Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

clo2, 26 Lut 2008, 20:50

 

>>audioholik

>

>To nie mącenie ile próba ustalenia, o czym właściwie może być w tym wątku mowa. Zmąceniem nazwałbym

>dotychczasową dowolność, a tu raczej zmierza to ku ustaleniu pewnego porządku.

 

może być tutaj mowa o tym co do tej pory, poza niektórymi postami-żarto-zamulaczami których ilość przydałoby się ograniczyć, to posty były IMO w temacie sądzę że zbędna jest tutaj dodatkowa procedura zawierająca instrukcje opisujące sposób oceny poszczególnych systemów mini - do tej pory nie było to potrzebne i wydaje mi się obejdzie się tu bez procedury ISO

Wymienie Ci pierwsza z brzegu rzecz ktora dyskwalifikuje ten sprzet jako sprzet HiFi..wbudowany korektor brzmienia(tzw. equaliser). Nie ma nic przeciwko tzw. wzmacniacza cyfrowym, korektora dsp w SUBach Velodyne...etc. bo dzieki temu jest postep. Jednak jak masz sie zastanawiac czy muzyka lepiej brzmi na ustawieniu soft czy na rock, to sorry ale ten sprzet nie ma NIC wspolnego z sprzetem HiFi. Bo to wyroznia sprzet HiFi ze na "neutralnych" ustawieniach potrafi zagrac tak ze te wszystkie wiezyczki tylko moga "popatrzec" z niedowiezaniem. tak bylo gdy sluchalem Piano po raz pierwszy, tak pewnie jest z innymi systemami audio. Prosze nie rob z tego tematu odpustowego podawania sobie wiez ktore swiaca i graja "lepiej" niz Nasz sprzet. Ja na miejscu Audioholika i cbym sie obrazil, np.gdybys ustawil kolo jego JVC tego LG i mowil ze graja podobnie;) hehe

Ciekawe czemu nie ma zdjec jego wnetrza, chyba nie dlatego ze sie wstydza je pokazac, zarowno kolumny jak i system.

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

nie wiem co sie dzieje, ale jak dodaje post, to mi sie "zjadaja" literki:/

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

>audioholik

 

chodziło o to, że przypadkiem znalazłem opis testowanych mini wież i zapytałem o to LG. Ty bardzo niechętnie (z blizej nieokreślonych powodów) byłbyś skłonny zaliczyć ją do "DOBRYCH mini wież", a DavidM to już w ogóle bezdyskusyjnie stwierdził, że to nie jest "DOBRA mini wieża" i potem zaczął szukać uzasadnienia swojego sądu w tej materii. Stąd też wywiązała się dyskusja próbująca rozstrzygnąć tę kwestię.

 

Wydaje mi się, że wbrew waszym niedawnym deklaracjom drodzy koledzy, wspólnie doszliśmy jednak do wniosku że to LG potencjalnie może być jednak "DOBRĄ mini wieżą". Dobrze mówię?

Jeśli tak, to nie było to mącenie ani zamulanie wątku tylko wyjaśnianie kwestii spornych które dały nam dzięki ich rozwiązaniu większą jasność. W takim wypadku czas nie był chyba stracony?

>DavidM

>Wymienie Ci pierwsza z brzegu rzecz ktora dyskwalifikuje ten sprzet jako sprzet HiFi..wbudowany korektor >brzmienia(tzw. equaliser).

 

Tylko być może ten korektor można wyłączyć. Skąd wiesz, że nie? W Denonie, Pianocrafcie też można regulować brzmienie ale także puścić sygnał "bezpośrednio" na końcówki.

Nie mozna wylaczyc, ba zeby uzsykac lepszy dzwiek musisz wlaczyc "firmowe ulepszacze LG", w Piano masz galki tak jak w wzmakach;) Przy czym ja nie ruszalem bo na "neutralu" kazda muzyka gra tak jak powinna. Nie mowiac juz o ty ze "pure direct" sprawdza sie fenomenalnie przy plytach cd audio. Popatrz sobie na specyfikacje, czy instrukcje obslugi tego LG. Potem mow cos, co jest przypuszczeniem. Ja juz zajzalem i dziwie sie jak oni upchneli tak "skomplikowane" przeciez trojdrozne kolumny, do tak malej skrzynki ktora wazy zaledwie 4,4 kg.

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

a ja sie zastanawiam nad kupnem glosnikow, bo doszla jeszcze jedna, bardzo silna opcja. Mianowice TimeWarp w Mannheim. Jesli ktos nie wiem co to jest, to zapraszam na stronke: http://www.time-warp.de/e2/index_eng.html

Polecam wlaczyc soundplayera i utwor Nick Curly-TW2.

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

clo2, 26 Lut 2008, 21:12

 

>>audioholik

>

>chodziło o to, że przypadkiem znalazłem opis testowanych mini wież i zapytałem o to LG. Ty bardzo

>niechętnie (z blizej nieokreślonych powodów) byłbyś skłonny zaliczyć ją do "DOBRYCH mini wież", a

>DavidM to już w ogóle bezdyskusyjnie stwierdził, że to nie jest "DOBRA mini wieża" i potem zaczął

>szukać uzasadnienia swojego sądu w tej materii. Stąd też wywiązała się dyskusja próbująca

>rozstrzygnąć tę kwestię.

>

>Wydaje mi się, że wbrew waszym niedawnym deklaracjom drodzy koledzy, wspólnie doszliśmy jednak do

>wniosku że to LG potencjalnie może być jednak "DOBRĄ mini wieżą". Dobrze mówię?

>Jeśli tak, to nie było to mącenie ani zamulanie wątku tylko wyjaśnianie kwestii spornych które dały

>nam dzięki ich rozwiązaniu większą jasność. W takim wypadku czas nie był chyba stracony?

 

ten post jest książkowym przykładem posta-zamulacza, wszystko zostało wyjasnione a wciąż powtarzasz swoją początkową tezę mącąc i siejąc zamęt w wątku

Kolega clo2 zarzuca przynętę w postaci niewinnego pytania, a towarzystwo się łapie ;-) albo łapie się na tym, że wielu z nas ulega stereotypom ("yamaha to dobra wieża, LG już nie"). A tu chodzi o pobudzenie do myślenia... "Co to znaczy DOBRA miniwieża?"

>audioholik

>ten post jest książkowym przykładem posta-zamulacza, wszystko zostało wyjasnione a wciąż powtarzasz swoją >początkową tezę mącąc i siejąc zamęt w wątku

 

O zdecydowanie muszę zaprzeczyć kolego. Zauważ że mój post który tak skomentowałeś był jedynie podsumowaniem tego, co się dotychczas w naszej dyskusji o której mowa wydarzyło. Co to ma wspólnego z "zamulaniem"?

Było to podsumowanie tego co napisałeś, że "wszystko zostało wyjaśnione", tzn. że jednak możemy tę mini wieżę LG brać pod uwagę mimo iż wcześniej byliście innego zdania.

Zdaje mi się, że dzięki dyskusji doszliśmy jakoś do względnej jasności w temacie i dlatego nie był to stracony czas. Dobrze mówię?

Teraz po rozjaśnieniu kwestii możemy znów bez przeszkód pisać o mini wieżach. Co więcej, o ile w powyższym mam rację wątek przeżyje "drugą młodość", bo rozszerzyliśmy krąg naszych zainteresowań.

vilip76, 26 Lut 2008, 21:50

 

>Kolega clo2 zarzuca przynętę w postaci niewinnego pytania, a towarzystwo się łapie ;-) albo łapie

>się na tym, że wielu z nas ulega stereotypom ("yamaha to dobra wieża, LG już nie"). A tu chodzi o

>pobudzenie do myślenia... "Co to znaczy DOBRA miniwieża?"

 

z tym że pytanie nie było wcale niewinne, to pytanie post-zamącacz, mimo wszystko towarzystwo chciało po 1 poście odnieść się do niego,

 

co do ulegania stereotypom to w tym wątku możemy mówić wyłącznie o uleganiu różnym typom stereo, w szczególności micro,mini i midi systemom :-)

 

LOL@pobudzenie do myślenia

Ja ten poszerzony krag zainteresowan przerabialem dawno temu majac micro wieze Panasonica. Nie chce do tego wracac;) Nie po to kupowalem Piano by znow mowic o roznych ustawieniach equalisera czy jak to mozliwe ze tak "skomplikoway" glosnik wazy tak malo itd.;)

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

DawidM, 26 Lut 2008, 22:21

 

>Ja ten poszerzony krag zainteresowan przerabialem dawno temu majac micro wieze Panasonica. Nie chce

>do tego wracac;) Nie po to kupowalem Piano by znow mowic o roznych ustawieniach equalisera czy jak

>to mozliwe ze tak "skomplikoway" glosnik wazy tak malo itd.;)

 

dokładnie miałem też microwieże Panasonica, miniwieze technicsa sc-hd55 i jeszcze sony (nie pamietam nazwy ale kosztowła w 95 jak ją kupowałem 1700 także to było coś;-) ale wszystkie grały fatalnie, a jak już mówić o ustawieniach bass treble na flat to krew z uszu...lepiej nie poszerzajmy zakresu wątku jak chce tego clo2 tylko po prostu trzymajmy się tytuły wątku czyli dobrych miniwież...

 

pozdrawiam

>koledzy

 

czyli - wnioskując po waszych powyższych postach - rozjaśnienie było tylko pozorne? Czyli nadal pozostaje otwartym pytanie: co to znaczy "DOBRA mini wieża?" a tym samym jak odróżnić tę "DOBRĄ" od "niedobrej".

Skoro kryterium do którego wspólnie doszliśmy (przypomnę: jakość brzmienia) nie jest dobrym kryterium to ... czyżbyśmy szukali dalej tego właściwego kryterium po to, aby nikt postronny kto zajrzy do tego wątku nie wyciągnął wniosku, że "chłopaki tak do końca nie wiedzą co i o czym mówią"?.

clo2, 26 Lut 2008, 22:53

 

>>koledzy

>

>czyli - wnioskując po waszych powyższych postach - rozjaśnienie było tylko pozorne? Czyli nadal

>pozostaje otwartym pytanie: co to znaczy "DOBRA mini wieża?" a tym samym jak odróżnić tę "DOBRĄ" od

>"niedobrej".

>Skoro kryterium do którego wspólnie doszliśmy (przypomnę: jakość brzmienia) nie jest dobrym

>kryterium to ... czyżbyśmy szukali dalej tego właściwego kryterium po to, aby nikt postronny kto

>zajrzy do tego wątku nie wyciągnął wniosku, że "chłopaki tak do końca nie wiedzą co i o czym

>mówią"?.

 

nawet w tych dwóch postach masz odpowiedz... gdzie ktos powiedział że jakość brzmienia nie jest dobrym kryterium? przestań mącić proszę...co to jest dobra miniwieża? odpowiedź już dostałeś na poprzedniej stronie...teraz tylko mulisz, o jakim rozjaśnieniu w ogóle mówisz? zeby cos mogło się rozjaśnić wcześniej musiałoby być niejasne...a na razie nie mamy podstaw żeby tak twierdzić jako, że wszyscy wypowiadali się w temacie i wszyscy radzili sobie bez konieczności przedstawiania wykładni zwrotu "dobra miniwieża"

>audioholik

 

Skoro ocena brzmienia jest podstawą, to coście chłopaki tak "najechali" na to topowe LG? Słuchaliście? Przypomnę, w teście z innymi mini wypadło komuś dobrze (był tam system Denona, którego nie nazwalibyście odpustową "mini wieżą") a wy zaraz zaoponowaliście, że LG "nie może być dobrą mini wieżą" bo ... i tu były kolejno obalane wasze "argumenty".

Nic nie jest jasne. Jak można by wnioskować z wątku, toku dyskusji to:

 

1. Dobra mini wieża to sprzęt "uznanego" w świecie audio producenta (masowego lub nie to już nie ma znaczenia), który głównie produkuje "pełne" klocki, ale licząc na zapełnienie jakiejś niszy rynkowej wypuszcza też mini wieże.

Dobra mini wieża musi wyglądać gustownie, modnie (kolega audioholic używa słowa "dizajnerska"), być zbudowana na wzór pełnych klocków. Plastik oczywiście mile niewidziany;). Fronty muszą być z aluminium. Fajnie jak ma jakieś ciekawostki w środku (np 2 trafa). Sprzęt ma wyglądać modnie, nowocześnie i z klasą. Ma podkreślać klasę jej właściciela, który najczęściej (przynajmniej w założeniu) posiada już inny "pełny" system w salonie, a więc aż tak bezlitosny jeśli chodzi o brzmienie sprzętu nie będzie. Jakby co, to ma na czym posłuchać muzyki z przyjemnością i bynajmniej na to mini nie jest skazany.

Brzmienie oczywiście jest sprawą ważną ale nie najważniejszą (w każdym razie nie priorytetową).

Z powyższego wyłamuje się Pianocraft bo jest tani i jest to sprzęt popularny, od którego wiele młodych osób zaczyna przygodę z hifi. I dobrze.

 

2. Zła mini wieża to przeciwieństwo powyższego. LG jest lipne nawet gdyby się okazało, że brzmi lepiej od któregoś modelu, który niektórzy koledzy bez zmrużenia oka umieszczają w grupie "dobrych mini wież". Jest plastikowa, nie jest gustowna, raczej nie podkreśla prestiżu właściciela. Jest po prostu do d... - może niezależnie od tego jak gra robić co najwyżej za prezent komunijny;).

 

Oczywiście jak wspomniałem Pianocraft z pkt 1 się wyłamuje, to trochę inna historia.

Czas kończyć sesję, jutro do pracy i ciężki dzień.

pzdr

clo2, 26 Lut 2008, 23:49

 

>>audioholik

>

>Skoro ocena brzmienia jest podstawą, to coście chłopaki tak "najechali" na to topowe LG?

>Słuchaliście? Przypomnę, w teście z innymi mini wypadło komuś dobrze (był tam system Denona, którego

>nie nazwalibyście odpustową "mini wieżą") a wy zaraz zaoponowaliście, że LG "nie może być dobrą mini

>wieżą" bo ... i tu były kolejno obalane wasze "argumenty".

>Nic nie jest jasne. Jak można by wnioskować z wątku, toku dyskusji to:

>

>1. Dobra mini wieża to sprzęt "uznanego" w świecie audio producenta (masowego lub nie to już nie ma

>znaczenia), który głównie produkuje "pełne" klocki, ale licząc na zapełnienie jakiejś niszy

>rynkowej wypuszcza też mini wieże.

>Dobra mini wieża musi wyglądać gustownie, modnie (kolega audioholic używa słowa "dizajnerska"), być

>zbudowana na wzór pełnych klocków. Plastik oczywiście mile niewidziany;). Fronty muszą być z

>aluminium. Fajnie jak ma jakieś ciekawostki w środku (np 2 trafa). Sprzęt ma wyglądać modnie,

>nowocześnie i z klasą. Ma podkreślać klasę jej właściciela, który najczęściej (przynajmniej w

>założeniu) posiada już inny "pełny" system w salonie, a więc aż tak bezlitosny jeśli chodzi o

>brzmienie sprzętu nie będzie. Jakby co, to ma na czym posłuchać muzyki z przyjemnością i bynajmniej

>na to mini nie jest skazany.

>Brzmienie oczywiście jest sprawą ważną ale nie najważniejszą (w każdym razie nie priorytetową).

>Z powyższego wyłamuje się Pianocraft bo jest tani i jest to sprzęt popularny, od którego wiele

>młodych osób zaczyna przygodę z hifi. I dobrze.

>

>2. Zła mini wieża to przeciwieństwo powyższego. LG jest lipne nawet gdyby się okazało, że brzmi

>lepiej od któregoś modelu, który niektórzy koledzy bez zmrużenia oka umieszczają w grupie "dobrych

>mini wież". Jest plastikowa, nie jest gustowna, raczej nie podkreśla prestiżu właściciela. Jest po

>prostu do d... - może niezależnie od tego jak gra robić co najwyżej za prezent komunijny;).

>

>Oczywiście jak wspomniałem Pianocraft z pkt 1 się wyłamuje, to trochę inna historia.

>Czas kończyć sesję, jutro do pracy i ciężki dzień.

>pzdr

 

SMH... piekna definicja, dzięki za rozjaśnienie;-)

 

najważniejsze jest jednak brzmienie, dalej idą funkcjonalności (przynajmniej dla mnie)...dajesz przykład jakiegoś LG i jakiegoś testu jako Twoje "argumenty" trudno z takimi "argumentami " rozmawiać można co najwyżej odnieść się do budowy, wykończenia wieży...jak brzmi nie wiemy (chociaż tak jak mówisz plastykowe obudowy pewnie dźwiękowi nie służą) stąd jak mówie trudno mówić o ocenie jej brzmienia, można teoretyzować przypuszczać i potencjalnie coś zakładać, a co jeśli to LG okazałoby się że brzmi lepiej niż Twój pełnowymiarowy hiend;-) pewnie wolałbyś i tak swoje audiofilskie marki;-) nie no po co takie gdybanie...reszta Twojego wyjaśnienia też nie wygląda najlepiej mini musi być gustowna, Kenwood R-K1 wcale nie jest jak zwrócono tutaj uwagę, ma podkreślać klasę właściciela?bez przesady...mówisz że mini to jakieś zabawki dla młodzieży, podczas gdy tak nie jest - najnowsza mini Sonego (wczesniej prezentowana w wątku) jak mówili ludzie z Sony kierowana jest do ludzi w okolicy czterdziestki którzy wiedzą czego oczekują od dźwięku i są w stanie wydać na to trochę kasy, to tylko przykład że nie koniecznie musi to być początek przygody z hi-fi i można spokojnie posłuchać z przyjemnością takiego systemu nie będąc skazanym na duże klocki

Tego modelu LG nie slyszalem, jednak slyszalem slabszy model tego producenta o podobnym wzronictwie, jak i micro panasonica czy philipsa. Dzwiek mnie niczym nie zachwycil, ot normalna wieza ktora sobie gra i mozna "lupac" na imprezach czy posluchac robiac cos w domu;) Wierz mi ze Onkyo C315515815. Takze nie drogi, ale oferuje juz duzo dojrzalsze brzmienie. Clo2 nie wiem cos sie tak uczepil tej wiezyczki. Jak dla mnie nie ma ona nic zwiazanego z HiEndem. Glosniki ktore nijak sie maja do HiFi(kalka i tania kopia roznych drozszych firm). System ktory poza ladnym wygladem i dobrym brzmieniu jak na warunki masowe. Neutralnosc dzwieku moza okreslic jako nedzna, nie da sie sluchac na "flat". Dopiero gdy uzywamy korektora i "ulepszaczy" LG. Dzwiek nabiera barwy, ktora jednak jest i tak odlegla dla dojrzalosci mini systemow. Wg mnie lepszy dzwiek niz LG, uzyskasz kupujac tansze glosniki komputerowe Harman Soundstick 2. Cena to tylko 599zł. A dzwiek sporo lepszy niz w "testowanym" przeze mnie LG(jakis czas temu). tu link do tego LG ktorego kiedys sluchalem podczas wizyty w saturnie.

http://allegro.pl/item319781416_lg_fa_162_nizej_nie_da_rady_.html

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

stomasz,

 

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Będę wdzięczny za dokładniejszą informację na temat tego, co należy wylutować, a co przylutować, żeby głośniki zaczęły przyjemniej grać.

 

Na pewno rozwiązania proponowane przez clo2 są rozsądne i czyste, mimo to chciałbym wypróbować Twoją metodę.

 

Pozdrawiam

>DavidM (o wieży LG)

>Jak dla mnie nie ma ona nic zwiazanego z HiEndem.

 

Celna uwaga, ale ... to zależy, co masz na myśli;)

 

Aaa... ale David tej o której mówiliśmy jednak nie słuchałeś. A ta której słuchałeś może brzmieć gorzej, tego przecież nie wiesz. Dodam, że testowane były też oprócz Denona i wzmiankowanego LG także Panasoniki o których wspomnieliście. Oczywiście polały się (zgodnie z waszymi spostrzeżeniami) wiadra pomyj, a na to LG wręcz przeciwnie.

 

Ale zostawmy już to LG. Ono (jeśli to zauważyliście) było tylko pretekstem, do wyjaśnienia się pewnych kwestii.

Dla mnie wymiar klockow kojarzy sie z drozszym mini Onkyo. Czyli model PHA-933. :)

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

>clo2

 

to nie jest jakaś tam miniwieża to jest DOBRA miniwieża:-)

 

pamiętasz jak wklejam wczesniej w wątku Aiwa Microsystem, oto wyrywek z recenzji, do której linka również wcześniej zamieszczałem :

 

"Enter the Aiwa. Although not the first micro system, it was undoubtedly the first affordable one. It still cost and arm and a leg, still offered surprisingly fine sound, but at around £350 (still more than an LP12), was just about within reach of the dimensionally challenged audiophile. In doing so, it created the market for proper miniature hi-fis. Products like the Linn Classik and Cyrus Quattro are filling precisely this niche today."

 

dla przypomnienia jeszcze raz fotka z klasyki dobrych miniwież czyli wspomniana Aiwa i link do recki

http://www.hi-fiworld.co.uk/hfw/oldeworldehtml/aiwaimicrosys.html

post-17470-100008733 1204138877_thumb.gif

>audioholik

>clo2, to nie jest jakaś tam miniwieża to jest DOBRA miniwieża:-)

 

Jeśli twój wpis dotyczył tego Cyrusa, to pragnę zauważyć że nie użyłem tam stwierdzenia, że "Cyrus to mini wieża" (a w tym co piszesz zakładasz to jako ukrytą przesłankę). Wręcz przeciwnie, poddałem w wątpliwość "podciągnięcie" przez ciebie tych urządzeń Cyrusa do rangi "mini-wieży";).

 

Ale tak się dalej przyglądam twoim wpisom i myślę, że w trakcie trwania tego wątku będziemy wszyscy dokładnie już wiedzieć co to jest "DOBRA mini wieża". Powstanie nam tzw. definicja przez wyliczenie, bo jakoś nam nie wyszło z definicją opartą na wyznaczeniu specyficznych cech urządzeń zwanych "DOBRYMI mini wieżami".

A definicja przez wyliczenie powstanie, jeśli zbierzemy "w kupę" wszystkie propozycje jakie się w wątku pojawiły ... cała reszta będzie "be";).

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.