Czy warto kupić PIONEER A-878?

[tommax5]

Faktycznie IDENTYCZNE :-)))

[Gość discomaniac71]

tommax5 w przeciwienstwie do Ciebie ja nie jestem teoretykiem. Znam doskonale wszystkie modele wzmacniaczy Pioneera z tej serii. U siebie mialem najpierw A 676 a potem A 777. Sluchalem 858 i 878. Pewnie bedziesz zdziwiony ale miedzy 676 a 777 w brzmieniu sa bardzo nieznaczne roznice. Wrecz subtelne. Miedzy 757 a 777 generalnie ich nie ma. Podobnie zachowuja sie 858 i 878. Pisz sobie swoje posty ogladaj srodek - ja wole jednak posluchac.

[denon.dcd.2560]

disco

co nie zmienia faktu, ze identycznE NIE Są. identyczne znaczy TAKIE SAME POD KAZDYM WZGLęDEM, BEZ WYJąTKóW.

niestety ty disco tak zawsze masz, ze nawet jak nie masz racji, to upierasz sie ze masz.

[denon.dcd.2560]

masz, masz masz.. heh:)

[don111]

wyglądają troche inaczej ale może tylko inny układ płytek i troche więcej dupereli zakrytych w 858, trafo i kondensatory te same, mogą grać przecież bardzo podobnie albo nawet identycznie a jeśli tak to lepiej trzymać się z dala od 878 bo to nie jest żadna rewelacja dźwiękowa (za to wykonanie na najwyższym poziomie)

[Gość discomaniac71]

don111

o mnie | ignoruj | PW

stat: 728 / 607 / 1

 

6 Sty 2008, 20:25

wyglądają troche inaczej ale może tylko inny układ płytek i troche więcej dupereli zakrytych w 858, trafo i kondensatory te same, mogą grać przecież bardzo podobnie albo nawet identycznie a jeśli tak to lepiej trzymać się z dala od 878 bo to nie jest żadna rewelacja dźwiękowa (za to wykonanie na najwyższym poziomie)

 

 

 

zgadzam sie.

[ALTON]

A-858 oraz A-878 różnią się znacząco konstrukcją. Zasilanie pozostało te same zaś zmieniłsie cały stopień końcowy - zrezygnowano ze stopnia napięciowego mosfet PA0016.

[Gość discomaniac71]

ALTON ale graja niemal identycznie.

[tommax5]

discomaniac71

 

Widzę że szybko zmieniasz zdanie...

Przed chwilą jeszcze oba wzmacniacze były identyczne ...

Teraz wiemy już że różnią się budową nie tylko wizualnie ale i elektronicznie dość znacznie co potwierdził ALTON

Twoje ostatnie stwierdzenie pod presją ... "grają niemal identycznie" nasuwa mi pewną myśl ...

 

Otóż myślę sobie że widziałeś A-858 i A-878 tylko na obrazku w internecie

I nie masz pojęcia jak grają :-))

 

Jako przykład podobieństwa wzmacniaczy podajesz inne modele z którymi miałeś styczność a sugerujesz tylko że A-858 i A-878 zachowują sie podobnie... to nie brzmi wiarygodnie

 

Ja, jak pewnie większość osób posiadających te modele i chcących udowodnić własną rację, skupił bym się na porównaniu tych właśnie wzmacniaczy i dowiedzeniu że są NIEMAL IDENTYCZNE :-) , a nie wciągał bym do tematu innych mniej znaczących klocków tej firmy...

 

Może sie mylę .... a może nie :-)))

[Gość discomaniac71]

tommax5

o mnie | ignoruj | PW

stat: 492 / 15 / 0

 

6 Sty 2008, 23:18

discomaniac71

 

Widzę że szybko zmieniasz zdanie...

Przed chwilą jeszcze oba wzmacniacze były identyczne ...

Teraz wiemy już że różnią się budową nie tylko wizualnie ale i elektronicznie dość znacznie co potwierdził ALTON

Twoje ostatnie stwierdzenie pod presją ... "grają niemal identycznie" nasuwa mi pewną myśl ...

 

Otóż myślę sobie że widziałeś A-858 i A-878 tylko na obrazku w internecie

I nie masz pojęcia jak grają :-))

 

Jako przykład podobieństwa wzmacniaczy podajesz inne modele z którymi miałeś styczność a sugerujesz tylko że A-858 i A-878 zachowują sie podobnie... to nie brzmi wiarygodnie

 

Ja, jak pewnie większość osób posiadających te modele i chcących udowodnić własną rację, skupił bym się na porównaniu tych właśnie wzmacniaczy i dowiedzeniu że są NIEMAL IDENTYCZNE :-) , a nie wciągał bym do tematu innych mniej znaczących klocków tej firmy...

 

Może sie mylę .... a może nie :-)))

 

 

Czytajac takie wypociny nie bardzo chce mi sie w ogole pisywac na tym forum. Mialem w swoim zyciu dziesiatki klockow Pioneera bo jest to jedna z moich ulubionych firm. Po latach z tej fascynacji zostaly tylko cdeki i ewentualnie magnetofony. Tunerami nigdy specjalnie sie nie interesowalem a wzmacniacze to jedna wielka porazka. Nadaja sie tylko do bardzo jasnych kolumn. Roznice pomiedzy najwyzszym a najnizszym modelem z serii Reference (skad ta nazwa?) sa dosc subtelne. Z pewnoscia jest to wieksza wydajnosc pradowa (choc nie taka duza jakby sie wydawalo po wadze i wielkosci traf). Dzwiek misiowaty jakby zza kotary chwilami poluzowany bas. Ciezko jest tez ze scena ale tutaj wiele zalezy takze od pomieszczenia. W zestawieniu z bardzo jasnymi (lub nawet jaskrawymi) kolumnami moze byc bardzo dobrze. Kiedy mialem A 777 pozyczylem od znajomego A 878 zeby porownac dzwiek obu wzmacniaczy. Wiekszych roznic nie stwierdzilem poza waga tego drugiego. A 858 ktory byl wtedy u znajomego do sprzedazy w jego konfiguracji gral identycznie z A 878. Zostawil ten drugi ze wzgledu na to ze byl nowszy. Ze swojego doswiadczenia wiem ze roznice pomiedzy A 676 ktorego mialem zanim kupilem A 777 a tym drugim byly bardzo subtelne. A 777 mial wieksza potege dzwieku. Ani nie budowal lepszej sceny ani nie byl bardziej przezroczysty. Moze mial delikatnie wiekszego "kopa". Przy tych wzmacniaczach jednak trudno mowic o namacalnosci czy przezroczystosci dzwieku. Srednie i gorne zakresy sa wycofane a bas podkreslony. Niestety nie jest to konturowe brzmienie z kontrola a jego zupelne przeciwienstwo. Ale o tym juz pisalem.

IMHO jedynymi klockami Pioneera wartymi zainteresowania sa A 07 i A 09 (jesli chodzi o wzmacniacze).

[dbx]

discomaniac71, 7 Sty 2008, 00:36

 

>Czytajac takie wypociny nie bardzo chce mi sie w ogole pisywac na tym forum. Mialem w swoim zyciu

>dziesiatki klockow ...

>IMHO jedynymi klockami Pioneera wartymi zainteresowania sa A 07 i A 09 (jesli chodzi o wzmacniacze).

 

no tak, mimo, że nie chciało się odpisywać jednak naskrobał swój najdłuższy wątek :)

Opowiedz jakich to dziesiątki klocków Pioneera miałeś, poza tymi kilkoma o których tak chętnie wspominasz ? Napisz też dlaczego A-07 i A-09 są warte zainteresowania ?

No i, napisz jaki inny sprzęt miałeś podpięty do zestawu w którym grały te dziesiątki Pioneerów, by inni czytający wiedzieli jak rozumieć te wypowiedzi i wiedzieli dlaczego grało to tak słabo.

[Gość discomaniac71]

Mialem:

A 616mkII, A 656, A 676, A 777 (858 i 878 odsluchiwalem)

PD 8700 (razy 2), PD 9300 (razy 3), PD 9700, PD-S 901 (PD 73, 75, 93 i 95 odsluchiwalem)

CT 939mkII (CT 959, 979 i 93 odsluchiwalem)

odsluchiwalem F 676, F 757 i F 93

 

 

reszta odpowiedzi jutro po poludniu (w zasadzie dzis)

[Gość discomaniac71]

Mialem jeszcze PD 8500.

[tommax5]

disco i czym ty się tu popisujesz...

Że miałeś kilkadziesiąt klocków w ciągu swojego życia....

Heh, ja tylko w ciągu 2 ostatnich lat miałem ich około 1000

Są osoby na tym forum które mogą to potwierdzić ...

 

Dodam że wszystkie były moje, a nie pożyczone od kolegów :-)))

[Gość discomaniac71]

tommax5 nie gadam juz z toba bo szkoda mi na to czasu.

[dbx]

discomaniac71, 7 Sty 2008, 01:00

 

>Mialem:

>A 616mkII, A 656, A 676, A 777 (858 i 878 odsluchiwalem)

>PD 8700 (razy 2), PD 9300 (razy 3), PD 9700, PD-S 901 (PD 73, 75, 93 i 95 odsluchiwalem)

>CT 939mkII (CT 959, 979 i 93 odsluchiwalem)

>odsluchiwalem F 676, F 757 i F 93

>

>

>reszta odpowiedzi jutro po poludniu (w zasadzie dzis)

 

Popołudnie już daaawno przeszło, czyżbyś tej reszty szukał w necie ? skrobnij coś na temat tych A-09 i 07.

Dlaczego one są warte uwagi ?

[don111]

tommax5, 7 Sty 2008, 22:19

>disco i czym ty się tu popisujesz...

>Że miałeś kilkadziesiąt klocków w ciągu swojego życia....

>Heh, ja tylko w ciągu 2 ostatnich lat miałem ich około 1000

>Są osoby na tym forum które mogą to potwierdzić ...

>

>Dodam że wszystkie były moje, a nie pożyczone od kolegów :-)))

 

czyli średnio na 2 dni miałeś 3 nowe klocki... fajna bajeczka albo jesteś właścicielem jakiegoś komisu :P

[tommax5]

A-07 i A-09 widział tylko na obrazku w necie więc co Ci może o nich napisać...

[tommax5]

don111

 

Średnio na tydzień mam kilkanaście "nowych" klocków :-)))

Nie jest to żadna bajeczka bo faktycznie, jestem "właścicielem jakiegoś komisu", i mam sprzęt audio prosto z Niemiec i Szwajcarii

[dbx]

tommax5, 7 Sty 2008, 22:59

 

>A-07 i A-09 widział tylko na obrazku w necie więc co Ci może o nich napisać...

 

skąd to wiesz ? może pisze długi tekst :)

tommax5, kurna, opowiedz coś o swoich klockach które miałeś, wymień tak ze 187 modeli, a spośród tych 1000 wymień 39 które najlepiej grały !

[Gość discomaniac71]

tommax5 jestes zwyklym prostakiem...

 

 

A 09 i A 07 to sa dosc podobne do siebie piece. A 09 oddaje 45 watt w czystej klasie A. Jesli dobrze pamietam to kosztowal 9.000 DM. Sa to urzadzenia grajace raczej barwa i scena niz wykopem ale za to o duzej rozdzielczosci. Wydaje mi sie ze nie nadaja sie do lojenia i ostrzejszych gatunkow muzyki. A 09 moze miec czasem klopoty z wysterowaniem trudniejszych kolumn. To jest jego wada ale zaleta jest mozliwosc sluchania godzinami. Dzwiek mily dla ucha przyjemny soczysty i szeroki. Zdecydowanie konkurencyjny dla integr Accuphase.

[dbx]

discomaniac71, 7 Sty 2008, 23:15

 

>A 09 i A 07 to sa dosc podobne do siebie piece. A 09 oddaje 45 watt w czystej klasie A. Jesli dobrze

>pamietam to kosztowal 9.000 DM. Sa to urzadzenia grajace raczej barwa i scena niz wykopem ale za to

>o duzej rozdzielczosci. Wydaje mi sie ze nie nadaja sie do lojenia i ostrzejszych gatunkow muzyki. A

>09 moze miec czasem klopoty z wysterowaniem trudniejszych kolumn. To jest jego wada ale zaleta jest

>mozliwosc sluchania godzinami. Dzwiek mily dla ucha przyjemny soczysty i szeroki. Zdecydowanie

>konkurencyjny dla integr Accuphase.

 

ale cuś tak piszesz bez przekonania, tak jakbyś przypominał sobie kto co kiedy o nich mówił.

Bądź chłopakiem, przyznaj się, nie miałeś ich, nie słuchałeś ich, prawda !?

I żaden to wstyd ! Ja też wszystkich klocków nie słuchałem !

[Gość discomaniac71]

Nie mialem to prawda ale znajomy mial A 09 dlugi czas. Sluchalem takze A 07 ale krocej.

[tommax5]

don111

Przeczytaj początek tego tematu to dowiesz sie od czego się zaczęło...

Nie będę sie przechwalał swoimi klockami bo od tego mamy już disco na tym forum

 

 

disco podaj coś od siebie bo jak na razie czerpiesz z wiedzy kolegi kaviter -a

[tommax5]

discomaniac71

 

"tommax5 w przeciwienstwie do Ciebie ja nie jestem teoretykiem"

 

"Nie miałem ale znajomy miał ...."

 

hahahahah i puszczał ci przez telefon

 

A mój znajomy ma Astona Martina DB9 i patrzę jak on sobie nim jeździ :-)))

[Gość discomaniac71]

tommax5 jestes osobnikiem bardzo pewnym siebie jednak patrzac na podstawie twoich wpisow nie masz zadnych podstaw do tego. Znaczacego wkladu ani stazu na forum nie masz co wiecej prawdopodobnie nikt poza handlarzami z Allegro i garstka kupujacych nie zna cie osobiscie. Traktujesz wszystkich z gory ziejesz zlosliwoscia i ignorancja a tak naprawde jestes malutkim pionkiem ktory ma malo do powiedzenia poza tym ze mial ponad 1000 klockow w ciagu ostatnich 2 lat.

[Gość discomaniac71]

Moj wizerunek oraz imie i nazwisko sa w wielu miejscach na tym forum. Sa relacje z tego co sluchalem z kim sie spotykalem itp. Jest tez wielu kolegow ktorym doradzalem w konfiguracji sprzetu czy pomagalem w zakupach. Zapytaj ich czy jestem teoretykiem czy moze raczej praktykiem i czy sa zadowoleni z kontaktow ze mna. Nie mam zamiaru toczyc sporow z prymitywnym ignorantem wiedzacym wszystko najlepiej. Widze ze wiesz nawet czego sluchalem co mialem itp. Wstyd i zenada.

[tommax5]

disco

 

Nie podważam twojego wkładu w to forum... jestem tu nowy :-))

 

Ale twierdzisz że to niby ja zieję nienawiścią...

 

A czyje to słowa:???

 

"tommax5 jestes zwyklym prostakiem..."

 

"jestes malutkim pionkiem ktory ma malo do powiedzenia"

 

"prymitywnym ignorantem wiedzacym

wszystko najlepiej"

 

"tommax5 nie gadam juz z toba bo szkoda mi na to czasu"

 

"Czytajac takie wypociny nie bardzo chce mi sie w ogole pisywac na tym forum"

 

 

Pokaż mi jedno zdanie na tym forum w którym ubliżam twojej osobie w tak prymitywny sposób jak robisz to ty ...

 

Pokazałeś klasę ...

 

Wstyd i żenada

[Belial]

tommax5

 

Słuchaj... Disco przerzucił prawdopodobniej więcej sprzetu, niz Ty masz włosów wokoło instrumentu...Może tak więcej szacunku i dyplomacji?

[kaviter]

discomaniac71,

 

>Czytajac takie wypociny nie bardzo chce mi sie w ogole pisywac na tym forum

 

to super, bo nam nie chce sie czytac twoich bzdur, takich jak to np:

 

>tommax5 w przeciwienstwie do Ciebie ja nie jestem teoretykiem. Znam doskonale wszystkie modele wzmacniaczy

>Pioneera z tej serii. U siebie mialem najpierw A 676 a potem A 777. Sluchalem 858 i 878. Pewnie bedziesz

>zdziwiony ale miedzy 676 a 777 w brzmieniu sa bardzo nieznaczne roznice. Wrecz subtelne. Miedzy 757 a 777

>generalnie ich nie ma. Podobnie zachowuja sie 858 i 878. Pisz sobie swoje posty ogladaj srodek - ja wole jednak

>posluchac.

 

nie wiem disko jak ty tego sluchales, ja mialem wszystkie te wzmacniacze i 616 MarkII, 656, 676, 757, 777, 858, 878, mialem tez dosc dlugo A-07 a kolega do dzisiaj ma A-09, drugi kolega A-91D to z integr

 

miedzy tymi wzmakami 6x6 a 7x7 jest bardzo duza roznica, zreszta widac nawet po budowie ze w tych 6x6 musieli juz sporo oszczedzic, w dzwieku roznica jest duza nawet bardzo, niewielka roznica w dzwieku jest miedzy 7x7 a 8x8, ale i tak te modele sie roznia miedzy soba, 757 od 777 niewiele (chociaz jakos mi bardziej podchodzilo 757, do 777 chcieli jakos na sile dolozyc dynamiki), natomiast 858 od 878 rozni sie dosc znacznie na korzysc 878, rzeczywiscie sa one ogolnie srednio udane ale z drugiej strony w tej chwili mozna je kupic za relatywnie niewielkie pieniadze

 

A-07 od A-09 tez rozni sie bardzo mocno, ale o tym i o A-91 juz gdzies kiedys pisalem