Skocz do zawartości
IGNORED

Wznowienia vinyli Sony BMG Music


Yul

Rekomendowane odpowiedzi

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - w poszukiwarkę wpisać 'metallica'

To tak jakby się słuchało innej płyty :-).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PUNKS NOT DEAD ' ... analogowo w cyfrowym świecie ... '

>>>ahaja,

"...To tak jakby się słuchało innej płyty :-)..."

 

Masz tę na 45RPM? Jest zmiana in plus? Nie doczytałem nawet w tym EMPiK-u, że to jest Half Speed bo nie zabrałem okularów.

Jeszcze jej nie mam. Kiedyś słuchałem takiej wersji IIki i IIIki Metallicy u znajomego. In plus pod każdym względem. Zwykłe kosztują 17$ a te 'niezwykłe' 29 :-). Warto dopłacić.

PUNKS NOT DEAD ' ... analogowo w cyfrowym świecie ... '

>Yul

 

Ja kupiłem Metallica LP "Ride the Lighting" 33 RPM tłoczenie Universal. Niestety nie rozwala chałupy, zwyczajny dźwięk. Prawdopodobnie te wydane przez Warner Bros z naklejką na okładce informującą,że były remasterowane przez Mobile Fidelity Sound Labs zagrają lepiej. Założyłem wątek poświęcony tym ostatnim tłoczeniom, ale zero odpowiedzi.

Dla porównania kupię "Master of Puppets" 45 RPM i podzielę się wrażeniami (niebawem powinna być dostępna).

Gość jamówię

(Konto usunięte)

A co tam napiszę,zakładka vinyl jest naprawdę fajna.Wczoraj kupiłem najnowsze dzieło C.Wilson w wersji vinylowej.Jakość wydania tragiczna,okładka cieniutka z fatalnej tektury,pogięta,oczywiście brak jakiejkolwiek wkładki,zwykła biała koperta,vinyl cieniutki jak szkło i bardzo hm... flexibilny,wygina się jak gorąca plastelina,jakość tłoczenia marna ,aż nie chce się wirzyć,że Blue Note podpisał się pod takim wydaniem,najgorsza sprawa jaką odnotowałem to zniekształcenia ostatnich tracków po obu stronach,dlatego kopmletnie nie rozumię,że EMI wzorem poprzednich wydań C.Wilson nie zdecydowała się na rozbicie materiału na dwa krążki,tylko upchnięto wszystko na jednym vinylu.Generalnie nie polecam,dla porównania mam wydanie na CD i brzmi niestety znacznie lepiej.Muzyka zawarta na płycie moim zdaniem znakomita,szkoda,że zmarnowano to przez marniutkie tłoczenie.

kolega kupł reedycję santany, może bym pożyczył i porównał ze swoją 36o sound

.. synromka

chwaliłeś label kind of blue re, ale to pospolita wiocha, bo powinien być sześciooczny

 

ostatnio słuchałem troczę tłoczeń płyt jazzowych z lat 50 tych i to jest przepaść, przepaść tak olbrzymia, że trudno mówić o jakiejś wyższości, ale tamto brzmienie jest bardziej ''klimatyczne''

nie ukrywam , że chętnie posłuchałbym MILESA na 78rpm, niedawno na jankeskim ebayu była 78 z sesji birth of the cool w fajnym stanie za 25$ , ale wątpie czy taka płyta ma szansę dotrzeć w 1 kawałku :{

Chwaliłem jakość wykonania labela. Co to znaczy, że powinien być szeciooczny? Sześciooczny miało wydanie pierwsze, o ostatnie ma inny. Chwaliłem też to wydanie ze wzgledu na schludność tłoczenia i względnie niezły dźwięk jak na reedycję z cyfry.

 

pozdrwiam.

Witam!

 

Posiadam wersję na 45RPM płyty Metallica "Ride the lighting". Niestety to tłoczenie bardzo mnie rozczarowało. Płyta jest ciszej nagrana niż "czarna" Metallica wydana przez Vertigo Holland w 1991 roku. Perkusji brakuje dynamiki i dzwiek jest jakiś taki zamulony. Nie wiem jak brzmi wersja na 33 RPM albo starsze tłoczenia ale to 45RPM to jakas porazka. Posiadam inne plyty na 45 rpm chociażby Billa Evansa i grają wyśmienicie.

>goretti

 

Zdecydowanie wersja Metallica "Ride the lighting" 33RPM nie jest lepsza od Twojej. Mam podobne obserwację dotyczące tego wydawnictwa. Nie ma co porównywać dźwięku do "czarnej" lub "białej" z Vertigo.

  • 8 miesięcy później...

Nabyłem "Transformera" Lou Reeda i "Horses" Patti Smith. Nie mam porównania z wydaniami oryginalnymi, ale te brzmią OK, choć podejrzanie "kompaktowato" (a może ja po prostu muszę słyszeć "jajecznicę" w tle? psychologia taka?). Winyl gruby, fajny, kopertki wewnętrzne papierowe, niefajne, powierzchnia płyt p o t w o r n i e naelektryzowana, mata się przykleja na amen (korkowa!). Dziewiczość płyt podkreśla udatnie bardzo ciasny otwór na szpindel... :-]

Ale słuchanie OK.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.