Polityka | archiwum

[Vlad]

Nie chcę wiedzieć, jak Bóg stworzył ten świat.

Nie interesują mnie tez Jego myśli, czy inne szczegóły.

 

Ja się tylko uprzejmię zapytuję, dlaczego wyszlo z tego takie g.... ?!

I dlaczego czlowiek, to taka konstrukcyjna i materialowa - tandeta ?!

[Nowy2]

Ależ Vladku, czasy publicznej samokrytyki mamy na szczęście już poza sobą. :))

[Vlad]

Mnie, Syrianina, Wasz katolicki Bog na szczescie nie robil !

Mowie o partactwie Waszej budowy i wytrzymalosci - baranki !

[Nowy2]

Nie pieprz, bo tego co ci 1/2 puli genów darował, to kiedyś kilkukrotnie w TV widziałem. :))

[Vlad]

>Nowy2

 

I nie zwrocileś uwagi, ze jakiś taki dziwny, jak nie stąd ?

Nam Syrianom, trudno się u Was w pełni zasymilować !

[Qubric]

Jaro_747, 22 Lip 2007, 14:24

 

>>dudivan, 22 Lip 2007, 13:58

>Jak zwykle twoje uwielbienie dla rządów kaczystów-ziobrzystów nie pozwala ci logicznie myśleć.

>

>>Twoim zdaniem pewnie i ci wszyscy prokuratorzy którym nigdy nie udało się udowodnić Alowi Capone że był gangsterem a jedynie że podatków nie zapłacił (pewnie zapomniał) - to też zera?

>Przecież im udało się aresztować i skazać Ala!

 

Dla dudivanowych logiczne myślenie jest zbyt męczące. Tak samo jak dla Zera Ziobro znajomość prawa.

Ten nieudany nibyabsolwent prawa na usługach nibydoktorów prawa nie jest w stanie pomieścić w swoim kaczym łebku, że gdyby można było cokolwiek udowodnić Mazurowi to już dawno ktoś by to zrobił i Mazur siedziałby teraz w więzieniu, a nie chodził po świeżym amerykańskim powietrzu. To by nie odpowiadało jego propagandowemu widzeniu świata jako "szarej sieci" "układu".

 

Charakterystyczną cechą demokracji jest konieczność przypodobania się wyborcom - każdy polityk robi to tak udolnie jak umie. Im większy debil przy władzy tym więcej widzi spisków, które musi dzielnie naprawiać, bo przecież jest tym jedynym, który jest w stanie to zrobić (we własnym mniemaniu, bo często nawet nie w mniemaniu wyborców).

 

Problemem Ziobry jest to, że uwierzył w swoją własną propagandę i podjął wcielać w życie swoje hasełka wyborcze tak (nie)udolnie jak na to zasługują.

Od tego momentu pan Zero Ziobro zaczął osiągać już stany ujemne.

[Qubric]

Jar1 - nie wiązałby spadku koniunktury w bankowości z działalnością kaczylandu, choć niewątpliwie ma to ujemny wpływ na ich i tak już nieudolną propagandę sukcesu.

Powód wzrostu jest prozaiczny. Kilku pazernych matołków z zachodu którzy intensywnie myślą nocami gdzie jeszcze można wepchnąć nadmiar kapitału z ich funduszy inwestycyjnych żeby choć odrobinę zarobić stwierdzili że w nowej UE najtańsze są nieruchomości w Polsce. Z tego wysnuli błyskotliwy wniosek że ceny nieruchomości muszą rosnąć. Akurat trafili na wygłodniały rynek na którym nikt nieruchomości od dawna nie kupował a kredyty zaczęły spadać.

Przy słabości kapitałowej polskiej gospodarki (Bal-ce-ro-wicz! Bal-ce-ro-wicz! Dziękujemy!) wystarczyło kilku spekulantów żeby wywołać gorączkę inwestycyjną. Niestety na krótko bo pieniędzy polskim frajerom starczyło ledwie na rok zakupów. Przez ten czas fundusze inwestycyjne zgarnęły co miały zgarnąć, a polscy frajerzy zostaną się teraz z nieruchomościami kupionymi z kredytów po 7tys. złotych za metr kwadratowy.

W taki oto sposób wzrost gospodarczy został skonsumowany przez kilku cwaniaczków z zachodu.

 

Akurat bankowcy już od pół roku oczekują spadków cen nieruchomości, bo wcześniej nie było żadnych racjonalnych przesłanek do trzykrotnego ich wzrostu. A spadek nie może nastąpić bez wpływu na ogólną koniunkturę w gospodarce - w końcu masa ludzi utopiła kapitał w bezsensownie nieruchawym majątku, który niczego nie produkuje. Efekty muszą same przyjść z czasem.

 

Do tego dodaj debilnie koniunkturalne kredyty hipoteczne (jak np. kredyt >na gębę< - przychodzisz do banku mówisz ile zarabiasz i dostajesz kredyt - wg mnie idealne wystawienie się na kontrole skarbową i badanie skąd masz pieniądze, skoro się przyznałeś że masz coś więcej niż wynika z PITu). Nic dziwnego że portfele kredytowe banków musiały stracić na jakości.

[jar1]

"Nasz Dziennik": Do samorozwiązania Sejmu dojdzie 22 sierpnia, a premier Jarosław Kaczyński ogłosi wcześniejsze, przedterminowe wybory parlamentarne. Miałyby one odbyć się 30 września. Taki wariant działania - jak nieoficjalnie dowiedziała się gazeta - przyjęło kierownictwo PiS."

[Nowy2]

No, to ostrzymy ząbki!

[Leszek]

Ale przedtem Warszawa będzie miała nowego obywatela honorowego Lecha z Gdańska :O)

[Nowy2]

Drogi Bronisław strikes back

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[broy]

kozioł?

 

czas chyba na emeryturkę, najlepiej od razu z żółwiem!

[Walery]

Bronisław przegina.

[aaalfred]

jar1, 25 Lip 2007, 11:08

 

>"Nasz Dziennik": Do samorozwiązania Sejmu dojdzie 22 sierpnia, a premier Jarosław Kaczyński ogłosi

>wcześniejsze, przedterminowe wybory parlamentarne. Miałyby one odbyć się 30 września. Taki wariant

>działania - jak nieoficjalnie dowiedziała się gazeta - przyjęło kierownictwo PiS."

 

 

głupiś synu jak but,

w tej rozgrywce Jarek rozdaje

[espero]

Podobała mi się powyższa analiza rynku nieruchomości.

[noster]

Przyspieszonych wyborów oczywiście nie będzie, bo PIS lub LIS nawzajem się licytują kto w którym momencie bardziej zaszantażuje widmem wyborów. Ale jednoczesnie wszyscy wiedzą ze tych wyborów nie będzie. Koalicji oczywiście już nie ma. Nawet nie wiem czy ona kiedykolwiek istniała. Istnieje natomiast wola trwania za wszelką cene, a wlaściwie za cenę pospłacania kredytów zaciągniętych dwa lata temu na kampanie. I to jest jedyna i nierozerwalna spójnia ich (PISu i LISu) "przyjaźni".

[Nowy2]

Walery 25 Lip 2007, 17:30

Bronisław przegina.

 

Walery przeginasz, bo drogi Bronisław jest constans.

[Nowy2]

Dogi Bronisław to mały sprzedawczyk z mocno urażonymi ambicyjkami. Dobrze tak Kaczyńskim, bo przecież wystarczyło Bronka wziąć za stosunkowo małe pieniądze na konsultanta w MSZ i jego połechtana duma zapewniłaby krajowi spokój w zagranicznych mediach.

[Walery]

Tak Nowy, nie to co Zupełnie Nowa Jakość minister Fotyga.

[Walery]

Za dziennik.pl:

Premier: Wybory - oto moja decyzja

 

"Podjąłem decyzję, że najlepszym rozwiązaniem obecnego kryzysu politycznego będą przedterminowe wybory" - zdradza Jarosław Kaczyński w rozmowie z "Wprost". Dziś lub jutro wszystko się rozstrzygnie. Jeśli koalicjanci nie zgodzą się na warunki premiera, na jesieni pójdziemy do urn.

(...)

Jak nieoficjalnie dowiedział się dziennik.pl, decyzje o przedterminowych wyborach już zapadły - na poniedziałkowym Komitecie Politycznym PiS. Szef rządu nie chciał jednak ich ogłaszać przed zakończeniem żałoby narodowej po wypadku autokaru z polskimi pielgrzymami we Francji.

 

 

Czyli jak to premier próbował przejąć władzę nad koalicją strasząc wyborami.

[narsiltm]

Ciekawe jak to zamieszanie sie skonczy, kto bedzie pierwszy po wyborach?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[dudivan]

Walery, 26 Lip 2007, 09:19

 

>Tak Nowy, nie to co Zupełnie Nowa Jakość minister Fotyga.

 

Jak dotąd nic mi nie wiadomo o szczególnie fatalnych następstwach poczynań min. Fotygi.

Za to o skutkach nieudacznych działań Geremka, np. na przykładzie stosunków z Niemcami można powiedzieć wiele!

[broy]

nową jakość chyba też wprowadzi nowa minister sportu

na piłce się co prawda nie zna, ale to nie jest problem

w razie czego podpyta chłopaków, nie?

w końcu jewro2012 to jeszcze szmat czasu i pewnie będzie z tuzin ministrów sportu do tego czasu

 

zgadzam się z opinią nowego2,

kozła należało gdzieś wstawić żeby nie pyszczył

to taki odprysk post uniowolnościowy

stary ramol, który dawno powinien odejść

[dudivan]

Vlad, 23 Lip 2007, 18:11

 

>To mile z Jego strony, teraz juz wiem, co oznacza bezwarunkowa, boska (w wydaniu katolickim) -

>Milosc ! :))

 

Ależ to jest WASZ wybór!

Ja wiem że wy nie lubicie wolności, wiem....

 

>To MOŻE chociaż troche delikatniej, zastrzykiem z fenolu w serce, zamiast palic żywcem i nabijac na

>palmy ?!

 

>A jak ktoś był taką trąbą, ze urodzil się na wyspach Pacyfiku, nad MORZEM (MOŻE, no nie ?!),

>to jego wolność polegać MOŻE na tym, ze MOŻE się nad tym MORZEM dać nabijać na palmy ?

 

Tak. Jeśli mu palmy nie pasuję, zawsze może się przeprowadzić na Spitzbergen,

W Polsce też jest mnóstwo ludzi, którzy upodobali sobie tereny zalewowe rzek, po prostu lubią być co roku zalewani powodzią.

Gdyby nie lubili to chyba przeprowadziliby się wyżej, nie?

 

>Co bys powiedział dudi, jakbym cię za jedną nogę potrzymał trochę nad przepaścią,

>(nad MORZEM) a nastepnie oświadczyl : jesteś wolny !

 

A co ma Bóg do tego że Vlad ludzi miota w przepaście?

Zauważ, on cię do tego stopnia kocha, ze nie odbiera ci wolności do czynienia tego, chociaż powinien, zarazo jedna!

[Walery]

Dudi>

no ja się wcale nie dziwie - pani minister Fotyga odnosi bowiem Ciąg Wielkich Sukcesów. Nie pamięta Tego Co Ustaliła w Berlinie gdyż wie że odniosła sukces a pozostałe rzeczy to tylko pierdoły. Warto też wspomnieć że jej zasługi są tym większe że jako jedna z niewielu MSZ uważa że bez ambasadorów można się obyć.

[broy]

dudivan, może ci się po prostu mrs. fotyga podoba

tak normalnie

jako kobieta ;-)

przyznaj się

 

taka ładna jest przecież!

 

minister sportu też niekiepska laska hehe

[dudivan]

broy, 26 Lip 2007, 10:32

 

>nową jakość chyba też wprowadzi nowa minister sportu

>na piłce się co prawda nie zna, ale to nie jest problem

>w razie czego podpyta chłopaków, nie?

 

Np. Kwaśniewskiego - wybitnego sportowca (b. minister sportu)!

 

>zgadzam się z opinią nowego2,

>kozła należało gdzieś wstawić żeby nie pyszczył

>to taki odprysk post uniowolnościowy

>stary ramol, który dawno powinien odejść

 

Kłopot z Capem polega na tym, źe on musi posiadać stado. Swoich ambasadorów, attache, dyrektorów departamentów, konsulów itd.

Z reguły są to straszne matołki i partacze, takie jak np. nomen omen - Kozłowski (b. ambasador w Izraelu) ale na nich niestety też trzebaby się zgodzić!

Chyba nie pozostaje nic innego jak zaczekać aż się wreszcie wykopyrtnie!

[dudivan]

Walery, 26 Lip 2007, 10:36

 

>Dudi>

>no ja się wcale nie dziwie - pani minister Fotyga odnosi bowiem Ciąg Wielkich Sukcesów. Nie pamięta

>Tego Co Ustaliła w Berlinie (...)

 

Tak twierdzi Gazeta Żydowska, organ kumpli tego zazdrośnika - Capa.

Tylko niby czemu ja mam się ich zawistnym gadaniem przejmować?

[broy]

może też podpytać mariusza k

nowego speca od wizerunku leszka

albo jeszcze lepiej

gosia

hehe

 

finał we włoszczowej

panowie to jest możliwe!

 

 

capem i żółw, czyli najgorsze odpryski post uniowolnościowe

ludzie, którzy niczego już nie wniosą do polityki

a tylko szkodzą

[broy]

komu się podoba minister fotyga jako kobieta, wpisywać się!