Dlaczego PiS wybiera Rydzyka a nie JPII?

[ted125]

Jeśli politykę uznać jako służbę,to czemu kościół ma milczeć wobec polityki?Chyba służba się nie kłóci z nauką kościoła!Jeżeli są tacy co mają coś do powiedzenia,może przypomnienia,często moim zdaniem jest o czym,to dlaczego im kneblować usta?Czy to nam może zaszkodzić?W duchu obrony dobra wspólnego?No i obowiązek obywatelski ich też upoważnia do zabierania głosu,niektórym wyraznie brak tolerancji,przywykli do nauk komuny,"kościół niech się do polityki nie miesza" tu nawet słowo tolerancja nie pasuje,bo mandat wyborczy duchowni mają na równi z narodem.

[muls]

tedzi...tobie sie miesza głosowanie ksiendzy, z mieszaniem w głosowanie. Zamieszanie masz frontalne.

[jozwa maryn]

"Jeśli politykę uznać jako służbę,to czemu kościół ma milczeć wobec polityki?Chyba służba się nie kłóci z nauką kościoła!"

 

"Mieszanie się w politykę" ma dwa końce. Przyjemność jest z jednej strony, ale politycy potrafią wystawić rachunek. J.Kaczyński pod koniec rządów traktował już Kośćiół jako swoją trybunę partyjną, a także wydawał zalecenia i oczekiwał, ze będą spełnione. Jednych biskupów ganił, innych chwalił, wmieszał się w spawę Wielgusa, silnie i bezpośrednio poparł Rydzyka pzreciwko części episkopatu... Chodzi o to, że Kośćiół w polityce nie zawsze oznacza, że Kośćiół robi co chce. Politycy mogą chcieć, ze jak już Kośćiół jest w polityce, to ma robić, co mu każą. Przed tym, i głównie przed tym chroni konkordat i zasada rozdzielenia Kościoła od Państwa.

[graaf]

>>wojciech iwaszczukiewicz

 

doprawdy Panie Wojciechu - co Pan wypisuje w tym wątku (frazy typu "jak na katolika..." itp.) jest żenujące i dla mnie rozczarowujące, myślałem, że czymś się Pan różni od tutejszych "anonimowych" forumowiczów :-(

[ted125]

Kościół robi co chce?Nie znam takiego dogmatu w kościele,chyba nie trudno zrozumieć po której stronie jest kościół,zadużo własnej improwizacji panie józwa,z tym podporzadkowaniem sobie kościoła,może biskupów,przez Kaczyńskiego?to juz przesada nie do przyjęcia,moze z wyjątkiem sprawy bp. Wielgusa,tu obydwaj Kaczyńscy zaskoczyli ,do dziś niejasna postawa,piewcy sprawiedliwości?to akurat nie do przełknięcia.Oklaski bez wyroku...

[muls]

graaf...to jest najlepszy dowód ze jestes....... inaczej.

[jar1]

ted125, 24 Lis 2007, 11:04

 

>Jeśli politykę uznać jako służbę,to czemu kościół ma milczeć wobec polityki?Chyba służba się nie

>kłóci z nauką kościoła!

 

Poczytaj sobie o służbie w Ewangelii, dla przypomnienia....

Wszystko zależy komu się służy. Służba szatanowi nie daje Zbawienia.

[ted125]

Oto kto komu służy to jestem b.spokojny,nie każdy musi myśleć merytorycznie,tego się nie da zmienić.

[ted125]

W okresie tzw. najlepszego z ustrojów za wtrącanie się Kościoła do polityki uznawano każde słowo Episkopatu czy księdza w ramach Liturgii Słowa, biorące w obronę niezbywalne prawa człowieka, rodziny czy narodu. Właśnie za pełnienie takiej posługi profetycznej Kościoła osadzono w wiezieniu Prymasa Tysiąclecia - ks. kard. Stefana Wyszyńskiego, kilku biskupów i wielu księży, a innych poddawano wielorakim szykanom, włącznie z morderstwem, czego szczególnym przykładem była zbrodnia popełniona na ks. Jerzym Popiełuszce. Podobne oskarżenie wysuwano i wysuwa się także po okresie dokonanych przemian pod wpływem ruchu i związku zawodowego "Solidarność". Oskarżenie to rodzi wiele zamieszania, nawet wśród duchownych. Brakuje bowiem w ferowaniu sądów w tej dziedzinie jasnej wykładni pojęć i zróżnicowania sensu w ich używaniu. Dlatego spotykamy się z takimi wyrażeniami, że "ambona nie jest dla uprawiania polityki", że "ksiądz uprawiający politykę na ambonie popełnia samobójstwo w zakresie swej kapłańskiej tożsamości", że "Ojciec Święty Benedykt XVI pouczał nas, iż księża nie są powołani, by być ekspertami w działaniach świeckich, ale w prowadzeniu ludzi do wiecznego zbawienia", itd.

[muls]

tedzik...to ty jeszcze nie masz jasnosci po tylu latach prania ci zwojów przez marynata z torunia?.On ma.Ale tobie jeszcze nie wpoił???/Cienko z nim.

[muls]

ale generalnie to masz groch z kapusta.Kapusty jakby wiecej.tedzik.Papiołuszko,wyszynski ... i rydzyk??Tak walka trwa.WIELKI bohater nadstawia wielką dupę.......Hehe.No dobre.tedzik.Sam rydzyk by lepiej nie wymyslił/

[muls]

generalnie tedzik wszystko jest tak, jak ma być.Twoja głupota ustawia cię w grupie ludzi ci podobnej.Po to jest to radio i gazetki o podobnej linii.Maja gromadzic w grupe tak samo głupich.I to sie odbywa.Natomiast twoja próba przeciagniecia innych, musi spowodowac że ty zmądrzejesz albo ci inni zgłupieją.Jak widzisz proces taki jest niemozliwy.

[ted125]

muls, 24 Lis 2007, 16:37

No i tak działa kropidełko,strasznie cię parzy?

[muls]

a jak włozysz leb do garnka z woda swięcona - tedzik??? To sie utopisz.Czego i tobie zyczę.Ale świetym nie bedziesz.Tylko jednym z milionów głupców.

[ted125]

muls, 24 Lis 2007, 16:55

Te miliony głupców stoi po stronie,chociazby Popiełużki...nie będę wyliczał dalej... a Ty jesteś po drugiej oświeconej stronie?

[jar1]

>tedzik,

Powoływanie sie na Wielkich i Mądrych - mądrości i wielkości powołującym nie dodaje... Historia jest pełna takich 'wielgachnych' szarlatanów i zbrodniarzy.

To jest Odwieczna Prawda. Za swój poziom każdy odpowiada samodzielnie.

[ted125]

jar1, 24 Lis 2007, 18:26

Za swój poziom każdy odpowiada samodzielnie.

Trzymam Cie za słowo! Tak właśnie myślę o rozmówcy,chociaż Twoje zdanie tu nie na miejscu,z Tobą nie polemizowałem i zkąd takie zacietrzewienie?

[Gość G.Mark]

Przestań się podniecać i popisywać. Nie masz czym. "Popiełużki"?! A kto to był?

 

GM

[ted125]

G.Mark, 24 Lis 2007, 19:57

Masz rację tu się nie popisałem!Przyznaje!Przepraszam,mam nadzieje że mi będzie z góry wybaczone!

[noster]

Sekciarz Rydzyk podrózuje sobie do takiego boskiego Buenos w biznes klasie placac za bilet ponad 30 tysięcy złotych. Nic nie mam do tego oligarchy i bogacza tak długo, jak dlugo nie próbuje się wypowiadac w imieniu kościoła katolickiego którego jestem wiernym synem.

[muls]

jar.....tu bym był za twoją teza ze audiofile wybieraja TANDETE.

[lancaster]

mulsie i tu sie z Wami chłopaki 100% zgodzę :)

 

Pozdrawiam

[jozwa maryn]

"Co do pytania, w tytule postawionego tak śmiało..." (Gałczyński), to ja bym tak zaryzykował przypuszczenie...

Otóż śmiem przypuszczać, że Rydzyk stawia mniejsze wymagania.

[jar1]

A przede wszystkim, że daje 'święty' odpór tej poprawnej, ewangelicznej, miłości bliźniego narzuconej nam przed dwoma tysiącleciami przez żydowskiego Króla !

Mu, Polacy swoją dumę mamy ! I Chrystusa nikt nam nie będzie wybierał !

[ted125]

jozwa maryn, 6 Gru 2007, 01:09

 

Polacy juz dość dawno są przymuszani do podziałów "dziel i rządż".Moim zdaniem to o.Rydzyk wybiera Jana Pawła II.Myślę że tego dzielenia Narodu, to prawdziwi Polacy mają już dawno dość!

 

A to że Pis utożsamia sie dość wyraziście po stronie kościoła,to też trudne do pominięcia,zresztą to bardziej wiarygodne niż to pytanie zawarte w tytule.Pozdrawiam Serdecznie!Tadeusz.

[muls]

z naciskiem na wyraziscie.

[muls]

pic wybiera rydzyk ,bo rydzyk ma radio.I te pare milionów przygłuchych.I niedowidzących.Z aicmacherem.Czy może byc lepszy elektorat-tedzik?

[ted125]

muls, 8 Gru 2007, 11:42

 

Wyraziście Ciebie też Pozdrawiam!tadeusz.

[muls]

tez pozdrawiam.Tadeusz.

 

świeta idą.

[ted125]

muls, 8 Gru 2007, 11:49

 

Też tak odczuwam,że to Cos juz wisi w powietrzu!Trudno to Coś określic!Może to poprostu rzyczliwość?