Polityka | archiwum

[Jaro_747]

Jak rozumiem Rydzyk miał rację?

[markowski]

Jaro_747, 20 Kwi 2010, 09:49

 

>Jak rozumiem Rydzyk miał rację?

 

Mógłbym pogooglować ale nie zależy mi na tej wiedzy tak jak tobie na monitorowaniu meandrów myśli ojca Tadeusza. Dynda mi to.

 

Od wścibskiego monitorowania Radia Maryja- tak się dziwnie składa- są przeważnie pryszczaci ormowcy nurtu popaprywnego. Tacy jak ja nie słuchają tego radia. To jest rozgłośnia- mam wrażenie- najchętniej słuchana przez Jaro_747, wladza, mulsa- takich userów lukarowych.

[modrzew47]

Zastanawia mnie komu zależało i zależy na deprecjonowaniu Kaczyńskiego I Kaczyńskiej.Bardziej żydkom

czy bardziej komuszkom?No dalej przypuścić szturm już po żałobie...żydki i komuszki.

[Jaro_747]

.skynyrd, 20 Kwi 2010, 09:50

 

Gdzie ja pluję ciołku? To ty podpuszczasz innych żeby pluli na nieżyjącego Prezydenta a najlepiej na jego rodzinę i jesteś zawiedziony, ze tak się nie dzieje.

[modrzew47]

....ormowcy tacy owacy...

[Jaro_747]

>modrzew47, 20 Kwi 2010, 09:55

 

jak na razie jacyś katonarodowcy sa niezadowoleni że nikt nie chce kopać nieboszczyka. Czyżbyś też do nich należał?

[modrzew47]

skynyrd

Byłeś jednym z wymienionych?Którym?

[modrzew47]

Jaro_47

Jeśli umiesz czytać ze zrozumieniem,to po co pytasz?Oczywistością jest po jakiej jestem stronie.

[Jaro_747]

>modrzew47, 20 Kwi 2010, 10:00

 

Nie wiem po jakiej jesteś stronie? Po stronie czego? Cały wysiłek polityki PiS szedł w generowanie podziałów i zmuszał ludzi do deklarowania się po której stronie stoją. Tyle, ze te strony wyznaczał Prezes tak jak mu pasowało. Pasowało mu być z Lepperem - proszę bardzo - Lepper stał się rozsądnym, wrażliwym społecznie politykiem. Nie pasowało - na powrót stał się populistą.

Pasowały Prezesowi głosy byłych PZPR-owców - proszę bardzo - wrogiem staje się nie PRL tylko kosmopolici i liberałowie.

 

Teraz szansą PiS jest pojechanie do wyborów na fali współczucia, więc będzie się sztucznie generowało konflikty. Nawet jak nikt nie będzie chciał polemizować z polityką L.Kaczyńskiego to mu tu zaraz kogoś odkopiemy, nawet jak nikt nie będzie chciał atakować to my go znajdziemy po to, żeby z wielkim szumem obronić.

 

Stąd podpuchy skynarda, bo trzeba nakręcić atmosferę po to, żeby zgromadzić zwolenników i zewrzeć szeregi.

 

Prymitywne ale powinno zadziałać.

[wladz]

"Od lat różne Geremki itp. nadawały na Prezydenta i na PIS- sugerując że w Polsce panuje monofaszyzm. Oczywiście teraz kiedy całą władzę dzierży PO panuje wzorcowy pluralizm.

 

To był ten sam styl który Radkowi w oficjalnych wystąpieniach kazał dyrygować skandowaniem "były prezydent Kaczyński", "mały/niski"- taka szkoła oficjalnej dyplomacji. "Jaki prezydent taki zamach"- mówi inny oficiel. To oficjalne wypowiedzi- coś zupełnie innego od wyłuskanych z niebytu NA SIŁĘ wypowiedzi poza mikrofonem "małpy w czerwonym", "panie spieprzaj pan".

 

Czy taki zły medialnie- ciekawe np. było jak w ostatnich dniach cudem odnalazło się tyle zdjęć na których Kaczyńscy wyglądają sympatycznie, ciepło i naturalnie (te cechy fotografii skazywały te ujęcia na ukrycie- dlaczego?).

 

To nie krytyka ale oficjalna popaprywna polityka emocjonalnego jechania na karykaturowaniu wzrostu itp. "merytorycznych" cech. POlityka słusznie podjęta przez różnych pryszczatych forumowych ormowców."

 

obrażasz i domagasz się szacunku dla polityki jarka którą odrzuciło 80% wyborców.....markowski zastanów się nad logiką wpisu?

 

i te zdjęcia to tak z głupoty?....facet uprawiał bezwzględną politykę brata i miało to być okraszone rodzinni ciepłymi zdjęciami w media atakowanych przez nich?

 

może wytłumacz dlaczego ciepłych fotek prawie nie było w sprzyjających im mediach?

 

 

odpowiem.....to jest prywatne życie polityków i wpieprzanie się w rodzinne historie było i zapewne będzie domeną jarka i jego opcji.

[markowski]

Tusk lubił sobie sam "wpieprzać" politykę w życie rodzinne żeniąc się znienacka kościelnie w 2005.

[Gość]

...Cały wysiłek polityki PiS szedł w generowanie podziałów...

 

No jak on cię podzielił dzambo, no jak?

Po wygranych znienacka przez Pis wyborach w 2004 Po się obraziło, i wtedy to sięzaczęło?

Od momentu kiedy każdy krok, ale to dosłownie wszystko, zrobiony przez pis poddawany był nieustannej krytyce po? Wtedy pis zaczął dzielic?

[Jaro_747]

>markowski, 20 Kwi 2010, 10:28

 

>Tusk lubił sobie sam "wpieprzać" politykę w życie rodzinne żeniąc się znienacka kościelnie w 2005.

 

No cóż, w normalnym kraju nikogo by to nie obchodziło, u nas zaraz jakiś Kurski czy Rydzyk zaraz podnieśliby krzyk.

 

Ale to bardzo ciekawy punkt widzenia - może masz i rację ze ślub kościelny to wpieprzanie polityki w życie prywatne :-).

[Gość]

Raczej o obłude tuska chodzi.

[Jaro_747]

>jacch, 20 Kwi 2010, 10:33

 

Jacuś! Najlepiej idzie ci dyskusja z samym sobą :-) więc nie będę się wcinał.

[Gość]

No pewnie, tak bezpieczniej bo znowu byś po py... gębusi dostał ;p

[Jaro_747]

>jacch, 20 Kwi 2010, 10:43

 

>No pewnie, tak bezpieczniej bo znowu byś po py... gębusi dostał ;p

 

Co to znaczy znowu? Jakoś sobie nie przypominam. A zresztą co to za przyjemność z półgłówkami dyskutować?

[markowski]

POdziały na "mohair" (PIS wymyślił to określenie:) vs: margines i Inteligencję- ludzi z duzych miast i po studiach.

[mamel]

każde utrwalanie władzy polega na pogłębianiu podziałów

[markowski]

Jaro_747, 20 Kwi 2010, 10:35

 

>>markowski, 20 Kwi 2010, 10:28

>

>>Tusk lubił sobie sam "wpieprzać" politykę w życie rodzinne żeniąc się znienacka kościelnie w 2005.

>

>No cóż, w normalnym kraju nikogo by to nie obchodziło, u nas zaraz jakiś Kurski czy Rydzyk zaraz

>podnieśliby krzyk.

>

>Ale to bardzo ciekawy punkt widzenia - może masz i rację ze ślub kościelny to wpieprzanie polityki w

>życie prywatne :-).

 

Możesz sobie tłumaczyć to jak chcesz- było to po prostu żałosne.

 

I zauważ że jakoś mniej nośne medialnie niż fakt, że przypadkiem w mikrofon wpadną nieprzewidziane słówka "małpa w czerwony". Ale co tam- ślub koscielny udzielony przez mało znanego szaraczka Gocłowskiego- jakoś tak dziwnie po czasie.. detal.

[Jaro_747]

Super, ja biorę od Ruskich, Żydów, ostatnio od Jehowitów. Wyznawcy kultu cargo też coś tam obiecywali ale na razie kicha bo loty wstrzymane ;-).

[Jaro_747]

skynyrd, 20 Kwi 2010, 13:47

 

>ile płaci Peło za jeden głos?

 

Płaci tylko PiS, dlatego maja taki elektorat wśród emerytów i w Polsce B.