Piękne kable...

[Redaktor]

Zaraz się wymordujecie.

[cir]

masz racje rbej, marny klonie to rowniez jest stały argument wymieniany na tym forum w tym wypadku dobry bo konczy ten cienki watek

[qbasinsky]

XYZPawel, 26 Sie 2008, 21:03

>Mylisz się kolego. Możnaby udowodnić audiofilizm, w ślepym teście. Ale jeszcze się taki audiofil nie

>narodził...

 

Przyjmuję wyzwanie.

Ty rzucasz rękawicę, ja wybieram broń, miejsce i czas.

Wpadaj do mnie, dostaniesz do ręki Transparenta Music Wave Plus i Real Cable CAT 200.

Podmieniasz w moim systemie, ja na ślepo wskazuję który jest podpięty.

Oczywiście zabierz ze sobą sekundanta.

I jeszcze jedno. Jak pojedynek, to ofiary muszą być.

Jak przegram zabierasz sobie transparenta i jakie kabelki z mojego systemu chcesz. Jak rozróżnię kabelki fundujesz mi ładną listwę sieciową :-)

Niestety, ja nie z tych nowobogackich voodoo...

Czekam na priva z umówieniem terminu, jakaś sobota w połowie września może być.

Pozdrawiam i powodzenia życzę.

[Gość]

yancho, 27 Sie 2008, 00:06

 

>Chciałbym przypomnieć, że pan XYZPawel, który tak głośno krzyczy, został wyzwany przez Elberotha. I

>stchórzył.

 

yancho, masz rację.

teraz ja Ciebie pozywam (tfu, zapraszam). Przyjedź do mnie do Poznania i pokaż, że słyszysz kable. Moja żona będzie zmieniała kable :)))

Jak się nie zjawisz w przeciągu tygodnia to będę pisał tutaj, że jesteś błyszczący dupek i tchórz.

[Gość]

qbasinsky, 27 Sie 2008, 06:59

 

>XYZPawel, 26 Sie 2008, 21:03

>>Mylisz się kolego. Możnaby udowodnić audiofilizm, w ślepym teście. Ale jeszcze się taki audiofil

>nie

>>narodził...

>Przyjmuję wyzwanie.

>Ty rzucasz rękawicę, ja wybieram broń, miejsce i czas.

>Wpadaj do mnie, dostaniesz do ręki Transparenta Music Wave Plus i Real Cable CAT 200.

 

następny, ja nie już nie mogę.

Nie mam zamiaru nigdzie jeździć żebyście mi łaskawie próbowali coś udowadniać, kiedu to do was dotrze ?!?

 

To na was spoczywa ciężar dowodu. Nie na mnie.

 

Terrapin chce zorganizować taki test w Poznaniu. Na niego się z przyjemnością wybieram (jako obserwator oczywiście).

[sav]

xyz dlaczego tak śpieszno Tobie do tych testów???ja skoro słysze wpływ kabla na system to moja sprawa.nie mam zamiaru kogoś leczyć z audiovooodoo!skoro ktoś nie wierzy to jego sprawa.

[Gość]

sav, 27 Sie 2008, 09:00

 

>xyz dlaczego tak śpieszno Tobie do tych testów???ja skoro słysze wpływ kabla na system to moja

>sprawa.nie mam zamiaru kogoś leczyć z audiovooodoo!skoro ktoś nie wierzy to jego sprawa.

 

Walczę z nieuczciwym biznesem, któremu kiedyś też uległem.

Jest to moja zemsta :))

 

Ja nie chcę leczyć, raczej zwracam się do rozsądku i chcę też przestrzec "nowych".

[Less]

Możesz sobie szczekać, karawana pójdzie dalej.

[gagacek]

XYZPawel, 27 Sie 2008, 08:42

>To na was spoczywa ciężar dowodu. Nie na mnie.

 

O matko..

Ośle dardanelski!!!

To Ty tutaj piszesz w sposób wymykający się logice, nadto obrażasz tych którzy tak naprawdę Ciebie maja w d. (smutne ale prawdziwe).

To wyłącznie na Tobie spoczywa ciężar dowodu ponieważ Ty stworzyłeś (sobie) problem i z nim się obnosisz. Czy jest możliwe aby takie podstawowe prawdy do Ciebie dotarły? Po prostu spróbuj wyjść ze swojego shizofrenicznego świata i zrozumieć.

[Gość]

Less, 27 Sie 2008, 09:43

 

>Możesz sobie szczekać, karawana pójdzie dalej.

 

Oto kultura w wykonaniu "wierzących".

 

Psycholigicznie jest to zrozumiałe: z braku mertorycznych argumentów pozostaje bezmyślna agresja. Podobna sytuacja występuje u zwolenników RM.

[Gość]

gagacek

 

Tobie już nic nie pomoże.

Zasługujesz na moją audiofilską sentecję:

Pamiętaj: wydawaj jak najwięcej na sprzęt, im droższy tym lepszy :))

Niech mądrzejści robią lepszy użytek z Twoich pieniędzy :))))

[gagacek]

XYZPawel, 27 Sie 2008, 09:48

Jedna uwaga. Wszystko co napisałeś do mnie jest wyprane z sensu. Dobra rada: najpierw zastanów się, potem pisz, jak już musisz..

[pawcio]

Paweł jak tam Oriony?

napiszesz mi w końcu coś o nich?

poważnie pytam.

[michelangelo]

XYZPawel, 27 Sie 2008, 08:38

 

>yancho, masz rację.

>teraz ja Ciebie pozywam (tfu, zapraszam). Przyjedź do mnie do Poznania i pokaż, że słyszysz kable.

>Moja żona będzie zmieniała kable :)))

 

Ta propozycja jest wyprana z wszelkiego sensu. Ja mogę zestawić taki system, w którym Tara Labs, Nordost i kabel od lampki nocnej zagrają tak samo. To tak, jakbym ja przejechawszy się trabantem 601, a następnie syreną 105L ogłaszał wszem i wobec, że prędkość 120km/h jest absolutnie nieprzekraczalna.

[Gość]

pawcio, 27 Sie 2008, 10:22

 

>Paweł jak tam Oriony?

>napiszesz mi w końcu coś o nich?

>poważnie pytam.

 

Ok, ale przeproś za trolla :)

[steq]

Ludzie swoje, idiota swoje. Czemu dajecie się wpuszczać mu w kanał. On nigdy nie był ani audiofilem ani melomanem. Nawet niektórzy dają mu szansę posłuchać topowego sprzętu w profesjonalnie przygotowanym pomieszczeniu, a idiota swoje.Po prostu strach go obleciał, że dotychczasowy świat mu się zawali. Elberoth, on nie może do Ciebie wpaść, on jest w jakimś zakładzie.. i to na dobre zamkniętym. Czy można go odwiedzać? To szczególny przypadek i chyba nie.

[Gość]

michelangelo, 27 Sie 2008, 10:31

 

>>yancho, masz rację.

>>teraz ja Ciebie pozywam (tfu, zapraszam). Przyjedź do mnie do Poznania i pokaż, że słyszysz kable.

>>Moja żona będzie zmieniała kable :)))

>Ta propozycja jest wyprana z wszelkiego sensu. Ja mogę zestawić taki system, w którym Tara Labs,

 

Jeśli chcesz komuś coś udowodnić, to musisz się postarać. Zamów sobie notariusza, warygodne osoby neutralne i zrób test i opublikuj :))

 

Dziwię się, ze skończyłeś elektronikę i szerzysz audiovoodoo. Nie jest Ci głupio ? Twoim profesorom pewno włos by się zjeżył gdyby się dowiedzieli...

[Wij]

Hehe... Jeszcze nie spotkałem się z sytuacja, gdzie np.pozbawieni garba (zdecydowana większość) byliby przez garbatych przywoływani do tablicy i tłumaczyli się dlaczego są normalni. Kazdy człowiek, obdarzony przeciętnym słuchem, bez problemu rozróżnia wpływ poszczególnych kabli na dźwiek systemu. Odejściem od normy - a więc zboczeniem - jest nieumięjetność owego rozróżniania.

Kto więc nie słyszy kabli:

- osobnicy doskonale rozróżniający kable, ale piszący dla hecy np. XYZ Paweł

- totalne świeżaki - nie miało "toto" w łapkach jeszcze porządnego kabelka, nie wie z czym się co je, więc gmera sobie w dupci drucikiem od wieży Technicsa i pisze "co mu się wydaje".

- osobnicy przerażeni cenami kabli. Ci przecieraja oczy ze zdumienia i szepcą sobie pod nosem: "ku... kabel w cenie mojego Cienkasa... na łeb trzeba upaść". Stanowia grupę najliczniejszą i WMAWIAJĄ sobie, że nie słyszą, podczas gdy tak naprawdę - słyszą.

- obdarzeni wadliwym słuchem, tych z przyczyn oczywistych nalezy pominąć.

[Gość]

Wij, 27 Sie 2008, 10:54

 

>Hehe... Jeszcze nie spotkałem się z sytuacja, gdzie np.pozbawieni garba (zdecydowana większość)

>byliby przez garbatych przywoływani do tablicy i tłumaczyli się dlaczego są normalni. Kazdy

 

Dobre :)) Populacja audiofili w populacji ogółem to będzie ile ? 0,01 % ?!?

To kto tu ma garba ?!?

 

>człowiek, obdarzony przeciętnym słuchem, bez problemu rozróżnia wpływ poszczególnych kabli na >dźwiek

>systemu. Odejściem od normy - a więc zboczeniem - jest nieumięjetność owego rozróżniania.

>Kto więc nie słyszy kabli:

 

Każdy normalny człowiek. Większość ma w dupie kable. Jak się okazuje, słusznie.

[martens]

Wij, 27 Sie 2008, 10:54

 

>Każdy człowiek, obdarzony przeciętnym słuchem, bez problemu rozróżnia wpływ poszczególnych kabli na dźwiek systemu. Odejściem od normy - a więc zboczeniem - jest nieumięjetność owego rozróżniania.

 

etam z moich obserwacji praktycznych ludkowie zbytnio rozpisujący się o wpływie kabli nie są dla mnie wiarygodni bo często nie słyszą rzeczy naprawdę istotnych, czyli wg mnie mają nadmiernie rozbujaną wyobraźnie a nie słuch.

 

Trochę jakby dyskutowali o wpływie drewna skrzyni fortepianu na jego dźwięk (który oczywiście jest) ale naprawdę nie odróżniali fortepianu od pianina.

[martens]

Wij, 27 Sie 2008, 10:54

 

>- osobnicy doskonale rozróżniający kable, ale piszący dla hecy np. XYZ Paweł

>- totalne świeżaki - nie miało "toto" w łapkach jeszcze porządnego kabelka, nie wie z czym się co

 

Z mojego podwórka:

 

grałem kiedyś przez około miesiąc na AQ Calderach, generalnie dosyć niewygodny szlauch. Zmieniłem nieco ustawienie kolumn co zasadniczo wpłnęło mi pozytywnie na uspokojenie basu i Caldery okazały się za któtkie bo zaczęły wisieć w powietrzu, jedyne co miałem to jakiś Oehlbach w garażu do istalacji audio samochodowych cięty z metra po 10zł/m. Troche z niesmakiem po Calderach założyłem to to, no zmiana jeśli była nijak nie miała odniesienia do poprawy wynikającej ze zmiany ustawienia, można ją było totalnie ignorować.

 

Potem nawet wymieniłem tego Oehlbacha wyglądającego jak kabel od lampki na anticabla, ale to raczej ze względów estetycznych i że mogłem go schować pod nadprożem, no i żeby moi goście mogli robić okrzyk, "joł jaki śmieszny kabel"

 

Nie jestem w sumie totalnie olewusem kablowym, poprostu uważam że mają być wykonane zgodnie ze sztuką i tu mam nawet swoją specyficzną hierarchię:

 

sygnałowy

zaraz potem sieciowy :-)

głośnikowy

[cir]

a wiesz jaka jest populacja niedosłyszących ?

oficjalne ogolnodostepne badania z warszawskiego pewnie maja pieniądze zeby wogole robic takie badania

otoż jest to dokładnie 30 % populacji,czy co 3 człowiek niedosłyszy

idac dalej ktorys z was drogie klony statystyczne rzecz ujmujac jest niedosłyszący ale rownie dobrze wszystkie :-))

[qbasinsky]

XYZPawel, 27 Sie 2008, 08:42

 

>qbasinsky, 27 Sie 2008, 06:59

>

>>XYZPawel, 26 Sie 2008, 21:03

>>>Mylisz się kolego. Możnaby udowodnić audiofilizm, w ślepym teście. Ale jeszcze się taki audiofil

>>nie

>>>narodził...

>>Przyjmuję wyzwanie.

>>Ty rzucasz rękawicę, ja wybieram broń, miejsce i czas.

>>Wpadaj do mnie, dostaniesz do ręki Transparenta Music Wave Plus i Real Cable CAT 200.

>

>następny, ja nie już nie mogę.

>Nie mam zamiaru nigdzie jeździć żebyście mi łaskawie próbowali coś udowadniać, kiedu to do was

>dotrze ?!?

>

>To na was spoczywa ciężar dowodu. Nie na mnie.

>

>Terrapin chce zorganizować taki test w Poznaniu. Na niego się z przyjemnością wybieram (jako

>obserwator oczywiście).

 

Zaraz zaraz!

Na kim spoczywa ciężar dowodu?

To Ty chcesz nam wszystkim udowodnić że RÓŻNIC MIĘDZY KABLAMI NIE SŁYCHAĆ.

Rozumiem, że nie masz ochoty fundować nikomu listwy zasilającej.

A tu taaaka okazja - wybitne audiovoodoo z puszką z amerykańskim luftem vs miedziane druty.

Jeśli chcesz ze mnie idiotę zrobić to nie wysilaj się. Sam się na idiotę kreuję dyskutując z Tobą.

Ty swoją inteligencję i słuch już potwierdziłeś w innym wątku, porównując brzmienie analogu do.. mp3.

Pora pozbierać zabawki z tej piaskownicy Panie XYZ.

[Gość]

cir, 27 Sie 2008, 12:04

 

>a wiesz jaka jest populacja niedosłyszących ?

>oficjalne ogolnodostepne badania z warszawskiego pewnie maja pieniądze zeby wogole robic takie

>badania

>otoż jest to dokładnie 30 % populacji,czy co 3 człowiek niedosłyszy

>idac dalej ktorys z was drogie klony statystyczne rzecz ujmujac jest niedosłyszący ale rownie dobrze

>wszystkie :-))

 

Rozumiem, że audiofile, jako że są z marsa, nie podlegają tej statystyce ?!? ;) :))))))

 

macie subtelne poczucie humoru: trzeźwi ludzie to sa klony, a audiofile to audiofile ? Jaki procent audiofili to klony ? ;)))

[Gość]

qbasinsky, 27 Sie 2008, 12:05

 

>>To na was spoczywa ciężar dowodu. Nie na mnie.

 

>Zaraz zaraz!

>Na kim spoczywa ciężar dowodu?

>To Ty chcesz nam wszystkim udowodnić że RÓŻNIC MIĘDZY KABLAMI NIE SŁYCHAĆ.

 

Mylisz się. Współczesna nauka twierdzi, że słyszalnych różnic między kablami, CD i wzmakami nie ma (poczytaj sobie w "o mnie", są tam odniesienia do poważnych badań naukowych jak i do wiarygodnych ślepych testów). Wy, wbrew nauce, twierdzicie, że są takowe. Udowodnijcie to.

 

W całym wielkim internecie nie ma ŻADNEGO poprawnie zrobionego ślepego testu, który by potwierdzał, że różnice. Wiem, bo kiedyś szukałem. Niestety wszystkie mówią coś wręcz przeciwnego...

 

>Pora pozbierać zabawki z tej piaskownicy Panie XYZ.

 

Juz dawno powinieneś pozbierać swoje. Ja już wyrosłem z tego wieku.

[gagacek]

steq

27 Sie 2008, 10:40

>Ludzie swoje, idiota swoje. Czemu dajecie się wpuszczać mu w kanał. On nigdy nie był ani audiofilem ani melomanem.

 

Wiemy, wiemy:)) Ale to się zabawnie czyta, taki przerywnik w czasie zajęć. Ciekawe co nowego wymyśli:)

[gagacek]

ZYZ,

Primo gdybyś wyrósł (i myślał - ważne) to już by ciebie tu nie było:)))

[steq]

>Sam się na idiotę kreuję dyskutując z Tobą.<

 

To jest właśnie kwintesencja Was wszystkich biorących udział w "dyskusji" z trójwymiarowym.

[cir]

o błogosławieni niech beda mędrcy ktorzy cała swą wiedze opieraja na wielkiej wyroczni czyli goglownicy

chłopie zal dupe sciska jak piszesz takie mądrosci

[cir]

ktos juz proponował zeby ich proszkiem jak jozina bo inaczej znow wypełzną

czyli konsekwentnie EOT