Audiolab 8000A jako phono pre...

**adamgdansk** · 23 Października 2007

Z wielu wpisów wynika, że ten wzmak ma bardzo dobrą sekcję wzmaka gramofonowego. Czy ktoś z Was używa go jako pre? Myślałem co by go użyć jako PRE i puścić sygnał albo do dobrego słuchawkowca albo do mojego Krella.... co o tym sądzicie???

ahaja · 23 Października 2007

Odnoszę wrażenie, że koniecznie chcesz mieć integrę z phono.... :-). Jest mnóstwo wzmaków (szczególnie starszych) które mają wbudowane sekcje phono - będzie to wtedy po prostu grało.

Musisz sobie odpowiedzieć czy chcesz mieć frajdę czy po prostu sprawny tor analogowy. Powinieneś podejść do tego tak jak z wyborem np auta: jeśli marzysz o terenówce to nie kupujesz toyty avensis ... tylko porządnego jeep'a 4x4 :-).

**adamgdansk** · 23 Października 2007

słusznie ;)

janek_dolas · 23 Października 2007

ja mam pioonera integre z phono,dzwiek jest bardzo analogowy-jak narazie bawia mnie wkladki MM wiec zostawiam tak jak jest.

Zydelek · 23 Października 2007

Jest świetny a stosunek ceny obecnej na rynku wtórnym bardzo korzystny. Pre phono brzmi bardzo analogowo- porównywałem swego czasu bezpośrednio z RI Audio i podobał sie bardziej od czeskiego pre a cena podobna (rynek wtórny).

conri · 23 Października 2007

->>janek_dolas

Uparcie namawiam do zamiany opampa w Pioneerze.

Przynajmniej w torze preMM Pewnie tam jest A5220 lub 4558

i dobrze byloby "uszlachetnić".Wtedy bedzie zabawa z MM:-)

Alexander · 23 Października 2007

Pre phono porównywalne z zewnętrznym trafiłem niegdyś w integrze. Może nawet lepsze, nazywało się to Accuphase E-210 i miało dodatkową kartę mc. Rzadko te urządzenia trafiają na rynek wtórny - kosztują bardzo duże pieniądze. Dopłata do samej karty to było coś około 1500zł. Problem w tym, że jak integra się znudzi to znowu nie będzie trzeba szukać dobrego pre phono do kolejnego wzmacniacza...