10 letni CD Accuphase jak oceniacie?

[Gutek]

Jakie jest wasze zdanie ,czy 10 letni CD Accuphase ma szanse konkurować z dzisiejszymi CD w zakresie 10 000-20 000zł.Używam CD Accuphase DP65 z 1994 ,kupiony rok temu ,wczoraj był po raz pierwszy otwierany,musiałem przeczyścić oko lasera (po telefonie i konsultacji z serwisantem) w środku coś przepięknego-wszystko jak nowe,wykonanie jest wspaniałe. Porównywałem go z Arcam FMJ CD23T i Audionetem ART.v2 był po prostu lepszy.Dzwięk bardziej dojrzały,pełny,lepsza barwa,większa kultura,lepsze wybrzmienia.Porównywalna przestrzeń,szczegółowość , dynamika(ale z tym nie ma co przesadzać bo w pewnym momencie więcej wcale nie znaczy lepiej).Jestem ciekawy waszego zdania ,nie znam tak bardzo chwalonego Lina Ikemi,Meridiana 588.

[electro]

moje zdanie jest ze to dobry cd i 55 tez dobry,dobrze to oceniam ze kupiles ten cd,tez sobie kupie cos takiego,mysle ze jest lepszy od wielu cd za 10 tys.,a wiele po prostu rozwala i tyle-:)

moze powtorze to co wczesniej napisalem-:)

gutek,jesli mozna wiedziec ile dales za tego akjufejza i za ile mozna miec dp55?,bo z tego co sie dowiadywalem to ok.1600 juro?

[Lacrimosa]

Nie polecam produktow Accuphase wogole, sa one przecenione bardzo na calym swiecie. Ceny tych urzedzen w Japonie sa niskie a reszta swiata boli jak za mokre zboze. Czesci tam nie zadnych specjalnych (ten sam poziom co Sony ES czy Denon tylko ze maja SELEKCJE) Szczegolnie nie polecam kupowania starych Accupahse CD players DP65 czy 75,75v poniewaz Accuphase nie ma dostepu do transportow juz. Servis tylko bylby osiagalny jako poza rynkowy (aftermarket)

 

Dlatego jest juz DP-77 i DP 67.

 

Produkty typu Linn Ikemi czy Meridian 588 sa lepsza opcja szczegolnie dla kogos kto mieszka w Europie.

 

Pozdr.

 

PS. Jedyny produkt warty uwagi to A-50V wzmacniacz.

[electro]

do Lacrimosa

korzystajac z Twojej obecnosci ciekaw jestem co sadzisz o sonic frontiers processor 3,w polsce mozna dostac uzywanego za ok 2700$,jakie lampy ewentualnie do niego bys proponowal?

[Lacrimosa]

Electro->>>

 

$ 2700 za Sonic Frontiers to jest chyba jakis zart?

 

Za takie pieniadze mozesz dostac uzywany Spectral SDR-2000 Pro jeden z najlepszych konwerterow jaki kiedykolwiek byl zrobiony.

 

Jest rowniez Levinson 360S ( musisz troche po szukac i moze kosztowac kilka stowek wiecej)

 

A tak miedzy nami co Ciebie ciagnie do SF?- to brzmienie jest analityczne i mechaniczne moim zdaniem

 

Pozdr.

 

PS.

 

SF 3 w Bluebook jest tylko wart $1200.00

[electro]

dzieki ,tak tez myslalem-:),nic mnie nie ciagnie,kolega znalazl gdzies ten sprzet sprzedawany jako okazja,a ja nie znajac dobrze cen w stanach i nie wiedzac co jest wart wolalem spytac sie fachowca,tzn.Ciebie,wogole w polsce w second handach jest wiele sonicow majacych lekko licza po 5-7 lat sprzedawanych jako okazja po kosmicznych cenach,to chyba specyfika naszych sciagaczy sprzetu (czytaj:szukanie jelenia)

[adamk.]

Lacrimosa>>>>>

wiem, ze to nie twój przedział cenowy, ale... nie od razu Kraków zbudowano. Czy masz jakiś swój pogląd na serię Signature Harmana? Używam w tej chwili ich najwyższego wzm. zintegrowanego ( HK 680). Dźwięk zarówno z niego jak i z Cd HD760 bardzo mi odpowiada. Myslę, że kolejnym etapem mógłby być dzielony wzm. właśnie z serii Signature.

[Gutek]

To ciekawe co piszesz Lacrimosa przed zakupem uzyskałem informacje u dystrybutora,że nie ma najmniejszego problemu z wymianą jakiejkolwiek części, a szczególnie pytałem się o transport,powiedziano mi ,że wszystko jest osiągalne ,wszystko mogą sprowadzić tylko kwestia kasy. Nie jestem elektronikiem i nie znam się,nie potrafię ocenić jakości częsci,ale przeciesz nie o to chodzi,chociasz te wyglądają imponująco i wiele drogich CD powiedzmy z zakresu 10 000-15 000 wygląda przy nim po prostu śmiesznie...?? Cała ta zabawa tyczy się dźwięku,a ten zaważył na moim zakupie, na pewno nie jest to CD efekciarskie,potrzebne jest pewne osłuchanie .Razem ze znajomym wybieraliśmy kiedyś wzmacniacz. W domu miałem Primare 30 i M.F. A3. Po krótkim odsłuchu znajomy stwierdził ,że A3 jest lepszy i podjąwszy decyzję poszedł do domu ,ja słuchałem jeszcze pare godzin i nie miałem wątpliwości po rozgrzewce Primare 30 nie dał szans M.F. kupiłem go i nigdy nie żałowałem,a A3 nigdy nie uważałem za złe urządzenie wręcz odwrotnie,ale pozostał u mnie jako wzmacniacz efekciarski-oczywiście mogący się podobać,jednak brak mu było dojrzałości szczególnie w średnicy.Podobna jest analogia do tematu ,który dziś poruszyliśmy-CD :)

[Gutek]

Można kupić CD Marka Levinsona No.39 za ok.16 000zł. lekko używany.

[zyzio]

Coś o tym wiem, sam mam koncówkę Primare A 30.5, opartą poniekąd na wzmaku A 30.1, wileu odzruca wzmaki tej firmy po kilkuminutowym odsłuchu w sklepie i niestety nie wiedzą co tracą, bo Primare po solidnej rozgrzewce prezentuje dźwiek dojrzały, naturalny, piekielnie dynamiczny, a przy tym wcale nie ostry czy twardy, a wręcz przyjemny dla ucha, w skrócie : wymiata aż miło !

[Gutek]

Rozumniem cię doskonale,a jak jest wykonany ,dla mnie jeden z najpiękniejszych wzmacniaczy ,kiedyś wymieniałem w nim bezpiecznik w środku wyglądał doskonale w porównaniu znowu do A3 ,tam jakby ktoś wrzucił garść elektroniki. Zamieniłem go dopiero na MACA.