Rząd znów nas robi w wała

[anatol]

słyszeliście?

to niesłychane, z soboty na niedzielę każą przestawiać nam zegarki o jedną godzinę do przodu,

normalnie chcą ukraść godzinę! złodzieje

kiedy to się skończy? precz ze złodziejstwem czasu!

[camle]

>kiedy to się skończy? precz ze złodziejstwem czasu!

 

nie przejmuj się - za pół roku oddadzą (niestety bez odsetek)

[Gość]

anatol tego nie zauważy bo będzie spał:)

[anatol]

ale jak się obudzę, to godzinę w plecy :-)

[Gość]

No ale do przodu z dżymaniem będziesz:)

[misiomor]

- Nie inaczej jak dwunasta - oznajmił Szuchow. - Słoneczko już się zaraz zacznie zniżać.

 

- Jeśli zaraz zacznie się zniżać - odezwał się kapitan - to znaczy że nie dwunasta, a pierwsza.

 

- A to dlaczego? - zdumiał się Szuchow. - Z dziada pradziada wiadomo, że słońce najwyżej stoi w samo południe.

 

- Kiedyś tak było - uciął kapitan. - Ale od tego czasu wydano dekret i słońce teraz najwyżej stoi o pierwszej.

 

- A któż to taki dekret wydał?

 

- Władza radziecka!

 

Kapitan wyszedł z nosiłkami, ale Szuchow i tak by się nie spierał. Może i słońce także ichnim dekretom się podporządkowuje.

[josef]

o ile wiem zmiana czasu ma być dziś w nocy a na forum zaś pojawiają się wpisy z -1h ;)

[josef]

.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[maciek_m]

bo my jesteśmy prymusy

[ASURA]

Moim zdaniem powinno być przesunięcie czasu o 3 godziny do jesieni będziemy spać jak już jest rano widno o 3.Po pracy też byśmy mieli wieczór dłużej jasno w domu

[misiomor]

A może jednak lepiej wyznaczyć bardziej naturalne (zsynchronizowane ze światłem dziennym) godziny otwarcia instytucji państwowych? No i koniecznie zrezygnować z debilnych praw w rodzaju "filmy dla dorosłych tylko po 23.00" - nakręcających "wyścig zbrojeń" w dziedzinie coraz późniejszego chodzenia spać.

[maciek_m]

i seriale dla małżonek puszczać wcześniej, żeby homo audiofilus mógł o ludzkiej porze odpalić sprzęt

[misiomor]

Na szczęście rozwój internetu sprawia że programy za jakiś czas będziemy oglądać wtedy kiedy chcemy a nie wtedy kiedy TV raczy je rzucić w eter.

 

Tak czy siak najbardziej naturalnym trybem funkcjonowania człowieka (w klimacie umiarkowanym) jest spanie tak żeby środek snu wypadał o astronomicznej północy. A więc w kimę o 20.00 i wstajemy o 4.00. Niestety wyścig zbrojeń w dziedzinie "kina nocnego" w TV sprawił że powszechne zwyczaje dość mocno odeszły od optimum, do tego władzuchna robiąc nam na rękę (jak gołąbek pokoju) wyznaczyła takie godziny funkcjonowania instytucji publicznych że gdyby ktoś nawet chciał funkcjonować w systemie 4.00 - 20.00 to byłoby mu trudno.