatwiając płyty testowe B&K poproś o B&K Application Note 17-233, która jest właściwie tym referatem.

pokaż cały temat Płyta vinylowa, a sprawa wokalu profee 6 Wrz 2006, 11:57

[Yul]

>>>Ed,

Słuchasz baroku ? Super, ja też jestem "barokowy" ! Szczególnie lubię kameralistyke z tego okresu. Poczułem silną więź duchową z Tobą. Drugi mój konik z klasyki to Mozart. Mozart, Mozarcik, dużo, duuużo Mozartunia, słuchanie Mozarta nikomu jeszcze nie zaszkodziło, a jak się mówi nawet pomogło.

Do baroku, czy generalnie kameralnej klasyki, wokali itp. to Ty nie możesz mieć bylejakiej wkładki. Polecanie do tego Shure,a M-44, typowej wkładki no może nie do skreczowania ale do muzyki klubowej (ambient, przeciągłe basowe buczenia i inne takie tam koszmarki), zakrawa na jakąś kpinę. Koledzy, jaja se z Edwarda robicie, prawda ? To przestańcie, bo Go od razu polubiłem. Pokażcie mi DJ który gra na tym Shure barok, to wam ufunduję tę wkładkę.

Wkładka musi mieć porządny, zaawansowany szlif (Microline, Linear Contact, Fritz Gyger, Shibata, Microridge, Fine Line itp.). Reszta właściwie odpada, bo nie będzie powietrza, zwiewności i tego czegoś, co na swój prywatny użytek nazywam "barokowym swingiem". Polecano Ci np. Audio Technicę AT440ML, sądzę, że to może być rozsądna propozycja. Podobnie Shure V15, ale jak nowy to już tylko NOS (będzie drogo). Ja używam Ortofona 540 Mk II, moim zdaniem nadaje się do tej muzyki świetnie, ale niestety z ciężkim ramieniem Technicsa się nie sprawdzi. Waży 5 g, ma podatność (compliance) 25 cu i pięknie gra w ramionach lekkich, co najwyżej lekko-średnich.

>>>synromka,

Ja wiem, że kalkulator do wyliczania częstotliwości rezonansowych układu ramie-wkładka to nie wszystko. Co jednak powoduje, ze oceny wkładek są czasem tak bardzo rozbieżne ? Dlaczego pan "A", oceniając wkładkę "X" powie: genialna wkładka, najlepsza na świecie !, pan "B" powie: o matko kochana ! co to za zmulone, zbasowane gówno było, momentalnie sprzedałem, a pan "C", oceniając to samo powie: eeee, nie miała wcale basu, tylko jazgotliwa góra i trzaski, kompletny szajs jakiś ! Czy wpłynie na takie oceny tylko gust panów a,b,c ? Na pewno cała reszta analogowego toru, ale myślę, że też sprawa doboru nad którym trochę się zastanowiono. Poprostu pan "A" dobrał to najlepiej, inni nie trafili.

[Edward]

Przejrzałem stronę, którą polecił Synromka i odniosłem wrażenie, że dla początkującego amatora winylu to są zbyt szczegółowe i zbyt zaawansowane wiadomości. Skoro producenci wkładek sugerują jaka powinna być masa ramienia, to może narazie pokieruję się tym wyznacznikiem i poradami kolegów. Kiedyś przyjdzie pora na rozpracowanie tego tematu.

 

Yul,

fajnie, że słuchasz baroku, to wiesz o co tam chodzi. "Ilość" w tym wypadku to nie jest dobre słowo do określania parametrów dźwięku.

 

Z tym DJ-owaniem to uważaj, bo się jeszcze okaże, że jakiś młody eksperymentator znalazł u dziadka na strychu stare Mozarty, zeskraczował z nich coś i przegrasz zakład :-)

 

Audio-Technica AT 440ML to cena 400 zł. Abym się na nią zdecydował musiałbym wcześniej jej posłuchać. Będzie chyba ciężko, ale ten model już wyryłem w pamięci. I przynajmniej jest łatwy do kupienia.

 

Z Shurem V15 jak poczytałem to raczej kanał. Wkładka trudna do zdobycia a igieł nie ma :-(

[ABs]

>Edward

"Audio-Technica AT 440ML to cena 400 zł. Abym się na nią zdecydował musiałbym wcześniej jej posłuchać. Będzie chyba ciężko, ale ten model już wyryłem w pamięci. I przynajmniej jest łatwy do kupienia.

 

Z Shurem V15 jak poczytałem to raczej kanał. Wkładka trudna do zdobycia a igieł nie ma :-( "

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - jakbys jeszcze nie znal, dobre ceny i igiel dostatek :-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Edward]

ABs,

 

dziękuję, podawałeś już wcześniej. Zapisałem, ale jeszcze nie sprawdzałem warunków zakupu i kosztów przesyłki.

[synromka]

>>Yul

 

Zgadzam się. Abstrahowanie od wielkości podatności wkładki jest głupotą albo wynika z ignorancji, jednak to co napisałem podtrzymuję.

 

pozdrawiam!

[Edward]

Czy ktoś z Was kupował już coś w

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ?

Jakie są koszty przesyłki i czas oczekiwania? Nie mogę znaleźć tych informacji na ich stronie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zafop]

Ed,

 

ja będę coś zamawiał. Może zamówimy wspólnie?

[Edward]

Zafop, chyba spadasz mi z nieba. Odezwę się.

[Yul]

>>>zafop, Ed,

Mam do kupienia pewien drobiażdżek w LpGear. Czy mogę się do Was przyłączyć ? Będę partycypował w kosztach przesyłki. Moge zapłacić przed lub po, jak wola.

Pozdrawiam,

Yul

[Edward]

Yul, będziemy pamiętać i damy znać.

[Yul]

>>>Edward,

No to super, hiper, ultra, ekstra !

[Edward]

A skoro jesteśmy w temacie tego sklepu, to znalazłem tam ciekawe urządzenie. Jest to dodatkowe ramię, które zbiera kurz i ładunki elektrostatyczne w czasie odtwarzania płyty. Czy ktoś z Was miał do czynienia z takim patentem? Czy to się sprawdza w praktyce?

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zafop]

Ed,

 

było coś na forum na ten temat, a oprócz tego niektóre gramofony w przeszłości miały takie ustrojstwo zamontowane fabrycznie' Ja nigdy nie miałem doświadczenia z takim wynalazkiem, chociaż od dzisiaj prawdopodobnie częściowo będę miał, bo wkładka o której dzisiaj Tobie pisałem (S M97xE) ma taką szczoteczkę, która ma czyścić powierzchnię płyty. przed odczytem.

[ABs]

>Edward

wydaje mi sie ze to dodatkowe ramie-szczotka to jest nieporozumienie i wiecej bedzie szkodzilo niz dzialalo na plus.

[Edward]

ABs,

 

tak tylko pytałem z ciekawości. :-)

[profee]

zafop,

dla ścisłości to ta szczoteczka na wkładce czyści po odtworzeniu, bo tak wynika z kierunku obracania się plyty. Ale oczywiście jest trochę szersza i obejmuje kilka, kilkanaście zwojów rowka i do odtwarzania wchodzą rowki juz rzeczywiście przetarte. Ale tak naprawdę to funkcją szczoteczek nie jest zbieranie kurzu - gdyby plyta była tak brudna, ze szczotka zbierałaby kurz trzebaby ja stale oczyszczać. Szczoteczki maja zbierać ładunek elektryczny, który jest powodem, ze kurz, obecny zawsze w powietrzu zmierza do płyty i do niej przywiera.

Co sie tyczy szczoteczki u niektórych wkladek Shure'a to ich funkcja jest jeszcze inna. Nie wiem czy szczoteczki te maja jakies połączenie odprowadzające ładunek (zapytaj conriego, on wie na pewno, gdyz jest znawcą i posiadaczem wielu wkladek). Natomiast wiem z materiałów firmowych Shure'a z okresu wprowadzania takich wkładek , że zadaniem szczoteczki było wprowadzanie tłumienia rezonansu drgającego układu złożonego z efektywnej masy ramienia podpartej sprężyście przez wkladkę o określonej podatności (czy sztywności). Jest to zgodne z zaleceniami sformułowanymi w owych latach (chyba 1977 albo cos koło tegoprzez Poula Ladegarda z firmy Bruel&Kjaer) odnośnie optymalnego zakresu częstotliwości rezonansowej tego układu. Te zalecenia (źródło podałem Edwardowi w tym wątku trochę wyżej) sprowadzają się do przedziału zalecanych częstotliwości rezonansowych (w tej chwili nie mam tego w ręku iwięc nie napisze) ORAZ wymagaja określonego tłumienia (jest podany zalecany współczynnik dobroci tego ukladu jaki tworzy ramie z wkładką). Normalnie nie bywa on taki jak żadają , stąd potrzeba wprowadzenia silniejszego tłumienia i do tego celu Shure zrobił te szczoteczki. Ciekawe co conri powiedziałby na temat dźwiękowych efektów jazdy ze szczoteczką (opuszczoną) i bez sczoteczki (podniesiona). Przypuszczam, że bez szczoteczki będziemy mieli objawy za niskiej cz. rezonansowej.

[Edward]

profee,

 

Rozumiem, że piszesz o szczoteczkach mocowanych do headshell'a?

 

Nadal szukam wspomnianych przez Ciebie materiałów, wyszukiwarka nie jest mi przychylna...