Wybór TONSIL SIESTA czy TONSIL PREMIUM

[naprawiak]

;) poprostu nie ma sensu opisywac roznic brzmieniowych bo Premium S duzo brakuje do Siest S... mialem bezposrednia stycznosc z tymi satelitkami na swoim sprzecie i w sumie nadal mam dostep wiec wiem co pisze a co do tuningu kolumn/satelitek to nie chce sie wypowiadac... puki sam nie bede sie w niego bawil ;]

 

aczkolwiek nadal uwazam ze jadna jak i druga konstrukcja w swojej cenie nie ma absolutnie najmniejszej konkurencji...

[McGyver]

Qubric, 24 Lut 2008, 22:43

 

>Taaak... Peerless przestał produkować już ulubiony mc-gyverowski WA-10

 

Niemniej wciąż można go kupić.

 

>czyli Tesla ARV-104 w

>piciokrotnie wyższej cenie.

 

Gówno prawda. To, że ARV104 jest zrzynką z Peerlessa bynajmniej nie znaczy że grają tak samo. Peerless jest rzecz jasna lepszy. Nawiasem mówiąc wyżej go cenię niż tanie tekstylne Vify.

 

>Teraz miszcz tjuningu odkrył Etona SD-25, który jeszcze rok wcześniej

>(kiedy o nim wspominałem) mu >szeleścił< jak wszystko zresztą co nie było Teslą albo Peerlessem ;)

 

Jesteś bezczelny, podły kłamca. Nigdy nie twierdziłem że Eton 25SD1 szeleści. Wylazłeś znowu z dziury, i znowu wypisujesz brednie.

[Ryszard1]

ta Siesta w wersji podstawkowej ma otwor z tylu czy przodu ?

Pytajacy nic nie pisal, czy kolumny musza stac blisko sciany, a miejsce ew. otworu ma w tym swoje znaczenie,

[naprawiak]

prepium s jak i siesty s maja otwor z tylu

:P

[Ryszard1]

kiepsko... sa mnie uniwersalne. Dlaczego/jakie to daje korzysci umieszczania z tylu otworu, a nie z przodu ?

A jezeli ta sprawa dla niektorych istotna, to jakie inne niedrogie, z dobrym basem monitorki bylyby polecane ?

[Qubric]

Otwór BR z tyłu obudowy maskuje rezonans na kilkuset hz, co mozan uznac za jakis tam plus (czasem). Poza tym nie ma to żadnego znaczenia bo po pierwsze - "monitorki z dobrym basem" to taka sprzeczność wewnętrzna (raczej basu w nich niewiele), a po drugie kolumny, które mają odtwarzać już ten dobry bas powinny stać i tak około 0,5-1 metra od ściany.

 

 

 

 

PS. McGiverze przy ostatniej tyradzie ślina zaczęła ściekać po brodzie :)))

Tobie MG zawsze wszystko szeleściło... Najwidoczniej nie potrafiłeś złożyć poprawnie zwrotnicy, bo Vifa która nie szeleści (za wyjątkiem gównianych Dali 104 w których sypała piaskiem), też Ci szeleściła.

A tani aluminiak Vify bez grama szczegółów był dla ciebie lepszy od najldroższej PL-ki (w Vifie też są lamerzy jak widać skoro ominęli okazję zarobienia na lepszym produkcie :)

Szeleszczenie było zresztą Twoim argument koronnym w dyskusjach nad wszystkimi głośnikami - także tymi których nie znałeś. Zajmij się lepiej wymianą tłumików w samochodach na tjunerskie rury kanalizacyjne, znajdziesz miejsce we właściwym szeregu.

[RADUL]

Jeżeli chodzi o nówki, to moim zdaniem Premium i Siesty w swoich cenach nie mają równorzędnych konkurentów.

[Qubric]

>W Premium F jest kopułka z tkaniny - GDWK10/80/2

 

autoporawka - GDWK 10/80/19 lub /15. Kopułka taka sama jak była montowana w TLC Classik 1 i 2.

[grzesik]

>kurde, bez przesady! słuchałem, trochę kopułek tytanowych z tonsilu - nie wiem czy podobne są w

>premium i siesta - ale mniemam, ze tak... tak czy inaczej, wcale nie były takie dupowate te kopułki.

>Z perspektywy czasu wydają mi się lepsze niż jakieś dupowate właśnie ushery - kopie niby scanów!

>może brak tinsilom nieco wyrafinowania, ale mają swój urok. Ja bym nie brał sobie do serca gderania

>o tjuningu tylko po prostu posłuchał obu i kupił te lepsze. W żadne tjuningi bym się nie bawił.

 

 

Posłuchaj najpierw tych usherów, a potem bedziesz mógł wyrażać jakiekolwiek opinie na temat tych przetworników.

 

 

 

Siesta w wersji podłogowej ma dwa otwory bassreflexu - jeden z tyłu (mniejszy dla przetwornika niskotonowego strojonego na 90 HZ - drugi z przodu dla niskotonowca strojonego na 45 Hz.

 

 

W Siestach wysokotonowiec jest niezły, ale jest wąskim gardłem dla tej konstrukcji. Wystarczy prosta wymiana tego przetwornika na jakoś Wife za 120 zł i niewielka przeróbka zwrotnicy. Siesty zagrają wówczas zdecydowanie lepiej.

 

Siesty i Premieum mają podobne przetworniki i róznica w brzmieniu wynika z innej konstrukcji kolumn.

[Utricae]

Witam Szanownych kolegów,

Jestem zainteresowany kolumnami podłogowymi Tonsil Siesta lub innymi w tej klasie cenowej. Obok nich biorę pod uwagę inne np. MISSION M35i, Wharfedale Diamond 9.5, TANNOY MERCURY F4, czy KLIPSCH SYNERGY F-1. Jak na tle tych kolumn wypadają Siesty lub Premium? Dodam, że szukam uniwersalnych kolumn do nagłośnienia ok 30m2, Wzmacniacz Sansui AU5-D7 o mocy 80 Watt przy 8 Ohmach.

Pozdrawiam,

[McGyver]

Qubric, 25 Lut 2008, 06:54

 

>PS. McGiverze przy ostatniej tyradzie ślina zaczęła ściekać po brodzie :)))

>Tobie MG zawsze wszystko szeleściło... Najwidoczniej nie potrafiłeś złożyć poprawnie zwrotnicy, bo

>Vifa która nie szeleści (za wyjątkiem gównianych Dali 104 w których sypała piaskiem), też Ci

>szeleściła.

>A tani aluminiak Vify bez grama szczegółów był dla ciebie lepszy od najldroższej PL-ki (w Vifie też

>są lamerzy jak widać skoro ominęli okazję zarobienia na lepszym produkcie :)

>Szeleszczenie było zresztą Twoim argument koronnym w dyskusjach nad wszystkimi głośnikami - także

>tymi których nie znałeś. Zajmij się lepiej wymianą tłumików w samochodach na tjunerskie rury

>kanalizacyjne, znajdziesz miejsce we właściwym szeregu.

 

Nie zmieniaj tematu PODŁY KŁAMCO I OSZCZERCO. Popierdzieliło ci sie już pod kopułą i nie wiesz co ja pisałem a co tobie się wydaje. Fakty są takie, że nigdy nie twierdziłem że Eton szeleści, co każdy sobie może łatwo sprawdzić odpalając wyszukiwarkę. Ale ty posuniesz się do wypisywania dowolnych KŁAMSTW byle tylko spróbować dołożyć McGyverowi.

 

P.S.

Gówno wiesz o aluminiowyj Vifie. Jeżeli twierdzisz że to głośnik bez grama szczegółów, to znaczy żeś głuchy jak pień i dopiero coś, co wali po uszach żyletami uznasz za dostatecznie szczegółowe.

[Qubric]

grzesik, 25 Lut 2008, 07:31

>W Siestach wysokotonowiec jest niezły, ale jest wąskim gardłem dla tej konstrukcji. ... Siesty i Premieum mają podobne przetworniki i róznica w brzmieniu wynika z innej konstrukcji kolumn.<

 

Akurat głośniki w obu zestawach są zasadniczo różne. Głośniki niskotonowe w Siestach mają tyle wspólnego z głośnikami niskotonowymi w Premium co z każdymi innymi głośnikami Tonsilu tej wielkości.

 

W Siestach są przetworniki na koszu plastikowym - jak głośniki z Maestro II (edycja druga Maestro II bo edycja pierwsza Maestro II miała głośniki na metalowych koszach), układ magnetyczny jest (podobno) adaptowany z GDN13/40/2, a membrana pleciona z fiberglasu to właśnie adaptacja z GDN13/50/9 zastosowanych w Premium.

W przypadku głośników połączenie trzech elementów z różnych konstrukcji daje już całkiem nowa jakość, więc podobieństwa należy traktować raczej jako wizualne.

 

Wysokotonowe głsniki w obu kolumnach to w ogóle całkiem inne modele powstałe nawet w róznym czasie i z innych elementów.

W Siestach jest podobno także nowa konstrukcja tylko przypominająca wyglądem starego GDWK10/80 z laminatową kopułką. Jednak wydaje mi się że Premium mają lepszy głośnik wysokotonowy, konstrukcję nowszą z plecioną kopułką i innym front panelem - wykorzystywaną wczęsniej w najdroższych konstrukcjach Tonsila - czyli w TLC Classik. Prawdopodobnie samo mocowanie kopułki do układu magnetycznego także jest inne w obu głosnikach wysokotonowych.

 

Obu konstrukcjom przydałby się głośnik pozwalający na przeprowadzenie niższego cięcia zwrotnicy lub przynajmniej lepszego wypełnienia w okolicach podziału pasma. Taka koncepcję realizował GDWK10/80/20 zastosowany w Excellence – z krótką tubką przed kopułką. Ale w Excellence były jeszcze inne głośniki niskotonowe niż w Premium – choć wyglądały uderzająco podobnie (posiadały pełne ekranowanie magnesu)

 

 

 

 

PS. MacGivera - zrób lepiej śmigłowiec z zapałek i nici dentystycznej, wtedy pogadamy - głuchy palancie :)))

[foxbat]

>Nie zmieniaj tematu PODŁY KŁAMCO I OSZCZERCO. Popierdzieliło ci sie już pod kopułą i nie wiesz co ja

>pisałem a co tobie się wydaje. Fakty są takie, że nigdy nie twierdziłem że Eton szeleści, co każdy

>sobie może łatwo sprawdzić odpalając wyszukiwarkę. Ale ty posuniesz się do wypisywania dowolnych

>KŁAMSTW byle tylko spróbować dołożyć McGyverowi.

 

 

Pan chodzaca prawda sie odezwal ROTFL!

[Utricae]

Po uspokojeniu nastrojów pozwolę sobie nieśmiało wrócić do meritum. Zatem jak wygląda jakość Siest i Premium na tle takich kolumn jak: Mission M35i, Wharfedale Diamond 9.5, Tannoy Mercury F4, czy Klipsch Synergy F-1.

Pozdrawiam:)

[rosim]

ja nieśmiało włącze się do dyskusji, lecz napiszę o maestro II 130

przetworniki sa w nich wg mnie bardzo dobre, nawet wysokotonowe wcale nie sa najgorsze tj. GDWK 10/80/19 z kopułką tekstylną - własnie tekstylna kopułka moim zdaniem ma bardziej miękkie brzmienie

co do samych kolumn - wykonanie stolarki jest perfekcyjne,

jeśli chodzi o zmiany jakich dokonałem w tych kolumnach, to niewielkim kosztem (ok. 50 zł) zmieniłem kondensatory w zwrotnicach na czarne jantzeny, przez co poprawiło sie jeszcze brzmienie, zwłaszcza góra pasma stała się bardziej szczegółowa przy jednoczesnym zmniejszeniu tzw. "szeleszczenia"; wymieniłem też wewnętrzne okablowanie w kolumnach, od razu mała uwaga - radzę za bardzo nie grzebać w zwrotnicy, bo kolumny możne łatwo rozstroić - próbowałem zmiaeniać rezystory na wartości podane w schemacie (ściągnąłem gdzieś z internetu) i warości różniły się ok. 0,2 Oma od tych, które były w zwrotnicach, jednakże wystarczyło to już (aż sam się dziwię, bo przecież jest tolerancja wartości rezystorów), żeby kolumna "nie zagrała"

[naprawiak]

to ja troszke z innej beczki,

 

co znawcy zaproponuja zamiast glosnika wysokotonowego GDWK 8/50/1 8R w satelitkach Premium? w cenie do 80-100zl za sztuke? czyli powiedzmy cena do przyjecia przy tuningu tych satelitek...?

najlepiej cos z tonsilowskiego sklepiku ;)) domyslam sie ze nie da sie bez zmian w zwrotnicy...

[rosiu82]

Chcialem nieśmiało zauwazyc, ze siesty nie maja basu. Gitara brzmi elegancko, ale czegos takiego jak perkusja to ja na nich nie moge sie doszukac. Nie mam pojęcia skąd ludzie piszący o ich rzekomo fajnym basie biorą te opinie ale nie jest to raczej wynik ich odsluchu. Membrany latają jak głupie już przy połowie głośności mojego RXa, a nie jest to jego max bo w identycznych warunkach odsluchiwalem na nim KEF q5 i jeszcze pare innych zestawów. Z przykrością muszę stwierdzić, że IMO te kefy maja sporo więcej basu i jest on lepszy jakościowo. Średnicy i górze nic zarzucić nie mogę.

[grzesik]

Winowajcy nie szukaj w Siestach tylko w ampli Yamahy. U mnie z lampą Siesty świetnie wypadają zarówno w rocku jak i jazz-ie.

[naprawiak]

prawda, basem nie grzesza, ale nie jest latwo zdrobic kolumny co graja neutralnie, czasem pojawia sie jakies minusy...

kiedys jeszcze tego basu w tych kolumnach bylo by mi zdecydowanie za malo, obecnie moje preferencje sie pozmienialy i jak dla mnie jest ok, zreszta popytaj Tych z szerokopasmowcow o bas :D

[Qubric]

Wnoszę autopoprawkę...

Głosnik Wysokotonowy w Sjestach nie ma kopułki lamitatowej lecz tekstylną. Natomiast umieszczony jest w napędzie z frontpanelem podobnym do starej laminatowej kopułki GDWK10/80/7 (tej z Totemów Mite) Ale to zupełnie nowy głosnik skonstruowany specjalnie do Sjest. Jak się wydaje jest to najsolidniejsza obecnie kopułka Tonsilu złozona z najnowoczęsniejszych ich elementów...

Opowieści o jej słabości są mocno przesadzone. Sam je rozsiałem, sądząc że jest to ten sam głośnik co stary GDWK z Totemów Mite.

Tymczasem wygląda na to, że jest to wersja kopułki taka jak w Premium ale z mocniejszym układem magnetycznym.

[rosiu82]

grzesik, 29 Lut 2008, 19:27

 

>Winowajcy nie szukaj w Siestach tylko w ampli Yamahy. U mnie z lampą Siesty świetnie wypadają

>zarówno w rocku jak i jazz-ie.

 

 

No tak w jazzie to faktycznie basu moze ci nie brakowac:)

Co do ampli, tak jak napisalem sluchalem na tej yamszce kilku innych kolumn i nie zauwazylem braku basu.

Faktem jest ze do tej pory sluchalem z CICHO wlaczonym subem ktory uzupelnial mi scene, jednak mimo to uwazam, ze w siestach basu zdecydowanie jest niewiele. Badz co badz 13 i szalu nie bedzie jednak pisanie przez coponiektorych, ze jest go sporo jest conajmniej nienamiejscu.

[marooned]

Może masz źle ustawione? Zresztą to nie są "trzynastki", "trzynastki" są w Premium. Gdzie faktycznie, basu bywa za mało. Choć ostatno po zmianie ustawienia uzyskałem niesamowitą, wręcz szokującą z początku poprawę pod tym wzlędem. Teraz jego ilość robi niezłe wrażenie biorąc pod uwagę rozmiar przetworników, choć nie ukrywam, że czekam na ten moment gdy pozwolę sobie na coś trójdrożnego z solidnymi niskotonowcami, bo "kopa" brakuje, choć w sumie muzyki z kopem raczej nie słucham ;-)

Zawsze jednak im solidniejsza basowa podstawa, tym więcej przyjemności daje mi dźwięk. Niestety to chyba nie w tym pokoju, w którym na razie mieszkam :-)

[grzesik]

rosiu82, 29 Lut 2008, 19:43

 

>grzesik, 29 Lut 2008, 19:27

>

>>Winowajcy nie szukaj w Siestach tylko w ampli Yamahy. U mnie z lampą Siesty świetnie wypadają

>>zarówno w rocku jak i jazz-ie.

>

>

>No tak w jazzie to faktycznie basu moze ci nie brakowac:)

>Co do ampli, tak jak napisalem sluchalem na tej yamszce kilku innych kolumn i nie zauwazylem braku

>basu.

>Faktem jest ze do tej pory sluchalem z CICHO wlaczonym subem ktory uzupelnial mi scene, jednak mimo

>to uwazam, ze w siestach basu zdecydowanie jest niewiele. Badz co badz 13 i szalu nie bedzie jednak

>pisanie przez coponiektorych, ze jest go sporo jest conajmniej nienamiejscu.

 

 

Jeżeli oczekujesz od tych kolumn potężnego bassu, jakim charakteryzyją się kolumny do łupanki typu JBL, Paradigm itp. W moim 30 metrowym salonie Siesty doskonale sobie radzą, grając zrównoważonym pasmem i przez głowę nie przeszła mi nawet myśl, żeby podłączać sub-a.

 

Myślę, że mamy inne oczekiwania co do charakteru dzwięku.

 

Poza tym radzę posłuchać tych kolumn z dobrym wzmacniaczem. Miałem amli Yamahy - dwa dni - po czym sprzedałem z dużą stratą.

[tkirmuc]

No i ciekaw jestem opinii posiadaczy Siest po jakimś czasie.

 

Ponieważ na moje wymarzone B&W 703 nie będzie mnie stać jeszcze przez jakieś 300 lat, postanowiłem rozejrzeć się z czymś, co zastąpi moje wynudzone Tonsile New Mildton. Kiedyś lubiłem to toporne brzmienie ala dysko w remizie bo byłem młody i lubiłem jak było głośno (For those about to rock!). Teraz lub brzmienie zrównoważone, gałeczki barwy na zero (a właściwie ominięte przez użycią wejście Power Amp Direct).

 

Pomyślałem sobie, że może warto najpierw sprawdzić czy coś dobrego za rozsądną cenę nie robi się u nas w kraju. No i się wacham pomiędzy Premium a Siestą właśnie. Ma to grać w 25 m pokoju na starym ale bardzo lubianym wzmacniaczu Technics SU-V560.

 

Cena Tonsili wydaje się godziwa i jakość i wykonanie chyba warte uwagi. I czemu nie wybrać polskiego produktu w związku z tym?

[tkirmuc]

I jeszcze jedno. Czy warto w ogóle zawracać sobie głowę innymi modelami z Tonsilu (Maestro, Mist, Feniks?). Czy w Warszawie można gdzieś ich wszystkich posłuchać?

[rafal735r]

Jesli chodzi o Tonsila to uwage warto zwrocic tylko na modele Siesta, Premium i Maestro. Reszte raczej radze omijac. Zreszta za taka kase jaka trzeba zaplacic za Maestro 180 mozna dorwac lepsze kolumniska. np Magnat Quantum 507. Ostatnio staly nowe za smieszna kase 999zl.

[RADUL]

Zdecydowanie warto zwrócić uwagę na Siesty, Maestro II i Premium.

Najlepsze z tego towarzystwa są Siesty, ale tańsze Maestro II 180 to jedne z najlepszych kolumn w swoim przedziale cenowym.

[mariuszkaz]

Witam !

 

Czy Siesty lub Premium są dużo lepsze od Perfect 150 ?

Czy warto zastąpić Tonsile Perfect 150 Tonsilami Siesta?

 

Mariusz.

[tkirmuc]

No teraz już sam nie wiem co robić. Jeszcze z tymi Magnatami Quantum wyskoczyliście. Skąd one mają takie niesamowite parametry? Nie wydaje się Wam to podejrzane?

 

Męczy mnie filzoficzne pytanie, czy krajowe Tonsil Siesta dorównują produkowanym w Chinach kolumnom B&W 684?

 

Ciężkie jest życie słyszącego więcej!!!

[rafal735r]

Nie kieruj sie parametrami, lecz posluchaj. Jak dla mnie Quantumy graja naprawde dobrze, co do glosnosci potrafia naprawde glosno zagrac na duzej powierzchni jak to powiedzial redaktor testu w ktoryms numerze A/V. Nie wiem, moze te dane sa nieco naciagane lecz nie zmieni to faktu jak brzmia. Widze ze juz ich nie ma w cenie 999zl za pare na allegro. Pewnie poszly odrazu po wystawieniu. Teraz sa po 2000zl. A do 2000zl masz juz spory wybor. Te kolumny nie sprawdza sie w kazdej muzyce. Dobrze se radza z rockiem, elektornika i innymi mocnymi odmianami muzyki. W klsyce np troche gorzej.