Magnetofony szpulowe.

[geelo07]

Zawsze, przed pierwszym użyciem, czyszczę nośnik szmatką nasączoną izopropanolem - przewijam tak samo 5-6 razy. Po takim zabiegu inne granie!

czy ten izopropanol ma wpływ na zapisany na taśmie sygnał?

[lech59]

Zapewne chodzi o czystość taśmy i nagrywanie. No bo jakiż wpływ miałby sam izopropanol, który błyskawicznie odparowuje ? Może czary ?

 

Na Allegro jest wystawiony magnetofon Koncert 3201 SD. Aukcja zrobiona fatalnie bo niestety wystawca to nie młody człowiek i ma z tym problemy. Dzisiaj sprzęt widziałem osobiście i gdyby ktoś chciał więcej informacji niż w opisie aukcji można pisać do mnie na PW

[geelo07]

Zapewne chodzi o czystość taśmy i nagrywanie. No bo jakiż wpływ miałby sam izopropanol, który błyskawicznie odparowuje ? Może czary ?

przy czyszczeniu taśmy dotykamy jej powierzchni czynnej - czy jakąś "flanelcią" nasączoną tym izopropanolem czy np. czyścikiem do taśm; czy nie wpływa to na zapis magnetyczny? (np. zubożenie wysokich częstotliwości); pytam, bo np. przy klejeniu taśmy zawsze słychać to miejsce, nawet przy zachowaniu szczególnej staranności - w plastikowym rowku z ukośnymi nacięciami, dokładne dopasowanie, itp.

[Korwin]

przy czyszczeniu taśmy dotykamy jej powierzchni czynnej - czy jakąś "flanelcią" nasączoną tym izopropanolem czy np. czyścikiem do taśm; czy nie wpływa to na zapis magnetyczny? (np. zubożenie wysokich częstotliwości); pytam, bo np. przy klejeniu taśmy zawsze słychać to miejsce, nawet przy zachowaniu szczególnej staranności - w plastikowym rowku z ukośnymi nacięciami, dokładne dopasowanie, itp.

 

Szpula taśmy magnetofonowej, to nie rolka papieru toaletowego i nie potrzebne są jej żadne perfumy na bazie alkoholu izopropylowego. Nastąpiło po prostu pomieszanie bajek to jest płyn do mycia głowic z brudu a nie panaceum , na wszystkie wasze nieszczęścia i troski. Pozdrawiam Zbyszek

[geelo07]

Szpula taśmy magnetofonowej, to nie rolka papieru toaletowego

też jestem tego zdania - za śliska i za wąska ;-))))

na poważnie - nawet mocniejsze ściśnięcie przez papier ma chyba wpływ na zapisany sygnał, a więc czyszczenie taśmy izopropanolem to wg mnie wątpliwa sprawa (a nie rozpuści przypadkiem strony czynnej?)

ja do głowic i całego toru przesuwu używam zwykłego spirytusu z Polmosu

[geelo07]

z innej beczki, ale bardzo blisko tematu przewodniego:

czym różnią się od siebie PMZ-9 i PMZ-11?

Edytowane 5 Lipca 2012 przez geelo07

[szerszy]

z innej beczki, ale bardzo blisko tematu przewodniego:

czym różnią się od siebie PMZ-9 i PMZ-11?

 

Głównie zakresem częstotliwości w jakim mostek "wycinający"/tłumiący skłdową podstawową może osiągnąć równowagę. Przy użyciu PMZ9 możesz mierzyć zniekształcenia sygałów zmiennych których częstotliwości zawierają się między 20hz-20khz. PMZ11 może mierzyć do 200khz. Po więcej szczegółów zapraszam do lektury instrukcji serwisowych obu mierników - porównaj przetworniki N/G w obu urządzeniach.

 

Ps.<br />

Mam oba te mierniki i w naprawie PMZ12. PMZ9 i 11 obsługuje się w identyczny sposób. [Gdybyś miał problem to pisz]<br />

Do pomiarów będziesz potrzebował jeszcze znośnego generatora mcz. Mój egzemplarz PO23 ma mierzone zniekształcenia na poziomie 0.09% więc nie jest źle ale miałem i egzemplarz z katalogowymi 0.15%. (Trzeba uwzględniać współczynnik zniekształceń i szumów własnych generatora przy pomiarach)<br />

<br />

Jeśli kupujesz miernik którego przeszłości sprzedający nie zna albo specjalnie ją ukrywa musisz liczyć się z koniecznością skalibrowania ustrojstwa a to dość żmudna procedura opisana w instrukcjach serwisowych. W celu przeprowadzeia kalibracji musisz załatwić sobie dostęp do generatora o zniekształceniach ok. dwa rzędy mniejszych niż mierzone przez PMZ`ty.

[geelo07]

W celu przeprowadzeia kalibracji musisz załatwić sobie dostęp do generatora o zniekształceniach ok. dwa rzędy mniejszych niż mierzone przez PMZ`ty.

mam G502 Meratronik, ale nie mogę znaleźć informacji o nim.

[geelo07]

kupiłem "nówkę" Basf DP26 na szpuli 18-stce - po teście na Koncercie bez rewelacji - przy pomiarze na -20dB wyciąga do ok. 20 kHz przy biase przykręconym na minimum (wygląda na to, jakby jeszcze był za duży); sygnał "po taśmie" jest cichszy o ok. 2dB (we 1kHz, 0 VU); zapis muzyczny ładnie słychać, ale wysokie częstotliwości są lekko przytłumione (można by jeszcze obniżyć podkład, ale nie chce mi się rozkręcać Koncerta); generalnie w skali od 1 do 6 na mocną 4.

[szerszy]

mam G502 Meratronik, ale nie mogę znaleźć informacji o nim.

 

Pogrzebałem trochę w swoim archiwum i znalazłem konspekt Meratronika (Raczej ksero tego konspektu) w, którym wspomniany jest twój generator. Może on pracować w zakresie częstotliwości 10Hz-100KHz podzielonym na cztery podzakresy. Przeznaczony jest do prac warsztatowych oraz mniej wymagających procesach laboratoryjnych. Przy generowaniu przebiegu sinusoidalnego o częstotliwościach akustycznych wykazuje zniekształcenia i szumy własne w granicach0.08% (Lub 0.03% - kiepska kserokopia jednak stawał bym na 0.08%). Sądząc po opisie prawdopodobnie zbudowany jest w oparciu o mostek Wiena.

 

Są to dane tego generatora z okresu kiedy był nowy, prosto z zakładu. Po trzydziestu latach od produkcji z całą pewnością wymaga konserwacji ze względu na starzenie się elementów RC (Tu tolerancje są mniejsze niż w audiofilskim sprzęcie Hi-Fi). W pierwszej kolejności podłącz go do „F-miarki” (Miernika częstotliwości), sprawdź zakres przestrajania na każdym z podzakresów oraz zgodność ustawionej F ze skalą. Pewnie będziesz musiał przeprowadzić korektę skalowania.

 

Dalej sprawdź przy pomocy oscyloskopu lub V640 czy napięcie wyjściowe jest stabilne w funkcji częstotliwości. [ustaw powiedzmy 2vpp przy 50hz i sprawdź czy nie zmienia się przy przestrajaniu do 20khz] (Hmm ciekawe czy ma ARW?)

W następnej kolejności udaj się do kogoś posiadającego skalibrowany PMZ albo oscyloskop cyfrowy z FFT i sprawdź poziom zniekształceń i szumów w funkcji napięcia wyjściowego i częstotliwości. Jeśli przekracza katalogowe 0.08% THD+N musisz przystąpić do dalszej konserwacji.

-Wymiana elektrolitów i konserwacja zasilacza jeśli w sygnale występują harmoniczne od 50hz,

-Strojenie mostka Wiena dla uzyskania jak najmniejszego THD

-Jeśli problem nie ustąpi trzeba będzie przebadać półprzewodniki pod kontem szumów.

 

Mając przekonserwowany i pomierzony pod względem wprowadzanych THD+N generator możesz go użyć do współpracy przy pomiarach z PMZ ale do jego kalibracji się nie nada… Tu musisz mieć generator z minimum 0.01% THD lub lepszy.

PS. Zanim kupisz PMZ zapoznaj się z procedurą kalibracji i działaniem ustrojstwa – naprawa urządzenia pomiarowego jest wiele razy bardziej skomplikowana niż naprawa magnetofonu.

 

Co do "Double Play 26" nie dziwi mnie specjalnie twój opis, to w końcu amatorska taśma o grubości 26Um. Powinieneś najpierw skalibrować poprawnie magnetofon do tej taśmy, po tym pisać o tłumieniu wysokich częstotliwości.

[geelo07]

Dzieki serdeczne za infomacje - znalazłem gdzieś w necie notatkę, że G502 ma zniekształcenia 0,03%; w moim, co zauważyłem jedyną drobną usterką jest minimalny skok Uwy przy przełączeniu któregoś zakresu (nie pamiętam w tej chwili którego), dlatego przy pomiarach Koncerta musiałem podpinać V640 razem z generatorem na wejście; przy zmienianiu częstotliwości pracy też ładnie "trzyma" napięcie wyjściowe; przy okazji - wskaźniki w Koncercie też mają liniowe pasmo do 35kHz bodajże, co mnie mile zaskoczyło, bo w Philipsie N7300 podbijają o ok. 2-3 dB gdzieś tak od 20 kHz (czyli są bardziej "wrażliwe" na bardzo wysokie tony)

[szerszy]

Geelo -> poszło do Ciebie PW :)

[geelo07]

Geelo -> poszło do Ciebie PW :)

tak, dzięki ; "papiery" do G502 to koszmar jakiś - jakby to była prawie Enigma

[szerszy]

tak, dzięki ; "papiery" do G502 to koszmar jakiś - jakby to była prawie Enigma

 

Bez problemu można kupić dokumentację, np. na Wolumenie bywa facet sprzedający dokumentację serwisową. Istnieją też strony internetowe, ktorych autorzy sprzedają dokumentację do najdziwniejszych cudów polskiej techniki... niestety tanio nie jest. Problem pojawia się kiedy szukamy darmowej dokumentacji do mało popularnego urządzenia.

[Nikonowiec]

TC377 jest modelem czterościeżkowym. Do zalet należą bez wątpienia Ferytowe (Bardzo trwałe) głowice.

Nikonowiec-> Upewnij się, że maszyna, którą masz okazję kupić jest przystosowana do europejskiej częstotliwości sieci (50Hz).

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Właśnie dotarła do mnie ta "maszyna". Gra wyśmienicie, silnik cichutki w czasie pracy i przy przesuwaniu. Wygląda tak, jakby go wystawili w sklepie z pudła. Jestem zadowolony bo to piękny okaz Sony :-))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[geelo07]

Co do "Double Play 26" nie dziwi mnie specjalnie twój opis, to w końcu amatorska taśma o grubości 26Um. Powinieneś najpierw skalibrować poprawnie magnetofon do tej taśmy, po tym pisać o tłumieniu wysokich częstotliwości.

Powiem szczerze, że po Basfie można było się spodziewać więcej. Kupione przeze mnie taśmy ORWO wypadły w teście dużo lepiej - prawie jak Basf LGR50, co mnie mile zaskoczyło; natomiast DP26 lekko mnie rozczarowała - niewiele lepsza od naszej Stilonki A35, którą testowałem wzcześniej (możliwe, że w obu przypadkach trafiły mi się "nie najlepsze" egzemplarze).

Edytowane 7 Lipca 2012 przez geelo07

[geelo07]

i po problemie, przynajmniej "na słuch"; obniżyłem pp przy 19cm/s na 10V (przy środkowym położeniu regulatora; serwisówka podaje 15V dla tej prędkości) i miła niespodzianka - zarówno DP26 jak i taśmy ORWO spisują się bardzo ładnie, i to nawet przy pędkości 4,76 ; przy 19 i skręceniu biasu na minimum (do 7V) wysokie tony bardzo ładnie się prezentują; co ciekawe, taśmy ORWO przy zmianie pp od min do max wykazują też dość znaczny spadek poziomu zapisywanego sygnału (kilka dB), natomiast na taśmie BASF DP26 spadek ten jest praktycznie niezauważalny (zmniejszają się tylko wysokie częstotliwości); wypróbowałem też jakąś taśmę (Agfa lub Basf - kupiłem ją razem z aluszpulką "18" Agfy) i efekt jest podobny; na Stilonce A35 też, ale to przypadek beznadziejny - jak już wspominałem, jaj powierznia wygląda jak "zważone mleko" albo "marmurek" (efekt słyszalny - "drżenie" wyższych częstotliwości); niestety nie wiem, jaki jest poziom zniekształceń - jak dorobię się PMZ-ta, to się pomierzy; na słuch jest o.k.

Edytowane 9 Lipca 2012 przez geelo07

[manius59]

Witam szanowne grono!!!!!

Dziś od pijaka za butelkę wina przytargałem TB-2407,był bardzo brudny pewnie gdzieś z śmietnika.Po wyczyszczeniu bardzo mile mnie zaskoczył cichą pracą mechanizmu,tym bardziej że posiadam Arię 2407 i tam ten mechanizm tak cicho nie pracuje.Co mnie najbardziej zaskoczyło są potencjometry do głośników ale niema gniazd do podpięcia,nie wiem czy były takie wersje.Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Forecast88]

Witam szanowne grono!!!!!

Dziś od pijaka za butelkę wina przytargałem TB-2407,był bardzo brudny pewnie gdzieś z śmietnika.Po wyczyszczeniu bardzo mile mnie zaskoczył cichą pracą mechanizmu,tym bardziej że posiadam Arię 2407 i tam ten mechanizm tak cicho nie pracuje.Co mnie najbardziej zaskoczyło są potencjometry do głośników ale niema gniazd do podpięcia,nie wiem czy były takie wersje.Pozdrawiam

 

Zdaje się, że ktoś przełożył magnetofon M 2408 SD do obudowy od HGS Electronic TB 2407 (czyli eksportowej Arii). Skoro brakuje gniazd głośnikowych, to w środku zapewne nie ma też wzmacniacza mocy. Sugeruje to także brak wyłącznika sieciowego, który powinien być w prawym górnym rogu, w miejscu tej dziwnej zaślepki.

Wyjaśnienie różnic między modelami Arii znajdziesz

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[geelo07]

Dziś od pijaka za butelkę wina przytargałem TB-2407,był bardzo brudny pewnie gdzieś z śmietnika

jak na takie okoliczności, to efekt końcowy - prawie jak ze sklepu

[geelo07]

a czy o tym ktoś coś słyszał:

 

miernik zniekształceń i szumów VN1064/A

 

 

 

[manius59]

No ładny numer!!!! nie wiedziałem że ktoś będzie się bawił w przełożenie!!!!! właśnie trochę mnie to dziwiło że niema gniazd a są potencjometry.Pozdrawiam

[geelo07]

No ładny numer!!!! nie wiedziałem że ktoś będzie się bawił w przełożenie!!!!! właśnie trochę mnie to dziwiło że niema gniazd a są potencjometry.Pozdrawiam

jak możesz to zdejmij tylną część obudowy (4 wkręty schowane w stopkach) i zrób dobre zdjęcie - będzie wtedy można powiedzieć coś więcej

potencjometry służą do regulacji dźwięku w słuchawkach, tak samo jak w przypadku głośników

Edytowane 10 Lipca 2012 przez geelo07

[geelo07]

dotarły do mnie taśmy Maxell EE - po wstępnym teście - REWELACJA!!!

winylek przegrany na chromówkę brzmi rewelacyjnie, i to nawet przy prędkości 4,76; dopracowania wymaga zamontowana przeze mnie korekcja wzmacniacza zapisu, ale największe znaczenie ma zwiększenie pp; jestem bardzo miło zaskoczny efektem odsłuchowym ;

ps. z polecony z Solingen (Deustche Post) tylko 4 Euro - aż się wierzyć nie chce (chyba, że nadawca zapłacił więcej)

[szerszy]

 

a czy o tym ktoś coś słyszał:

 

miernik zniekształceń i szumów VN1064/A

 

 

Czytałem o nim w książce Z.Boguckiego i od byłego serwisanta z ZRK. Urządzenie praktycznie nie osiągalne na rynku wtórnym a szkoda bo może przyśpieszyć pomiary.

Zniekształcenia łącznie z szumami zmierzysz spokojnie PMZ`etem. Sam poziom szumów można spokojnie mierzyć przy użyciu V640 z sondą "Peak to Peak" po czym przeliczyć ich wartość na RMS. [Oscyloskopem też można ale musisz być pewien co do jego kalibracji]

Po takim pomiarze pozostaje jedynie wyliczyć odstęp sygnału od szumów.

Edytowane 10 Lipca 2012 przez szerszy

[geelo07]

Czytałem o nim w książce Z.Boguckiego i od byłego serwisanta z ZRK. Urządzenie praktycznie nie osiągalne na rynku wtórnym a szkoda bo może przyśpieszyć pomiary.

Zniekształcenia łącznie z szumami zmierzysz spokojnie PMZ`etem. Sam poziom szumów można spokojnie mierzyć przy użyciu V640 z sondą "Peak to Peak" po czym przeliczyć ich wartość na RMS. [Oscyloskopem też można ale musisz być pewien co do jego kalibracji]

Po takim pomiarze pozostaje jedynie wyliczyć odstęp sygnału od szumów.

a jakbyś miał do wyboru - to który wolałbyś? czy do VN1064 można dostać gdzieś dokumentację (choćby o odpłatnie - nie są to chyba jakieś koszmarne pieniądze); czy wymaga specjalnego "oprzyrządowania" (sondy,itp); jakie ma słabe punkty (awaryjność, itp)

wspominałeś o gościu z wolumenu z serwisówkami - tak mniej więcej w jakim przedziale cenowym mieści się jego oferta

[szerszy]

Nigdy nie mialem okazji przetestować organoleptycznie VN1064, nie wiem nic o jego awaryjności ale mogę dopytać. Wiem że używano go w ZRK w kontroli jakość "na prodkcji" oraz w serwisie ZRK. Jego małoseryją produkcję prowadził ELMASZ.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - Co ciekawe serwisówkę do podobnego miernika można dostać za niecałe 20zł.

 

U człowieka na wolumenie upowałem ostatnio materiały w 2009r, koszt to od 20 do 50zł w zależnoći od obiętości i dostępności dokumentacji.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 10 Lipca 2012 przez szerszy

[geelo07]

Co ciekawe serwisówkę do podobnego miernika można dostać za niecałe 20zł.

wiem o tej aukcji, ale to nie ten model

[szerszy]

Warto, jednak zapoznać się z opisem, możliwe że mierniki wykorzystywały podobne akcesoria.

Masz dostęp do miernika VN1064? Jeśli tak warto wykonać jego dokumentację fotograficzną i umieścić w sieci - to dość rzadko spoykany miernik.

[manius59]

jak możesz to zdejmij tylną część obudowy (4 wkręty schowane w stopkach) i zrób dobre zdjęcie - będzie wtedy można powiedzieć coś więcej potencjometry służą do regulacji dźwięku w słuchawkach, tak samo jak w przypadku głośników

 

Już zaglądałem do środka i trochę się różni od Ari2407!!!!jutro wrzucę zdjęcia.Pozdrawiam