Skocz do zawartości
IGNORED

Cd Sony 303ES zawiesza się - problem


lukq

Rekomendowane odpowiedzi

Witam i od razu przechodzę do sedna sprawy . Wszelkie sugestie , pomysły lub rozwiązania problemu będą mile widziane ! Tydzień temu podczas odtwarzania sony nagle i niespodziewanie zamilkł , na wyświetlaczu pojawiło się "0" a po kilku sekundach - "no disc" . Żaden z przysisków nie działał , po naciśnięciu klawiszy play/pause zapalały się diody ale nie wywoływało to jakiegokolwiek skutku . Nie można wyjąć płytki . Po kilku godzinach (noc) po włączeniu CD działał jak nowy , odtwarzanie i wszelkie inne funkcje w normie . Sytuacja na przestrzeni ostatnich dniu powtarzała się kilkukrotnie lecz coraz częściej . Początkowo pomagało wyłączanie z sieci na kilka minut , ale teraz i to nie rozwiązuje problemu . Po włączeniu zasilania nie słychać ruchu płytki za to po kilku sekundach (przykładając ucho do panela przedniego) można usłyszeć cichutkie piszczenie (wysoka częstotliwość) .

Prześledziłem bardzo dokładnie wszelkie wpisy na forum ale nie spotkałem się z podobnymi objawami w przypadku Es-a . Nawet nie chcę mysleć iż laser jest do wymiany bo go nie ma w ofercie , nieprawdaż ? Co za licho dopadło moją perłę ? Uprzedzam ew . pytania - cała optyka i wnętrze zostało w tym roku dokładnie wyczyszczone .

Pozdrawiam wszystkich i bardzo proszę o jakiekolwiek podpowiedzi dotyczące problemu z moim Sony cdp-x303es !

Prawdopodobnie cos sie dzieje z zasilaniem w układzie tzw "reset" wysechł mały kondzio 2,2uF/50V..miałem tego typu akcje w 707es...napewno nie laser.

ewentualnie mógł sie zatrzec lekko silniczek napedu dysku cd "spindle motor" ..bierze za duzy prad na szczotkach i dusi serwo..

Piotrek608 - Własnie miałem nadzieję że się odezwiesz w tym temacie i bardzo liczyłem na Ciebie ! Nie podejrzewasz nic innego ? Podpowiem że ostatnio laser był czyszczony i wyglądał podobno wspaniale , podobnie silniki nic nie wskazywałoby na to że są do wymiany - pracowały idealnie ... Czy w tej sytuacji zachodzi konieczność ich pomierzenia (niestety nie jestem fachowcem , muszę polegać na innych) ? Po tegorocznej konserwacji sprzętu - nie było żadnych problemów , odtwarzanie jakichkolwiek cd-ów wspaniałe , bez zająknięcia , straty ścieżki , przeskoku . Wszystko super do mininej niedzieli . Znienadzka pełna blokada . Jeszcze pomaga wyłączanie z sieci , ale na dłuższą chwilę . Jest jednak coraz gorzej .

Nie może byc raczej mowy o "przegrzewaniu" bo zasadniczo blokuje się w ciągu 3-5 min od załączenia . Czy wymiana tego podzespołu (kondzioł) nastręcza dużo problemu ?

Pozdrawiam serdecznie - jeśli ktoś ma jeszcze inne pomysły proszę o wpisywanie opinii .

Z Twojego opisu usterki to rzeczywiście wygląda jak utrata pojemności w układzie reset tak jak podpowiada Piotrek608. Niestety nie znam schematu tego ESa ale trzeba prześledzić cały tor resetu.

Oznaczone jest to w SONY jako RST. Niekiedy warto jest powymieniać jeszcze inne elektrolity bo z biegiem czasu wysychają (tracą pojemność).

Sytuacja uległa zmianie - przez dwa dni prawie ciągłego grania nie wyłączył się ani razu , a następnie (czyli obecnie) zaraz po załączeniu zasilania - nie odczytuje zawartości płyty . Słychać ciche kliknięcie jakgdyby blokujące mechanizm . Kilkakrotne włączenie/wyłaczenie przycisku "power" powoduje że dopiero za którymś tam razem słychać ruch płyty i natychmiastowe sprawdzenie zawartości TOC .

Czy ktoś z forumowiczów mógłby mi udostępnić w jakiejkolwiek postaci schemat mojego CDP-X303ES ? Będę bardzo wdzięczny !

czesc

 

mialem podobny problem w moim Sony cdp x222es. u mnie bylo tak,ze po wlaczeniu gral i dzialal super kilka minut a pozniej nagle jakby ktos nacisnal 'stop', muzyka przestawala grac i w dodatku nie widzial plyty. pomagalo wlaczenie i wylaczenie ale niestety tylko na chwile. Po ostygnieciu znow mogl pograc te kilka minut i zas sie wylaczal i tak wkolko. Rozebralem go i okazalo sie,ze jeden ze scalakow umieszczony na plytce pod mechanizmem sie bardzo grzal. dokleilem wiec do niego naprawde duuuuuuzy (jak na rozmiar tego scalaka) czarny radiator ale poprawa byla znikoma - gral jedynie dodatkowe kilka minut dluzej i znow sie wylaczal. z tego co wyczytalem przegrzewanie sie scalakow to dosc czesty problem w cedekach Sony, dlatego tez tego mojego zwrocilem sprzedawcy (cale dal mi gwarancje) i kupilem Denona DCD-2560, ktory nie dosc,ze gra lepiej to podobno jest bardzo niezawodny:) pozdrawiam

Witam

Tak jak zaproponował Piotrek608 polecam sprawdzić kondensator ( C954 3,3uF/50V ) w układzie Reset. Dobrze byłoby także zaobserwować na oscyloskopie co dzieje sie na linii Reset.

Pozdrawiam

preatorius

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dzisiaj oddałem do sprawdzenia Sonego razem ze wszystkimi Waszymi sugestiami za które to bardzo serdecznie dziękuję . Mam nadzieję że wszystko będzie w porządku bo za żadne skarby nie chciałbym zmieniać tego odtwarzacza .

Vlad , Piotrek608 , sna0 , dobrus , preatorius - thanks !

Jeśli ktoś ma jeszcze jakies inne pomysły - pisać śmiało póki CD jest w negliżu ...

  • 2 tygodnie później...

Witam,

ja mam trochę inny problem z moim 339 ES. Wprawdzie pisałem o tym już kiedyś, ale może jakieś opinie się odświeżą lub ktoś będzie miał inny pomysł. Zjawisko jest następujące: gdy słucham jakiejś cd pierwszy raz, zwykle jest wszystko O.K., ale gdy odtwarzacz czyta ją po raz drugi z rzędu, np. po funkcji repeat, laser jakby się zawieszal na ułamek sekundy. Nie przeskakuje, ale zachowuje się jakby była "dziura" w zapisie. Jednocześnie da się słyszeć charakterystyczny dźwięk taki jak w momencie, gdy każe się odtwarzaczowi "skoczyć" od razu np. do 20 utworu. Była juz 1 sugestia, aby przeczyścić prowadnicę silnika liniowego, bo może na niej się laser zatrzymuje na ułamek sekundy i stąd taki efekt. Wprawdzie jeszcze tego nie miałem czasu zrobić, ale obawiam się trochę, czy to nie laser. Raz juz byl wymieniany na nowy, myślę, że jakieś 6-7 lat temu. Odtwarzacz ma 15 lat i nie zamieniłbym go za żadne nowe cacko - odpowiada mi bardzo, ale nowy laser do niego kosztuje obecnie 510 zł i jest trudny do kupienia. Czy macie może jakiś pomysł, co to może być i co z tym zrobić? Wiem, że jest tu kilku specjalistów od odtwarzaczy Sony. Z góry dziękuję.

Pozdrawiam

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.