Spalone wysokotonowe?

KoRnik · 30 Grudnia 2003

Nie zadziałał bo właśnie ode mnie wyszedł. A ja za gadanie takich głupot to zaraz Ciebie skasuję.

ojciec · 30 Grudnia 2003

i to ma byc wolne forum?

KoRnik · 30 Grudnia 2003

A jasne że tak. Ty piszesz co tam sobie wymyśliłeś i ja też wyrażam swoją opinię. Na temat Twoich wpisów. Ot, wolność słowa:-)

Hiena-podrobka · 30 Grudnia 2003

Panowie - mamy najszybszego admina na swiecie.

Kto nie widzial niech zaluje.

Tylko nasz drogi bohaterze - zdajesz sobie sprawe ze takie slowa swiadcza tylko i wylacznie o piszacym je?

Zaloguj sie, nie podszywaj sie pod nikogo i wtedy pisz odwaznie.

KoRnik · 30 Grudnia 2003

Nawet jak wyrażasz swoje poglądy, jakie by one nie były, nie pisz potem proszę, że to "czysta prawda", bo zdaje się że tego wpisu tutaj brakuje. Ciekaw jestem skąd znasz taką "prawdę". A zresztą... pomyśl trochę zanim coś napiszesz i nie używaj takich epitetów, jak "bezczelny". To nam psuje humor tu na forum.

zx · 30 Grudnia 2003

pseudo ojciec ma niestety racje w kwestji tego odziaływania, jego siła spada z kwadratem odległości między środkami żył. nie nazwał bym jednak tego kłamstwem lecz poprostu wyjaśnieniem oco chodzilo produsentom i zaznaczył że sie troche obsrali

Hiena-podrobka · 30 Grudnia 2003

Zeby jeszcze wyrazil to jasniej.

30 Grudnia 2003

A coz jozwa takiego napisal, ze go tez wykasowali...?

Stryjecki · 31 Grudnia 2003

Tekst o rzeczonych kabelkach to PROFIL, czyli artykuł sponsorowany, w pewnym sensie, co zresztą jest napisane w stopce. Przyjęliśmy taką formułę od czeskich czasopism, z zastrzeżeniem, że nie będą podawane namiary na producenta, ani wystawiane oceny, jak to ma miejsce u sąsiadów. Nie może być też żadnych wrażeń odsłuchowych. Producent/dystrybutor może za to do woli rozpisywać się na temat cudownych technologii i ducha, co z wnętrzności kabla bucha. Nie należy więc ich oceniać na równi z redakcyjnymi, chociaż te najbardziej wyważone (i skuteczne) piszemy sami. To kosztuje, więc niektórzy wolą rzeźbić we własnym zakresie. Skutek zachwytów jest odwrotny, a te na temat brzmienia i tak wyrzucamy. Nie podszywajcie się Panowie pod innych, bo jedynym, co zrobią rozsądni, będzie opuszczenie towarzystwa.