Jak tam spotkanie klubu?

[frisky]

Trwa jeszcze?

[gLiNa]

Juz po ...

W temacie klubu nic nie wymyslilismy ale swietnie bylo poznac te garstke ludzi. Pewnie niebawem kolejne spotkania ;)

[Hiena-podrobka]

Eeeeeeeeee - to juz wrociliscie?:)

[gLiNa]

Sklad w postaci Teo, Arkadixa, Leszka, Romka i mnie utrzymal sie najdluzej .. no ale ile mozna siedziec i pic piwo w skandalicznych cenach ;)

 

Wielce uprzejmy kolega Romek rozwiozl nas po domach i ... do nastepnego razu :)

[Hiena-podrobka]

A nie puszczal Wam plytki pewnego swietnego amerykanskiego jazzmana?

[gLiNa]

Nie bylo gdzie. A o kogo chodzi ?

[Hiena-podrobka]

O kolege Romka.

Raz sie scigal z kolega Papamkiem po Warszawie. Wyobraz sobie. 150 na zegarach, ledwo chamujemy na swiatlach, otwieram okno, a z samochodu Romka slyszale...wokal amewykanskiego jazzmana z lekko kulawa dykcja...:)

[pal55]

ta gartska ludzi to bylo chyba opnad 20 osob - z czego co istotne prawie polowa to "wowi" czyli Ci, ktorzy nie byli na pierwszym spotkaniu :)

Hienko - taa opowiesc jest ... malo wychowawcza.

[Papamek]

Hienka, Ty tak nie fantazjuj, bo "wyszłem" na pirata drogowego :)

Ale jazzman rzeczywiście był nie do pobicia :))) Straszna kupa.

Niestety nie dotarłem na spotkanie.

Pozdrawiam fanatyków.

[sovajazz]

hm.. Hienka - czyżby ten wokal z kulawą dykcją należał do Cheta Bakera? :)

 

ogłaszam konkurs - zgadujemy o jakiego jazzmana chodziło Romkowi i Hience...

nagroda - słoik przeterminowanych ogórków i możliwość osobistego pocałowania sovy w d*** (tam, gdzie plecy tracą swą szlachetną nazwę) ;)))))))))))))

 

acha.. jeśli wygram to chyba zrezygnuje z nagrody... ;)

[glista]

Koniecznie ustanów dwa pierwsze miejsca (ex aequo). bo jak Hiena podrobka z rockfanolderem zacznę się ścigać do pierwszej nagrody a szczególnie jej drugiej części to nam się chłopaki pozabijają jeszcze...

A tym sposobem, i sam będziesz miał podwójną przyjemność...

[rockfanolder]

ooo glista, jestes jednak, jak zwykle w świetnej formie, subtelny, celny dowcip, z daleka widac klasę. Szkoda że cie nie było, byłbyś na pewno duszą towarzystwa.

Wszyscy lubia takich facetów jak ty, bez kompleksów, wyluzowanych, z dystansem do samego siebie, ale co ja mówię, przecież sam wiesz o tym najlepiej nie możesz pewnie opędzić sie od wielbicieli, czy to na izbie przyjęć czy na korytarzu a nawet na sali w tej koszuli troche ciasnej ale za to rękawy jakie długie...

Kurcze, super jest być glistą

[glista]

O!!! NIE!!! dziękuję, rockfanolder, ja się absolutnie nie nadaję do Waszego towarzystwa, ja TYLKO z kobietami.....

[sovajazz]

hm... dobra..dowcip dowcipem, ale jaka jest odpowiedź? :D

bo to, że glista sie w tym wątku objawi było pewne od samego początku konkursu :DDD

fakt - robal dziś jak zwykle w formie :)

[glista]

a właśnie, że nie jestem....

gdybym był, dopiero bym Wam dał "popalić".... :-)))

[rockfanolder]

glista ten wielokropek po "z kobietami..." należy rozumieć że "...chciałbym"

[Zolty]

>Przekazanie nagród na cele charytatywne nie wchodz w grę ;)

[Zolty]

albo nawet "nie wchodzi", sorki za literówkę.

[glista]

rockfanolderze, może i chciałbyś, skąd mi o tym wiedzieć, w każdym razie gorąco polecam, zawsze to będzie dla Ciebie jakieś nowe doświadczenie, kto wie, może Ci się nawet spodoba...

[romekp]

No właśnie, no właśnie, ciekawe, czy ktoś zgadnie ;) a może 20 pytań? ;)) pierwsza podpowiedź - ów jazzman ciągle żyje (jak się zakrztusił, puknąłem lekko w CD papamka i mu przeszło)

 

sovajazz, dzięki za poświęcenie ;)))

 

papamek, trzeba się kiedyś spotkać bez obciążenia. niestety mój silniczek wyraźnie czuje wzrost masy... (oops, zaraz mi się za to "obciążenie" dostanie)

 

ps. hienka, rockfanolder, dajcie spokój - teraz robal chociaż nie może powiedzieć "a ja tam byłem". tzn. może, ale...

[Hiena-podrobka]

Ale wtedy by scierwo zelgalo.

Konczymy ten watek tego tematu:)

[rockfanolder]

Hiena, RomekP>

to jeszcze dodam że całkowicie sie zgadzam

[glista]

Ale Cię to Hiena męczy, ...który to, no który to może być..... :-)))))))

[glista]

O co to to, to nie, jeśli rockfanolder się zgadza, to ja się nie zgadzam.... stanowczo nie!!!!

[Hiena-podrobka]

glista

Masz racje, jednak pomyliles sie w drobnym szczegole.

Jeden czasownik ma niewlasciwy czas.

Ale wiesz, ogolnie emocje juz minely. Nawet czasami bym chcial, zeby jednak Twoje zdanie bylo prawdziwe. "Iskierka niepewnosci" to niesamowita rzecz.

[glista]

"Masz racje, jednak pomyliles sie ......" Cały ty, Hieno podrobko...

[Hiena-podrobka]

Napisalem: "Masz racje, jednak pomyliles sie w drobnym szczegole"

Ponownie przyznaje Ci racje, dla Ciebie specjalnie powinienem dodac w pierwszym czlonie zdania "ogolnie".

[glista]

...cały Ty.

Niestety, nie można być "trochę w ciąży" tak jak i nie ma jajeczek, "częściowo nieświeżych"....

[romekp]

hienka! ;)

[glista]

Hiena podrobka, nie słyszysz? romek woła...