Magnetofony szpulowe.

[szerszy]

a jakie są opinie n.t. taśm Emtec wystawianych przez Polskie Radio wiadomo gdzie? mam chęć kupić kilka sztuk.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

PER528 to bardzo dobra taśma broadcastingowa o grubości 47Um tzw. „Red Oxide”. Można ją wysterować dużymi poziomami (520nWb/m przy 19.05cm/s) bez powodowania znacznych zniekształceń. Co za tym idzie można uzyskać bardzo dobry odstęp sygnału od szumów. Ma sporą czułość i jeśli chcesz jej używać musisz przekalibrować koncerta :) (Nie tylko Bias ale i poziomy zaspis/odczyt. Jeśli zależeć Ci będzie na najlepszej liniowości pasma wypada jeszcze wyregulować lekko Eq obserwując pasmo na analizatorze widma z FFT albo przy użyciu wobulowanego generatora m.cz)

Używam jej od kilku lat i potwierdzam, że powoduje ona szybsze zużycie głowic niż taśmy amatorskie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 17 Czerwca 2012 przez szerszy

[Marek-41]

LGR-50 mam i jestem z niej bardzo zadowolony.Jest rzeczywiście bardzo solidna i pomimo ,że jest to taśma do zastosowań profesionalnych zupełnie dorze sprawuję się na magnetofonach amatorskich.

Z PER-528 już tak dobrze nie jest.Jest to taśma tzw.radiowa przystosowana do stacyjnych magnetofonów i do prędkości zapisu 38cm/sek lub wyższej.Niektóre magnetofony amatorskie mogą jej nie tolerować.Tak jest np; z philipsami.Proponował bym najpierw zrobić test przed zakupem więszej ilosci

Edytowane 17 Czerwca 2012 przez Marek-41

[Forecast88]

Obie taśmy to radiówki. Można uznać, że przejęta z Agfy PER528 zastąpiła w rozgłośniach Basfowską LGR50. Parametry mają podobne, PER528 jest trochę lepsza.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

U mnie Emtec PER528 z Polskiego Radia świetnie sprawuje się na Philipsie N4522 z regulacją prądu podkładu, ale już magnetofonu Teac X-1000M nie lubi. Zapewne to kwestia kalibracji, a nie chcę ruszać oryginalnej. Cena jest bardzo korzystna, a taśma rzeczywiście jest fabrycznie zaplombowana, więc przynajmniej zakup w PR jest bezpieczny.

 

Trzeba tylko wziąć pod uwagę, że głowice Revoksa są raczej miękkie, a taśma radiowa ściera je szybciej, niż zwykła. To nie jest jej wada, tylko cecha użytkowa. Tu nie ma mowy o sticky shed - głowice nie miały prawa zabrudzić się w trakcie emisji.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Marek-41]

LGR-50 mam nagraną jedną i to nie przezemnie.Nagranie jest bardzo dobrej jakości i moje philipsy odtwarzają ją wysmienicie N-4520 to już wyższa liga i zapewne ma inne ustawienia.Osobiscie używam ,bo mam jej najwiecej Basf -910.najlepiej działają na Revoxach.Jedno napewno jest pewne z tymi taśmami.Jeśli nie trafią do niszczarki,to nawet za czterdziesci lat zapis na nich bedzie jak nowy.Do philipsów używam wiele typów taśm .Od basfa,poprzez maxell,sony,agfa,tdk,emi ,philips itd.

Jednak PER-528 nie lubią.

Edytowane 17 Czerwca 2012 przez Marek-41

[szerszy]

Obie taśmy to radiówki. Można uznać, że przejęta z Agfy PER528 zastąpiła w rozgłośniach Basfowską LGR50. Parametry mają podobne, PER528 jest trochę lepsza.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

U mnie Emtec PER528 z Polskiego Radia świetnie sprawuje się na Philipsie N4522 z regulacją prądu podkładu, ale już magnetofonu Teac X-1000M nie lubi. Zapewne to kwestia kalibracji, a nie chcę ruszać oryginalnej. Cena jest bardzo korzystna, a taśma rzeczywiście jest fabrycznie zaplombowana, więc przynajmniej zakup w PR jest bezpieczny.

 

Trzeba tylko wziąć pod uwagę, że głowice Revoksa są raczej miękkie, a taśma radiowa ściera je szybciej, niż zwykła. To nie jest jej wada, tylko cecha użytkowa. Tu nie ma mowy o sticky shed - głowice nie miały prawa zabrudzić się w trakcie emisji.

 

PER528 zastąpiła wcześniejszą recepturę Agfy o symbolu PER525, jak wspomniano wyżej jest to gruba taśma radiowa.Producent wg. karty katalogowej dopuszcza stosowanie jej od prędkości 19.05 w zwyż, przy czym dla tej prędkości zalecane parametry korekcji są inne niż dla taśm amatorskich. Przy 38cm/s dopiero pokazuje swoje możliwości.Do magnetofonów teaca lepiei jej nie stosowac, ponieważ głowice stosowane przez firmę Teac w amatorskich magnetofonach są wybitnie miękkie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[geelo07]

a BASF LGR40 warta jest zachodu?

[Forecast88]

a BASF LGR40 warta jest zachodu?

 

To zależy od oczekiwań. LGR40 ma ładny, zielony kolor. Resztę parametrów taśm Agfy i Basfa porównasz sobie

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) .

 

Do Koncerta nadaje się tak samo, jak każda radiówka, czyli raczej średnio.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[szerszy]

Do skomplikowanych amatorskich magnetofonów, w których taśma musi przejść przez wiele napinaczy i prowadnic lepiej nie stosować taśmy radiowej. Jej podwyższone parametry ścierne z czasem wytrą nie tylko głowice ale i elementy służące prowadzeniu taśmy. Z wymianą tych elementów problem bywa większy niż z głowicami.

 

Trafił z półtora roku temu do mnie AKAI GX600 z głowicami w znośnym stanie ale prowadnice miał zeszlifowane na "ostro", jedyną rzeczą jaką można zrobić (Pomijając toczenie nowych elementów) jest nałożenie wastwy "szkła wodnego" i modlenie sie żeby była równa. Właściciel twierdził, że grał od dwudziestu lat na taśmach stilona PX i profi. Basfach PER...

[geelo07]

Do Koncerta nadaje się tak samo, jak każda radiówka, czyli raczej średnio

najbardziej chyba mu "leżą" Maxelle UD; XLI też, z tym że natych poziom nagrania "po taśmie" jest "ciut" podniesiony względem wejścia (może XLI mają większą czułość); kupiłem 2 szt. EE 35-90 (nówki - razem niecałe 60 Euro + przesyłka jeszcze kilka Euro, tak więc bez jakiś rewelacji cenowych; nówki "duże" - 80-100 Euro, używki "duże" 40-50 Euro); chba założę sobie "zakaz Ebay-owy", bo to za bardzo "wchodzi w krew"

[Forecast88]

Ceny taśm EE są mocno przesadzone, głównie z powodu ich rzadkości. Walory dźwiękowe nie uzasadniają aż tak wysokiej ceny. Chrom ma sens w kasetach, przy niskiej szybkości przesuwu, ale w szpulach już nie za bardzo.

Miałem taśmy Basf LPR35CR - przy szybkości 9.5 cm/s były rzeczywiście lepsze od zwykłych LP35, ale już przy 19 cm/s różnic na plus nie słyszałem. To nie przypadek, że taśm chromowych nie używano w magnetofonach profesjonalnych - brzmienie tlenku żelaza jest bardziej naturalne, trzeba go tylko dobrze rozpędzić.

[geelo07]

dla porównania kupiłem naszą taśmę Stilon A-35 (na licencji Agfy, nie używana) - najbardiej zbliżona punktem pracy do taśmy wzorcowej DP26LH (przynajmniej teoretycznie); oj, cienko wypada w odsłuchu, wysokie tony są przytłumione nawet przy p.p. ustawionym na minimum; może w zakresie średnich częstotliwości bardziej trzyma założone parametry; jeszcze ma dojść taśma ORWO, zobaczymy jak wypadnie w teście

Edytowane 20 Czerwca 2012 przez geelo07

[dream555]

A to dziwne, bo u mnie na dwuścieżkowym TASCAMie, jeśli STILON jest nieużywany, albo w dobrym stanie, nie ma ubytków w wysokich i to nawet przy 19cm/s. dotyczy to i A-35 i AN-35.

[geelo07]

nagrywałem na Koncercie przy 19cm/s i rezutlat mnie rozczarował; może trafił sę kiepski egzemplarz - jak się przyjrzeć dokładnie pod światło, na powierzni czynnej powstaje efekt "marmurka", czyli jakby było widać mikrodrobinki czy coś w tym stylu; porównałem ze starymi Stilonkami i na nich czegoś takiego nie ma; taśma od zewnątrz jest czarna;

dla porównania - wykonałem na Arii krótkie nadranie próbne na Maxellu XLI - no i jakość niewiele się różni od zapisu na Koncercie;

NOŚNIK TO PODSTAWA

Edytowane 21 Czerwca 2012 przez geelo07

[mikolaj_2010]

geelo07

nagrywałem na Koncercie przy 19cm/s i rezutlat mnie rozczarował; może trafił sę kiepski egzemplarz - jak się przyjrzeć dokładnie pod światło, na powierzni czynnej powstaje efekt "marmurka", czyli jakby było widać mikrodrobinki czy coś w tym stylu; porównałem ze starymi Stilonkami i na nich czegoś takiego nie ma; taśma od zewnątrz jest czarna;

NOŚNIK TO PODSTAWA

Witam.Jakoś dzięki bogu ja na swoim koncercie nie cierpię na brak wysokich,czy to na Orwo czy Stilonkach różnej maści A/AN.Na lepszych taśmach jest ta tak zwana lepsza klarowność(dźwięk bardziej płynie i nic nie szarpie)Może tak mam bo na każdą taśmę ustawiam podkład czyli Bias.O głowicach nie wspomnę choć mam teraz głowice z Revoxa A77(starszy typ) które nag/odt.ciut ciszej i jakby mniej wysokich,to i tak się wyrabiają.Cały pic jest w tym że skomplikowany i całkiem niedopracowany tor prowadzenia taśmy to jedna zmora koncerta.Maximum sygnału nie pokrywa się minimalnie ze skosem(w fazie)i ty masz to u siebie.Luz rolek i tp.(im więcej tego co dotyka taśmy tym więcej sieczki),a oscyloskop tego nie pokaże bo już zdążyłem to przerobić.W Revox A77 bez porównania jest to znacznie szybciej i prościej.Oto stary bajecznie grający Revox F36 który nie gra a śpiewa.Solo na pianie na nim jak z bajki koncert przy nim daje siana jak i reszta nowszych wysterylizowanych maszyn od Revoxa A77 i w górę...Pozdrawiam.

[dream555]

nagrywałem na Koncercie przy 19cm/s i rezutlat mnie rozczarował; może trafił sę kiepski egzemplarz - jak się przyjrzeć dokładnie pod światło, na powierzni czynnej powstaje efekt "marmurka", czyli jakby było widać mikrodrobinki czy coś w tym stylu; porównałem ze starymi Stilonkami i na nich czegoś takiego nie ma; taśma od zewnątrz jest czarna;

dla porównania - wykonałem na Arii krótkie nadranie próbne na Maxellu XLI - no i jakość niewiele się różni od zapisu na Koncercie;

NOŚNIK TO PODSTAWA

To zapewne z powodu tego mamurka te efekty.

[geelo07]

testów c.d. - tym razem taśma ORWO - i miłe zaskoczenie - nawet na 4,76 jakość dźwięku nagranego jest dobra: testowałem dwa typy:

120 - efekt dosyć dobry, ma trochę niższą czułość, coś jak Maxell UD18 (ta ORWO chyba też jest cienka - na 15-stce jest 540m)

123 LH - jakość bardzo dobra

podsumowująć - Stilonka wypadła kiepsko - może trafił mi się taki egzemplarz; ORWO można śmiało polecić (nie wiem, jak wypadną na Arii - spróbuję niedługo)

[neomammut]

>>geelo07

Rozumiem, że nośnik wyczyściłeś przed użyciem?

[geelo07]

>>geelo07

Rozumiem, że nośnik wyczyściłeś przed użyciem?

 

nic nie czyściłem - prosto z pudełka na magnetofon i kilkuminutowy zapis próbny

[geelo07]

podsumowując temat testów porównawczych różnych taśm, korci mnie bardzo wmontowanie płynnej regulacji korekcji wzmacniacza zapisu, oczywiście w jakimś ograniczonym zakresie; mając taką możliwość + regulacja Bias-u dostaje się duże pole manewru w dostosowaniu brzmienia zapisanego dźwięku; będę nieskromny i powiem, że moje DT990PRO dają przyjemność słuchania nagrań z taśmy, nawet z tego niedocenianego Koncerta; tylko można sobie wyobrazić, jak by było przy zapisie dwuśladowym

[szerszy]

podsumowując temat testów porównawczych różnych taśm, korci mnie bardzo wmontowanie płynnej regulacji korekcji wzmacniacza zapisu, oczywiście w jakimś ograniczonym zakresie; mając taką możliwość + regulacja Bias-u dostaje się duże pole manewru w dostosowaniu brzmienia zapisanego dźwięku;  będę nieskromny i powiem, że moje DT990PRO dają przyjemność słuchania nagrań z taśmy, nawet z tego niedocenianego Koncerta; tylko można sobie wyobrazić, jak by było przy zapisie dwuśladowym

 

Szedłem kiedyś podobnym tokiem rozumowania do twojego. Jak już będziesz miał płynną regulację Eq zapisu zacznie Ci pewnie brakowac możliwośći ustawianiia czułości taśmy ;)Może lepiej zmodyfikować spodnią część obudowy Koncerta by mieć dostęp do wszelkich peerków kiedy tylko zajdzie potrzeba? W A77 wyfrezowałem sobie odpowieni prostokątny otwór i dodałem otwieraną klapkę. Kiedy zachodzi potrzeba kalibracji do nowej taśmy kładę magnetofon na pleckach i stroikiem dopasowanym do peerów Pihera ustawiam co potrzeba.Zastanów się nad podobnym rozwiązaniem. - może okazać się bardziej praktyczne niż wiercenie następnych otworów na potencjometry w panelu czołowym magnetofonu.Ps.Do szybkiego usawiania Eq i Biasu może Ci się przydać generator szumu różowego oraz nawet komputerowy(programowy) analizator widma z FFT. Chyba że wolisz starą sprawdzoną metodę "punkt po punkcie"

Edytowane 25 Czerwca 2012 przez szerszy

[geelo07]

Szedłem kiedyś podobnym tokiem rozumowania do twojego. Jak już będziesz miał płynną regulację Eq zapisu zacznie Ci pewnie brakowac możliwośći ustawianiia czułości taśmy

właśnie też i o tym myślalem, problem tylko jest w tym, że już nie za bardzo mam gdzie wcisnąć dodatkowy potencjometr, albo i dwa; byłoby to na takiej samej zasadzie jak wstawiona przeze mnie regulacja pp - czyli położenie środkowe to ustawienie fabryczne i od tego "+/- trochę w jedną i drugą stronę"; dlatego nie chciałbym ruszać pr-ek; w wolnej chwili spróbuję "pobawić się" trochę w pętli sprzężenia zwrotnego wzmacniacza zapisu

[szerszy]

właśnie też i o tym myślalem, problem tylko jest w tym, że już nie za bardzo mam gdzie wcisnąć dodatkowy potencjometr, albo i dwa; byłoby to na takiej samej zasadzie jak wstawiona przeze mnie regulacja pp - czyli położenie środkowe to ustawienie fabryczne i od tego "+/- trochę w jedną i drugą stronę"; dlatego nie chciałbym ruszać pr-ek; w wolnej chwili spróbuję "pobawić się" trochę w pętli sprzężenia zwrotnego wzmacniacza zapisu

 

Mam do Ciebie pytanie odnoście zewnętrznej regulacji PP w Koncercie. Z jaką dokładnością udało Ci się wyselekcjonować podwójny potencjometr? Z ilu sztuk dobierałeś?W dzisiejszych czasach zdobycie podójnego potencjometru o bardzo dobrej współbierznośći w cenie mniejszej niż 50zł graniczy z cudem... [Z liniowymi jest łatwiej niż z tymi o charakterystyce logarytmicznej ale i tak trzeba się namęczyć żeby znaleźć odpowiedni]

[geelo07]

Z jaką dokładnością udało Ci się wyselekcjonować podwójny potencjometr?

powiem szczerze, że nawet nie sprawdzałem tego; wstawiłem zwykły potencjometr Telpodu podwójny, chyba 2 x 47k B (wylutowany z płytki AT9100) - tak, logarytmiczny a nie liniowy; podczas prób wstawiałem liniowy, ale nie zmieniał wartości pp symetrycznie względem środka; miałem wstawić taki z "grzechotką", ale może w następnym egzeplarzu, jak trafię jakiegoś dwuślada (był ostatnio, ale brak kasy niestety); też mnie to zdziwiło, że logarytmiczny a wartość pp zmienia od 12,5V (tak ustawiłem środek, serwisówka podaje 15V dla 19cm/s, ale tak jest lepiej) do 15V w prawo i 10V w lewo (skrajne położenia); w szereg z suwakiem włączyłem jeszcze rezystor (kilka kiloomów) tak, aby nie zewrzeć do masy toru sygnałowego w zapisie; w efekcie kombinacji rezystancji i impedancji mam +/- liniową regulację (V);

co do "rozbierzności" charakterystyk zmian pp w ubu kanałach - na słuch jest dobrze, natomiast nie mierzyłem tego; może różnice są niewielkie - spróbuję podłączyć sygnał z generatora na dwa kanały jednocześnie i obserwować na wskaźnikach wysterowania

[geelo07]

bardzo ładny efekt daje nagrywanie na Maxellu UD z włączoną korekcją zapisu dla taśm EE przy 19cm/s (do zmiany pp i korekcji mam oddzielne przełączniki) - przyjemnie się tego słucha

[Marek-41]

W portalu"Audiohobby w dziale magnetofon,wklejono link do artykułu z pisma High Fidelity.Normalnie unikam pisanego tam często bełkotu,ale i im czasami uda się napisać coś z sensem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[geelo07]

artykuł ciekawy - sam porównywałem brzmienie winyla i CD; wynik eksperymentu przemawiał na korzyść winyla - jednocześnie słuchałem tego samego otworu z tych dwóch źródeł (nośniki tego samego producenta - Hansy) i to na domowym sprzęcie poczciwej Unitry, słuchawki DT990PRO (na starych Philipsach wynik był podobny); przyjemnie się słucha winyla przegranego na taśmę w tych słuchawkach (DT) i to na naszym Koncercie ; podejrzewam, że taśma-matka "zmiotła by z powierzni ziemi" płytę CD

[mirek24]

W portalu"Audiohobby w dziale magnetofon,wklejono link do artykułu z pisma High Fidelity.Normalnie unikam pisanego tam często bełkotu,ale i im czasami uda się napisać coś z sensem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Artykuł napisany doskonale. Polecam lekturę.

 

pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mikolaj_2010]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[geelo07]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nie wiem,w jakim sensie ta sugestia - jeżeli chodzi o artykuł przytoczony przez Marka-41, to skupiam się tylko na wątku dotyczącym wrażeń odsłuchowych z taśmy, resztę zaś pomijam; jak już wspominałem wcześniej, w Programie I PR była swego czasu audycja, w której wspomniano o fakcie, że zdarzają się wykonawcy chcący nagrać "co nieco" na analogowym sprzęcie; inna ciekawostka, o której też wspominałem już - do Pro Tools "ileś tam" jakaś znana firma wypuściła emulator taśmy magnetycznej, co by efekt końcowy pracy artystycznej udawał materiał nagrany na analogu

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[neomammut]

nic nie czyściłem - prosto z pudełka na magnetofon i kilkuminutowy zapis próbny

 

Zawsze, przed pierwszym użyciem, czyszczę nośnik szmatką nasączoną izopropanolem - przewijam tak samo 5-6 razy. Po takim zabiegu inne granie!