Denon DL-103 w grze z Linnem i Densenem

[Alexander]

nie ma na LP jeno "sedesy" :-(

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Alexander]

za to Lacrimosa i owszem jest na LP :-)

[ahaja]

>Al

..nieładnie tak o tej pani mówić .... Jacqueline może być ...ale to dalej :-)

....coś się Twoje 'o mnie' zawiesiło ....:-)

[Alexander]

no co! toć ona się tak nazywała!

o mnie...chmmm mama kazała mi to skasować żeby się koledzy ze mnie nie śmiali....i sąsiad zorientował się gdzie jego kabel od kosiarki :-(

[TJ]

dzięki Alexander za linka, jak zakupię to naskrobię parę słów.

Lacrimosa najbardziej podoba mi się na koncertach, byłem na dwóch i był odjazd ;) zwłaszcza na pierwszym z "ognistym wejściem" !

 

CD Lacrimosy są kiepskiej jakości, a jak z LP?

[TJ]

ahaja,

 

znasz "4 pory" w interpretacji Fabio Biondi'ego i Europy Galante?

to jedno z ciekawszych wykonań w mojej opinii.

[ahaja]

W tego konika to się wciągam - DUUUŻO więcej >>Alexander. Ja na co dzień to raczej cięższe rzeczy ...chociaż nie zawsze.

Polecam:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - rzecz piękna i bardzo rzadka.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[synromka]

4 pory Fabio Biondi'ego są porażające! :)

[TJ]

ahaja, 9 Paź 2007, 00:18

 

>W tego konika to się wciągam - DUUUŻO więcej >>Alexander. Ja na co dzień to raczej cięższe rzeczy

>...chociaż nie zawsze.

>Polecam:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) -

>rzecz piękna i bardzo rzadka.

 

 

napisz proszę coś więcej, zaciekawiłeś mnie ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[TJ]

ahaja, 9 Paź 2007, 00:18

 

>Polecam:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) -

>rzecz piękna i bardzo rzadka.

 

 

napisz proszę coś więcej, zaciekawiłeś mnie ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ahaja]

Nie jestem w stanie określić stylu - jak dla mnie niepowtarzalny , podobnie jak klimat. Przeplatający się wokal męski i damski.... ni to kabaret ... ni to etno ... ni to rock. Pieniądze żadne a frajda niesamowita. Jak kupisz i się nie spodoba to odkupię ....będą bliżniaki :-). To ich najlepsza płyta... a mam wszystkie.

[ahaja]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - również polecam. Mam to na sedesie, devede - ale starywogóleniegrającytrzesczącywinyl gra najlepiej - facet stworzył niesamowity klimat.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[TJ]

synromka, 9 Paź 2007, 00:20

 

>4 pory Fabio Biondi'ego są porażające! :)

 

z różnorakich interpretacji "4 pór" polecam również gorąco "5 pór", w równie ekscytującym wykonaniu Eddiego Danielsa na przewodzącym klarnecie, z przeplatającym się na przemian akompaniamentem Chamber Orchestry i jazz quartetu [całość z przewagą orkiestry].

 

Fenomenalna rzecz !

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[TJ]

dziś słuchałem LP Peer Gynt / Griega wyd Decca Stereophonic - Oivin Fjeldstad & The London Symphony Orchestra; nagranie z 1958 roku.

 

Niesamowita interpretacja, faktyczny klimat z tamtych odległych lat i fenomenalny dźwięk.

Jednym słowem rewelacja!

 

polecam katalog LP ze strony: www.speakerscorner.com

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[TJ]

ahaja, 5 Paź 2007, 12:06

 

>Hola.

>Spróbuj zdobyć coś takiego:

>

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

> - rzecz fenomenalna.... felerem jest to że cena finalna przekracza 100$.

>K

 

 

Wczoraj/dziś w nocy wysłuchałem rekomendowanej wyżej Carminy Burany wyd. Telarc na 2 LP 180g.

Słuchałem i uszom wiary nie dawałem.

"Gęba" śmiała mi się od uch do ucha a ciary chodziły po plecach przy każdym "tąpnięciu".

Ta płyta ucina dywagacje na temat możliwości LP w zakresie dynamiki, zwłaszcza w skali makro, jakości basu i precyzji jego uderzeń.

Dech zapiera i żołądek się zapada pod wpływem implozji będącej skutkiem odczuwalnej dynamiki! Jednym słowem w głowie się nie mieści!

Nie wyobrażam sobie jakby ta płyta zagrała na referencyjnym torze analogowym w doskonale przygotowanym akustycznie miejscu.

Ta LP przekracza pospolite i nie tylko wyobrażenia o jakości analogu!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[synromka]

kurcze aż tak? No to będę musiał ją kupić, :D

tym bardziej, że uwielbiam Carminę.

[TJ]

zaraz po LP Telarca odtworzyliśmy nagranie z CD Decca Doratiego - i wtedy mój brat skonkludował:

wystaw tą Carminę na CD w allegro za 1 zł!

[TJ]

i jeszcze jedno,

 

jeśli chodzi o wartość artystyczną wykonania to:

stoi na dobrym poziomie, wykonanie jest dość konserwatywne, aczkolwiek ciekawe, nie jest na pewno wybitne - na CD Decca Doratiego wokal jest dużo bardziej przejmujący i emocjonalny, soliści stoją bliżej sceny na CD, LP Telarca jest zarejestrowane z oddali, zwłaszca chór i tylne instrumenty. Scena jest głęboka.

Porównując interpretację Roberta Shawa Telarc do innych które znam z CD czy filharmonii, umiejscowił bym Telarca gdzieś po środku skali wartości artystycznej.

[synromka]

A co sądzicie o wykonaniu Riccardo Muti'ego?

 

pozdrawiam!