Wielkości membran pytania

[kondrax]

Witam

 

Ostatnio zacząłem się zastanawiać nad wielkościami membran.

 

Mianowicie:

Zwykły głośnik pompuje w stosunku 1:1. Taka wstęga 4:1. Co to ma na celu ? Jakie są tego efekty? Jak to się ma do zwykłych głośników. Które lepsze wstęgi czy zwykłe membranowe wysoko tonowe? Ceny wstęg to zależy od modelu są podobne do głośników o normalnej konstrukcji. Jakie są wady i zalety?

 

Jaki wpływ ma wielkość membrany w subwooferowych głośnikiach.

Mianowicie:

Np. Mając głośnik o średnicy 25 cm i 30cm który lepszy i dla czego? Załóżmy ze maja te same moce, SPL i f3. Czy wielkość membrany w subwooferach dobiera się do pomieszczeń czy jakoś inaczej. Zapewniano mnie na forum ze jak będę miał 30cm subwoofer na 12m2 to mnie basem zaleje a uwalam że jest optymalnie, czy jak bym miał 25cm też było okej? Co daje w domu większa membrana w subwooferze, bo ludzie dają po 42 cm i więcej? Czy im po prostu zależy na tym aby ciśnienie uderzało w klatkę i falowały im włosy a tego nie zapewni im 25cm?

 

Bo tak patrząc po parametrach i cenach:

np. taki XXLS 12 "B" (P830847) leszy czy Visaton TIW 250 XS 8 OHM co lepsze? Jeden i drugi duże wychyły duże spl niskie f3 rożne średnice.

[Piotreq23]

Dołączę się do tematu, bo sam nie wiem jaki rozmiar wybrać:) Zastanawiam się nad głośnikiem do subwoofera i znalazłem cuś takiego:

 

głośnik 300mm

Fs 30hz

Qes 0,37

Qms 7,1

Qts 0,35

Vas 56

Xmax 17

Rdc 2,5

SPL 92

 

Głośnik 380mm

Fs 27

Qes 0,43

Qms 7,3

Qts 0,41

Vas 130

Xmax 17

Rdc 3.0

SPL93

 

Głośniki z jedenej serii - zbudowane z tych samych materiałów.

Co możecie powiedzieć o tych danych w stosunku do rozmiarów? Szczególnie liczę na wypowiedź naszego guru od głośników misiomora :) Dane niestety nie zawierają innych ważnych informacji jak mms itp.

[ted125]

Witam!Napewno z parametrów wybrałbym ten 300mm,z uwagi na Vas 56l,objetośc i Qts 0.35.możliwy też lepszy impuls.Buda dla drugiego z Vas 130l jest raczej conajmniej kłopotliwa.Pozdrawiam!

[ted125]

Oczywiście zakładając conajmniej połowę,przynajmniej,litrażu.Zakładam tylko" zgrubne" podejście do tematu!

[misiomor]

Problem jest postawiony bez sensu. To jakby się pytać czy dłuższy samochód jest lepszy od krótszego.

 

Na pewno w ramach danego zaawansowania technologicznego większy głośnik dostarczy więcej basu z mniejszymi zniekształceniami. Za to membrana zacznie mu się dzielić wcześniej (w subie zwykle nieistotne) a także będzie wymagał większej budy.

 

Tak więc jeżeli ktoś chce poczuć trzęsienie ziemi w pokoju 60m2 - proponuję suba 150dm3 na 15-calowcu z dwoma membranami biernymi tejże średnicy po bokach. A najlepiej dwa takie.

 

Chcąc natomiast dostać jako taki bas w pokoju 12m2 w bloku i nie mieć co chwila wizyt policji za sprawą sąsiadów - może lepiej ograniczyć się do 25 - 30dm3 obudowy zamkniętej i głośnika 22cm. Zwłaszcza że większa buda byłaby problematyczna z racji zajmowanego miejsca.

[kondrax]

Dłuższe auto jest lepsze bo trzyma się inaczej drogi :D A poważniej nie wiem dajek czy różnica miedzy 25cm a 30cm jest znacząca. Podejrzewam że nie. A co do wstęg to dalej nie wiem co lesze zwykłe wysoko tonowe czy wstęgi. Nie słyszałem jeszcze wstęgi ale to już niebawem.

[Lt_Bri]

Parę takich tam, ponoć dobrze jeżeli obwód głośnika("czynnej" części membrany) jest równy/większy długości fali najniższej przenoszonej częstotliwości.

 

Tak dla zabawy, tabelka z Krajewskiego (dotyczy kopułek średnio- i wysokotonowych):

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Lt_Bri]

Z tym co napisane na początku wpisu powyżej, to rzecz jasna dotyczy głosnika (ale też np. wylotu tuby) promieniującego w przestrzeń 4pi ;)

[misiomor]

Różnica między 25cm a 30cm jest dla jednych znacząca dla innych nie. Inaczej Peerless nie produkowałby XXLS10 jednocześnie z XXLS12. Po prostu 30cm ma szansę dostarczyć tak ze 3dB więcej niskiego basu przy danym poziomie zniekształceń, za to wymaga ok. 2 razy większej budy.

 

Co do gwizdków - z technicznego punktu widzenia wstęgi "prawdziwe" są do luftu - zniekształcają (dla niektórych "brzmią"), łatwo ulegają wydęciu. Nie dziwne skoro wstęga wisi sobie swobodnie między magnesami i powietrze próbuje ją opływać jak przy zwarciu akustycznym. Pomiary zniekształceń "prawdziwych" wstęg zawsze wypadają fatalnie w porównaniu z kopułkami. Jedynie wstęgi "nieprawdziwe" z napylanej folii potrafią (wcale niekoniecznie) mieć niskie zniekształcenia. Bohlender Graebener wypadł dobrze, solidnie wyglądają też Eton ER-4 i Visaton MHT12 choć ich pomiarów nie widziałem.