TYPY KOBIET

[TomekL3]

niech po prostu wyjdzie z domu i nie kotłuje się z myślami.Niech idzie do ludzi i za dużo nie myśli.

[chris77]

TomekL3>

Mieszkasz może w trójmieście;)?

[TomekL3]

chris- i bardzo dobrze.Więcej życia.Świat jest piękny i na jednej dupie się nie kończy.Banalne ale prawdziwe:)

[TomekL3]

do trójmiasta mam jakieś 300km.

[chris77]

:)

[TomekL3]

chris- i z tym pierwszym krokiem się nie stresuj, samo przyjdzie:)

[lenam]

>Chris

 

Tomek to dla Ciebie stary dziad, tak samo jak i ja. Szukaj rówieśników, a najlepiej młodszych kumpli do takich sportów. Z nami to można sobie popierdolić, ale przy łyskaczu.

[chris77]

nie wiem w jakim jesteście wieku, Rollo jest w moim magiczny rocznik77

[TomekL3]

tak lenam , my możemy doradzić , a wypić i owszem :)

[chris77]

Szkoda że nie mam tu w Gdyni takiego kumpla jak Rollo w moim wieku, który potrafiłby mnie ustawić i pod którego mógłbym się podczepić i nauczyć czegoś, np pewności siebie;)

[lenam]

Tomek pisze: 1967, a ja: 1964. Sam widzisz.

Ale to nie znaczy, że nie mamy racji. Trochę się przeżyło, a i dzisiaj nie mam się czego wstydzić. Do klubów jednak chadzam sporadycznie, bo mnie to już zwyczajnie nie kręci. Mam inną pulę rozkoszy, tamtą już skonsumowałem.

[TomekL3]

trzymaj się chłopaka twojej siostry , ale tak za dużo to na innych nie licz. W sytuacjach związanych z polowaniem na zwierzynę w pewnym momencie nie ma kupli:)

[TomekL3]

sorry ,, kumpli''

[Rolandsinger]

@ lenam

 

Nie wiem, o czym mówisz. Mój dobry kumpel ma 4 z przodu i posuwa aż miło. W końcu kiedy ma bzykać te dwudzistki, gdy skończy 60-kę?

 

Po 40-ce to ostatni dzwonek by obrócić jakąś 21 latkę. Guru nawet zabawiają się znimi dłużej jak M.M> Kolonko. Ale facet ma podejście.

[chris77]

Tak jak mówie jak będę miał teraz okazje to wale prosto z mostu, tak jak robił mój kuzyn i wcale na tym zle nie wychodził:)

[TomekL3]

dokładnie.Ja i lenam już swoje wychodziliśmy.Teraz są żony lub byłe żony, spotkania u znajomych, dancingi, sylwestry, wesela.Ale w przedziale wieku 20-30 lat w sobotę impra obowiązkowa:)

[TomekL3]

rollo- takich po 40stce imprezowiczów to , wierz mi, są promile:)

[Rolandsinger]

No fakt, żona to już jest kanał, jak amen w pacierzu.

 

Ona widzi to tak: są dzieci, baza zdobyta, prawo mnie chroni, to mogę nawet się nie myć i iść wszerz, a baran daleko nie ucieknie, komornik go znajdzie.

[Rolandsinger]

@ Tomek

 

A KWS jak u Ciebie się objawia?

[TomekL3]

dokładnie rollo .Kwestia tylko złapania laski takiej, żeby od razu się nie rozlazła:)

[lenam]

Rolandsinger, 20 Lis 2007, 21:00

 

>@ lenam

>

>Nie wiem, o czym mówisz. Mój dobry kumpel ma 4 z przodu i posuwa aż miło. W końcu kiedy ma bzykać te

>dwudzistki, gdy skończy 60-kę?

>

>Po 40-ce to ostatni dzwonek by obrócić jakąś 21 latkę. Guru nawet zabawiają się znimi dłużej jak

>M.M> Kolonko. Ale facet ma podejście.

 

Pewnie, tylko wszystko zależy od tego, co kogo wzrusza. Mnie akurat teraz trzydziestki. Dojrzałe, ale jeszcze dorodne. Zadbana trzydziestka, mniam. A taka dwudziestka - miłe to w dotyku, ale takie strasznie bezradne, że żal by mi było. Zbyt duża dysproporcja, tyle ze nie wieku, ale wiedzy o ludziach. Z takim dzieckiem to przecież można zrobic wszystko. Nie, to by mnie paraliżowało, to jak walka bokserska z pomieszaniem wag.

No i wśród tych trzydziestek najbardziej kręci mnie moja własna żona. Wiem, wiem, to prawie kazirodztwo, ale co robić...

[electro]

:))))))

[TomekL3]

coś takiego chyba jest , chociaż ja jeszcze tego nie odczuwam , ale nie narzekam , jest dobrze:)

[TomekL3]

lenam , czytasz w myślach.Fakt, że w naszym wieku 20tka to prawie prokurator, ale zadbane 30ki bez zahamowań to człowieku............

[electro]

chris77

bez obrazy ale Ty nie jestes z tych co wala prosto z mostu, nie jestes tez swoim kuzynem, nie udawaj kogos innego bo to ma krotkie nogi, moze w koncu Ci sie uda jak slepej kurze ziarno zaruchac i zaloze sie ze bedziesz mial kaca moralnego bo to nie dla Ciebie, przygodny seks jest dla bezmozgow, wyluzuj czlowieku i nie uzalaj sie nad soba na necie, chodzisz na ta silownie jak Ci doradzilismy w przdostatnim odcinku Twoich zmagan? ogarnales sie troche? poszedles do fryzjera? kupiles sobie jakies ludzkie ubranie?

[chris77]

Przynajmniej narobiliście kilometrów;) nie to co ja

[TomekL3]

chris, k**wa, wyjdź do ludzi.Reszta sama przyjdzie, zobaczysz:)

[chris77]

electro>

 

Ogarnąłem sie, byłem u fryzjera, nie użalam się nad sobą i nie będę miał kaca moralnego gdyby przytrafił mi sie przygodny seks. To nie jest kwestia wyglądu tak mi się zdaje chyba że jest to wyprowadz mnie z błędu

[Rolandsinger]

Panowie, ja wierzyłem we wszystkie ideały: małżeństwo, mi...khm, khm....łość do grobowej deski, dopóki w 3 roku 8 poważnego związku, nie doszedłem do wniosku, że ile razy byk może byk tę samą krowę...... Przecież po 10 latach nawet niemieckie perwersje się nudzą!

 

A taki Freddie po 6-ciu latach z Mary Austin to nawet na chłopców się przerzucił :)

[lenam]

electro, 20 Lis 2007, 21:14

moze w koncu Ci sie uda jak slepej kurze ziarno zaruchac i

>zaloze sie ze bedziesz mial kaca moralnego bo to nie dla Ciebie, przygodny seks jest dla bezmozgow

 

I tu się nie zgodzę. Każdy seks jest miły. NIe ma co wybrzydzać. A jesli będzie miał moralniaka, to tym lepiej, lepiej zdefiniuje swoje potrzeby i nie będzie za tym już tęsknił. Tu trzeba jak największej liczby doświadczeń, różnorodnych, udanych i nie, zeby poznać siebie i samemu wyznaczyć granice. A nie, k**wa jego mać, kursować z domu do roboty, bo ktoś nas tak zaprogramował.