Elberoth ja tylko chcialem wykazac....

[ASURA]

Ja miałem szczęście i dobre miejsce puszczono moja płytkę (na displayu było aż 78), tak że szczęście było podwójne ale aż takiej różnicy nie powinno być (w sumie to chyba było 5 rzędów+stojący z tyłu przy drzwiach) ci siedzący z tyłu z racji poziomego ustawienia krzeseł mogli trochę gorzej słyszeć fakt.Ale ja miałem wzorowe miejsce i nawet trochę wypocząłem od hałasu gdyż urządziliśmy sobie z synem wcześniej półgodzinną pogawętkę na korytarzu z miłymi panami z RCM-u

[ASURA]

Trochę OT osiołkowi w żłobie dano właśnie wrzuciłem sobie na vinyla i równolegle na CD poddany urokowi dzisiejszych klimatów w Trójce pod ksieżycem płytkę Joy Division (na CD mam ich ich wszystkie kawałki,winyl niestety taki sobie-tonpresu ale broni się dzielnie) i chwalić zapędy słuchawkowe,nie było by szansy posłuchać tak głośno na głośnikach o tej porze nawet na 1/4 mocy a tu takie pikne klimaty-wróciłem do Trójki jest piknie.No ale robaczki pewnie spicie

Dobranoc

[Walery]

Rafaell, 21 Lut 2008, 22:55

 

>=>Walery

>Kochaniunki człowiek to bardzo skomplikowane urządzenie tak ze wizyta którą mi polecasz wskazuje ze

 

Wiesz nie jestem lekarzem ale Twoje maniakalne "przywiązanie" do Elberotha którego próbujesz dopaść w każdym możliwym wątku o czymś tam mówi.

 

>Tyle razy na forum się mówi żeby posłuchać sobie różnych sprzętów w różnych zestawieniach nim się

>coś kupi.

 

Zgadza się, RR2 są tak chcwalone przez Elba że głupotą było by ich nie posłuchać przy okazji poszukiwania czegoś dla siebie.

[deep]

>Genesis

>No i mamy sektę Badaczy Pasma...

 

Cóż... w tym momencie popuściłem z śmiechu. ;) Trafna konkluzja.

 

Do reszty. Nie poczujcie się urażeni. Doskonale wiem jak trudno zdefiniować takie pojęcia. Być może ta dyskusja doprowadzi do ustalenia pewnych senspwnych definicji.

 

Co... nie zmienia faktu, że jak tylko przypomina mi się co napisał Genesis to... nadal popuszczam ze śmiechu. ;)

 

pozdrawiam

[marko3T]

Rafaell

 

Daleki jestem od "zagotowania". Potrafię kontrolować swoja agresje , nauczyłem się tego na treningach kung-fu.

Zadnego rynku mi nie psujesz nie ma obaw , żyję z czegoś innego.

 

Co do dobierania kolumn do pomieszczenia , to Cie zaskocze , ale na etapie opracowywania zwrotnicy mozna wiele osiągnąc i ułozeniem charakterystyki dopasować sie do warunków odsłuchu.

 

Nie odpuściłem sobie robienia repliki , tylko nie mam na to w tej chwili czasu. Aha i nie jest to krowa , tylko piękna smukła egipska bogini:-)

[ASURA]

=>Walery, 22 Lut 2008, 08:43

Witam robaczku

Do elberotha nie jestem przywiązany tylko nie lubię jak czytającym się g.wciska mimo wykazania pewnej dozy "naukowości", zobacz choćby dzisiejsze nocne wyliczanki elbiego, dotyczące kabli. Wcześniej pisał że wszystko zależy nawet od podkładki pod podkładkę tłumiącą rezonanse a teraz usiłuje wykazać że można zrobić prosty garnitur na garbatego. Idąc dalej tą drogą to w sumie tylko kwestia wystarcząjacej :D ilości kabli żeby z przenośnego CD Walkmana zrobić high end,wystarczy tylko dodać kable z wartościami dodatnimi lub ujemnymi zależnie od potrzeb-nieprawda?

Poza tym kto Ci naopowiadał że jak się z kimś nie zgadza, to niewłaściwie mu te konkretne punkty wytykać? Czy twierdzisz zatem że nasz Marszałek Józef Piłsudzki miał coś pod czaszką że tępił pomysły niejakiego Wincentego Witosa ? czy ten list gończy wziął sobie z sufitu?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ja na razie po prostu ostrzegam niezorientowanych forumowiczów przed audiofilską "naiwnością" elberotha. Czy zatem twierdzisz że u niego to choroba ? bo dziś sprzęt "naiwnie" świetny a po paru miesiącach "naiwnie" mu nie gra?

Poczytaj sobie dokładnie, mnie się już nie chce ale chcąc niechcąc czytając to forum pewne rzeczy zostają w głowie choćby np. że StefanB z sukcesem reanimuje stare piękne klocki, czy ja teraz prześladuję maniakalnie StefanaB ?

 

Co do obojętnie jakich głośników to należy je najpierw posłuchać przynajmniej u sprzedającego a później jak jest taka możliwośću u siebie w domu-pisałem że nie każda dobra kolumna dobrze będzie współpracować z konkretnym pomieszczeniem o wpływie źle złożonych elementów też pisałem. Tak że jak masz możliwość odsłuchów to polecam sprawdzanie dowolnie każdych głośników,nie mam uprzedzeń. Sugeruję tylko ze jak Ci nie zagrają to nie rób prosty garnitur na garbatego, tylko poszukaj innego zestawu-po prostu szkoda pieniędzy i straconych nerwów na próby i robienie pracy doktorskiej.

Przecież chciałeś po prostu posłuchać dobrze brzmiącej muzyki w swoim lokum-czyż nie?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[deep]

Wracając dp definicji moje trzy grosze:

 

- równowaga tonalna - oznacza dla mnie że żaden z zakresów nie "wybiega przed orkiestrę" tzn. nie jest w sztuczny sposób uwydatniony

 

- barwa - swoisty koloryt, cechujący każdy system. Określenia ciepło / zimno są z nim bezpośrednio związane.

 

- neutralność (transparentny, przezroczysty) - cecha określającą na ile system nie dodaje nic od siebie.

 

- naturalność - określa na ile prezentacja zbliżona do pierwowzoru

 

- ciepło - zespół cech sprawiających że system gra w sposób bardziej delikatny, ale nie zamulony. Nie oznacza to rozmycia konturów i braku szczegółów. Jest to w moim pojęciu przebarwienie dźwięku w stronę niemęczącej prezentacji, które nie powoduje zmęczenia przy dłuższym słuchaniu. Dotyczy to zwłaszca górnej części pasma, oraz średnicy, w mniejszym stopniu basu. Przyjemne dla ucha delikatne zabarwienie.

 

- zimno - tak jak ktoś napisał. Dżwięk kliniczny, w którym główny nacisk polożono na szczegółowość i dokładne zarysowanie konturów

 

- muzykalność - chyba najtrudniejsza definicja. Zespół cech które sprawiają że przejścia między zakresami są płynne, a sama prezentacja spójna. Prezentacja nie drażni, wciąga jak dobry film.

 

Tyle ode mnie. Krytyka mile widziana. hihi :) Z chęcią czegośc nowego się nauczę.

[ASURA]

=>marko3T, 22 Lut 2008, 09:23

>Nie odpuściłem sobie robienia repliki , tylko nie mam na to w tej chwili czasu. Aha i nie jest to

>krowa , tylko piękna smukła egipska bogini:-)

To w starożytnym Egipcie bogini Izis ważyła 120 kilo? oj nie igrał bym z bóstwami, no jak na jej posąg to znów jest za lekka, co znów budzi brak szacunku i grozi zemstą bogów chyba że ich jakoś przebłagasz

 

>Co do dobierania kolumn do pomieszczenia , to Cię zaskoczę, ale na etapie opracowywania zwrotnicy

>można wiele osiągnąć i ułożeniem charakterystyki dopasować sie do warunków odsłuchu.

Pewnie w jakiś nieznaczny sposób tak ale jeszcze raz powtarzam kolumna zaprojektowana przez doświadczoną osobę do konkretnego pomieszczenia lepiej zagra niż kombinowana na miejscu u klienta-cudów nie ma

Sporo producentów jakoś to próbuje pogodzić robiąc typowe pudełka z pewnymi poprawkami kosmetycznymi ale wyrób dalej ma być uniwersalny a jak wiemy jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego

Zwrotnicą nie poprawisz kierunku w którym ma promieniować dźwięk żeby nie był zniszczony wręcz przez pomieszczenie-one tak lubią ;) Dla tego niektórzy doszli do wniosku że jak sobie równomiernie ściany będą rozpraszały dźwięk w całym paśmie to każdą kolumnę można w takim pomieszczeniu testować, otóż do końca nie jest to niestety tak popatrzmy choćby na wpływ wielkości kubatury i wysokości pomieszczenia-o czym wyżej tylko napomknąłem. Kurcze cały czas trzeba się uczyć, nie lepiej by było pić sobie na ciepłej plaży jakąś "herbatkę" z lodem i patrzeć w błękitną dal oceanu?

[marko3T]

Problem dopasowania brzmienia do pokoju klienta u klienta mnie juz nie dotyczy. Od dłuższego czasu nie sprzedaje kompletnych kolumn , a zajmuje się tylko "produkcją"obudów.

 

Rafaell Twoje wywody sa jak zwykle czysto teoretyczne i z silnym przekonaniem do swoich racji , ale możesz zburzyć swój pogląd na zagadnienia audio( kolumny) wystarczy .... wystarczy raz zaprojektować i wykonać coś samemu od podstaw.

 

Pzdr.

[ASURA]

=>deep, 22 Lut 2008, 10:26

ja bym wyrzucił określenie barwa to już mi wskazuje ze coś od kolumn dostajemy ekstra niż powinno być w nagraniu czyli nie dobrze .Instrumenty na żywo mogą grać ciepło jaki lodowacie zimno wręcz przenikliwie. Jak to kretyńsko usłyszymy na kolumnach gdy lodowate zimno zostanie zagrane ciepło, jak coś takiego chcemy to sobie pianinko casio kupmy i sobie kręćmy gałkami. Z dobrym stereo-mono... nie powinno to być kojarzone

 

Naturalność to jest efekt finalny pozostałych definicji czyli po elberothowemu zmierzanie do 0 czyli najmniej mówiący o szczegółach ale najbardziej o całości brzmienia całego zestawu grającego czynnik-nie tylko kolumn.Dosyć trudny czynnik do ocenienia i dla tego powinniśmy całość oceny rozbić na w/w definicje

 

 

ciepło,zimno-w porządku, termin muzykalność zamienił bym określeniem "spójność dźwieku" dobrze nagrany koncert nie może być bardziej muzykalny lub mniej on po prostu jest muzykalny a jego odtworzenie może być pozbawione różnych złych efektów wprowadzanych przez cały system i pomieszczenie czyli system gra spójnie (nie brzmi!!!) Wiem że termin muzykalność brzmi lepiej marketingowo ale właśnie chcemy uniknąć reklamy i chcemy konkretnych i w miarę neutralnych informacji

[ASURA]

=>marko3T, 22 Lut 2008, 10:36

Ale z Ciebie świnia, w taki kanał chcesz mnie wpuścić, ja biedny końcowy użytkownik hi fi mogę tylko coś spróbować poprawić ulepszyć-patrz w o mnie a ty mi każesz cały świat od początku budować, zlituj się! Czy ja Ci każę samemu zbudować auto:)

 

Wiem ja tez perfidny jestem, no ale jak nic się nie robi, to nic nie ma-róbmy swoje

Pozdrawiam

Rafaell

[soso]

himan, 20 Lut 2008, 15:01

 

>To cytat Elbiego.

>

>"Zrównoważenie tonalne jest niemal idealnie, może z leciutkim przechyleniem na cieplejszą stronę

>neutralności"

>

>No przeciez to jest maslo maslane. "Cieplejsza strona neutralnosci" Co to? Albo cos jest neutralne

>albo nie. No nie moze byc chyba jednoczesnie neutralne i jednoczesnie zimne albo cieple albo

>cieplejsze albo zimniejsze.

 

A slyszales o zniewiescialych facetach i chlopo-babach? W hromosomach bedzie jak trzeba XY i XX czyli albo chlop albo baba a zniewiescialy czy zchlopiala.

 

Wiesz, jezyk sluzy do komunikacji. Jezeli druga strona zrozumie prawidlowo to jest sukces. Czepianie sie nie ma sensu, szczegolnie z pozycji psa, ktory obszczekuje karawane ;-)

 

pzdrw

 

soso

 

PS

 

Wchodzac w detale jestem sklonny przyznac Ci racje ale przeciez to co pisal Elberoth jest zrozumiale, przynajmniej dla mnie. Po co sie pienic jak mydelko Fa? Nie bedziesz sypial po nocach a cien Elberotha i reszty 'forumowej bandy' bedzie powodowal zimne poty. Daj sobie po hamulcu.

[Blady99]

SOSO

 

buehahahahaha..ale ześ Soso pojechal jak po gównie..hehehe dobre....

[ASURA]

Blady99, 22 Lut 2008, 11:20

Ty dyskutujesz czy nam opisujesz stan fizykochemiczny w swojej przysadce? kolega udziela się czasem na Onecie?

[soso]

Rafaell, 22 Lut 2008, 11:27

 

>Blady99, 22 Lut 2008, 11:20

>Ty dyskutujesz czy nam opisujesz stan fizykochemiczny w swojej przysadce? kolega udziela się czasem

>na Onecie?

 

spokojnie, chlopcy :-)

prawdopodobnie Baldy99 chcial zakomunikowac, ze rozbawil go moj wpis ale ze ma problemy z komunikacja no to wyszlo jak wyszlo. Nie pierwszy taki przypadek na forum ;-)

 

pzdrw

 

soso

[Gość discomaniac71]

deep

o mnie | ignoruj | PW

stat: 688 / 215 / 1

 

22 Lut 2008, 10:26

Wracając dp definicji moje trzy grosze:

 

- równowaga tonalna - oznacza dla mnie że żaden z zakresów nie "wybiega przed orkiestrę" tzn. nie jest w sztuczny sposób uwydatniony

 

- barwa - swoisty koloryt, cechujący każdy system. Określenia ciepło / zimno są z nim bezpośrednio związane.

 

- neutralność (transparentny, przezroczysty) - cecha określającą na ile system nie dodaje nic od siebie.

 

- naturalność - określa na ile prezentacja zbliżona do pierwowzoru

 

- ciepło - zespół cech sprawiających że system gra w sposób bardziej delikatny, ale nie zamulony. Nie oznacza to rozmycia konturów i braku szczegółów. Jest to w moim pojęciu przebarwienie dźwięku w stronę niemęczącej prezentacji, które nie powoduje zmęczenia przy dłuższym słuchaniu. Dotyczy to zwłaszca górnej części pasma, oraz średnicy, w mniejszym stopniu basu. Przyjemne dla ucha delikatne zabarwienie.

 

- zimno - tak jak ktoś napisał. Dżwięk kliniczny, w którym główny nacisk polożono na szczegółowość i dokładne zarysowanie konturów

 

- muzykalność - chyba najtrudniejsza definicja. Zespół cech które sprawiają że przejścia między zakresami są płynne, a sama prezentacja spójna. Prezentacja nie drażni, wciąga jak dobry film.

 

 

 

Kurde jakbym sam to napisal:) Pozdrawiam. R.

[himan]

Soso>> To jest karawana?? To jest cyrk na kółkach, to jest parodia nonsensu.

[soso]

himan, 22 Lut 2008, 11:51

 

>Soso>> To jest karawana?? To jest cyrk na kółkach, to jest parodia nonsensu.

 

No znowu sie pienisz. Po co?!

 

Kurna, swiat nie jest czarno-bialy. Masz 13 lat i pryszcze? Jezeli dla Ciebie wszystko jest warte albo 0 albo 10 na 10 mozliwych to OK. Ale daj innym ludziom pozyc. Pedanteria jest potrzebna przy czyszczeniu kibli w koszarach a niekoniecznie na forum o tak ulotnej materii jak hi-fi.

 

pzdrw

 

soso

[pastwa]

Himan,

 

Jednego Elberothowi nie mozesz odmowic, mial gosc nosa blokujac Cie w swoim watku, zaoszczedzil sobie bowiem jak dotad okolo 140 wpisow w temacie 'ja tylko chcialem wykazac' :-)

[Blady99]

Rafaell...

no ja czasami wpsuej sie na Onecie, ale slysalem ze ty na

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[himan]

Soso>> Ale kto cie tu zapraszl?? Jak ci sie nie podoba to hola ze dwora.

[ASURA]

=>pastwa, 22 Lut 2008, 12:08

Czy to taki problem zmienić nicka i komuś w jego temacie bruździć dalej? Nie wiem czy zauważyłeś ale osobom zablokowanym, których zaczyna coraz szybciej przybywać nie chodzi o dokopanie forumowiczowi elberothowi tylko o zmianę jego stosunku do innych kolegów i skończenie z tonem patriarchalnym-argumenty i jeszcze raz dyskusja na argumenty się kłania. Miło by było jakby na przykład kolega elberoth czasem kogoś zaprosił na wspólne odsłuchy i uzyskali byśmy na przykład 3opinie na dany temat, było by to bardziej profesjonalne i pouczające i mniej stronnicze, gdyż z większej ilości informacji można sobie wyrobić jakieś ogólne rzetelniejsze zdanie a trole nie miały by dużego pola manewru i ucięli byśmy pyskówki u źródeł. Naprawdę osoby na tym forum są tak zakręcone pozytywnie, że nie trzeba ich gościć obiadem-skromna herbata wystarczy. Robić wcześniej generalnego sprzątania też nie ma sensu bo i tak nie zauważą wysiłku-muzyka jest najważniejsza

[ASURA]

=>Blady99, 22 Lut 2008, 12:15

Jeśli myślałeś że się tym przejmę co piszesz to się zdziwisz było by mi przykro jakbyś mi w dyskusji ze mną wykazał że np. nie znam się na tym czym się profesjonalnie do tej pory zajmowałem ale jest bardzo mało prawdopodobne żebyś znał tak niszowe zajęcie jak moje.

Tak w ogóle to dziwią mnie te fobie społeczne czy Ty jesteś z tej formacji co gejom chcieli by zgotować taki sam los jak poważanemu w naszym kraju Chrystusowi? on też był inny;nie rozumiem zupełnie Ludzi chcących się witać z przybyszami z obcych planet a własnych współbraci chcieli by najchętniej wymazać z pamięci ? To się nie trzyma logicznej całości, może lepiej posłuchaj swego fajnego sprzętu bo przyjdzie jakiś kolejny nawiedzony i Ci go zniszczy jak te książki palone w Niemczech przed 1936 rokiem

[marko3T]

Ja to Ci Rafaell zazdroszcze....że masz tyle czasu na klepanie i klepanie i klepanie i kle.......

Rozumie , że walczysz o tytuł najbardziej klepiącego.

Pzdr.

[pastwa]

Rafaell, 22 Lut 2008, 12:47

 

 

>Czy to taki problem zmienić nicka i komuś w jego temacie bruździć dalej?

 

 

Wydaje mi sie, ze ci najbardziej gadatliwi sa raczej przywiazani do swoich nikow i tego nie robia ;-)

Co wiecej, kto tu chce gadac z 'nowymi' :D

 

 

> Miło by było jakby na przykład kolega elberoth czasem kogoś zaprosił na wspólne odsłuchy i uzyskali byśmy na >przykład 3opinie na dany temat, było by to bardziej profesjonalne i pouczające i mniej stronnicze, gdyż z

>większej ilości informacji można sobie wyrobić jakieś ogólne rzetelniejsze zdanie a trole nie miały

>by dużego pola manewru i ucięli byśmy pyskówki u źródeł.

 

Bylo by fajnie, ale nie widze tu powodu do pretensji wobec Elberotha, a co to prasowi recenzenci referuja swe doznania zawsze w kilku, raczej bardzo rzadko, zwlaszcza ze nie robia tego prywatnie tylko zawodowo..

A po drugie zawsze pod wpisami Elberotha pojawiaja sie co najmniej 3 zupelnie odmienne opinie na temat jego klockow osob postronnych jak Himan przykladowo, zatem i tu nie widze problemu.

 

> Naprawdę osoby na tym forum są tak zakręcone pozytywnie, że nie trzeba ich gościć obiadem-skromna >herbata wystarczy. Robić wcześniej generalnego sprzątania też nie ma sensu bo i tak nie zauważą wysiłku->muzyka jest najważniejsza.

 

Elberoth pewnikiem ma juz znajomych (a co to musza byc z forum ?) i raczej nie pisze tutaj swoich wrazen z odsluchow celem znalezienia sobie kolegow czy tez gosci domowych, tak samo jak i my wszyscy, do odsluchow sa zazwyczaj salony audio oraz wlasne pielesze ewentualnie przyjacielskie.

Szczerze, ja nie mam zadnego problemu z Nirvana Elberotha, planujesz Rafaell chociaz kupic ktorykolwiek z klockow opisywanych przez Elba, tak z reka na sercu sobie odpowiedz ? Jesli jednak tak, to przeciez bedziesz chcial pewnikiem sprawdzic ARC ref cd 7 czy tez Naima 555 w swoim systemie przed zakupem, a nie w stereo Elbiego, racja ?

[soso]

himan, 22 Lut 2008, 12:22

 

>Soso>> Ale kto cie tu zapraszl?? Jak ci sie nie podoba to hola ze dwora.

 

alez mi sie podoba :-)

 

A co do zaproszen, hmm..

 

pzdrw

 

soso

[soso]

pastwa, 22 Lut 2008, 12:08

 

>Himan,

>

>Jednego Elberothowi nie mozesz odmowic, mial gosc nosa blokujac Cie w swoim watku, zaoszczedzil

>sobie bowiem jak dotad okolo 140 wpisow w temacie 'ja tylko chcialem wykazac' :-)

 

 

doskonale! :-)))))))))))))

 

pzdrw

 

soso

[himan]

Soso>> tak z czego kilka to twoich

[himan]

Soso>> elbi blokuje bo boi sie dyskusji o tym jak malo jeszcze wie

[gutekbull]

"Ale kto cie tu zapraszl?? Jak ci sie nie podoba to hola ze dwora."

 

 

 

;-) ;-)