Wzmacniacz na GM70

[Gość Father_PiO]

To ja zawsze widać trafiam w złe momenty, bo ile razy chciałem posłuchać Avalonów to zawsze grały jak psia kupa ;-)

[Gość stary bej]

electro

Masz rację, dorzucę jeszcze sprzęt AA goszczący również na tegorocznej wystawie.

Kasa kosmiczna, dźwięk cienki jak rabarbar, jakieś nieporozumienie.

[Gość stary bej]

miało być, zeszłorocznej, sorry.

[Matthew]

electro, 10 Sty 2010, 22:06

 

hehe mam takie same odczucia i spostrzeżenia.. ;)

 

kiedyś na AS w pokoju AN tak właśnie polemizowali nad kabelkiem cyfrowym który właśnie zmienili i na głos krzyczeli co się zmienia z takim gejowskim akcentem.. KOSZMAR! .. nie wiem ale może to tak ma być, taki twardy marketing.. niektórzy klienci też tak mają.. ale mają kasę ;)

 

ja wystrzeliłem z tamtąd bo za słabe mam nerwy.. ;)

[electro]

no jasne, ze jak pedal nie ma kasy to jest po prostu pedal, a jak ma kase to jest gej, wiadomo....

[electro]

stary bej

no tak, ja wogole nie slyszalem na zadnym AS zestawu enszynta zeby gral przynajmniej dobrze, nie mowiac juz o tym zeby gral za te pieniadze co jest oferowany i tak samo sadza moi koledzy, bo kilka razy to przedyskutowywalismy, a juz glosniki enszynta to kleska sama w sobie, moze gdyby konstruktor nie mial ambicji robienia glosnikow i kupil jakies toby to mialo szanse jakos zagrac , a tak to naprawde nedza, cieniutki, przesterowany dzwiek, bez dolu i gory, no po prostu pomylka, nie wiem, czasami mi sie wydaje , ze ludzie na wystawach ulegaja jakies zbiorowej hipnozie bo naprawde nie ma sie czym zachwycac....

[Gość stary bej]

No właśnie.

Nie raz, tu w zakładce "Lampa" dokonywałem wpisów o treści, czy jest to układ SE, czy PP, na triodach tetrodach czy pentodach, z lampami na "pokładzie" 300B, GM70, GU50, EL34, EL84, 2A3, czy co Wam się zamarzy w końcówce mocy.

I jeśli taki układ nie odtworzy poprawnie każdego gatunku muzyki, to znaczy że jest źle skonstruowany.

Nie dane mi było słuchać na zeszłorocznej wystawie Audio-show monobloków GM70, więc nie wiem jak brzmią te konstrukcje.

Miałem natomiast wielką przyjemność z uczestnictwa w odsłuchu wzmaka na 300B z Lowtherami (nie pamiętam wystawcy, ale na pewno w Sobieskim) i napiszę że, dźwięk naprawdę mi się podobał.

Wg mnie jeden z dźwięków wystawy, mała salka, długi stolik ze wzmacniaczem na wierzchu i po bokach niepozorne kolumny z dyskusyjnymi skądinąd przetwornikami, które jedni uwielbiają, inni nienawidzą.

 

A na Audio-show wszyscy mieli równe szanse co do adaptacji pomieszczeń, prawda ?

 

Powracając do meritum, czyli tytułu "Wzmacniacz na GM70" i tematu złożonego w 2008-02-24, napiszę tak, może lakonicznie, aby aby nie wzbudzić sprzeciwu i zniechęcenia.

Wszystkie "drogi" prowadzą w końcu do uzyskania tego ostatecznego brzmienia, niektóre są bardziej kręte, inne znacznie prostsze.

Ale najważniejsze w tym wszystkim jest to aby przemierzając własną "drogę" zdobywać na niej doświadczenia, bo to one decydują o tym czy będziemy w stanie podjąć kolejne wyzwania na "drodze kolejnego poznania".

Pewne rozwiązania układowe są przecież tylko "przystankiem" w ciągłej podróży, podróży w sumie w nieznane, ale w pożądane i poszukiwane obszary dźwięku.

[Gość Father_PiO]

Trzy sprawy:

 

1. Tytuł wątku nie brzmi "Co słyszałem na AS i co mi się nie podobało", więc nie piszmy więcej nie na temat.

2. Proszę mi nie wstawiać kitu, że Lowther zagra każdą muzykę, bo przyjdę z Armandem van Heldenem albo z Behemothem.

3. Stwierdzenie "wszystkie "drogi" prowadzą w końcu do uzyskania tego ostatecznego brzmienia" jest nieprawdziwe, bo pewne drogi nigdy nie doprowadzą do "ostatecznego brzmienia". Gdyby tak było, mielibyśmy wszyscy EL34 i nikt by się nie pierniczył z SETami za 10 albo więcej tysięcy.

[electro]

stary bej

to prawda z lowtherami, sa to glosniki coby nie pisac malo uniwersalne, ale jesli chodzi o realizm prezentacji, oddanie aury nagrania , glosy ludzkie itd. to po prostu jest ultra hajend czesto nieosiagalny za kilka razy wieksze pieniadze, pamietam jak 2 lata temu w pokoju audio classic gdzie byly wlasnie lowthery i jakis bezimienny diy wzmacniacz na el 34 w se dalem do zapuszczenia plyte plyte feelings jheeny lodwick, jest to wspaniala realizacja BTW, ale mial byc jeden kawalek a sluchalismy jeden po drugim z pol plyty, doslownie nie moglismy sie oderwac, wspaniale emocje, wrazenie , ze cos sie dzieje tu i teraz, naprawde trudno mi bylo to osiagnac na swoim sprzecie, po przelaczeniu na jakis zwawy big band czy bluesa czar prysl bo niestety przy wiekszych skladach byl balagan i te glosniki wymiekaja, ale wokalistyki, male sklady , poziom dynamiki w skali mikro to klasa sama w sobie,w porownaniu z kosztujacym srylion dolarow systemem enszynta , ktory nie mial ani dynamiki w skali mikro ani makro ten zestaw lowthera to bylo mistrzostwo swiata , podkreslam ze wzmacniaczem za gora pewnie 3 -4 tysiace pln w produkcji , te glosniki nie wiem ile kosztowaly, ale pewnie nie wiecej niz 20 tysi, no efekt naprade wspanialy, wyciskajacy z czlowieka emocje, doslownie lzy z oczu, to co wlasnie lubie i do czego dąze, ktos w twoim mieszkaniu spiewa dla ciebie, dzieli sie emocjami nagranymi w sumie na tych plytach, o avalonach czy tam innych wynalazkach rozdzielajacych pasmo i wydajacych pierdy sejsmiczne nie chce mi sie wogole pisac:)

[electro]

wogole napiszmy o czyms co sie dobrze zgrywa z gm 70, konsultowalem temat z gosciem z SAC Thailand wg niego dobre wyniki daje polaczenie z Tannoy z serii prestige i z JBL-ami z najwyzszej serii, sam konstruktor slucha na starych jbl-ach bodajże 4330 czy cos w tym stylu, nie pamietam do konca , bo nie jestem zainteresowany glosnikami wintydz, lae napisal mi , ze jesli ktos slucha duzo rocka i popu to wybor tych jbl-i jest wg niego pierwsza rekomendacją, jesli ktos ma wiecej kasy to tannoye albo nowe jbl-e k2 ... nie pisal nic o serii array, nie wiem czy nie zna czy nie mial do czynienia z tymi jbl-ami , a mysle, ze tez sa warte odsluchu

 

ja jeszcze sie zastanawiam nad kolejnymi kolumnami, bc akustiki , ktore byly doskonale i dlugo mi sluzyly juz sprzedalem, zaczalem sie rozgladac nad jakas alternatywa, chetnie bym posluchal mojego zestawu z jakimis wiekszymi Tannoyami, ale w tej chwili w lublinie nie ma takiej mozliwosci

[subagazi]

electro, 11 Sty 2010, 22:45

 

> o avalonach (...) wydajacych pierdy sejsmiczne nie chce mi sie wogole pisac:)

 

:D

[electro]

to sa fidelio chyba

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[electro]

tego zestawu wlasnie sluchalismy

[electro]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

jesli chodzi o koszty tych glosnikow to ponizej 10 tysi sie zmiescili pare lat temu

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość stary bej]

Father_PiO

11 Sty 2010, 22:25

"3. Stwierdzenie "wszystkie "drogi" prowadzą w końcu do uzyskania tego ostatecznego brzmienia" jest nieprawdziwe, bo pewne drogi nigdy nie doprowadzą do "ostatecznego brzmienia". Gdyby tak było, mielibyśmy wszyscy EL34 i nikt by się nie pierniczył z SETami za 10 albo więcej tysięcy."

 

Może jeszcze o tym nie wiesz, dlatego długa droga przed tobą.

[Gość Father_PiO]

Może wiem więcej, niż ci się wydaje. Wypowiedziałeś się właśnie na poziomie gagacka. Słuchaj sobie dalej swoich "uniwersalnych" Lowtherów, jak jesteś taki "mondry". I skończcie ludzie offtop!!!

[Gość jt211]

Father_PiO, 11 Sty 2010, 23:24

 

>Może wiem więcej, niż ci się wydaje. Wypowiedziałeś się właśnie na poziomie gagacka. Słuchaj sobie

>dalej swoich "uniwersalnych" Lowtherów, jak jesteś taki "mondry". I skończcie ludzie offtop!!!

 

Gdzie gościu byłeś jak sprzedawli szacunek dla myślących inaczej jak ty ..................... ???

Może zmień nicka jeszcze raz BARANIE !!!

[Gość Father_PiO]

A twój szacunek gdzie, PALANCIE??? Jak go nabędziesz, pouczaj innych.

[magazynier]

Co się dzieje? No o co chodzi?

Przecież miało być tak pięknie!

Wywiady miały być... No o co chodzi?

Ale mnie kopło!

[Gość stary bej]

Father_PiO

11 Sty 2010, 23:24

"Wypowiedziałeś się właśnie na poziomie gagacka."

 

Mnie akurat poziom wypowiedzi Gagacka odpowiada, On jest szczery nieraz do bólu, czego nie mogą znieść inni.

Ja w swoich wpisach chcę "przemycić pewne wartości. których Ty jakoś nie potrafisz odczytać.

Przecież powyżej, starając się trzymać temat napisałem tak ;

cytuję siebie "Powracając do meritum, czyli tytułu "Wzmacniacz na GM70" i tematu złożonego w 2008-02-24, napiszę tak, może lakonicznie, aby aby nie wzbudzić sprzeciwu i zniechęcenia.

Wszystkie "drogi" prowadzą w końcu do uzyskania tego ostatecznego brzmienia, niektóre są ......"

 

Nie chciałem napisać wprost że GM70 to prawdopodobnie przejściowy etap na drodze poszukiwań, ale jakże cenna nabywana wiedza w związku ze składaniem tej konstrukcji.

A i nie napisałem że Lowthery to najlepsze głośniki na świecie, to Ty tak to przeinterpretowałeś.

 

Więcej w temacie nie napiszę bo, ani z Ciebie "ojciec", ani Pio, co najwyżej 3.14

Sorry za offtop.

[Matthew]

Stary Bej.. a kable zasilające wg Ciebie mają znaczenie?

[Gość stary bej]

Matthew

Mają znaczenie, ale tylko w przypadku jeśli wzmacniacz jest spaprany.

[Matthew]

no to w takim razie każdy wzmak jest spaprany i tranzystor i lampa ;)

[Yogi]

no i wątek się "zesrał" ... :(

[Matthew]

;D

 

każdy podąża swoją drogą...

[Matthew]

tak na marginesie zastanawia mnie skąd się bierze ta niechęć do kabli?

[magazynier]

Stary Bej

Pamięć mi czasem szwankuje, ale wydaje mi się że miałem już nie pisać na tym forum.

Piszesz ogólniki a pytany o szczegóły zasłaniasz się swoją megalomanią (o ile taka poza w ogóle jest możliwa).

Pozdrawiam

[pawcio]

KONIEC OFFTOPIC

______________________________________

 

proszę nie paprać jednego z kilku sensownych i merytorycznych wątków na forum!

[a_men]

electro, 11 Sty 2010, 23:03

 

>to sa fidelio chyba

 

To są Bel Canto.

[Gość Father_PiO]

> stary bej

>A i nie napisałem że Lowthery to najlepsze głośniki na świecie, to Ty tak to przeinterpretowałeś.

 

Niczego nie interpretowałem i umiem czytać, wiem co napisałeś. Tobie przychodzi to widzę trochę trudniej. Sam napisałeś kawałek wcześniej "I jeśli taki układ nie odtworzy poprawnie każdego gatunku muzyki, to znaczy że jest źle skonstruowany". Wniosek jest jasny: Lowthery są źle skonstruowane. To właśnie napisałem, więc jeśli ktoś coś "przeinterpretował", to TY, stary dziadu... ups, beju. Widzę, ze z moim nickiem też masz problemy, bo nie potrafisz pojąć znaczenia skrótu i gry słów. Żegnaj, starcze.