Skocz do zawartości
IGNORED

cyfrowy IC do DACa


kamil_krotki

Rekomendowane odpowiedzi

"W przypadku interkonektów cyfrowych fakt nieusłyszenia różnic pomiędzy różnymi kablami jest objawem dobrego słuchu. Odwrotnie niż piszą w kolorowych gazetkach. Jeśli znajdziesz w szufladzie stary kabel video, jaki był kiedyś dorzucany do kart graficznych, zazwyczaj jest czany, dość gruby i sztywny oraz ma dwie żółte wtyczki RCA, to użyj go bez wahania. Jest to świetny kabel do transmicji SPDIF, bo ma impedancję falową 75 ohmów. Jeśli nie masz, popytaj kolegów, ktoś na pewno ma. Szkoda pieniędzy na "cyfróweczki" jeśli liczy się dźwięk a nie wrażenie na znajomych."

 

Pamiętaj że te słowa w przypadku Twojego DACa nie są prawdziwe. Theta nie wybacza takiej ignorancji, to bdb DAC.

 

Słuchaj Matthew gada z sensem.

Marduk,

 

podobnie twierdzi masa ludzi, którzy wierzą własnym zmysłom i nie przyjmują bezkrytycznie tego co piszą gazetki. Każdy sprawny interkonekt cyfrowy brzmi tak samo. Dla Twojej wiadomości testowałem kiedyś Thetę, tylko wyższy model. Żadna "cyfróweczka" nie zmieniała jej brzmienia.

Marduk:

 

>Pamiętaj że te słowa w przypadku Twojego DACa nie są prawdziwe. Theta nie wybacza takiej ignorancji,

>to bdb DAC.

 

Taaa... słowa nie są prawdziwe, Theta nie wybacza, a świat się śmieje.

 

>Słuchaj Matthew gada z sensem.

 

Masz na myśli twierdzenie, że "kabelek cyfrowy to po sieciówkach najwazniejszy kabelek ;D"? Cóż, ja tam na końcu widzę uśmieszek, całkiem uzasadniony - żart to całkiem śmieszny ;)

Wiecie co a na czym słuchacie? bo ja Thetę mam kilka lat a sprzęt towarzyszący też nie w kij dmuchał. Więc bajek nie opowiadajcie, bo kabel od DVD to gówno niemiłosierne i jak na takim czymś słuchacie i jest dobrze, to wybaczcie, koledze nie doradzajcie.

Marduk,

 

Zanim napiszesz co kto uważa, warto się o to spytać, nie sądzisz? Dowiedziałbyś się wtedy, że najważniejsze dla mnie są kolumny i akustyka pomieszczenia, że od tego moim zdaniem należy rozpoczynać kształtowanie brzmienia systemu, a kabel cyfrowy jest na drugim biegunie, praktycznie bez różnicy jest to, jaki zastosujemy. Nie będę się z Tobą wykłócał, bo najwyraźniej do tego prowokujesz. Cieszmy się swoimi cyfrówkami. Dobranoc.

Edward jeśli nie słyszysz różnic w cyfrówkach to nie szkodzi, ale akurat Thetę to ja znam na wylot, kolega zakupi bele jaką cyfrówkę i mu zagra źle, wiem co mówie lepiej niż Ty, bo ja przetestowałem kilka cyfrówek z tym Daciem a Ty nie. dobranoc

Niestety niektórzy nie mogą stworzyć idealnego pomieszczenia bo inni domownicy mu na to nie pozwalają za to można upgrade-ować sprzęt co poprawi brzmienie. Małymi kroczkami możemy osiągnąć wielki sukces.

miałem jak dotychczas 3 DACe Thety - od Basic II po obecną Gen VA - różnic pomiędzy różnymi kablami się nie dosłyszałem a jeśli są to są mniejsze jak róznica pomiędzy SPDIF a AESEBU (cholernie subtelna) i znacznie znacznie mniejsza niż pomiędzy transportami - obstawiam, że zaś gra tu rolę jakość wyjścia cyfrowego z czytnika - słabe wyjście = podatne na kable (jak w całym audio)

Jasion1, 13 Maj 2008, 23:57

>Niestety niektórzy nie mogą stworzyć idealnego pomieszczenia bo inni domownicy mu na to nie

>pozwalają za to można upgrade-ować sprzęt co poprawi brzmienie. Małymi kroczkami możemy osiągnąć

>wielki sukces.

 

Większość z nas nie może sobie pozwolić na zbudowanie idealnie akustycznego pomieszczenia. Taka jest rzeczywistość i z nią się trzeba pogodzić. Jednak wiara w to, że podstawowe zaniedbania w dziedzinie akustyki można naprawić upgradem sprzętu jest w większości wypadków bezpodstawa, a często przybiera formy karykaturalne. Na tym forum sporo jest zdjęć pomieszczeń odsłuchowych zamieszczonych przez ludzi, którzy rozpisują się nad zaletami tych czy innych kabli, w tym o zgrozo cyfrówek i sieciówek, jednocześnie prezentując swój pokój, gdzie widać na przykład... całkiem gołą podłogę i puste ściany!

 

Krótko mówiąc: najlepszy kabel świata nie naprawi spapranej akustyki.

Marduk:

 

>przetestowałem kilka cyfrówek z tym Daciem

 

Cóż - ty w cyfrówki wierzysz, ja nie (za innych się nie wypowiadam), a że mały sens w dyskusji w której żadna ze stron nie ma szans na przekonanie drugiej, to możemy co najwyżej podpisać protokół rozbieżności. Tak to bywa, gdy schodzi na kwestie wiary. Miłej nocy więc życzę.

 

Ale spróbuj rozróżnić te cyfrówki w ślepym teście, wtedy wrócimy do tematu ;)

Marduk:

 

>Teo a jak się do mnie zwracasz per ty i to z małej litery to o czym świadczy?

 

O tym, że piszę post na forum, a nie oficjalne zaproszenie do spożycia wspólnej kolacji.

 

> bo dla mnie o braku szacunku

 

Szanowny Panie Marduk: wątek jest o cyfrówkach, nie zaś o formach grzecznościowych stosowanych w Internecie (że tak sobie Pańską uwagę skierowaną do Edwarda sparafrazować). Czep się Pan tramwaja.

 

Kreślę się, ukłon składając z dygnięciem.

ja już mam ugruntowany stosunek co do kabli i ich producentów (słuchając różnistych kabelków od 2zł do 50kzł w różnych systemach i zestawieniach) i IMHO głupotą jest dawać za druta np. 10-20% wartości klocka aby uzyskać 0.1% zmiany brzmienia

wiesz u mnie te zmiany były większe niż piszesz i to w kategorii cieplej/chłodniej również, Cardas np bardzo nasycony duży dźwięk, ale z mniejszą przejrzystością niż Kimber.

Ja niestety czasem walczę o te 5-10%, bo już chyba bez dobrego szlifu jakoś źle mi się słucha.

Na cyfraka majątku nie wydałem, ale tani też nie był, a srebrny na pewno:)

poza tym marekzawa ma podobne źródło do Twojego i jak widać tanio nie było i na kabelku od DVD nie gra, czyli różnice mu wyszły, ale jak mówie, czasem walka idzie o ostatni szlif i uważam wg mnie warto.

Ja teraz mam duzo zmian w systemie, w tym wchodzę w Va podobnie ja Wy, jakoś Theta jest z mojej bajki, ale kabelek już mam, czeka sobie:)

Marduk:

 

Najmocniej przepraszam. Mogłem przewidzieć, że propozycja ślepego testu wywoła nerwowość, jak to u kablarzy. Atak personalny związany z nieistotnym tematem zastępczym to już prosta konsekwencja takiego ciosu poniżej pasa. Pokornie proszę o wybaczenie, ponownie dygając (dwukrotnie, bo za pierwszym razem słomę było widać).

o te 5% (zresztą jak obiektywnie zmierzyć z procentach zmiany dźwięku???) to można powalczyć na głośnikowych lub interkonektach - jak chcę KONKRETNYCH zmian to po prostu zmieniam klocki a nie druty - dobrze to określiłeś - to jest szlif a nie zmiana formy

jak będę miał czas przez weekend to spróbuję zrobić najgorszy kabel cyfrowy + filtry aby jeszcze bardziej spierniczyć sygnał ;)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.