Magnetofony szpulowe.

[geelo07]

to już lepiej uzbierać te 2 stówki i kupić jakiego kalibracyjnego BASFa na e****u.

razy dwa te "dwie stówki"; chyba, że trafi się jakaś okazja

[MAG]

Parę dni temu miałem przyjemność zagościć w domu u naszego forumowego kolegi Henryka - Konstanty S.

 

Podróż minęła mi gładko nieco pobłądziłem ale Henryk wyjechał mi na przeciw i dojechaliśmy na miejsce.

Malowniczo położone miejsce , przyroda widać ją na dotknięcie ręki , Sarny wyszły na łąkę , zielono wszędzie jakże miło odprężyć się po podróży i odpocząć od wielkomiejskiego zgiełku.

 

Ferrograph Studio 8

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jest w najlepszych rękach , po pierwszym pozytywnym uruchomieniu przez Henryka teraz będzie przebadany i leczony .

Ten projekt potrwa dość długo z powodu estetyki urządzenia wiele rzeczy trzeba wykonać od podstaw.

 

Ampex-ownia

 

Magiczne miejsce analogowych maszyn , gdzie zapomina się o całym świecie przynajmniej ja tak to odczułem.

Wspaniałe monstrualne Ampex-y otoczyły mnie ze wszystkich stron , pomyślicie łatwo takim zrobić dobre zdjęcie haha :)

Henryk tak je pieczołowicie zrekonstruował że obiektyw głupiał - płyty czołowe , detale o wysokim połysku lśniły jak żywe srebro.

Mimo to udało się kilka zdjęć cyknąć .

 

Byłem , Jestem i mam nadzieję że będę szczęśliwy wiem wiem filozofuję .....

 

Mogę napisać szczerze że Ampexem zarażam się powoli czuję że prędzej czy później zapadnę na tą nieuleczalną Ampexomanię no może nie w ilości jaka jest u Henryka ale jedna sztuka czemu nie:)

Dźwięk z Ampex-a 351 to prawdziwa uczta - nieskrępowana dynamika czysta przyjemność ze słuchania nagrań i ten szum tła jakże kastrowany przez wiele konstrukcji tutaj dodaje od siebie ciepło lampowego brzmienia nic dodać nic ująć , magia potężnych wskaźników analogowych prostota konstrukcji bajka.

 

Pracownia Henryka jest imponująca te wszystkie skomplikowane mierniki , najbardziej urzekły mnie te oparte na lampach Nixi super ! a i jeszcze jedno Super megohmmeter:) i wiele innych ciekawych urządzeń.

 

 

Fender i lampowy wzmacniacz konstrukcji Henryka

 

Tak mnie oczarował że jak obudziłem się na drugi dzień brzmiały nadal I CIĄGLE BRZMI!!!

Już szukam gitary na zimowe wieczory problem w tym że takiego piecyka z taką barwą nie znajdę bo to są jednostkowe unikatowe wyroby Henryka kropka.

 

 

Henryku dziękuję Wam serdecznie że mogłem miło spędzić czas , Pizza i Obiadek palce lizać ale trzeba uważać na kilogramy hihi:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 5 Maja 2013 przez MAG

[Marek-41]

He he.Widzę,że następnego całkowicie pochłonął urok ampexowni i jego wspaniałego właściciela,którego nie omieszkam przy okazji pozdrowić.I do tego jeszcze coś ,co umyka nawet na najlepszych zdjeciach.Ten zapach rozgrzanej lampowej elektroniki.

Dla wszystkich chyba ciekawy film o histori firmy Studer i fabrycznym muzeum.Szkoda,że u nas nic takiego nie powstało.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 5 Maja 2013 przez Marek-41

[adamstan]

razy dwa te "dwie stówki"; chyba, że trafi się jakaś okazja

 

Żeby mieć komplet testów, to faktycznie. Ale samą (nową) taśmę z poziomem odniesienia - w sumie najważniejszą w regulacji magnetofonu - można kupić od pievoxa za 28E + wysyłka. Chyba się skuszę :-)

Edytowane 6 Maja 2013 przez adamstan

[geelo07]

Żeby mieć komplet testów, to faktycznie. Ale samą (nową) taśmę z poziomem odniesienia - w sumie najważniejszą w regulacji magnetofonu - można kupić od pievoxa za 28E + wysyłka. Chyba się skuszę :-)

jeszcze azymut - też jest bardzo ważny; też rozważałem zakup od tego sprzedawcy, ale jak policzyłem za dwie sztuki "ref. level" i "azimuth" + przesyłka to "zacisnąłem zęby" i poszło 77 Euro na "Basf Bezugsband" + przesyłka coś ok. 20 Euro; są cały czas dostępne taśmy MRL

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

do tanich nie należą

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 6 Maja 2013 przez geelo07

[adamstan]

No, drogie te MRL... Z drugiej strony, jest na niej wszystko, więc wychodzi taniej niż komplet poziom+pasmo+azymut od pievoxa. Ja akurat myślę o tej z poziomem odniesienia, ponieważ szczęśliwie azymut w moim 755 mam dobry - taśmy z najróżniejszych źródeł (w tym także te nagrane przeze mnie wcześniej na Philipsie i małym Sony) odtwarzają się poprawnie, bez charakterystycznych dla błędów azymutu zniekształceń. Natomiast mam problemy z poziomami - podejrzewam rozjazd parametrów pomiędzy kanałami wzmacniacza odczytu i rozkalibrowane mierniki - no i tego bez taśmy odniesienia niestety nie ustawię.

[geelo07]

mam problemy z poziomami - podejrzewam rozjazd parametrów pomiędzy kanałami wzmacniacza odczytu i rozkalibrowane mierniki - no i tego bez taśmy odniesienia niestety nie ustawię.

mierniki można ustawić bez taśmy - podajemy sygnał 1kHz na wejście Line, monitor w pozycji "wejście(źródło)", potencjometrami "rec. level" ustawiamy na wyjściu poziom znamionowy - np. 0,775 V i wskaźniki na 0 dB/VU (to taka uniwersalna metoda); dalej jednak mamy jeszcze dwie "niewiadome" - poziom sygnału na wyjściu wzm. zapisu(na głowicy rec) i poziom na wyjściu wzm. odczytu.

 

mam serwisówkę od 765 i tam "co-nieco" jest opisane

[adamstan]

Też mam serwisówkę od swojego. Mierniki faktycznie skalibruję bez taśmy. Ale niestety tor odczytu ogólnie zachowuje się dziwnie, a i co do głowicy mam pewne podejrzenia. Robiłem eksperyment w postaci podpięcia obu kanałów pod tę samą ścieżkę - i nadal pozostają pewne różnice między kanałami. Dla tonu sinusoidalnego można ustawić taki sam poziom, ale przy szumie słychać różnice w brzmieniu, których potencjometry regulacji korekcji odczytu (których zdaje się 765 akurat nie ma) nie są w stanie zniwelować. Niby te 2-3dB między kanałami to w granicach normy, ale denerwują, a jak człowiek zdenerwowany, to mu od razu gorzej gra ;-)

 

A głowica mi trochę mikrofonuje :-( Nie wiem czy to normalne, ale chyba nie. Podejrzewam, że to skutek urazu mechanicznego, jakiego niewątpliwie w przeszłości ten magnetofon musiał doznać - świadczy o tym lekko przekrzywiony trzpień jednego z talerzyków i wygląd czół głowic - jak pisałem wcześniej, nagrywająca była kompletnie do niczego i musiałem zrobić przekładkę z 377. Ale wracając do mikrofonowania... Jakiś miesiąc temu chciałem przełożyć również głowicę odczytującą z 377. Niestety miałem pecha, bo już po zdemontowaniu jakoś wyśliznęła mi się z ręki i spadła na podłogę z wysokości biurka :-( "Na oko" nie ma śladu, ale po tym upadku zaczęła mikrofonować jak szalona, sama przesuwająca się taśma dawała szum na poziomie -30dB. Zatem zamocowałem z powrotem oryginalną, która niestety też nie jest idealna. W związku z tym wszystkim, aby zbadać rozmaite możliwości, przydatna jednak będzie taśma nagrana na pełnej szerokości, aby mieć pewne źródło sygnału od samego początku, i wtedy można sobie spokojnie podpinać oscyloskop i mierzyć sygnał w kolejnych punktach, i sprawdzać, gdzie są straty.

 

Także dla wszystkich posiadaczy magnetofonów z głowicami F&F - ścierać się nie ścierają, ale trzeba je za wszelką cenę chronić przed uderzeniami, upadkami itp.

 

A w ogóle, to chyba muszę temu magnetofonowi porobić dziury w podłodze, bo wkurza mnie strasznie, że do jakiejkolwiek regulacji muszę go wyjmować ze skrzynki, co przy wadze ponad 20kg jest strasznie uciążliwe.

Edytowane 6 Maja 2013 przez adamstan

[geelo07]

W związku z tym wszystkim, aby zbadać rozmaite możliwości, przydatna jednak będzie taśma nagrana na pełnej szerokości, aby mieć pewne źródło sygnału od samego początku, i wtedy można sobie spokojnie podpinać oscyloskop i mierzyć sygnał w kolejnych punktach, i sprawdzać, gdzie są straty.

jak chcesz sprawdzić tor odczytu, to można na jego wejście wpiąć generator akustyczny (poprzez odpowiedni dzielnik rezystancyjny) i zbadać charakterystykę przenoszenia; to pewniejsze niż taśma i czas "badania"nieograniczony

[adamstan]

Też prawda. I tak chyba właśnie zrobię. Czyli co - wychodzi na to, że taśma testowa niezbędna jest "tylko" celem zbadania samej głowicy odczytującej i ustalenia właściwej czułości toru? Mam coraz większy dylemat odnośnie zakupu, bo ceny jednak niemałe.

Edytowane 6 Maja 2013 przez adamstan

[geelo07]

Czyli co - wychodzi na to, że taśma testowa niezbędna jest "tylko" celem zbadania samej głowicy odczytującej i ustalenia właściwej czułości toru?

aby właściwie wykorzystać możliwości taśmy, najlepiej nagrywać na niej w tzw. "punkcie pracy"; cały tor z/o jest tak skonstruowany, aby właśnie dostarczyć do głowicy zapisującej sygnał o pożądanej wartości; magnetofon można przyrównać do równania z kilkoma niewiadomymi, które to niewiadome można odnaleźć w serwisówce, bądź za pomocą wzorca, a najlepiej oba warianty wykorzystać jednocześnie; najłatwiej, jak już wspomniałem wcześniej, skalibrować wskaźniki - mamy wtedy jeden punkt odniesienia; czasami serwisówka podaje wartość znamionową sygnału użytecznego na głowicy rec., np. w Koncercie jest to 3,3mV/1kHz dla 19cm/s; po ustawieniu takiej wartości i wyregulowaniu prądu podkładu możemy podczas zapisu takiego sygnału ustawić znamionowy poziom odczytu (przy tych wartościach sygnału zapisanych na taśmie wzorcowej poziom odzcytu powinien wynieść 0dB/VU); ale znowu nie mamy taśmy wzorcowej, więc można posłużyć się taśmą zbliżoną do wzorca; ja w ten trochę "chałupniczy sposób" mniej więcej skalibrowałem swojego Koncerta, jako wzorca użyłem taśmy Stilonu A35; po sprawdzeniu taśmą Basf Bezugsband miałem odchyłkę 1 dB, więc niedużo, ale miałem właśnie podane wartości użyteczne na głowicach; w Twoim przypadku może być trochę więcej zabawy, ale jest możliwe dojście do właściwych poziomów metodą kolejnych przybliżeń

 

natomiast wzorcem sprawdzamy oprócz poziomu i azymutu także charakterystykę; niektóre taśmy mają jeszcze odcinek niezapisany służący do regulacji toru zapisu

[adamstan]

Przejrzałem serwisówkę SONY, i znalazłem fajny diagram poziomów znamionowych dla 1kHz przy zapisie i odczycie w różnych punktach toru. Jeżeli dobrze czytam, wynika z niego, że znamionowe napięcie na wyjściu wzmacniacza zapisu powinno wynosić 1.7mV (-53dB) mierzone na rezystorze wpiętym między głowicę a masę, przy wyłączonym generatorze prądu podkładu.

 

Podobny diagram jest dla odczytu - wynika z niego, że znamionowym napięciem wejściowym wzmacniacza odczytu jest 0.85mV

 

Z takimi informacjami można próbować coś ustawić :-)

Edytowane 6 Maja 2013 przez adamstan

[Gość G.Mark]

Przejrzałem serwisówkę SONY, i znalazłem fajny diagram poziomów znamionowych dla 1kHz przy zapisie i odczycie w różnych punktach toru. Jeżeli dobrze czytam, wynika z niego, że znamionowe napięcie na wyjściu wzmacniacza zapisu powinno wynosić 1.7mV (-53dB) mierzone na rezystorze wpiętym między głowicę a masę, przy wyłączonym generatorze prądu podkładu.

 

 

Podobny diagram jest dla odczytu - wynika z niego, że znamionowym napięciem wejściowym wzmacniacza odczytu jest 0.85mV

 

Z takimi informacjami można próbować coś ustawić :-)

 

Masz już punkt wyjścia.

Zacznij od ustawienia toru odczytu. Dzielnik napięcia podawanego na wejście wzmacniacza odczytu, powinien być dokładnie zaekranowany. To samo tyczy się wszelkich połączeń, które powinny być możliwie krótkie. Nie używaj do wytworzenia sygnału 1kHz podawanego na dzielnik, karty dźwiękowej komputera. Odłącz głowicę odtwarzającą od wejścia wzmacniacza odczytu.

Dobrze by było, aby impedancja wyjściowa dzielnika dla częstotliwości 1kHz była równa impedancji głowicy dla tej częstotliwości. Jeśli ta ostatnia impedancja nie jest znana, dokonaj pomiaru rezystancji uzwojenia głowicy odtwarzającej i pomnóż otrzymaną wartość przez 5. Ponieważ wykonasz dzielnik rezystancyjny, otrzymana wartość impedancji przełoży się na wartość rezystancji dzielnika widzianej przez wejście wzmacniacza odczytu.

Jeśli masz do dyspozycji generator sygnałowy z regulowanym wyjściem, to odpada budowa dzielnika.

I na koniec porada może głupia, ale u mnie takie zjawisko wystąpiło przy badaniu układu "zasilanego" sygnałem o poziomie mV. Nie używaj do oświetlenia stanowiska pracy świetlówki ze starterem elektronicznym i ustawionej blisko układu. Świetlówka sieje zakłóceniami w sposób straszny i pomiary są do bani.

 

GM

[geelo07]

Odłącz głowicę odtwarzającą od wejścia wzmacniacza odczytu.

przy odpowiednio dobranym dzielniku nie musi odłączać głowicy i tym samym odpada obliczanie impedancji

[Gość G.Mark]

przy odpowiednio dobranym dzielniku nie musi odłączać głowicy i tym samym odpada obliczanie impedancji

 

I chyba będzie lepiej tak zrobić. Jeśli dzielnik będzie miał rezystancję wyjściową rzędu kiloomów, to i tak wejście wzmacniacza odczytu "zobaczy" impedancję głowicy.

 

GM

[geelo07]

Z takimi informacjami można próbować coś ustawić :-)

masz podane "na tacy"; można zewrzeć obydwa wejścia wzm. odczytu i jednocześnie będziesz miał obydwa kanały do sprawdzania; postaraj się o dobry miernik, najlepiej klasy V640 przynajmniej; ja korzystałem także z Metexa - do 400Hz mierzy poprawnie - tyle ma zagwarantowane przez producenta; mierzyłem nim do 1kHz i przy sprawdzeniu V640 wyniki pomiarów pokrywały się; mam też jeszcze Uni-T 70A i też można czymś takim próbować mierzyć

[adamstan]

No to muszę zaopatrzyć się w stosowny przyrząd. Mój multimetr UniT M890 odpada - nawet jakby jeszcze "łapał" 1kHz, to najniższy zakres pomiarowy to 2V - za wysoko. Mam jeszcze oscyloskop DT516A, ale chyba też będzie miał za małą czułość - maksymalna to 2mV/dz.

 

Jak na złość jedyny porządny woltomierz jaki mam, to V542.1, który mierzy tylko DC :-/

Edytowane 6 Maja 2013 przez adamstan

[szerszy]

No to muszę zaopatrzyć się w stosowny przyrząd. Mój multimetr UniT M890 odpada - nawet jakby jeszcze "łapał" 1kHz, to najniższy zakres pomiarowy to 2V - za wysoko. Mam jeszcze oscyloskop DT516A, ale chyba też będzie miał za małą czułość - maksymalna to 2mV/dz.

 

Jak na złość jedyny porządny woltomierz jaki mam, to V542.1, który mierzy tylko DC :-/

 

Skąd jesteś? Jeśli jesteś z Warszawy mogę Ci pożyczyć V640stkę do pomiarów, dzięki znajomości w WOM`ie mam ich teraz sporo z różnych okresów produkcji.

[adamstan]

No niestety - Dolny Śląsk, dokładniej Lubin. Ale może uda mi się coś skombinować.

[szerszy]

Świetlówka sieje zakłóceniami w sposób straszny i pomiary są do bani.

 

G.Mark - Bardzo dobrze, że zwróciłeś na to uwagę. Chińskie badziewiane świetlówki energooszczędne sieją szerokopasmowo zakłóceniami RF o tak dużym poziomie, że analogowe czułe przyrządy pomiarowe potrafią przy nich wariować.

Ba! Miałem tak upierdliwą świetlówkę, że było ją "słychać" na dolnym UKF`ie!

 

Pracownię najlepiej oświetlać tradycyjnymi żarówkami.

[neomammut]

>>MAG

Ale fajny wypad, też się muszę wybrać do Henryka, ale nie sam, bo z moim TC-765 :) A co do samego uroku magnetofonów Ampex - w sumie, nie ważne, czy to Ampex, czy to ZRK, kocham wszystko co ma szpulki :)

 

>>Marek-41

Odkąd mam wzmacniacz lampowy na lampach 300B, nie ma dnia, żeby sobie nie posłuchał - chodzi też o samo brzmienie, jednak lampa to lampa :)

 

>>geelo07, adamstan

Od jakiegoś czasu zacząłem kupować także taśmy testowe. Na dzisiaj mam na razie taśmy do magnetofonów Sony (k730ES, K990ES), ale niedawno zakupiłem także taśmy do moich szpulowców. Mam też oryginalną Sony lusterko oraz do regulacji naciągu. Warto kupować takie taśmy, bo tylko tak można na 100% zobaczyć co trzeba wyregulować.

 

TC-765: Zlikwidowałem wszelkiej maści oporności, teraz wszędzie jest po 7-8ohm na kablach, ale problemy z dwoma żarówkami są nadal. Problem widać na filmiku niżej, prócz tego chciałem tylko nadmienić, że nie kłamię, magnetofon już działa i ma się coraz lepiej :)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jacekk011]

Mag>>Wielkie dzięki za zdjęcia - to Coś pięknego.Dobrze, że są tacy ludzie jak Pan Henryk - jest to bardzo budujące.

Marek-41>>studery cieszą oko. Podobno odsłuch z takiego 24- ślada jest magiczny

Pozdrawiam serdecznie a szczególnie Pana Henryka.

Jacek

[geelo07]

Zatem zamocowałem z powrotem oryginalną, która niestety też nie jest idealna.

próbowałeś poszukać innej, podobnej gabarytowo? np. od Teaca?

 

tak wygląda mostek od Twojego magnetofonu?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 7 Maja 2013 przez geelo07

[adamstan]

Tak, to jest dokładnie ten mostek. Innych głowic na razie nie szukałem. Zdaje się, że ceny TEACa były dosyć wysokie, a i nie wiadomo, czy mechanicznie coś podejdzie. Może ewentualnie spróbuję zdobyć kolejnego dawcę wśród tych małych idlerowców - 377, 399 itp.

[neomammut]

Jak by ktoś chciał, to mam instrukcję serwisową do TC-765 w kolorze i w bardzo dobrej jakości, do ściągnięcia:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

>>Konstanty S.

Lampki, które słabo świecą to PL602 (przewijanie do tyłu) i PL605 (pauza). Napięcie się zgadza, 24V, choć lampki są na 6V. Układ zarządzający zapalaniem raczej też działa (tranzystor Q718 także sprawny). Zresztą sprawdziłem elementy układu i wszystko jest ok. Zmierzyłem rezystancję ścieżek, 2-3ohm, czasami nawet i 1ohm. Dzisiaj, ewentualnie jutro, zobaczę jak dzisiaj z czasem się wyrobię chcę podłączyć pod same lampki napięcie 6V z uniwersalnego zasilacza i zobaczyć, czy to lampki, czy układ. Podłączenie będzie z konektorów na płytce funkcyjnej - CNJ605 i CNJ606.

 

>>adamstan

A samo mikrofonowanie to może być np kwestia samych kabli, które zbierają śmieci - miałem tak ostatnio w magnetofonie Aiwa AD-F770. Wymieniłem kable na ekranowane i problem zniknął. Przynajmniej tak mi się zdaje, że to pomogło :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[adamstan]

No niestety - u mnie ewidentnie mikrofonuje głowica :-( Szczególnie to słychać na słuchawkach, jak w trybie pauzy postuka się w nią paznokciem. A kabelki głowicowe oczywiście jak najbardziej są ekranowane.

Edytowane 7 Maja 2013 przez adamstan

[neomammut]

No to faktycznie coś się tam uszkodziło, może kable stykają nie tam gdzie trzeba, a może się sam rdzeń przesunął? Choć z drugiej strony...

[Konstanty S.]

Zacznij od sprawdzenia żaróweczek, po pierwsze: czy są oryginalne? tz. czy są takie same jak te, które świecą poprawnie, (gdyby nie były oryginalne) czy są tej samej mocy i napięcia co oryginalne?, Gdybyś miał wątpliwości lub nie był w stanie tego ustalić to zamień słabo świecącą z tą, która świeci poprawnie. O wynikach napisz. Henryk Konstanty.

[neomammut]

Henryku, wszystkie żarówki są nowe (czyt. zamienniki). Parametry są takie same: 6V, 35mA. Takie parametry są podane w książce serwisowej tegoż magnetofonu. Wstawiam zdjęcie układu, żeby było szybciej.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[adamstan]

Ale dziwny ten układ - część lampek jest zasilana w inny sposób niż pozostałe. Te które Ci świecą jasno, są zasilane napięciem 11.6V przez rezystor 180 omów (tranzystor w stanie włączonym możemy traktować jako zwarty), a te dwie, które są ciemniejsze, napięciem 24V przez rezystor 560 omów. Teoretycznie na jednych i drugich powinno być napięcie ~5.5V, więc powinny świecić tak samo. Czy masz możliwość zmierzenia napięcia na samych żarówkach?