Wzmacniacze- pobór mocy a moc oddawana

[Tomzik]

Witam.

 

Jako laik w elektronice chciałbym zadać pytanie.

 

Jakiś czas temu, kiedy miałem jeszcze starutki amplituner Pioneer VSX-505 nosiłem się z zamiarem jego zmiany na coś nowszego i lepszego.

 

Przywykłem do Pionka, więc szukałem wśród modeli tej firmy.

 

Zakupiłem model VSX-908.

 

Niestety ogromnie mnie rozczarował pod względem brzmienia. Model, który kosztował w sklepie 6000zł grał o wiele gorzej niż stary VSX-505.

 

Pomijam tu jednak samo brzmienie, dynamikę.

 

Chodzi mi o pewne zjawisko, które, przynajmniej u Pioneera, pojawiło się ok roku 2000. Otóż mój stary VSX-505 miał moc 4x40W (wg instrukcji) przy maksymalnym poborze 430W.

 

Natomiast VSX-908 dawał ponoć 5x110W przy poborze.. 430W. Jak to wytłumaczyć? Perpetuum mobile? Czy istnieją układy dające ponad 100% sprawności? Bo nie wydaje mi się.. Inna sprawa, że rozkręcony na maksa (czyli niby owe 5x110W) nie miał szans pod względem głośności z VSX-505 rozkręconym do 3/4 potencjometra.. A może 908 był uszkodzony?

 

Jak to jest, że dziś podają ogromne moce przy malutkim poborze?

 

Zamieniłem VSX-908 na starszy VSA-E06, który ma 5x100W i zasilacz 1200W i to się naprawdę czuje. O 2 albo 3 nieba lepsze kopnięcie niż w 908.

 

Moje pytanie to skąd wypisują takie moce muzyczne skoro zasilacz ma 430-500W? I dlaczego 908 mimo 5x110W z kretesem przegrała ze starym 505, mającym 4x40W?

 

Bardzo mnie to ciekawi, bo myślę po cichu o zmianie VSA-E06 na VSA-E07, ale tam też jest 5x130W i zasilacz 500W :/

[marcinw899]

większość tanich ampli ma moce ok 35-50W przy wysterowanych wszystkich kanałach.

[wiatrak]

Tomzik, może nie myśl o tej zamianie? ;)

 

Nie oglądałeś skeczu Ani Mru Mru w chińskiej restauracji? Chychychłyyt małketindowy???

 

"Większa" moc lepiej się sprzedaje...

 

Czasami w specyfikacji stoi napisane, że owe 5x100W wynika z tego że każdy kanał z osobna tyle wydoli, a wszystkie na raz tyle, co napisał kolega powyżej...

[Tomzik]

No tak w sumie to nie zamierzam zamieniać na tego E07 kiedy się dowiedziałem, że ma zasilacz 500W. Ma toto jakieś DTSy, certyfikat THX Ultra, tylko co z tego skoro brzmieni jest żałosne (bynajmniej było takie w 908). Sprzęt może i dobry do filmów, ale nie muzyki.

 

Pozostanę przy starym, dobry VSA-E06, jeszcze tylko muszę do niego dorzucić Denona DCD 1550AR ;)

[Kyle]

Jeszcze garść faktów.

 

Yamaha RX-V661 w pomiarach oddaje max 5x62W mocy ciągłej (granica określana przy dosyć restrykcyjnym 1% THD+N ... przy 10% będzie nieco większa moc), z tyłu amplitunera widnieje napis "power consumption 390W" a w instrukcji piszą o max poborze z gniazdka aż do 800W. ... przy nie głośnym odsłuchu STEREO zmierzony przeze mnie pobór z gniazdka oscylował w okolicach ~50W.

[Grzegorz7]

Ostatnie moje monobloki mają trafa toroidalne 150VA. Układ wyjściowy jest tak zaprojektowany aby amplituda była bliska napięciu zasilania. Układ jest ekonomiczny pod tym względem, w końcówce pracują HEXFETy, klasa AB. I co? Max moc uzyskiwana to ok. 90 W. Jak się przeliczy nawet teoretycznie zasilacz to niestety dla pobranej mocy 100% uzyskamy z 40-60% mocy użytecznej. Nie mówię tu o sprawności teoretycznej klasy B, tylko o rzeczywistej z uwzględnieniem spadków napięcia w zasilaczu na diodach prostowniczych, uzwojeniu, efekcie tętnień na elektrolitach, itd.

Wzmacniacz taki można by opisać: Pwyj=60W (THD