Wzmacniacz HK PM645 - trzaski i inne ...

[maciejm]

Witam,

kupiłem sobie wymarzony wzmacniacz ale ma niestety kilka mankamentów.

 

1. Przy uruchamianiu wzmacniacza po ok 1-2 sek w kolumnach rozlega się trzask - ja bym to nazwał pierdnięciem ale umówmy się, że będę mówił trzask, wszystkie odgłosy, które będę opisywać mają więcej wspólnego z pierdnięciem niż trzaskiem :), ale będę pisać o trzaskach.

 

2. Przy regulacji basu i sopranu przy "pierwszym" ruszeniu potencjometru rozlega sie trzask a potem jest coraz mniejszy potem go nie słychać, dopiero jak pozostawić go na kilka minut i przy kolejnej próbie regulacji.

 

3. No i buczy mi nieco sam wzmacniacz - pewnie transformator.

 

 

W związku z powyższym mam pytania:

 

1. Czy to są poważne sprawy?

 

2. Gdzie w Poznaniu znajdę dobrego fachowca, który mógłby usunąć te usterki i doprowadzić wzmacniacz do porządku.

 

3. Jakie mogą być koszty napraw. Może to zaważyć na zwróceniu sprzętu sprzedawcy.

 

Dzięki i pozdrawiam,

Maciej

[piter z]

ja mam gdzies w domu PM655 i tam juz niestety wszystkie przelaczniki i potencjometry wypadaloby wymienic ( to samo zgaduje bedzie u ciebie - 20 lat robi swoje - niepomagaja wynalazki typu contact w spraju ) - czy gra jest warta swieczki niewiem - zalezy jaki koszt - ale wzm. jest bardzo fajny

[maciejm]

Mam jeszcze jedną rzecz, która mnie zastanawia:

Po włączeniu "Bass Contour" mam słyszalne buczenie w głośnikach, które jest stałe niezależnie od regulacji głośności.

 

Czy każdy taki stary wzmacniacz będzie mieć tego typu przypadłości? Mam wieżę, która ma kilkanaście lat i nic się z nią nie dzieje. Nie mam żadnych przydźwięków, pyknięć, trzasków na potencjometrach i przełącznikach.

 

Z tego co wyczytałem na forum to pyknięcie przy załączeniu głośników jest normalne. Mam takie samo pykniecie przy wyłączaniu wzmacniacza. Czy to jednak nie szkodzi kolumnom?

 

Proszę o radę co robić. Kupiłem go na allegro i mam 10 dni na jego zwrot albo innego rodzaju działania (reklamacja?) - w opisie aukcji było podane, że sprzęt w 100% sprawny. Może znacie kogoś z Poznania kto może dokonać przeglądu tego wzmacniacza?

 

Pozdrawiam,

Maciej

[kvazar]

Witam, oddaj wzmacniacz czym prędzej. Kupiłem ponad pół roku temu bliźniaczy wzmacniacz HK PM655Vxi i powiem że miałem problemy tu opisane

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

potem coś się zbadziewiło i skończyło się tak

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

tak że odradzam ponieważ mój wzmacniacz zachowywał się identycznie na początku, a potem zaczęły zanikać mu kanały...

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[cripple kiwi]

Twój wzmacniacz jest już chyba mocno przechodzony, może ktoś w nim już grzebał.

Sam mam amplituner HK, z 1993 roku i, mimo że wolałbym teraz coś innego, to nie mogę się go ot tak pozbyć, bo poprostu nie mam się do czego w nim doczepić. Mimo wieku wszystko działa idealnie, nic nie trzeszczy i nie "trzaska".

Pyknięcie nie grozi głośnikom, chociaż nie powinno być słyszalne przy właczaniu, tylko przy wyłączaniu (u mnie tak jest).

Więc jak napisano powyżej, najlepiej oddać to i kupić inny egzemplaż.