Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

ten Cambridge Audio nie wygląda mi na miniwieże wysokich lotów :-( cóż dobrze, że mamy przynajmniej na rynku mini nowego gracza, ale miejmy nadzieję że pokażą jeszcze coś lepszego w przyszłości...

Jak wszystko dobrze pójdzie to 10/11 października zdam relacje z dźwięku Triangle + Piano. :)

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

nawet cały test mogę :)

oto link: http://www.highfidelity.pl/artykuly/0710/triangle.html

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

To na moje oko chyba wyższa półka niż budżetowa i rzadko spotykany egzemplarz. Jak się mylę to proszę mnie oświecić ;)

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

Niezłe, może nie wszystkie, ale np. philips, toshiba czy aiwa zrobiły na mnie pozytywne wrażenie.

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

Głośniki zarezerwowane(zaliczka wpłacona), teraz tylko oczekiwane do 10 października i zaczynamy odkrywanie muzyki i Piano na nowo, z Trianglami.

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

jeśli chodzi o akcent mini wież na targach TIAS2008 w Japonii, prezentowany był Denon CX-1

 

na zdjęciu poniżej z nowymi słuchawkami Denona AH-D7000

post-17470-100004216 1223150441_thumb.jpg

Jeśli chodzi o te monitory to na pewno stylistycznie tak, co do brzmienia to też by się zgrały(jeśli choć trochę przypominają CM1). Jeśli były by w podobnej cenie. Ten Denon ma to coś, tylko ta cena, powinna być niższa w Polsce o 500-1000zł.

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

Pozwolę sobie wtrącić kilka zdań na mój ostatnio ulubiony temat.Od kilku tygodni mogę słuchać iPoda classic 160 Gb podłączonego przez stacje dokującą ASD -1R do zestawu Denon DR-102 i z czystym sumieniem mogę napisać że nowych technologi wcale nie trzeba się bać :) , wręcz przeciwnie – jakość dźwięku w przypadku tej MP4 tylko nieznacznie ustępuje CD. ( przynajmniej w konfrontacji z DCD – 102), aczkolwiek niektóre kawałki w formacie wav brzmią lepiej niż w oryginale.

Poza tym to rozwiązanie ma jeszcze inne zalety: wszystkie płyty bądź ich fragmenty mam w zasięgu kilku guzików od pilota a całą kolekcję płyt mogę odtwarzać w dowolnych kombinacjach.

Żeby nie przynudzać – być może iPod w zestawieniu z pełnowymiarowymi klockami nie wypadnie aż tak dobrze ale jako uzupełnienie mini wieży sprawdza się doskonale. Ot taki mini music serwer :)

Wreszcie są w domu, póki co grają bardzo dobrze, a to jeszcze nie wszystko bo pewnie muszą "dojść do siebie" co pewnie trochę potrwa. Na szybko, względem kolumn PIano, lepsza scena, wysokie tony-bajka!, plastyczna średnica, dynamika. Pewnie więcej napisze za około 2 tygodnie. Póki co parę zdjęć.

post-17052-100003795 1223654393_thumb.jpg

post-17052-100003796 1223654393_thumb.jpg

post-17052-100003797 1223654393_thumb.jpg

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

Witam.

 

W związku z tym, że od kilku dni jestem użytkownikiem Yamahy E-810 wypada mi dołączyć do miłośników dobrych miniwież z jednym małym "ale". Otóż nie jestem typowym użytkownikiem Yamaszki dlatego, że dokonałem najpierw rozwodu elektroniki PC z monitorkami, a następnie ożeniłem ją z trójdrożnymi dużymi podłogówkami w postaci Heybrook HB4 i wstawiłem do salonu o powierzchni 35mkw. Przyznam, że to połączenie - mimo że konieczne - wypadło bardzo pozytywnie. Miałem pewne obawy, czy ampli Yamahy poradzi sobie z taką konstrukcja kolumn, zwłaszcza biorąc pod uwagę niską impedancję HB4 (zmierzone 3,8ohm), ale okazało się, że moje obawy były niepotrzebne. Yamaszka ciągnie te kolosy bez najmniejszej zadyszki i to w takim metrażu! Oczywiście dostrzegam pewne mankamenty, jednak zdaję sobie sprawę, że po 1) sprzet jest jeszcze zupełnie niewygrzany, po 2) gram na fabrycznym interconekcie a po 3) jestem chyba jeszcze skrzywiony dźwiękiem dotychczasowego ampli, czyli Radmora 5102, który grał baaardzo ciepło, miękko, można by rzec analogowo. Na jego tle Yamaha brzmi jak mały huligan! Mam tu na myśli głównie "jazgotliwość" przy wyższych poziomach głośności ( m.in. od godz. 12). Generalnie jednak zakup PC uważam za trafiony.

 

Przyznam, że nie sprawdziłem jeszcze jak PC spisuje się z dedykowanymi do niego monitorkami, ale próbowanie ich w tak dużym salonie chyba jednak nie ma większego sensu. NX-E810 będą za to obsługiwały teraz Radmorka w systemie sypialnianymw dużo mniejszej powierzchni. Przyznaję, że jestem dużo bardziej ciekaw właśnie tego zestawienia. Obiecuję zdać relację :)

 

Tymczasem pozdrawiam!

Luxmany i winyle 

Co do monitorów Piano, daj im tydzień na dojście do siebie, przez pierwsze godz. dźwięk będzie słaby.

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

DawidM,

 

Monitorki od Piano stoją w kartonie, podobnie jak Radmor i czekaja na nowe mieszkanie ;) Choć kusi mnie mocno, żeby podłączyć je choćby testowo :) Niestety permamentny brak czasu chwilowo mi to uniemożliwia... podobnie jak wygrzewanie elektroniki PC z Heybrookami. Wczoraj nie włączałem nawet na 5 minut. Dzisiaj też sie nie zanosi, podobnie jutro... i tym sposobem Piano nie będzie włączany prze 3 kolejne dni z rzędu... ehh.. po co ja to kupiłem?? Ale od czego mamy weekendy hehe :D

Luxmany i winyle 

Coś o tym wiem, rano uczelnia, potem przyjadę do domu na 3,4 godz i na 16 czas do pracy do 21:/ Niestety jak się chce mieć swoje hobby to też trzeba mieć na to pieniądze i koło się zamyka. Na szczęście tak jak wspominałeś są weekendy, a i wieczorem sobie włączę radio do snu(automatyczne wyłączanie), poza tym mam wyrozumiałą dziewczynę(czasem słuchamy razem). :)

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

Ze względu na to iż jestem początkujący w temacie a poszukuję mini wieży do pokoju o. 22m2 dlatego zwracam się z prośbą o sugestie w tym temacie. Otóż na chwilę obecną mój typ do zakupu to Piano 810. Chciałbym jednak zamiast monitorków firmowych kupić Piano z jakimiś kolumnami podłogowymi. I tutaj pojawia się u mnie pierwszy problem i wątpliwość: w czym generalnie różnią się kolumny podłogowe od podstawkowych? Czy warto inwestować w mniejsze kolumny skoro trzeba kupić do nich standy i wtedy zabieraja podobną ilość miejsca co podłogowce. Może ktoś spróbuje ten temat przybliżyć?

Wracając do tematu Piano to w salonie polecają zamiast firmowych głośników kolumny Mission M33i lub M34i. Słuchałem u nich Piano z M33i i M34i. Dźwięk pełniejszy, bardziej zrównoważony niż z fabrycznych monitorków – szczególnie z M34i. Nie wiem jak to zagra w domu. Może ma ktoś doswiadczenia z tymi kolumnami albo zaproponuje coś innego w cenie całego zestawu do 3kzł aby zagrało możliwie najlepiej? A może jednak mniejsze kolumny np. B&W 685?

Biorę pod uwagę również JVC EX-A10 (piękne wykonanie!), ale czy z tak małych głośników dźwięk dorówna podłogowcom (nie można kupić bez kolumn z zestawu)

Proszę pomóżcie!

Posłuchaj Piano z Trianglami(titusy-ja bym wybrał Es, ale posłuchaj też nowego modelu Ex), gra to jakby kosztowało 2 razy tyle(mówię to na podstawie odsłuchów i titusów i stelle-te posiadam bo titusy do 12m2 są za duże). Oczywiście mówię w tej chwili o kolumnach podskawkowych. Do 22m2 powinno być okej. Oczywiście jeśli lubisz takie charakterystyczne brzmienie, zawszę możesz wpaść do mnie posłuchać brzmienia Triangle z Piano. B&W też się dobrze zgrywają(też podsawkowce). Jeśli mówimy o tej samej klasie cenowej to w monitorach dostaniesz na pewno lepszą scenę, a w zależności od modelu także średnicę, wysokie czy takie niuanse brzmienia jak mikro. Jeśli chodzi o podłogowe to oczywiście będziesz mieć większy bas(nie mylić z lepszym), prawdopodobnie też makroekonomie to też zależy od danego modelu, ale i reszta brzmienia powinna utrzymywać się w standardowym brzmieniu z tego pułapu cenowego. Mówiąc krótko posłuchaj sobie kilku zestawów i dobierz ten który najbardziej Ci wpadnie w ucho, potem w myślach oczywiście ustaw ten sprzęt w Twoim pokoju i porównaj miejsce odsłuchowe z tym w salonie. Myślę że dużych różnic co do brzmienia nie będzie. Od razu zafunduj sobie kable do Piano(interkonekt i głośnikowe). Mój zestaw kabli się dobrze wkomponował w zestaw zarówno jak grał wpierw z monitorami od Piano, a teraz z Trianglami.

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

Oczywiście jest gafa z mojej strony, nie makroekonomia a makrodynamika.

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

Mission M33 i M34 powinny dośc dobrze współbracować z Piano. Są efektywne (pow. 90db) i maja przyjazną dla PC impedancję znamionową 8ohm, co przy spadkach nie będzie z pewnością dużym ociążeniem dla Piano. Choć trzeba przyznać, że Piano radzi sobie nawet z trudniejszymi podłogówkami i w dużo większym metrażu (np. moje Hejbrook HB4 w 35mkw.). Ja ze swojej strony proponowałbym jednak poszukać AE Evo III. Z doświadczenia innych forowiczów wiemy, że Piano świetnie się z nimi komponuje, a i do 22mkw. powinny pasować jak ulał.

Luxmany i winyle 

Dzięki Viniu za podpowiedż odnośnie EVO3. Poszperałem i znalazłem troche informacji na ich temat. Bardzo by mi one pasowały ze względu na nieduże wymiary i samą charakterystykę przenoszenia, lekko uwypukloną na skrajach pasma co przy niezbyt głośnym słuchaniu smooth jazzu wieczorową porą pełni rolę funkcji loudness (kontur)i powinno się doskonale sprawdzić. Czy ktoś z forumowiczów mógłby podzielić się doświadczeniami ze współpracy tych kolumn z PC810 (brzmienie, ustawienie, kable itp.) Może być problem z tym że chyba nie będę mógł ich kupić w zestawie z PC. Wchodzi wówczas w grę sprzedaż kolumn od PC - nie wiem jednak jak z popytem na nie. Wszystko zależy jednak od tego czy warto podmienić M34i na AE EVO3.

Pozdrawiam wszystkich!

Nowe głośniki od PC E810 sprzedaż za 400-500zł na allegro. Co do kabli to głośnikowe Pro Caby LS15 bądź 25(do 30zł za metr revelacja w stosunku jakośćcena), a interkonekt wg. własnego widzi mi się do 200zł i będzie grało jak ta lala. Jeśli chodzi o ustawienie kolumn, jak mają tylny bass refleks to min. 20cm od ściany. Unikaj w bliskim kontakcie szklanych dużych powierzchni i gołych ścian.

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

lepi...

 

AE EVO III ostatnio na alledrogo.pl nie poszły za 1250zł... jak chcesz to podam Ci na PW link do aukcji, można zamejlować do człowieka czy jest jeszcze zainteresowany sprzedażą (może nawet z negocjajcją ceny ?? A jak spisuje się Piano z tymi kolumnami, to możesz zapytać McGyvera. Wydaje mi się, że próbował je łączyć i wg spisywały się świetnie. Osobiście cenię sobie jego wiedzę i zaufałbym mu w ciemno.

 

Jest jeszcze jedna alternatywa... zlecenie budowy kolumn specjalnie pod Twoje preferencje i pod elektronikę PC. Swego czasu prowadziłem korespondencję mejlową właśnie z McGyverem. Pamiętam, że w cenie do 1000zł miał bardzo sensowną wówczas propozycję. Przypadek jednak sprawił, że kupiłem obecne Heybrooki, czego zresztą nie żałuję. Ale zapytać warto!

Luxmany i winyle 

Witam

Nadszedł ten czas by podzielić się tym, co od jakiegoś czasu(od tygodnia) sprawia mi sporą radość i odkrywanie muzyki na nowo. Mowa o kolumnach Triangle Stella ES połączoną z elektroniką Piano Crafta.

 

Zacznę typowo od omówienia wykonania tych zestawów, bo tu „Trójkąt” już Nas kusi i stara się byś my go polubili od pierwszego wejrzenia. Kolumna jest sztuczną okleiną(moja wersja to Cognac Finish), jednak co wartę podkreślenia, bardzo dobrej jakości i świetnie imituję naturalny fornir. Przednia ścianka jest czarna, lekko wypukła, pokryta mieniącym się lakierem i oferująca taką dekorację jak mosiężne uchwyty. Z tyłu terminal przyłączeniowy jest podwójny z wygodnie ułożonymi pozłacanymi zaciskami i informacją w górnym rogu o danych kolumn i pochodzeniu-oczywiście Made In France. Czas na „przekazicieli” dźwięku. Sekcja wysokotonowa to tuba w wykonaniu Triangle(czyli taki sam przetwornik od najmniejszej do referencyjnej serii). Jest bardzo mocno osadzona i odizolowana od przedniej ściany kolumny, ciesząc wykonaniem. Czyli wpierw przykuwa oko, potem ucho. Głośnik średnio-niskotonowy to mocno powleczona celuloza z zawieszeniem z impregnowanej fałdy, które ma za zadanie zmniejszać tłumienie-poprawiając mikrodynamikę. Dla formalności BS jest z przodu.

 

Jeśli chodzi o brzmienie..To, co pierwsze rzuca się w ucho to żywość brzmienia, co wartę podkreślenia to nie męczącym rozjaśnianiem dźwięku a ukazaniem krawędzi dźwięków, detali, kontrastu i rozdzielczości. Równowaga tonalna jednak została zachowana, ponieważ każdy zakres jest proporcjonalny do siebie. Wysokie tony ukazują wszystko to, co najważniejsze i nie poddają się kompresji przy większym poziomie głośności, średnica jest nasycona i doskonale sobie radzi w zależności od repertuaru. Wokale brzmią przekonywująco. Rytmika i dynamika tego zestawu wzbudziła mój podziw, że można coś takiego uzyskać z monitorów o niezbyt dużych wymiarach i przetwornikach, słyszymy coś znacznie większego niż to, co widzimy. Bas jest świetnie kontrolowany, bezbłędnie łączy się z średnicą i gra tak jak ma być w nagraniu. Bardzo treściwe brzmienie, kolumny i potrafią zadbać o ciepełko małego składu i energię dużych formacji, czy koncertowych wydań krążków. Scena jest bardzo dobrze rozłożona, brzmienie przestrzenne. Mówiąc krótko cały zestaw gra tak jakby kosztował więcej niż w rzeczywistości. Oczywiście głośniki nie są bez wad, bądź pewnego charakteru.

 

Co rzuca się od razu to faworyzowanie brzmienia akustycznego, easy listeningu, alternatywy, avant-popu, klasyki itp. W tej kategorii kolumny czują się najlepiej, co zostało sprawdzone, gdy usłyszałem pierwsze takty takich artystów jak Cat Power, AIR, Zero 7, Sarah Mclachlan jak i wielu innych. Wokal jest fundamentem, w tle doskonale słyszymy poszczególne dźwięki, otoczkę nagrania i czas, kiedy płyta została zrealizowana. Można się zapomnieć. Rock, Elektronika czy Popowe nagrania, brzmią w zależności od jakości nagrania, wykonawcy jak i głośności. Czyli zdarzają się perełki grające na tym samym poziomie, co pierwsza półka stylistyczna, Np. Michael Jackson, Depeche Mode, Roisin Murphy, George Michael, Sting, Justin Timberlake(1-sza płyta), Portishead, Seal, Queen, Kraftwerk, Laurent Garnier, Sasha Funke, Ricardo Villalobos etc. Jak i takie nagrania gdzie widać, że nie wszystko jest piękne-tylko do wybranego momentu poziomu głośności, potem już kolumny dają znać, że są tylko monitorami w dodatku o bardzo wyrazistym charakterze. Np. Radiohead czy Metalica brzmi bardzo dobrze do poziomu głośności między 7 a 8. Po przekroczeniu tego wysokie tony są już zbyt nachalne i kolumny sobie krzyczą. Także wszechobecna muzyka rozrywkowa(pseudo hity itd.), która jest słabo zrealizowana raczej odpycha niż zachęca do słuchania.

 

Do zalet mogę zaliczyć, bardzo dobre brzmienie mp3, jeśli tylko są w niezłej jakości(min 192kbps). Filmy czy nagrania koncertowe, brzmienie-bajka, nie wiem po co komu są potrzebne te wszystkie kolumny wokół siebie, skoro 2 dobre głośniki potrafią wystarczająco wciągnąć w oglądanie filmu.

 

Podsumowując, myślę, że przy obecnym rabacie na te kolumny(wszak parę latek już mają, jak i to że nie są przecież już produkowane jak i Titusy w tej wersji ES), preferencjach brzmieniowych, kolumny grają na tyle dynamicznie i zarazem dostatecznie szerokim i nieźle zrównoważonym pasmem, że w tej cenie jak i wyższej nie można wymagać więcej od niewielkich monitorów. Jednak ten, kto nie oczekuję od brzmienia softowych naleciałości powinien być zadowolony. Szczególnie, że Piano gra ciepło i ten zestaw się znakomicie uzupełnia. Każdy dodaje coś od siebie, tworząc bardzo udaną fuzję.

 

PS. Zdjęcia omawianego zestawu można zobaczyć w tym wątku jak i klubie Triangli.

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.