Klub Miłośników Sony z serii ES

[Bartek_Gdynia]

do soniaczy z serii 5 polecam B&W 602s.3 Nie wiem jak z 555es aczkolwiek miałem dwie 500es miałem dwie 550es miałem 650es miałem 570es i 590es i są to kolumny uniwersalne w pewnym sensie. Basu jest aż nadto. Z wysokimi tonami gra to przyjemnie. Nie ma co dyskutować o jakości i idealnym odzwierciedleniu utworów bo to jest średnia półka jeśli chodzi o dźwięk. Ale nawet dla mnie 570 i B&W było na tyle dobrym połączeniem że ten zestaw służył mi ponad rok. Te kolumny lubią rock, pop, muzykę elektroniczną. Nie słucham jazzu i muzyki klasycznej także nie wiem. Nie męczyło mi to głowy po wielogodzinnym słuchaniu.

 

P.S. Moją kolekcje Sony ES powiększyłem ostatnio o dwa nowe nabytki a mianowicie przedwzmacniacz TA-E77ESD oraz tuner ST-S590ES z oryginalnymi drewnianymi bokami. Jak na razie poluje na 730es 830es oraz mojego faworyta końcówkę mocy TA-N77ES. Jeśli ktoś ma jedno z tych trzech urządzeń i chciałby je oddać w dobre ręce to z chęcią się dogadam w tej sprawie. W grudni będę próżny i pokaże swoją cała kolekcje w całej okazałości. Póki co pomieszczenie się remontuje, wentylacja robi także jeszcze trochę mi zejdzie.

[comboss]

mial moze ktos cedeka akai cd 57 ?czy bedzie lepszy od pioneera pd 7500 albo 8700 ? albo chociaz jak gra ten akai ? bo pionner to wiem .

[marcindzieg]

A jaki związek ma Akai cd 57 z Sony ES?

 

Ale nawet dla mnie 570 i B&W było na tyle dobrym połączeniem że ten zestaw służył mi ponad rok.

 

To jest rzeczywiście wyjątkowo udane połączenie.

[adamkwiatkowski]

Niestety - trudno będzie kupić B&W w moim założonym budżecie.

[comboss]

bartek chyba cos nie tak , poniewaz mialem 590 550 606 690 i teraz mam 444esmk2 ,i kazdy z tych wzmacniaczy gra inaczej , i odrazu watpie zeby ta f555es byl dobrym towarzystwem do b&w ,dlatego ze te kolumny graja gora i 555 tez raczej gra bardziej wyzej niz nizej , co innego 550 es tu mamy odwrotnosc w stosunku do modeli 444 555 690 .

wzmacniacz ta f550 moze i owszem do b&w bo 550es bo gra slodko

[adamkwiatkowski]

Myśląc o kolumnach do tego wzmacniacza, zaznaczam - opierając się na stereotypie dot B&W, nie brałem ich pod uwagę.

Wzmacniacz gra jasno, szczegółowo, tu potrzebne kolumny, w stylu posiadanych przeze mnie wcześniej, ProAc studio 125 - tak przynajmniej czuję. Potężny bas, niezła średnica eksponująca wokale i dość delikatna góra.

Cały pasztet polega na tym, że przy obcięciu budżetu do 1/5, nie potrafię obciąć wymagań :)

[Bartek_Gdynia]

kilka faktów sprostuje. Zaznaczam że nigdy nie słuchałem wzmacniacza 555es ani 555es mk2. o czym zresztą napisałem wyżej aczkolwiek słuchałem chyba każdego soniacza z serii es 89r.-95r. a sporo ich na stukali w tych latach i stwierdzam że do średniej klasy soniaczy czyli seri "5" MOIM zdaniem b&w wymienione wyżej fajnie pasują. Każdy ma na to swój indywidualny pomysł. Aczkolwiek słuchałem też nowych elac-ów z półki 7tyś z modelem 550es i 800es i też to ciekawie gra a w elacach są zaś wstęgi. Ale to już nie ta półka cenowa o której tu mowa. B&W kosztują 1000zł. Jest też starsza wersja która jest odpowiednio tańsza. Mówię każdy ma na to swój pomysł. Mi i paru znajomym połączenie wymienione przeze mnie idealnie pasuje. Nie mam złotych uszu jak to niektórzy w innych wątkach tego forum udowadniają w innych tematach aczkolwiek jest jedna zasada którą się kieruje i uważam ją za słuszną w moim odczuciu. Zestaw dziele sobie na 3 elementy. Źródło, wzmacniacz, kolumny. Jestem z tych dla których kable nie grają i klotz la grange są w zupełności wystarczające. Źródło to dla mnie 20% ,wzmacniacz 30% a kolumny 50%. Nie raz się przekonałem że z dobrymi kolumnami nawet pozornie słaby wzmacniacz jakoś zagra jak masz mega super wzmacniacz za nie wiadomo ile tysi to sory ale z altusami tonsiulu nie da rady się popisać.

Edytowane 1 Października 2013 przez Bartek_Gdynia

[adamkwiatkowski]

Również nie jestem złoto uchy, nie chcę natomiast zestawiać ostrego z ostrym bo się skaleczę, zwłaszcza, że po przesiadce z ciepłej lampy ciągle mnie coś kuje podczas słuchania.

Bardzo zależy mi na radach osób, które natknęły się na esa 555.

[comboss]

zna moze ktos akai cd 57 , potrzebuje jak najbardziej przestrzennego cedeka do 200 zl moje typu to akai 57 denon 1015 albo pionner pd 7500 i sam nie wiem co wybrac , bedzie to gralo z sony ta f444es

[Bumpalump]

Szybkie pytanie, ile można dać za 700 i 770ES

teoretycznie sprzet jest wart tyle ile ktos jest w stanie za niego dac ale jednak nie chcialbym przesadzic.

 

nie interesuja mnie tansze choc lepsze wzmacniacze, w gre wchodza tylko soniaki

[Bartek_Gdynia]

czarny 770es z pilotem oryginalnym, instrukcją i drewnianymi bokami oczywiście stan idealny wyceniam na 2000-2200 Taki sam ale srebrny wyceniam na 2400. Mam tu na myśli stan NIESKAZITELNY bo idealny to słowo często używane przez sprzedawców na allegro a to często jak nie zawsze mija się z prawdą. Za 700es również w stanie jak wyżej ja bym był skłonny dać do 800zł Masz na myśli te dwa soniacze które są na alle....? 770es z nieoryginalnymi drewnianymi bokami?

[Reaper]

Mam pytanie. W moim Sony Fa3ES od jakiegoś czasu słychać takie cykania jakie występuje przy przełączaniu źródła. Wzmak gra normalnie ale kilka razy w ciągu dnia słychać takie cyknięcia, jakby przekaźniki cyz coś. Co to może być?

[neomammut]

Ale z kolumn, czy z samego wmaka?

[Reaper]

Ze samego wzmaka.

[comboss]

moze ktos chce sie zamienic na wzmacniacze , ja oferuje sony ta f 444es mk2 bardzo dobry wzmak !!!!

[alekksander]

Sony ta-f570es - jako szczęśliwy posiadacz tego urządzenia chciałbym uczynić go jeszcze lepszym i pozbyć się delikatnych trzasków i szumów które czasami pojawiają się przy używaniu przełącznikówgałek. Serwis odpada - nie ufam i nie chce przepłacać. Czy ktoś mógłby w skrócie mnie nakierować jak go z tego wyleczyć? A przy okazji - czy był dedykowany deck i tuner do tego modelu?

Edytowane 13 Października 2013 przez alekksander

[gwb]

Witam, serdecznie uzytkownikow ESów. Kocham je , a w szczególności te złote:) Ale do rzeczy , zamieniłem ostatnio ampli VA555es na TA-VA777es i mam pytanie. Przy bardzo cichym poziomie glosnosci prawy kanal gra dużo ciszej i tak bardzo za mgla, dopiero w miare zwiększania glosnosci wraca stereofonia. Może ktoś cos pomoze bo nie wiem czy go oddawać czy może jakas pier**la?? Oczywiście wszystko sprawdzałem typu kable kolumny itd. zawsze prawy kanal...

[Bumpalump]

Potencjometr na 98% do wyczyszczenia w serwisie ew u kogos kto sie zna i ma odpowiednie plyny i wiedze jak rozebrac i zlozyc potka.

[Reaper]

Czyli nikt nic nie może mi podpowiedzieć co to może być?

[Szeryfo]

No przecież Bumpalump Ci podpowiedział. Zgadzam się z jego poglądem na tą sprawę. Na 95% potek.

[gwb]

No przecież Bumpalump Ci podpowiedział. Zgadzam się z jego poglądem na tą sprawę. Na 95% potek.

Koledze Reaper chyba chodzilo o odpowiedz na jego wcześniejsze pytanie:) A co do mojego potka to zna może ktoś kogos w Łodzi albo sam by się podjal, ewentualnie serwis godny polecenia ? W ostateczności mogę wyslac przecież.J akie koszta za taka usluge można zaplacic w serwisie??

[Szeryfo]

:) Faktycznie, trochę rozkojarzony byłem.

[alekksander]

Na prawdę nikt nie wie czy ta 570tka miała jakieś rodzeństwo?

[Bumpalump]

Aleksander do wyczyszczenia potencjometry + selektory i przełączniki.

 

trzeba tylko wiedziec jak rozebrac i ponownie zlozyc, przy okazji regulacja pradu, pomiary itp.

 

Ostatnio sam sobie sprawiłem 570ES, była igiełka za małe pieniadze to kupiłem bo ogólnie to mam do tej marki zaufanie jak do żadnej innej, oraz odpowiada mi szkoła brzmienia, mam tez kilka klocków.

 

Tuner był ST-S570ES ale możesz kupić równie dobrze 590ES, Decka do 570 nie pamiętam

[jarex]

Taka mała wieżyczka znaleziona w sieci:)

Miałem tylko tego 530ES - w stanie fabrycznym żadna rewelacja

[exik]

Jeśli chodzi o czyszczenie potencjometrów i selektora, to wystarczy je spryskać preparatem Kontakt PR dostępnym w sklepach elektronicznych lub na allegro w cenie około 12zł :) Preparat jest o tyle dobry, że nie trzeba rozbierać potencjometrów i selektora na czynniki pierwsze. Spokojnie sobie powchodzi przez szczeliny i otworki w selektorze lub potencjometrach. Jeśli ktoś lubi się bawić, to oczywiście lepiej byłoby całkowicie otworzyć selektor, ale to już więcej zabawy.

Po zabiegu tym preparatem mamy spokój na dłuuugi czas, a potencjometry chodzą jak nowe.

[Bartek_Gdynia]

Preparat jest o tyle dobry, że nie trzeba rozbierać potencjometrów i selektora na czynniki pierwsze.

 

I tu pozwolę się nie zgodzić. Tu nie ma czy ktoś lubi czy nie lubi no chyba że komuś nie zależy na sprzęcie. Na rynku jest owszem cała gama środków do konserwacji i czyszczenia ale żeby prawidłowo zakonserwować potencjometr lub selektor wejść lepiej dla wzmacniacza było by się jednak wytężyć i rozebrać omawiane elementy. Potencjometry to NIESTETY elementy niehermetyczne i przez lata zbiera się tam najróżniejszy syf i psiknięcie "do środka" jakiegoś preparatu przed uprzednim wyczyszczeniem elementu nie jest dobrym pomysłem. Jestem strasznie wyczulony na potencjometry bo z nimi jest trochę jak z laserami KSS-272A. Działają bardzo długo ale jak się zepsują to jest problem bo większość potencjometrów jest już nieosiągalna. Jest też inny problem bo trochę zaprzeczę temu co napisałem wyżej ale 90% potencjometrów balance, bass, treble jest nierozbieralna i tu przychodzi nam z pomocą wanienka ultra dźwiękowa ale też trzeba mieć długą praktykę w tym sposobie konserwowania potencjometrów. W jakim środku je myć, jak długo, i co po wyjęciu z wanienki dalej począć. Różne cuda już widziałem. Aktualnie mam na warsztacie przedwzmacniacz Yamaha C-4 gdzie płyta główna wygląda jak by ktoś bańkę oliwki rozlał.A potencjometry jak trzeszczały tak dalej trzeszczą :)

[exik]

Oczywiście się z tobą zgodzę. Nie jest to profesjonalny sposób naprawy, ale zdaje się działać bardzo dobrze. W przypadku potencjometrów, jak sam słusznie wspomniałeś występuje taki problem, że są one często nierozbieralne. Preparat Kontakt PR nie jest środkiem do czyszczenia brudu, kurzu itd, tylko do usuwania tlenków, które osadzają się w potencjometrach, powodując ich najczęstsze usterki. Dlatego pod tym względem świetnie się spisuje.

[Bumpalump]

Jeśli chodzi o czyszczenie potencjometrów i selektora, to wystarczy je spryskać preparatem Kontakt PR dostępnym w sklepach elektronicznych lub na allegro w cenie około 12zł :) Preparat jest o tyle dobry, że nie trzeba rozbierać potencjometrów i selektora na czynniki pierwsze. Spokojnie sobie powchodzi przez szczeliny i otworki w selektorze lub potencjometrach. Jeśli ktoś lubi się bawić, to oczywiście lepiej byłoby całkowicie otworzyć selektor, ale to już więcej zabawy.

Po zabiegu tym preparatem mamy spokój na dłuuugi czas, a potencjometry chodzą jak nowe.

Samo pryskanie da efekt na góra tydzień dwa, jesli nie wyczyscisz potków z brudu i nie zakonserwujesz poprawnie tarczy to jeszcze sie przyczynisz do szybszego zuzycia.

 

Jeśli ktoś wysyła do mnie np. sprzet na serwis to nie po to wydaje 60zl bym tylko spryskał potki i gotowwe ;p

 

I potrzeba tu troche wiecej plynów niz tylko sam kontakt PR

[alekksander]

Robi się ciekawie. No dobrze, czyli w moim przypadku sprzęt najlepiej oddać do serwisu, lub do kogoś kto wie jak rozłożyć-złożyć, bo jako laik raczej sam nic nie wskóram... a jeśli coś robić przy sprzęcie który się uwielbia to z nutą perfekcjonizmu.

Zaciekawił mnie Kontakt PR, czy stosujecie go również do czyszczenia styków?(wy. głośnikowe, cinch itp) jeśli usuwa tlenki to powinna być to obowiązkowa pozycja każdego audio maniaka, a "audiofile" powinni używać kilka razy w tygodniu. Czy nadaje się on też do czyszczenia połączeń przed lutowaniem? I jeszcze jedno (proszę wybaczyć elementarne braki z dziedziny elektroniki), czy istnieje możliwość po prostu zmiany potencjometru na nowy, czy nowe są niekompatybilne? Nigdy nawet nie zasugerowałbym wymiany oryginalnych elementów aktywnych, lecz teoretycznie, czy potencjometr nie powinien być transparentnym elementem toru? jeśli tak, to po 20 letnim, nawet zregenerowanym, chyba nie można tego oczekiwać?