Skocz do zawartości
IGNORED

Polityka | archiwum


Ojciec Dyrektor

Rekomendowane odpowiedzi

  • Redaktorzy

Sonda internetowa pt. "Kto miał największy negatywny wpływ na Polskę w ciągu ostatnich 20 lat?". Udział w sondzie wzięło około ćwierć miliona osób. Można było zakreślać więcej niż jednego kandydata. Wyniki:

 

Leszek Balcerowicz 8103 4%

Jerzy Buzek 3854 2%

Roman Giertych 17247 7%

Wojciech Jaruzelski 8073 3%

Jarosław Kaczyński 25311 11%

Lech Kaczyński 18154 7%

Czesław Kiszczak 10650 5%

Marian Krzaklewski 11305 5%

Robert Kwiatkowski 5302 2%

Aleksander Kwaśniewski 6888 3%

Andrzej Lepper 19747 8%

Michał Listkiewicz 8708 4%

Antoni Macierewicz 16825 7%

Tadeusz Mazowiecki 2970 2%

Adam Michnik 7535 3%

Leszek Miller 12159 5%

Józef Oleksy 7782 3%

Waldemar Pawlak 4319 2%

Donald Tusk 5769 2%

Lech Wałęsa 6335 3%

Bronisław Wildstein 9872 5%

Zbigniew Ziobro 16197 6%

ktoś inny 730 1%

trudno powiedzieć 606 0%

 

 

Próba jak widać jest gigantyczna. Wyniki: bezkonkurencyjnym królem jest Jarosław Kaczyński (11%), za nim Andrzej Lepper (8%), A.Macierewicz, Lech Kaczyński i Roman Giertych (ex equo po 7%), Zbigniew Ziobro (6%), po 5% mają: B.Wildstein, L.Miller, M.Krzaklewski i C.Kiszczak. Pozostali poniżej pięciu procent. W tej sytuacji nie wiem, czy nawet wymodlony kryzys pomoże królowi Jarosławowi i jego bratu.

gratulujemy redakcji rozumu - sondaże internetowe są gówno warte bo nie sa robione na reprezentatywnej próbie - odzwierciedlają raczej poglądy bywalców danego portalu,

no ale biolog nie musi tego wiedzieć

za to tu mamy rewelacje:

 

Tadek Mazowiecki donosi:

"Nie było żadnych tajnych ustaleń w Magdalence czy przy Okrągłym Stole - zapewnił w Sejmie podczas konferencji z okazji 20-lecia Okrągłego Stołu były premier Tadeusz Mazowiecki.

- Wszystko jest opublikowane. Można, tak czy inaczej, dociekać pewnych elementów, ale wszystko jest opublikowane"

  • Redaktorzy

Anastazy, ja wszystko wiem, bo jestem bardzo mądry z natury. Zwykłe sondaże przeprowadzane są na losowej próbie, tylko że ta próba zwykle wynosi 500 osób, czasem 1000, jest więc i tak wrażliwa na błędy w metodyce wyboru. Daruj mi więc łaskawie chęć pokazania poglądów - bagatela - ćwierć miliona osób, których jedynym defektem jest to, że używają internetu. Jak nie przymierzając ty czy ja.

Redaktor, 5 Lut 2009, 20:46

 

>Anastazy, ja wszystko wiem, bo jestem bardzo mądry z natury. Zwykłe sondaże przeprowadzane są na

>losowej próbie, tylko że ta próba zwykle wynosi 500 osób, czasem 1000, jest więc i tak wrażliwa na

>błędy w metodyce wyboru. Daruj mi więc łaskawie chęć pokazania poglądów - bagatela - ćwierć miliona

>osób, których jedynym defektem jest to, że używają internetu. Jak nie przymierzając ty czy ja.

 

 

dobrze zrobiony sondaż oddaje rzeczywiste proporcje, czyli powiedzmy 38 milionów :-)

co tam 620 tysięcy, podczas przedostatnich wyborów wg sondażu na Onecie UPR dostał ponad 10% a w rzeczywistych wyborach kilka dni później poniżej 1% - tyle to jest warte - ot , pocieszyć się można,

i tak Wałęsa więcej szkody zrobił niż Kaczyński

  • Redaktorzy

Sonda zdaje się jest już zamknięta. Ostatecznie głosowało 806 640 osób. Wyniki: pierwsze miejsce na liście szkodników polskiej historii w ostatnich 20 latach zajął J.Kaczyński (10% głosów), i on jest naszym królem. Drugie miejsce L.Kaczyński i A.Lepper (ex equo), co lokuje naszego drogiego prezydenta w niezłym kontekście. Trzecie R.Giertych, czwarte A.Macierewicz i Z.Ziobro (ex equo), piąte L.Miller i M.Krzaklewski (również ex equo). Pozostałe osoby (między innymi tak istotne i kontrowersyjne jak W.Jaruzelski, L.Wałęsa czy L.Balcerowicz) uzyskały każdy poniżej 5% głosów.

wladz, 5 Lut 2009, 08:20

 

>"Politycy Prawa i Sprawiedliwości przygotowali listę spraw, w których - jak podejrzewają - za

>kadencji Zbigniewa Ćwiąkalskiego prokuratorzy działali pod wpływem nacisków politycznych."

 

Ja nie wiem o co chodzi w ogóle z tymi oskarżeniami o naciski, zarówno w przypadku ministra Ziobry, jak i tego mafioso - Ćwiąkalskiego. Mafioso - nie mafioso ale jednak prokurator generalny, to od tego chyba ten etat jest żeby naciskać, nie?

Redaktor, 27 Sty 2009, 16:31

 

>"Jedno krótkie pytanie: czy w tych krajach służby specjalne, armia wraz z elitarnymi jednostkami

>były kiedykolwiek filiami obcego mocarstwa?"

>

>Typowe pytanie Paszeko:

 

Typowa odpowiedź typów spod ciemnej gwiazdy mających coś do ukrycia.

To może prościej: czy wszystkie służby mundurowe w PEL-u (no, może oprócz strażaków, chociaż co do Pawlaka miałbym poważne wątpliwości) były nasze czy miały nad sobą jakąś obcą zwierzchność?

 

 

 

 

 

 

poważne, o wielkim ciężare moralnym i kompletnie nie na temat. A potem facet

>się dziwi, że mało kto poważnie z nim dyskutuje, gdy on nie jest w stanie zadać pytania w języku

>polskim w odpowiedzi na zdanie w tym samym języku. Cytując Chmielewską: są chwile, gdy inteligencja

>wydaje mi się pojęciem czysto teoretycznym. Tylko że ona pisała wówczas o próbach porozumienia z

>Duńczykiem.

  • Redaktorzy

A czemu mnie o to pytasz, skoro nic o tym nie wspominałem? Ja pisałem o GROMie, a ty, można wiedzieć, o czym? Co to jest PEL, to już nawet nie pytam... Więc o co ci chodziło, jeśli można wiedzieć?

  • Redaktorzy

To poniżej chyba pasuje do zakładki "Polityka", nie?

 

 

"DROGI PRZYJACIELU / DROGA PRZYJACIÓŁKO,

Fakt, że zainteresował Cię ten temat dowodzi, że jesteś rozsądną osobą -

więc czytaj dalej. Teraz chcę Ci zaproponować coś co odmieni Twoje życie.

Wyobraź sobie, że mieszkasz w normalnym kraju, we własnym domku z pięknym

ogrodem, w garażu stoi samochód Twoich marzeń a w przydomowym hangarze

jakiś prywatny statek powietrzny. Może to być mały śmigłowiec np.

amerykański Robinson R-22 lub mały samolot np. Cessna, Mooney, czy Bellanc

albo Commander - też produkcji amerykańskiej. Oczywiście w domu masz szybki,

szerokopasmowy internet i wszelkie inne udogodnienia. Pieniądze zarabiasz

prowadząc mały dochodowy biznes we własnym domu. Wakacje spędzasz odwiedzając

egzotyczne kraje, a z Twojej twarzy nigdy nie znika uśmiech. Przyznasz,

że fajnie jest tak pomarzyć. Ale to nie marzenia. Wszystko to stanie się

rzeczywistością. Oto jedyna okazja w Twoim życiu. Te marzenia staną się

rzeczywistością, jeżeli tylko zadasz sobie bardzo niewiele trudu. Jak to osiągnąć?

Wystarczy, że poprzesz kandydaturę ROMANA WŁOSA z Katowic na prezydenta RP

w wyborach w 2010 roku. Musisz wiedzieć, że aby ROMAN WŁOS mógł kandydować

musisz się wpisać na listę poparcia i pomóc mu zdobyć 100,000 (sto tysięcy)

podpisów. Przyznasz, że niewiele. Nie przegap takiej okazji. Już dziś

napisz po BEZPŁATNY formularz listy poparcia. Koniecznie załącz znaczek na

odpowiedź. Otrzymany formularz skopiuj w jak największej liczbie egzemplarzy

i rozpowszechniaj gdzie się tylko da. Złóż tam Twój podpis oraz zbierz podpisy

od przyjaciół i znajomych. Pisz na adres - ROMAN WŁOS, BOX 1328-deser,

40-001 KATOWICE, POLAND. Skopiuj także ten tekst, który teraz czytasz

i rozpowszechniaj go w tak dużej liczbie egzemplarzy jak to możliwe. Wysyłaj

e-maile do znajomych i nieznajomych, wysyłaj do gazet i innych mediów,

zamieszczaj ten tekst na forach internetowych i w księgach gości.

Dziękuję Ci za czas poświęcony na przeczytanie tego listu. Przesyłam pozdrowienia

i życzę wszystkiego najlepszego.

ROMAN WŁOS

(kandydat na prezydenta RP 2010,

dumny, bo od zawsze BEZPARTYJNY)"

Skibus, 6 Lut 2009, 14:40

 

>Nie wymyślaj słów, idź się lepiej pouczyć polskiego. Jedyne co mogłeś robić na wydziale uczelni

>wyższej to sprzątać.

 

 

a ciebie, swirus, która uczelnia wypuściła?

pochwal

Anastazjo miałaś się już stąd wynieść. Po co nas męczysz swoją głupotą. Twoje pytanie nie ma nic do tematu. I bądź łaskawa dziewczynko, nie interesować się moim życiem prywatnym. Nie Twoja to sprawa.

Redaktor, 6 Lut 2009, 14:38

 

>A czemu mnie o to pytasz, skoro nic o tym nie wspominałem? Ja pisałem o GROMie, a ty, można

>wiedzieć, o czym?

 

A co taki funkcjonariusz SB jak gen. Petelicki robił w GROMie? I gdzie jeszcze był wybitnym specjalistą? Może w Straży Pożarnej, harcerstwie?

Skibus, 6 Lut 2009, 14:40

 

>Nie wymyślaj słów, idź się lepiej pouczyć polskiego. Jedyne co mogłeś robić na wydziale uczelni

>wyższej to sprzątać.

 

Ja nie przecianiałbym uczelni wyższych, przynajmniej niektórych. Moja koleżanka studiowała jakiś czas na Wydziale Filozofii i Socjoligii i po krótkim czasie stwierdziła że najmądrzejszymi wykładowcami to mogą być tam jedynie panie z bufetu i się wypisała i pojechała studiować do Dusseldorfu.

Paszeko, 6 Lut 2009, 15:17

 

>* Wydziale Filozofii i Socjologii Uniwersytetu Warszawskiego

 

chyba swirus tam studiował:-)

ale nie chodził do bufetu i dlatego się nic nie nauczył oprócz chamstwa

Sio dziewczynko, nie masz nic do powiedzenia, jak zawsze, to nie mów. Nie Twój poziom rozmowy, to się nie wtrącaj. Sion na o2, tam Twój poziom.

 

Pasztecik, widzisz czasem, tak jest ale jeszcze częściej, to po prostu student/ka nie dorasta do poziomu i wydaje jej się, że poziom beznadziejny. Masz idealny przykład dziewczynki anastazji. Pisze, pisze i pisze i 0 sensu. Nie dorosła do rozmowy na tym forum, a wydaje jej się, co to nie ona.

zarowa ta kolezanka przypuszczalnie uciekalaaaala przed toba.jestem w duseldorie i tu kazdy profesor jest glupszy od naszej bufetowej.ja zreszta tez bym spieprzal przed toba ...gdzie pieprz rosnie.

  • Redaktorzy

"A co taki funkcjonariusz SB jak gen. Petelicki robił w GROMie? I gdzie jeszcze był wybitnym specjalistą? Może w Straży Pożarnej, harcerstwie?"

 

 

A tobie się wszystko z d. kojarzy, jak w dowcipie? Próbowałeś już może głosować na Włosa? Petelicki w GROM-ie nie ROBIŁ, Petelicki GROM stworzył dla Polski. Poniżej biogram Petelickiego, w PRL był agentem terenowym i kontrwywiadowcą. Zastąp go, jeśli potrafisz, dyletancie:

 

 

"Ur.13 września 1946 roku w Warszawie), polski generał, pierwszy dowódca Wojskowej Formacji Specjalnej "GROM" im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej.

Uczeń Liceum nr 6 w Warszawie im. Tadeusza Reytana. W 1969 r. ukończył studia na Uniwersytecie Warszawskim, uzyskując tytuł magistra prawa.

Od 1969 do 1990 r. funkcjonariusz wywiadu PRL, pracujący przez 10 lat za granicą, między innymi od 1973 r. w polskiej placówce dyplomatycznej w Nowym Jorku był odpowiedzialny za kontrwywiad zagraniczny, po powrocie do kraju pracował w wywiadzie ekonomicznym, następnie przebywał w Szwecji. Przed objęciem dowództwa GROM był szefem Wydziału Ochrony Placówek MSZ. Jest specjalistą od dalekiego rozpoznania i dywersji, brał udział w wielu tajnych operacjach zagranicznych, między innymi w 1971 r. w Wietnamie Północnym, a rok później w Chinach.

Od 1990 r. do 19 grudnia 1995 r. organizator, a następnie dowódca Jednostki Wojskowej nr 2305. Od 14 a do 13 czerwca 1996 r. pełnomocnik premiera do walki z przestępczością zorganizowaną. Od 6 grudnia 1997 r. ponownie objął stanowisko dowódcy JW 2305. W dniu 15 sierpnia 1998 r. awansowany do stopnia generała brygady.

W okresie pełnienia służby wojskowej otrzymał: Krzyż Zasługi za Dzielność, Kawalerski, Oficerski i Komandorski Krzyż Orderu Odrodzenia Polski, Srebrny i Złoty Krzyż Zasługi, Złoty Medal za Zasługi dla Obronności Kraju, amerykańskie odznaczenia Legion of Merit oraz Army Commendation Medal. Ponadto jest honorowym członkiem 5. i 10. Special Forces Group (Grupy Sił Specjalnych Armii USA) "Zielonych Beretów" armii Stanów Zjednoczonych, jako żołnierz wszechstronnie przeszkolony także w tych oddziałach. Posiada złotą odznakę GROM z wieńcem. Uzyskał m.in. uprawnienia skoczka spadochronowego wojsk powietrzno-desantowych, strzelca wyborowego, płetwonurka, I dan judo i uprawnienia kierowcy pojazdów wojskowych. Jest specjalistą ds. desantu śmigłowcowego.

W roku 2000 został wybrany "Gentlemanem Roku" przez czytelników miesięcznika "Gentleman". Obecnie prezes Fundacji Byłych Żołnierzy Jednostek Specjalnych "GROM".

Obecnie pracuje w Ernst & Young, do lipca 2007 roku zasiadał w Radzie Nadzorczej Biotonu."

Redaktor, 6 Lut 2009, 20:52

 

>A tobie się wszystko z d. kojarzy, jak w dowcipie?

 

A nieładnie tak mówić na Generała!

 

> Próbowałeś już może głosować na Włosa?

 

Nazwisko mi nie podchodzi. Gdyby tak się nazywał, powiedzmy, Pferdeschwanz - to co innego!

 

>Poniżej biogram Petelickiego, w PRL był agentem terenowym i kontrwywiadowcą.

 

HAHAHA! "Agent terenowy i kontwywiadowca", haha! Taki na przykład dr Olechowski to pracował w "wywiadzie gospodarczym". :) A ci od wyrywania paznokci i od sadzania na "koniku Andersa" to jakie mieli zaszeregowanie? Agent lokalny", "Zabezpieczenie operacyjne"?

Sięgnij do razwiedkowych legend (to nie od powiastki o Smoku Wawelskim, chociaż też trochę a od legendy czyli przykrywki, fikcji), Redaktorze, na pewno znajdziesz jakieś fikuśne zadaniowania. :)

 

Z wszystkich nich zaś najfajniejsi są sławni "bezpartyjni fachowcy", co to są naszą jedyną nadzieją na uzdrowienie wielu dziedzin życia zawłaszczonych przez niecne partie polityczne. Jak słyszę "bezpartyjny fachowiec" to zaraz pytam o stopień i przydział!

 

>"Ur.13 września 1946 roku w Warszawie

 

...i w zasadzie tylko to w tej całej pisaninie jest pewne.

 

> w polskiej placówce dyplomatycznej w Nowym Jorku był odpowiedzialny za kontrwywiad

>zagraniczny

 

Otóż to - kontrwywiad zagraniczny. To znaczy że powiedzmy zajmował się zwalczaniem agentury obcej, amerykańskiej załóżmy że wrogiej w ówczesnym czasie wobec państwa polskiego (tak, bądźmy do tego stopnia wyrozumiali), w jej mateczniku? Zabezpieczeniem "placówki" przed penetracją czy czymś podobnie pożytecznym i wszystko to "dla Polski"?

 

A prawda jest taka że zajmował się penetrowaniem, rozbijaniem od wewnątrz, prowokacjami, manipulacją, dezinformacja i destrukcją i kapowaniem do centrali W ŚRODOWISKU POLONII AMERYKAŃSKIEJ! Szkodził POLAKOM na emigracji i zwalczał POLAKOW na emigracji!

 

Tym w rzeczywistości zajmował się heroiczny kontrwywiadowca! Oto jak pracował "dla Polski"!

 

I tacy ludzie mają nadal "dla Polski" pracować? Nie musisz pisać nic więcej, Redaktor. Już wszystko jasne.

 

> następnie przebywał w Szwecji.

 

Zapewne na jagodach!

 

>Obecnie pracuje w Ernst & Young

 

To niezmiernie ciekawe że firmy zajmujące się doradztwem biznesowym, czy produkcją insuliny i wieloma innymi niewinnymi dziedzinami nie mogą wprost obejść się bez tych wszystkich dzielnych wojaków. Widocznie ci wszyscy product menagerowie, doradcy klienta, executive officers a nawet sami chairmans i Presidents of, wprost nie mogą się obejsć bez teoretycznej i praktycznej znajomości zasad urządzania zasadzek, podkładania fugasów, atakowania celów opancerzonych za pomocą RPG no i oczywiście skrytego i bezgłośnego likwidowania strażników za pomocą noża w czym zasłynął były premier Oleksy.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.