Skocz do zawartości
IGNORED

Polityka | archiwum


Ojciec Dyrektor

Rekomendowane odpowiedzi

  • Redaktorzy

"Trzeba odróżnić prawdziwą inteligencję od pseudoilteligencji (wykształciuchów itp., termin jest nieistotny, jedne są bardziej, inne mniej irytujące).

Nauczyciel to nominalnie inteligent ale już niejedna pani wychowawczyni z podstawówki to rasowa blondynka.

Spora część ludzi postrzeganych jako inteligencja nie jest nią w istocie. W jakim na przykład sensie rozwija człowieka współczesne wąskie, specjalistyczne wyższe wykszatłcenie?

Dalej, na Uniwersytecie szerzy się pseudowiedza. Jaki poziom umyslowy reprezentują np. absolwentki "gender studies"?

W ogóle nauka zwłaszcza pod koniec wieku została w znacznym stopniu zideologizowana. W największym stopniu miało to miejsce w naszej części świata gdzie panował komunizm. W komuniźmie np. nauka nie zajmowała się prawdą a ideologią, dlatego w Związku Radzieckim nie istniała genetyka (była zakazana), za to zajmowano się nieprawdopodobnymi banialukami a la Trofim Łysenko. Pod jego panowaniem promowano miernoty a w cień usuwano ludzi wybitnych. To dlatego Jasienica był prześladowany (do tego stopnia że jego zona była agentem SB), za to taka miernota i łgarz jak Garlicki do niedawna jeszcze uchodził za autorytet w dziedzinie historii. Co miało miejsce w r. 1968 nie muszę chyba przypominać? Wyniesieni wtedy na świeczniki docenci są dziś kierownikami katedr, rektorami.[...]"

 

Proszę, jak się stara dudi żeby pisać składnie, argumentować w zgodzie z logiką, i w ogóle zrobić OGÓLNIE dobre wrażenie. Kiedy wrażenie pryska? Ano wtedy, kiedy trzeba przejść do konkretów, i napisać, że draczne argumenty o paniach wychowawczyniach z podstawówki, absolwentkach gender studies, łysenkistach i docentach marcowych skierowane są przeciw - Geremkowi, Bartoszewskiemu, sędziom Trybunału... Do których nie pasuje żaden z nich. Ale co tam, NA RAZIE róbmy dobre wrażenie, a potem jakoś pójdzie. "Ciemny lud to kupi" (J.Kurski).

Horst, 18 Cze 2007, 12:14

 

> Pan kapitan deGaulle nie chlał wódy z przyjaciółmi Petaina. Jak u nas Wałęsa, Kwach, Kiszczak i tego

>typu dokładnie z Tuniem przemięszane w nocnej zmianie k**ewstwo.

 

I Kaczyński, Horst, i Kaczyński

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Redaktorzy

"Pan kapitan deGaulle nie chlał wódy z przyjaciółmi Petaina. Jak u nas Wałęsa, Kwach, Kiszczak i tego typu dokładnie z Tuniem przemięszane w nocnej zmianie k**ewstwo."

 

Przypuszczam, że pił wino. No, na samego Petaina był może za mały, ale z przyjaciółmi na pewno, jak to w korpusie oficerskim. Chyba że masz na myśli pana generała de Gaulle, to co innego.

drogi docencie Walery

 

wyjątek potwierdza regułę zresztą- ta kolosalna kolesialna różnica w bliskości i komunii komunistycznego entuzjazmu

 

bewnie pojedyńcze zdjęcia w tym układzie to i gwiazda i walentynowicz mieli

 

liczy się ciąg dalszy zwłaszcza nocna zmiana

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-11853-100009893 1182162919_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

jozwa, a mialbyś coś przeciwko, zeby w kraju powstaly za jakis czas jakies prawicowe partie ?(to takie niemądre pytanie:))

W tej chwili nie ma u nas czegoś takiego...

Ja jestem całym sercem za.

A teraz uważam tworzy sie na to szansa, bo mamy pierszy rzad, który nie jest rządem kontynuacji pod różnymi postaciami ciągłości polityki od 45roku.

No i zaraz wszyscy w szoku :) - nie przyzwyczajeni widać.

A co takie Kaczory maja robić ? Poglaskać ubeków po glowkach i uziuziać do snu jak za poprzednich kadencji ?

Mają pozwalac na kradzieże, wałki i inne tego typu sprawy ?

Może i są nadprogramowe rygory, ale sytuacja jest jaka jest.

Mamy spokojnie poczekać aż prezie, balazse i inne takie nakradną tyle ile uznają za stosowne i przestaną to robić bo im się nie bedzie juz chciało ?:)

Nie interesuje mnie co kto robił w przeszłosci, ale jezeli robi takie rzeczy obecnie to już jak najbardziej jestem zainteresowany...no i najczęsciej sie okazuje, ze korzenie są jedne.

 

Pozdrawiam

jozwa maryn, 18 Cze 2007, 12:29

 

>"Pan kapitan deGaulle nie chlał wódy z przyjaciółmi Petaina. Jak u nas Wałęsa, Kwach, Kiszczak i

>tego typu dokładnie z Tuniem przemięszane w nocnej zmianie k**ewstwo."

>

>Przypuszczam, że pił wino. No, na samego Petaina był może za mały, ale z przyjaciółmi na pewno, jak

>to w korpusie oficerskim. Chyba że masz na myśli pana generała de Gaulle, to co innego.

 

dobra józwa- ty stawiasz.. bo ty jesteś adminem

 

pochlajem sobie- jeśli mozna (hipotetycznie tylko) poprosić

 

będziem robić zdjęcia jak pijemy, józwa dudivan, docent Walery i ja ciekawe jak wyjdziem na zdjęciach, myślisz że podobnie?

 

tylko.. józwa bez obśliniania, ja rozumiem że was chętnie widzą na manifach, ale moja strona jest przeważnie heterolubna..

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jak wklejamy ciagle to samo, to ja też potrafię;-)

 

 

Poczytajcie sobie dalej MK:

 

"PiS, LPR, SO robi ze swojego elktoratu, w biały dzień lojalnych mądrych inaczej!

 

Nadzorować i karać, to naczelna doktryna socjalistycznej koalicji, skrzykniętej pod szyldem IVRP. Co zastanawiające obywatele IVRP zachowują się bardziej niewolniczo, niż choćby obywatele PRL. Kiedy komuniści wprowadzali cenzurę, kiedy promowali partyjny system rekrutacji, kiedy w szkołach panowały stosunki niczym w domach resocjalizacji Polacy krzyczeli nie. Nie żeby tak od razu i gremialnie krzyczeli, ale raczej w odbiorze społecznym komuna nie była lubiana. Jak powiedział Władysław Frasyniuk, 3, góra 5% społeczeństwa miała odwagę stawić czoła komunie, ponosząc konsekwencje tego stawiania się, dziś z tych 5%, 4% jest opluwana przez co najmniej 40% tłum, który wówczas szedł pokornie w szeregu i machał szturmówkami. W IVRP jest nieco inaczej, społeczeństwo tego nieistniejącego państwa, piszczy z zachwytu kiedy przykręca im się śruby. Pierwszy z brzegu przykład-wspomniana szkoła;. Wraca cenzura, wraca ideologiczna resocjalizacja, a tłum krzyczy, to palec Boży. Dzieci mają chodzić w mundurkach, szkoła ma wychowywać, najlepiej aby był monitoring i ochrona do walki z chuliganami. Szkoła ma być zoną, czyli powrót do komunistycznych placówek resocjalizacji i indoktrynacji. Myślenie typowego niewolnika i lesera, oddam dzieci do szkoły i mam z bańki. Jakoś żadnemu z tych moralnych rewolucjonistów nie przychodzi do głowy prosta i dramatyczna konkluzja zarazem. Skoro się zgadzam na szkołę ocierająca się o obóz pracy, to uznaję swoje dziecko za bandziora, siebie samego zaś za patologicznego rodzica. Czy jakikolwiek rodzic, kochający, troszczący się o rozwój emocjonalny i intelektualny dziecka, chciałby dla swojej pociechy strefy permanentnej kontroli, pruskiej dyscypliny i monitoringu, co razem stanowi edukacyjno-wychowawczą zonę. Nie wiem być może są tacy rodzice, ja w każdym razie rozsądnych i popierających podobne rozwiązania nie spotkałem, bo to się wyklucza z natury rzeczy..."

 

cdn... :-)

Horst, 18 Cze 2007, 12:24

 

jar1uś.. i jeeeeszczeee raaaz..

 

>Zaś nadal twierdzę że siły dobra (PO SLD) przegrały tylko dlatego, że ich zwolennicy (Qubric,

>Jar1osław Niekaczyński) to starsi zbyt nobliwi i wyrafinowani obrońcy dobra i dobroci.

>

>W przeciwieństwie do tych agresywnych pluszaków mohairów czy jak im tam devil deamonów!!!!!

>

>}:-> 666

no ty józwa ciemny nie jesteś ale raczej jasny, a lud lubisz w lemoniadzie,

zawsze się dziwiłem jak tacy fałszywi ludzie mogą w ogóle istnieć?

nasza diasporczykowa inteligencja, wszystko żeby niszczyć swojąś ojczyznę,

wyjedź chłopie do kibucu, przydasz się tam - wzniesiesz na wyżyny (intelektualne) biologię

"tamziemską"

>Horst, specjalnie dla Ciebie,

 

 

Poczytajcie sobie dalej MK:

 

"PiS, LPR, SO robi ze swojego elktoratu, w biały dzień lojalnych mądrych inaczej!

 

Nadzorować i karać, to naczelna doktryna socjalistycznej koalicji, skrzykniętej pod szyldem IVRP. Co zastanawiające obywatele IVRP zachowują się bardziej niewolniczo, niż choćby obywatele PRL. Kiedy komuniści wprowadzali cenzurę, kiedy promowali partyjny system rekrutacji, kiedy w szkołach panowały stosunki niczym w domach resocjalizacji Polacy krzyczeli nie. Nie żeby tak od razu i gremialnie krzyczeli, ale raczej w odbiorze społecznym komuna nie była lubiana. Jak powiedział Władysław Frasyniuk, 3, góra 5% społeczeństwa miała odwagę stawić czoła komunie, ponosząc konsekwencje tego stawiania się, dziś z tych 5%, 4% jest opluwana przez co najmniej 40% tłum, który wówczas szedł pokornie w szeregu i machał szturmówkami. W IVRP jest nieco inaczej, społeczeństwo tego nieistniejącego państwa, piszczy z zachwytu kiedy przykręca im się śruby. Pierwszy z brzegu przykład-wspomniana szkoła;. Wraca cenzura, wraca ideologiczna resocjalizacja, a tłum krzyczy, to palec Boży. Dzieci mają chodzić w mundurkach, szkoła ma wychowywać, najlepiej aby był monitoring i ochrona do walki z chuliganami. Szkoła ma być zoną, czyli powrót do komunistycznych placówek resocjalizacji i indoktrynacji. Myślenie typowego niewolnika i lesera, oddam dzieci do szkoły i mam z bańki. Jakoś żadnemu z tych moralnych rewolucjonistów nie przychodzi do głowy prosta i dramatyczna konkluzja zarazem. Skoro się zgadzam na szkołę ocierająca się o obóz pracy, to uznaję swoje dziecko za bandziora, siebie samego zaś za patologicznego rodzica. Czy jakikolwiek rodzic, kochający, troszczący się o rozwój emocjonalny i intelektualny dziecka, chciałby dla swojej pociechy strefy permanentnej kontroli, pruskiej dyscypliny i monitoringu, co razem stanowi edukacyjno-wychowawczą zonę. Nie wiem być może są tacy rodzice, ja w każdym razie rozsądnych i popierających podobne rozwiązania nie spotkałem, bo to się wyklucza z natury rzeczy..."

 

cdn... :-)

Na specjalne życzenie, ciąg dalszy MK...:

 

..."Analogicznie do szkoły jest ze stosunkiem obywateli IVRP do państwa i władzy. Rosyjska pozaborowa spuścizna mentalna, niewolnicza świadomość i brak szacunku dla jednostki, za to uwielbienie dla mas kreuje postępowanie przeciętnego więźnia doktryny, który sam się nazywa obywatelem. IVRP posługuje się retoryką wczesnego bolszewizmu, trzeba trzymać za mordę lekarzy, prawników, nauczycieli, biznesmenów, trzeba to robić metodami esbeckimi, podsłuchy szantaże, donosicielstwo i nie przejmować się krytyką, wszak mu tu walczymy w imię Boże i racji stanu. Tak się jakoś dziwnie składa, ze każde bydle i bandyta, który popełniał najcięższe zbrodnie na ludzkości w imię ideologii zawsze nazywał się zbawcą narodu i patriotą. Kiedy niedouczeni dygnitarze IVRP wymachują patriotycznymi szabelkami, rzucają na glebę transplantologów, kiwają palcem prawnikom, to tłum pieje z zachwytu, bo prymitywami są patrioci śpiewający `Boże cos Polskę', w czasie gdy podłączają akumulator do organów..."

tam gdzie światły świat będzie wolny

 

tam gdzie nie będzie już kanarów... świat potrzebował

 

wystarczy zaśpiewać smętny- wbrew pozorom- chór z 9tej LvB

 

taka będzie radość, że wszyscy będą się musieli entuzjastycznie cieszyć

 

jak pani Róża Thun

Dalszy ciąg... refleksji MK

 

"...Być prymitywem z ewangelia na ustach i narodowym sztandarem w dłoni, to robi wrażenie. Ten sam tłum, podniecający się linczem nie ma szans z poziomem swojej percepcji zauważyć prostej rzeczy. Nagle okazało się, że ta groteskowa CBA rzuciła wszystkich swoich kapusiów i całe środki elektroniczne na jedne szpital w Polsce i to szpital, który jest pod nadzorem MSWiA. Czy to nie groteska, jeden organ państwowy jakim jest CBA ściga, a raczej szczuje załogę szpitala, za który jest odpowiedzialny inny organ i tak naprawdę nadrzędny wobec CBA, czyli MSWiA. Nie powinno przypadkiem być tak, że jeśli w tym szpitalu siedzi złodziej na złodzieju, to głowa ministra MSWiA winna już się dawno toczyć po szpitalnej terakocie? ..."

ten Pan od tego przynudnawego felietonu jest bardzo zabawny...jezeli już cos sie powinno potoczyc to pewnie ładnych parę lat temu...no chyba, ze to kuzyn kaczora wepchnięty tam tydzień temu łomem hydraulik był dyrektorem szpitala ?:)

 

Pozdrawiam

Walery, 18 Cze 2007, 12:04

 

>Oj widzę że jak zwykle nie zauważa się niewygodnych pytań, może drastyczniej:

>Horst debilu - jaki resort jest w rękach LePena?

 

Żaden. A wiesz dlaczego? Dzięku manipulacji wynikami wyborów. Zapoznaj się z francuską ordynacją wyborczą a konkretnie sytemem przeliczania głosów i zobacz jak wielu wyborców głosuje na LePena - nadaremnie.

... przecież tyle jest innych fotek tych panów, a Horst wkleja trzy na krzyż na okragło, nudne to jest po prostu.

to i ja wkleję fotkę, ale dwóch innych panów, jak sobie gratulują powstania "PRL bis"...

x.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

hehe, ta jest dobra :)

Coś jak agent Smith w ostatnim matrixie ;)

 

Pozdrawiam

 

Najgorsze jest to, ze pomimo wszystko i tak są bezkonkurencyjni jak do tej pory.

...nie wykluczam,z e sie mylę, dlatego jak zwykle proszę o info na temat który z poprzednich rządów byl lepszy :)

  • Redaktorzy

"jozwa, a mialbyś coś przeciwko, zeby w kraju powstaly za jakis czas jakies prawicowe partie ?(to takie niemądre pytanie:))

W tej chwili nie ma u nas czegoś takiego... Ja jestem całym sercem za.

A teraz uważam tworzy sie na to szansa, bo mamy pierszy rzad, który nie jest rządem kontynuacji pod różnymi postaciami ciągłości polityki od 45roku.[...]"

 

Ja bardzo chętnie, tytlko żeby to nie było coś kanapowego albo kierowanego przez wariata. Mile widziany człowiek zamożny z pozycją zawodową - wtedy będę przynajmniej mógł sądzić, że nie zakłada tej partii jako paliatywu w innych dziedzinach. Kiedyś nie byłem tak restrykcyjny, ale po obecnych doświadczeniach...

 

A co do drugiego akapitu, to nic podobnego. Uważam rząd Kaczńskich za klasyczny rząd kontynuacji: kierowany przez kilku starych repów, którzy byli już niemal wszędzie, wywatowany grupą nowych którzy dla odmiany nie byli nigdzie i służą starym jako wykonawcy. I ten rząd kontynuacji przejął w całości politykę rządzenia rozwiniętą (jak się wcześniej wydawało) do granic wytrzymałości przez SLD, i poszedł z nią dalej. Bez żadnych zmian poza zwiększeniem głębokości i intensywności. To jest rząd czystej kontynuacji, różnica jest tylko taka, że rządzący mają większą wyobraźnię konsumpcyjną niż SLD. Różnica między SLD a PiS najbardziej przypomina mi różnicę między kadawrem niezaspokojonym żołądkowo a kadawrem niezaspokojonym całkowicie z powieści Strugackich "Poniedziałek zaczyna się w sobotę".

jozwo, a ja sobie pozwolę zauważyc, zę ten rząd ma nieco inne spojrzenie na gospodarkę niż wczesniejsze

- w gospodarkę sie za dużo nie wpieprzaja(najmniej ze wszystkich), wyleciał symbol polskiej katastrofy spolecznej - balcerowicz. Juz za to ich w tym temacie lubie:)

- polityka zagraniczna...i tu uczucia mam na razie mieszane. Jezeli nie bedą się ośmieszać jakimiś teletubisiami, czy innymi wypowiedziami romka spod strzechy to uważam, ze taka polityka jakaprowadzą jest bardzo OK.

Przynajmniej w stosunku do tej dupowłażczczej jaka prezentowali ich poprzednicy.

Tu kontynuacji absolutnie nie widzę.

Do tego kwestia wręcz ścigania postnomenklaturowych przewalaczy - tego wogóle wcześniej nie bylo.

szczerze mówiac już nie wierzylem, ze kiedykolwiek będzie.

w normalnym kraju powinno sie takie rzeczy porozliczac - normalka.

Moze gdzieś jest kontynuacja, np. obsadzanie stanowisk swoimi ludźmi...ale to niestety dzieje sie w kazdej demokracji.

 

Pozdrawiam

jozwa maryn, 18 Cze 2007, 12:27

 

>Proszę, jak się stara dudi żeby pisać składnie, argumentować w zgodzie z logiką, i w ogóle zrobić

>OGÓLNIE dobre wrażenie. Kiedy wrażenie pryska? Ano wtedy, kiedy trzeba przejść do konkretów, i

>napisać, że draczne argumenty o paniach wychowawczyniach z podstawówki, absolwentkach gender

>studies, łysenkistach i docentach marcowych skierowane są przeciw - Geremkowi, Bartoszewskiemu,

>sędziom Trybunału... Do których nie pasuje żaden z nich. Ale co tam, NA RAZIE róbmy dobre wrażenie,

>a potem jakoś pójdzie. "Ciemny lud to kupi" (J.Kurski).

 

A tymczasem w programie 1 Polskiego Radia panowie Tomasz Jastrun (mój kolejny "ulubieniec", syn ojca*, a jakże, gdyby Kaczory rzeczywiście "miały" PR I to nie byłoby tam dla niego miejsca) i Tomasz Łubieński odbyli godzinną rozmowę na temat chamstwa w polityce. Równie nudną jak potok mysli S_Kurki_Syna.

Nie wysilili się zbytnio. Ponarzekali na Leppera (bo dobry ton tak chce) - łącznie z 10 minut im to zajęło, trochę na straszliwego Kurskiego (tylko 1 zdanie). Banał. Kalkopia. Głównie narzekali na "język nienawiści". Zadzwonił słuchacz, który stwierdził że on zna polityka który jest uosobieniem grzeczności, ogłady i który nigdy nic nie bałaknął za to ubzdryngolił się jak ostatni żul i chwiał się nad grobami Polaków pomordowanych w Kozielsku (pomylił się - chodziło oczywiście o Charków). I że zna drugiego, niezwykle kulturalnego pana, który zawsze był na ostatni guzik zapięty i też nie bałaknął, emocji nie uzewnętrzniał - tyle że Stan Wojenny wprowadził.

Dwa Tomasze nie przejęły się tym zbytnio i w tym momencie zaczęły zastanawiać się nad sposobami walki z chamstwem. Koncepcje były zasadniczo dwie, przeznaczone dla osobnych warstw społecznych. Jeżeli chodzi o zapobieżenie pojawieniu się zalążków chamstwa pośród wyżej urodzonych to panowie zatęsknili za duelami, w których "zginęło tak wielu znanych, wielkich ludzi np. Puszkin". Krótko zastanawiali się nad koncepcją wyposażenia A. Leppera w młotek jakiś żeby mógł się też pojedynkować ale zaraz doszli do wniosku że Lepper i jego pobratymcy jednak nie posiadają zdolności honorowej, nawet uzbrojeni w młotki, więc wymyslili że są dwa na niego sposoby: umieszczenie w getcie oraz uzbrojenie inteligencji w poczucie wyższości, które będzie deprymować i przytłaczać lepperów. Tą drugą koncepcją zachwycili się autentycznie i znowu zajęła im ona sporą część audycji ale podobnie jak w przypadku duelów skończyło się w rezultacie na ponarzekaniu że teraz warstwy wyżej urodzonych tego przytłaczającego poczucia wyższości nie posiadają.

Tak to sobie koncypuje polska inteligencja.

Wykształciuchy.

 

* syn Mieczysława Jastruna. Nazwisko oczywiście zmyślone, jak to w przypadku polskiego inteligenta (tego prawdziwego, nie innego!), fanatycznego wielbiciela Stalina i bezwzględnego wroga polskiego patriotyzmu. Syn kontynuuje, a jakże, chlubne tradycje ojca.

jozwa maryn, 18 Cze 2007, 14:09

 

>Ja bardzo chętnie, tytlko żeby to nie było coś kanapowego albo kierowanego przez wariata. Mile

>widziany człowiek zamożny z pozycją zawodową - wtedy będę przynajmniej mógł sądzić, że nie zakłada

>tej partii jako paliatywu w innych dziedzinach.

 

Można to wszystko ująć krócej - powinien to być ktoś z "towarzystwa".

  • Redaktorzy

"- w gospodarkę sie za dużo nie wpieprzaja(najmniej ze wszystkich), wyleciał symbol polskiej katastrofy spolecznej - balcerowicz. Juz za to ich w tym temacie lubie:)"

 

Katastrofa była przed Balcerowiczem. Chyba temu nie zaprzeczysz twierdząc, że za komuny gospodarka szła jak zegarek, dopóki Solidarność jej nie zniszczyła? Do gospodarki dotąd się nie wpieprzali, przyznaję. Mam nadziję, że nie wynikało to z faktu, że uważali że NA RAZIE wszystko inne jest ważniejsze. Zobaczymy, na to zostały jeszcze dwa lata.

 

"- polityka zagraniczna...i tu uczucia mam na razie mieszane. Jezeli nie bedą się ośmieszać jakimiś teletubisiami, czy innymi wypowiedziami romka spod strzechy to uważam, ze taka polityka jakaprowadzą jest bardzo OK."

 

To co cytujesz nei ma nic wspólnego z polityką zagraniczną, to medialny folklor. Polityka zagraniczna to działaność MSZ i prezydenta. Tutaj nie widzą żadnych sukcesów, chyba że za sukces uznać "zajęcie się" jakąś sprawą, tak jak np. skłonienie Europy do zajęcia się sprawą polskiego mięsa. Jeśli wskutek tego skłonienia do zajęcia się embargo na polskie mięso zostanie zniesione, uznam to za sukces. Nie wcześniej.Jednak sprawa trwa tak długo, że właściwie juz teraz eksporterzy tego mięsa mogą we własnym zakresie nazwać polską politykę w tej sprawie klęską. Bo oni na ten rynek już nie wrócą, ci co nie zbankrutowali musieli poszukać sobie czego innego. Reszta polityki zagranicznej - nie widzę tu NIC. Niby jak w gospodarce, tylko gorzej, bo nie na zero tylko na minus. Polska w Europie? Samotny dziwoląg. Stosunki z USA? Dobre. A kiedy ostatnio były złe? Traktat konstytucyjny? Szykujemy sie tu do do samobója zwłaszcza, ze w tak krytycznym momencie nie zajmujemy się NICZYM innym, jak tylko drugorzędnym problemem ważenia głosów. Jak dla mnie jest to polityka idiotyczna. Cóż, udało sie tyle, że nas dopuścili do Afganistanu, mamy prawo wysłać tam pułk wojska. Sukces.

 

Przynajmniej w stosunku do tej dupowłażczczej jaka prezentowali ich poprzednicy.

Tu kontynuacji absolutnie nie widzę.

 

Owszem, poprzednicy wprowadzili Polskę do UE i do NATO. Jeśli te miejsca to dla ciebie dupa, tak, wówczas ię zgodzę. Tu kontynuacji nie widzę, widzę raczej chęć wyprowadzenia, co nie dziwi, skoro rządzą nami politycy którzy walczyli pzreciw przyjęciu Polski do UE (LPR i Samoobrona), lub byli wobec tego bardzo sceptyczni (PiS). Oczywiście jeśli jesteś przeciwnikiem obecności Polski w UE, może ci się to podobać. Mnie nie. Jak Niemcy proponują: "Jeśli Polsce sie nie podoba u nas, to może wystąpić", ja nie uważam tego za znakomitą sposobność.

 

"Do tego kwestia wręcz ścigania postnomenklaturowych przewalaczy - tego wogóle wcześniej nie bylo.

szczerze mówiac już nie wierzylem, ze kiedykolwiek będzie."

 

Nic takiego nie ma. Mówiąc ściśle, ma to miejsce w znacznie mniejszym stopniu, niż za rządów np. Belki. Rywin, Pęczak, ten tam Dochnal i nieco pomniejszych... To poprzednie rządy. Poza jakąś panią ze Śląska nie znam natomiast żadnego nazwiska osoby uwięzionej i skazanej za udział w postnomenklaturowych aferach, w ciagu dwu lat rządów Kaczyńskich. Pardon, doktor G. Tylko że jeszcze nie skazany, i nie jest to postnomenklaturowa afera tylko proste łapownictwo. Czyli albo żadnych afer nie było, albo z nich tacy łapacze jak z koziej d. saksofon.

 

"w normalnym kraju powinno sie takie rzeczy porozliczac - normalka."

 

Owszem powinno. Tylko ze nie jest rozliczane. Mówię o skuteczności. Chyba ze zaliczymy tu samobójstwo Blidy, ale ono podobno było samorzutne.

 

"Moze gdzieś jest kontynuacja, np. obsadzanie stanowisk swoimi ludźmi...ale to niestety dzieje sie w kazdej demokracji."

 

Chyba żartujesz? Może? Tak jak u nas jest niestety w każdej demokracji? Chyba w Bułgarii albo Albanii. I jeszcze w Mongolii.

>* syn Mieczysława Jastruna. Nazwisko oczywiście zmyślone, jak to w przypadku polskiego inteligenta

>(tego prawdziwego, nie innego!), fanatycznego wielbiciela Stalina i bezwzględnego wroga polskiego

>patriotyzmu. Syn kontynuuje, a jakże, chlubne tradycje ojca.

 

Nie mniej 'zmyślone' jak kaczorków. A spróbuj się wgłębić w dokonania rodzinki na wschodzie .... na niektórych 'prawdziwie polskich' stronach można sie na ten temat nieco dowiedzieć. Więc nie picuj tu o 'konkretnych' przykładach.

Na każdego przykład się znajdzie.

 

Zacznij lepiej dyskutować o wartościach, czyli spróbuj oderwać sie na jakiś czas od znienawidzonych nazwisk - zastanów się co tak naprawdę jest wartością a co złem. U Ciebie, dudi, najpierw jest niechęć i pogarda do określonych nazwisk, i na niej budujesz swój system wartości. A powinno byc dokładnie odwrotnie. Zapominasz, że wartości są i istnieją niezależnie od tego czy są tacy czy inni ludzie. Jak sam nie poczujesz co to Prawda, Miłość, Uczciwość to zawsze będziesz skazany na interpretacje innych.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.