Kolejny koniec CD

[xniwax]

Obaj jestescie siebie warci ;)

 

Tylko audioholik słucha jakiejś tam muzy.

[prym]

xniwax.Przecież ja nic innego nie twierdze od samego początku.pzdr.

[audioholik]

prym, 7 Lut 2009, 20:28

 

>audioholik.Co Ty powiesz?Twoja arogancja i lekceważenie wszystkich i wszystkiego w koło swiadczy o

>tobie.

 

czy nie przesadzasz aby przypadkiem, moja cała "arogancja" sprowadza się do tego że mówię iż nagranie wysokiej rozdzielczości brzmi lepiej niż nagranie w niskiej rozdzielczości SACD > CD, FLAC 24bit/96kHz > FLAC 16bit/44kHz

[audioholik]

>Najprostsze przełożenie na racje to ekonomia.Jeśli tego nie rozumiesz to o czym chcesz

>poważnie rozmawiac?

 

rozumiem to w zupełności, ale nie wydawanie płyt przez wytwórnie w SACD nie ma nic wspólnego z ich jakością, a po prostu czystą ekonomią, brakiem konieczności zakupu nowych konsol, szkoleniami itd

 

przecież łatwiej korzystać ze starej technologii i liczyć po prostu zielone :( wielkie wytwórnie nastawione są tylko na kase i marketing, niestety.

[prym]

audioholik.To zwijaj ten najlepszy odtwarzacz SACD bo będziesz nie dlugo słuchał tych samych płyt,może już to robisz tylko się nie przyznajesz?Jak byś wrócil do wyższych partii tego wątku to przeczytałbyś to wcześniej.

[xniwax]

prym

 

Ci dwaj koledzy "siebie warci" to li tylko folklor forumowy.

 

Mam nadzieje tylko, że stana na wysokosci zadania i nie obrzuca mnie dowodami na to, że tak nie jest....bo jak sami wiedza od dawna mnie nie sa wstanie przekonać o swojej innej wartosci niż wzajemnej wzgledem siebie.

[audioholik]

mogą Ci góra nakleić jakąś naklejkę super 24bit na RBCD, co by kowalski myślał że złapał pana Boga za nogi i ma dźwięk HD :)) zamiast rzeczywiście przejść na format HD (ale to kosztuje i trzeba ponieść nakłady) wolą wydawać pieniądze na marketing, naklejki 24bit kosztują taniej :(

[Gość]

audioholik, 7 Lut 2009, 20:23

 

>okłamałeś? przecież mówiłem że źródlem jest stereophile

 

szkoda, że nie napisałeś: w jakiejś gazecie :)

 

Link, numer gazety, tytuł arktykułu, konkrety chłopie, konkrety, o to cię proszę po raz 6.

 

Znasz, czy kłamałeś ?

[xniwax]

audioholik

 

Dopóki więcej kretynów jest za konsolami w studiach i jeszcze wiecej dennych muzyków na nic twoje podziwu godne "formatowanie" się nowymi formatami.

[Gość]

xniwax, 7 Lut 2009, 20:47

 

>Ci dwaj koledzy "siebie warci" to li tylko folklor forumowy.

 

Jemu bliżej do Ciebie niż do mnie, więc daruj sobie te kiepskie porównania.

Oboje jesteście zaimpregnowani na dowody, wierzycie w co wam się wydaje, że słyszycie.

Więc mnie nie porównuj do niego.

[xniwax]

"Więc mnie nie porównuj do niego."

 

Daj jakis powód i dowód na to, że nie jast tak jak piszesz, skoro jest. Oczywiscie naukowo potwierdzony.

 

Poza tym nie pisałem czy to dobrze czy źle dla forum i dla was obu.

[audioholik]

xniwax, 7 Lut 2009, 20:55

 

>audioholik

>

>Dopóki więcej kretynów jest za konsolami w studiach i jeszcze wiecej dennych muzyków na nic twoje

>podziwu godne "formatowanie" się nowymi formatami.

 

słuchałeś już dyskusji why audio quality matters?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ci inżynierowie dźwięku napewno nie są idiotami za konsolami, posłuchaj SACD Boba Dylana który masterował Greg Galbi, albo Chris Whitley - Dirt Floor (24/96) masterowanego przez Craiga Street, obaj biorą udział w powyższej dyskusji i zgadzają się że nagrania w wysokiej rozdzielczości brzmią lepiej niż w niskiej...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xniwax]

Gdybyś czytał moje wpisy wczesniej wiedziałbyś, ze póki co jest to margines.

Po co mi to jesli owa "lepszosć" juz u zarania staje się elitarna poprzez swoja niedostepność i lichosc repertuarową.

 

Nigdzie nie pisałem, ze finalnie wyzsza rozdzielczosć do cos złego ale co z tego. Nie intersuje mnie cos takiego jako ciagły eksperyment wiekiem doganiajacy poczciwie CD.

[audioholik]

>Nie intersuje mnie

>cos takiego jako ciagły eksperyment wiekiem doganiajacy poczciwie CD.

 

wiekiem doganiający "poczciwe" CD? DSD to o 20 lat nowsza technologia

[audioholik]

CD już się kończy, to technologia w fazie spadku, zejścia z rynku... już nawet koncerty video mają większą rozdzielczość bitową niż "poczciwe" CD

[cygaret]

Tak na zimno co nieco z teorii.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Arek__45]

Widzisz audioholik ja Ci powiem tylko jedno.Mozna sluchc muzyki czytajac forum z laptopem na kolanach.To moze nie przeszkadza sluchac.Jest jedno ale.Kiedy sie odpowiada na wpisy, traci sie kontakt z muzyka.Wiem bo teraz tak to wlasnie odczuwan gdy pisze.Sadzac jednak po ilosci Twoich wpisow Tobie w ogole nie zalezy na muzyce.Ty zyjesz obok muzyki,TY jestes kolekcjoner ,pmyliles fora i tyle -idz tam gdzie maja po 5 czy 50 000 plyt tam jest Twoje miejsce.:)

[Gość]

xniwax, 7 Lut 2009, 20:59

 

>"Więc mnie nie porównuj do niego."

>

>Daj jakis powód i dowód na to, że nie jast tak jak piszesz, skoro jest.

 

Mam Ci dawać dowód na to, że nie jest tak jak piszę ? ;) sorry ale to Twoje zadanie :)

 

>Poza tym nie pisałem czy to dobrze czy źle dla forum i dla was obu.

 

nieważne, ważne jest to, że to porównanie było kiepskie

[Gość]

audioholik, 7 Lut 2009, 21:04

 

>słuchałeś już dyskusji why audio quality matters?

>http://puresuperaudio.blogspot.com/2009/01/deep-listening-why-audio-quality.html

 

Czy jest jeszcze ktoś kto nie widział tego linka, którego wklejasz po raz 10 ?!?

Masz TYLKO jednego linka ?

 

>Ci inżynierowie dźwięku napewno nie są idiotami za konsolami, posłuchaj SACD Boba Dylana który

>masterował Greg Galbi, albo Chris Whitley - Dirt Floor (24/96) masterowanego przez Craiga Street,

>obaj biorą udział w powyższej dyskusji i zgadzają się że nagrania w wysokiej rozdzielczości brzmią

>lepiej niż w niskiej...

 

Myślisz, że inżynierowie dźwięku nie ulegają sugestii ? Że są robotami i słyszą więcej niż człowiek może usłyszeć ?

 

W teście AES brali też udział inżynierowie dżwięku i niestety gdy nie wiedzieli co gra, to nie mogli rozpoznać...

[prym]

Co z tego,że używamy zasadnych argumentów w rozmowie z audioholikiem jak on jest niereformowalny,jak nie rozumie co sie do niego mowi.Jak w tym dowcipie o blondynkach(z calym szacunkiem do blondynek)"czarna pyta blondynki-ty sluchaj chodzi fama po mieście,ze nie rozumiesz co się do ciebie mówi? blondynka odpowiada: to powiedz tej famie,że ch.. jej w morde i vice versa. Mowisz do niego a on swoje i swoje i swoje,itd.itp.

[audioholik]

prym, 7 Lut 2009, 22:21

 

>Co z tego,że używamy zasadnych argumentów w rozmowie z audioholikiem jak on jest

>niereformowalny,

 

poniżej jeden z przykładów takich zasadnych argumentów

 

jak nie rozumie co sie do niego mowi.Jak w tym dowcipie o blondynkach(z calym

>szacunkiem do blondynek)"czarna pyta blondynki-ty sluchaj chodzi fama po mieście,ze nie rozumiesz co

>się do ciebie mówi? blondynka odpowiada: to powiedz tej famie,że ch.. jej w morde i vice versa.

>Mowisz do niego a on swoje i swoje i swoje,itd.itp.

[audioholik]

nie ma zasadnych argumentów że nagranie w wysokiej rozdzielczości FLAC 24/96 jest gorsze niż FLAC 16/44 ani że SACD jest gorsze niż CD

[prym]

audioholik.Ty sie onanizujesz pod ten wątek?Zachowujesz się do tego jak malpa.Tylko mi nie mów,ze autobus już wymyślono a tobie ten fakt przeszkadza w racjonalnym myśleniu.Wymyśl coś orginalnego czy Cie nie stać.

[Gość BlueMax]

A jeszcze lepsza jest taśma matka. Tylko co z tego? SACD itp. nie istnieją dla melomana, który chce mieć jaką taką kolekcję płyt, na których mu zależy. Ot, gadżet dla... gadżeciarzy :)

[mroova]

to co uprawia audioholik to już nawet nie onanim, to sacdo-maso. A babę to ty jakąś masz?

[prym]

nNo własnie tylko ON tego za chiny nie chce tego prostego faktu zrozumieć.

[Gość BlueMax]

On tylko się tak z wami droczy. Nie wierzę, żeby było inaczej :)

[prym]

BlueMax.Swojego czasu też w tak myślałem.Jak widac to był błąd.

[mroova]

audioholik, czy dziurka w płycie sacd ma taką samą średnicę jak w płycie cd, czy jest... gęstsza???

[audioholik]

BlueMax,

 

część osób przyznała że jakość nagrań hi-res jest lepsza niż 16/44, że jest to po prostu fakt, część jednak jak widać nie odpuszcza i wciąż się droczy, nie wiem po co...