Odtwarzacz CD do sluchawek - ktory?

AREX · 5 Grudnia 2003

Witam wszystkich - jestem nowy tutaj choc czytam forum juz od jakiegos czasu - tak wiec na wstepie pozdrawiam wszystkich :-)

A teraz co do mojego dylematu - poszukuje jakiegos uzywanego odtwarzacza cd. ktory bedzie mi sluzyl do sluchania muzyki przy pomocy HD 600 i wzmacniacza sluchawkowego ktorego jeszcze nie mam - w gre wchodza konstrukcje o ktorych slyszalem na grupie lub tez uzywany Pro-Ject Headbox - chociaz szczerze najbardziej by mi pasowal jakis lampowy wzmacniaczyk :-)

Z pieniazkami cienko w chwili obecnej wiec nie mam specjalnie budzetu na ten odtwarzacz - z uzywanych tanich propozycji mam do wziecia - Harman HD 7400 (to chyba starsza wersja 740 - tak?) lub Luxman D-112 - ktory z nich byscie polecili? Harmana znam mniej wiecej - mam w domu HD 720 tak wiec 7400 powinien zagrac lepiej nawet - choc ta 720 nie jest szczytem marzen - jestem natomiast strasznie ciekam Luxmana - nigdy nie slyszalem zadnego z jego odtwarzaczy - a niestety nie bede mial mozliwosci odsluchu przed zakupem.....

Ktos cos poradzi?

jurek · 5 Grudnia 2003

Jeśli chcesz wycisnąc z hd 600 jak najwięcej musisz wydać min. 2000 zł za otwarzacz plus wzmacniaczyk...( o wyjściu słuchawkowym zapomnij...... nie znam żadnego CD który by grał dobrze z "DZIURKI":))).

Ale jest pewien patent - z wielu CD da się wysterować Sennheisery bezpośrednio z wyjścia chinch - wystarczy zrobić przejciowkę z potencjometrem- ale musi być to grający ciepło odtwarzacz. Ale musisz pamiętać że to jest rozwiązanie tymczasowe.......

Marek · 5 Grudnia 2003

Podobno LC Audio Zapfilter (stopień wyjściowy do modyfikacji odtwarzaczy) dobrze radzi sobie z wysterowaniem sluchawek...

AREX · 5 Grudnia 2003

OK - wiem juz o wzmacniaczyku :-) jak napisalem planuje zakupic wzmacniacz sluchawkowy na 100% ale na to wystarczy mniejsza kasa - z tego co czytalem na forum i w ogloszeniach. Ale na taki porzadny docelowy kompakt mnie w tej chwili naprawde nie bedzie stac (mimo iz jestem przekonany ze nalozaloby go kupic - ale co zrobic - takie sa realia) chcialem wiec kupic jakies CD nizszych lotow, ktore potem albo wyladuje gdzies u rodziny albo moze komus sie przyda - ale nie bedzie to wydatek totalnie bijacy w kieszen - na HD 7400 Harmanna potrzeba jakies ok. 300pln na Luxmana rowniez a moze ciut mniej wiec to jeszcze przezyje - wiecej juz ch7yba nie wyskrobie na zakup - nie chcialbym tez podlaczyc czegos co bedzie gralo jazgoczaco i zniszczy caly efekt HD 600......

inżynier · 5 Grudnia 2003

->Marek

Tak, masz rację, zasilałem słuchawki z ZAPfiltra i było OK.

->AREX

Nie licz na to, że tani odtwarzacz spełni Twoje choćby minimalne wymagania co do dźwięku. Dobrze, jeśli będzie grał. Jeśli posłuchasz przez SH, to KAŻDY tani CD będzie grał jazgotliwie, moim zdaniem. To jest właśnie immanentna cecha tanich CD, tzw. cyfrowy dźwięk. Czyli jakby pilnikiem po uszach. Jeśli grasz przez równie tani wzm+kolumny, to może część tego jazgotu się odfiltrować. W HD usłyszysz wszystko! Sorrry Winetou....

Chyba dobrze Ci tu radzą: oszczędź na razie na wzm. sł. i dorzuć do lepszego CD i podłącz słuchawki wprost do wyjścia liniowego, albo ostatecznie do "dziurki".

AREX · 5 Grudnia 2003

Jakby sie nie obejrzec zawsze problem sie rozbija o kase.... Kurcze no - to powiadacie ze lepiej dolozyc do CD i cluchac ew. prosto z CD przez jakis czas a zaoszczedzic na wzmacniaczyku.... Coz... No dobra - to w takim razie co poradzicie na zakup - chyba jednak z drugiej reki - jakis kompromis - mimo wszystko nie moge wydac wiecej jak powiedzmy 1000 na CD - a najlepiej tak powiedzmy 800 - kurcze gwaizadka coraz blizej i nie wiem jak to wszystko pogodzic :-)

inżynier · 5 Grudnia 2003

He, he :-) Problem z kasą to jest problem 99,99% maniaków audio. Witaj w klubie!

Ja nie mam dużego doświadczenia z tanimi CD. Z tych, które znam, to bym polecił Marantza 6000OSE, z drugiej ręki. Bywają na rynku. A może na Allegro trafisz i jakiegoś nowego. Z nowszej produkcji nie niżej niż CD6000. Starszych nie znam, ale koleżeństo forumowe powinno wiedzieć.

AREX · 5 Grudnia 2003

Marantz CD 6000 - takiego znalazlem - uzywany ponoc idealny - cena 700pln - hmm - cena do przezycia.... nie mialem przyjemnosci sluchac takiego...... a jeszcze jakies propozycje??

Marek · 5 Grudnia 2003

->Inżynier

Czyżby NADS500 okazał się lepszy od firmowego ZAPplayera?

inżynier · 5 Grudnia 2003

->Marek

Moim zdaniem NAD S500 i Marantz 6000OSE z pełnym upgradem LC Audio to ta sama klasa dźwięku. Jednakże NAD gra bardziej dynamicznie. Barwa dźwięku, szczegółowość itp. są porównywalne.

Patrząc z perpektywy: lepiej kupić NADa z drugiej ręki. Koszt będzie podobny do nowego lub prawie Marantza + upgrade. A dostajemy produkt, w którym nie dłubano, dźwiękowo tej samej klasy.

Możliwośći funkcjonalne obu odtwarzaczy są dość podobne, ale ze wskazaniem na Marantza: wyjścia niesymetryczne oraz zbalansowane w obu, ale Marantz ma CD Text, programowanie, wyjście słuchawkowe, cyfrową regulację poziomu...

AREX · 5 Grudnia 2003

ale znalezc 6000SE jest juz chyba trudniej od zwyklego 6000 o ile sie nie myle.... czyli NAD S500 nie ma wyjscia sluchawkowego?

hmm - a ... co sadzicie o PIONEER PD-S702 - znajomy ma takiego i jest w nim zakochany - tyle ze robil jakis upgrade (clock i chyba cos z przetwornikiem) ... nic i tym nie wiem - znajomy na wyjezdzie wroci za kilka tygodni :-( a jest taki pionierek tez do wziecia.... kurcze w ogole sie nie znam na Pionierach.....

inżynier · 5 Grudnia 2003

NAD wyjścia nie ma.

Wersja OSE jest lepsza: poprawiona mechanicznie i z przetwornikami różnicowymi, przez co dobra do upgradów.

Pioniera nie znam. Ale jeśli znajomy Twój go abgrejdował, to ma się on nijak do wersji pierwotnej. Koszt abgrejdu LC Audio (zegar + stopnie analogowe) to rząd 2.5 kzł... Taniej, jeśli tylko zegar i wymiana wzmacniaczy operacyjnych oraz kondensatorów, ale pewnie i tak z 1kzł

Marek · 5 Grudnia 2003

->Inżynier

Zapytałem z ciekawości, ponieważ mam zmodyfikowaną "pięćdziesiątkę" Sony z Zapfiltrem, a NADa miałem okazję posłuchać raz - przy odsłuchach mojego wzmacniacza na Kopernika. Mimo, że Sony po modyfikacji brzmi b. dobrze, to zdaje się, że niskie tony z NADa były trochę bardziej zróżnicowane. Poza tym zmodyfikowany odtwarzacz wydaje się grać trochę cicho (niski poziom wyjsciowy), choć wg LC Audio ma to być 2V.

Czasem wydaje się, że dynamika mogłaby być odrobine większa.

AREX · 5 Grudnia 2003

no wiec wlasnie - wiem ze po upgradzie to juz ni jak nie ma tego co sluchac - bo seryjny gra zupelnie inaczej... i znowu problem - ten caly sprzet second hand to na ogole jest tak rozrzucony po kraju ze o odsluchu to mozna tylko pomarzyc.... Myslalem ze ktos cos powie ogolnie o Pionerach o tych mniej wiecej oznaczeniach......

Frycu · 5 Grudnia 2003

Nalesc cos co ma niezly wzmacniacz sluchawkowy z oddzielnym OPA itd

i pobawic sie z nim ... sam sie zdziwilem co bylo w starej Yamacha a teraz ostatnio rozbieralem Pioneera mojego ... oj mozna sie pobawic oj mozna z tym ukladzikiem.

Albo zrobic sobie sam wzmacniacz ... na forum chyba sa 2-3 osoby, ktore zlozyly AVT i inne ...

AREX · 5 Grudnia 2003

tak tak - nad wzmacniaczem bede myslal - wczytywalem sie juz w watki z forum zarowno co do tranzystora jak i lampy... ale co mi po wzmacniaczyku bez zrodla? :-) zblizaja sie swieta - troche czasu wolnego w domu wreszcie spedze i chetnie bym sobie cos posluchal - male co nieco :-)