Wymienić Esy na Eposa lub Dynaudio?

[zwisu123]

Witam, wiem...wiem-trzeba posłuchać, każdy słyszy inaczej itp...Nie kupię sprzętu bez posłuchania...

Ale mam problem z możliwością odsłuchu-i zanim zacznę szukać kolumn do posłuchania-wolę zapytać czy ma to sens...

Posiadam Esy VivaceI podpięte do Creeka 4330mkII.

Przeprowadzka wymusza zastanowienie się czy nie wymienić tych podłogówek na monitory-w związku z Creekiem zainteresowały mnie w sumie dwie pozycje:

-Epos M5

-Dynaudio Audience 42

 

W zestawie z Esami mam mnóstwo powietrza w nagraniach, świetną scenę, masę detali, brak nosowości wokali, i niezłe wysokie ton. Mają swoje wady, ale to co mi odpowiada-wymieniłem.

Czy przy Eposie M5 lub Dynaudio 42 jest możliwość zachowania tych "plusów"? Czy wymiana na któryś z tych modeli spowoduje jednak zmianę charakteru brzmienia a tym samym pozbawienia atutów Vivace?

A może Eposy lub Dynki nawet sprawdzą sie lepiej z Creekiem i zagrają pod każdym względem, lepiej-mając na uwadze to jak opisałem Esy. Może są w stanie wycisnąć max możliwości z Creeka?

Pytam posiadaczy Eposa, Dynaudio i Esy podpiętych pod Creeka, lub osób które miały możliwość słuchania zestawów opartych o takie zestawienie...

Z góry dziekuję za pomoc.

[piotrekguc]

osobiście byłbym za eposami lub vienna grand .

tu masz dynaudio 40 w super cenie:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[berberys]

Ja osobiście lekko obawiałbym się, czy Twój Creek "pociągnie" Dynki!

Sam pamiętam, gdy kilka dni gościłem u siebie Creeka 5350 SE i odsłuchiwałem go na moich ex - Dynaudio 50 i było zaledwie tak sobie...

Odniosłem wtedy wrażenie, że ten wzmacniaczyk nie do końca radził sobie z wysterowaniem Dynek!

Było w sumie dość jasno, bo dolny zakres nie miał ani potęgi i ani rozciągnięcia!

Co prawda Dynaudio 40 może i nie wymagają aż tak dużo prądu, niemniej Twój Creek, jakby nie było, też i słabszy od modelu 5350SE!

Pozdrawiam

[berberys]

Pardon!

40 = 42

[wube]

Testowałem Creeka Destiny z Dynkami Focus 220 - było baaaaaardzo przeciętnie

[berberys]

Opinia Wube zdaje się potwierdzać moje obawy... ;-(

[Asmon]

zwisu123: poszukaj sobie w wyszukiwarce, bo przecież nie ma sensu w kółko klepać tego samego: CREEK+ MAŁE Dynaudio = PEŁNA SYNERGIA! Sam od dłuższego już czasu gram właśnie w takim zestawieniu i jak dla mnie za te peiniądze nie można lepiej a przerzuciłem już troszkę tych rupieci.

Do tej pory mam Dynaudio 42, które grały z integrą 4330, końcówką A43 mkII a teraz z 5350 SE. W każdym przypadku było świetnie.

Jeżeli ktoś twierdzi inaczej to musiał słuchać w jakichś fatalnych warunkach albo kompletnie nie wiem o czym pisze.

Albo ma naprawdę zupełnie inne oczekiwania co do dźwięku:)

[TUX]

O ile pamiętam ch-kę Focus 220 zamieszczoną w Audio to na basie jest mocno podbita. Dlatego przede wszystkim kolumny te wymagają odpowiedniego ustawienia i przestrzeni - są to tylko moje przypuszczenia bo ich nie ćwiczyłem.

 

Małe Dynaudio 40 lub 42 to zupełnie inna ch-ka przenoszenia. Chyba jeden z redaktorów HFM używał ich z Creekiem 4330 i bardzo sobie chwalił to zestawienie - ale najlepiej poszukać opisu tych monitorków w HFM.

 

TUX

[JarlBjorn]

>O ile pamiętam ch-kę Focus 220 zamieszczoną w Audio to na basie jest mocno podbita.

 

Bas w sensie ilosciowym jest olbrzymi ale jednoczesnie jego ciezar jest przesuniety w dolne rejestry. Wyzszy bas nie jest podbity.

[hazardzista5]

Asmon,

 

dokładnie tak jak piszesz,

powinno się zwracą uwagę, KTÓRE dynaudio napędzamy, bo pomiędzy podłogowcami focus 220 (2 woofery 17cm) a podstawkowcami: 42, focus 110 (1 woofer 15cm) jest DUŻA różnica, i napewno dla podstawkowców wymienione creeki są wystarczające.

[hazardzista5]

JarlBjorn,

 

w pełni zgadzam się z opisem basu w serii focus.

[zwisu123]

Przeszukiwałem forum, i znalazłem masę wpisów nt Creeka i Dynaudio, ale także Creeka i Eposów, ale moje pytania pozostały bez odpowiedzi.

Chodziło mi o porównanie, jak zachowały by się Eposy bądź Dynki w stosunku do Esów-pod 4330 właśnie. Dokonałem krótkiego opisu charakteru brzmienia tego zestawienia u mnie, i pytałem czy stracę cokolwiek z tego charakteru przy wymianie Vivace na "42" lub M5.

Aha-domyślam się że z końcówką A43 poznał bym znaczenie słów "kontrola basu":)Ale u mnie siedzi sama integra 4330mkII:)

[Asmon]

zwisu123: >Aha-domyślam się że z końcówką A43 poznał bym znaczenie słów "kontrola basu":)Ale u mnie siedzi sama

>integra 4330mkII:)

 

No właśnie, że dziwnym trafem lepiej u mnie wypadała integra 4330 niż końcówka 43 (jako preamp służył właśnie 4330). Końcówka grała cieplej, trochę lepszym nasyceniem barwy ale kosztem przestrzeni, dokładnosci i własnie konturów dźwięku. Z basem nie było wcale źle, ale "kontrolę basu" pokazuje 5350 SE.