Skocz do zawartości
IGNORED

mini wieża do 1500 zł


mokry21

Rekomendowane odpowiedzi

No i teraz jestem w kropce, zupełnie nie wiem co mam robić, strasznie zamieszał mi ten M35. Moge zaoszczędzić dokładnie 450 zł ( M37 w salonie w Rzeszowie kosztuje 1400 )a to nie jest mała suma. Zastanawiam się tylko czy nie będę zaszkoczony na minus po zakupie tego sprzętu. Ale z drugiej strony wszyscy piszą, że np. najlepsze Yamahy Pianocraft to te , których już nie produkują ( starsze modele ).

M35 ma wymiary takie same jak M37, waga też, ma wyjście na subwoofer ( w sumie mi nie potrzebny ale ma :)), nie ma USB ale z tego to się nawet ciesze bo wygląda na powarzniejszy sprzęt ( śmiać mi się chce z najnowszej Yamachy, USB+ stacja dokująca) ,słabszy wzmacniacz 2x22W ale w sumie dobre wzmacniacze Cambridge Audio mają niewiele więcej, naprawde sam nie wiem.

 

Mi zależy tylko i wyłącznie na dzwięku "Denon", poprostu bardzo mi przypadł do gustu M37, podczas odsłuchu mogłem zamknąć oczy i miałem wrażenie, że jestem w sali koncertowej, coś wspaniałego.

Z tego wszystkieo to chyba rzucę monetą, a niech się dzieje co chce :)

Z drugiej strony opcja tańszy Denon i kolumny za 700-800zł da Ci więcej niż ten droższy Denon, tylko musisz udać się na odsłuchy z zakupionym Denonem, co do Yamahy PC(starsze wersje miały ładniejszy bursztynowy wyświetlacz-kwestia gustu, kolumny miału ciut większy głośnik nisko-średniotonowy niż obecne w E410/E810-starsze wersje nie występowały zintegrowane, co później nastąpiło i mamy dwie wersje zintegrowaną-tańszą i dzieloną-droższą, jak na początku), jednak nie miały funkcji pure direct która skraca ścieżkę sygnału czy wyjścia na suba(dobrej jakości sub może poprawić brzmienie niewielkich monitorów przy np. przeprowadzce do większego pokoju odsłuchowego czy niedostatki jeśli takie by były w naszym pomieszczeniu). Wybór należy do Ciebie.

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

dokladnie jest jak pisze DawidM. moja PC ma juz chyba z 7 lat. obecne podswietlenia juz nie sa tak eleganckie a monitorki mniejsze... jakis czas temu byly dwie wersje monitorow w sprzedazy do wyboru, te wieksze i te mniejsze, nawet dodano do wyboru inna kolorystyke glosnikow co moim zdaniem zaprzeczalo nazwie zestawu Piano Craft. czy obecnie sa juz dostepne tylko te mniejsze glosniki? nosimy sie z zamiarem zakupu nowej PC dla nastolatki do pokoju...

Jak w 2007 roku w listopadzie kupiłem Piano E810 to były tam większe kolumny niż w zestawach zintegrowanych Piano. Tak samo jest z E410(są takie same kolumny jak w E810). Co do przetworników nisko-średniotonowych w Piano wygląda to tak że w E410/E810 mają one 13cm, w zintegrowanych Piano mają one 11cm, a w starszych dzielonych Piano miały one 14/15 cm jak się nie mylę. Oznaczenie tych większych kolumn dla E410/E810 to NX-E800. Mam nadzieję że nic się w tym względzie nie zmieniło, bo inaczej to była by lipa z strony Yamahy.

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

ja mam PC E200. GLosniki to NX-E200. Srednica przetwornika to 15,2cm w tym samej membrany z zawieszeniem 13,2cm. Wg mnie to sa te wieksze z pozniejszych zestawow. jakos sobie nie wyobrazam, ze mozna to bylo jeszcze zmniejszyc...

Z wymienionych wyżej zestawów tylko kolumny od Onkyo CS-325 (523) mają w kolumnach otwory z przodu, mają 13cm średnicę głośnika i niezły dzwięk, nawet wydaje mi sie wysokie trochę wycofane (odsłuch radia w MM), ale pewnie można grzebnąć. Jak mają stać kolumny w meblach to jak będzia działał b-r? Trzeba by te mini sprawdzać na tych samych kolumnach, żeby ocenić, a najlepiej kupić bez kolumn i dobrać. Też sie rozglądam za mini do sypialni.

Hmm.. wydaje mi się, że jesli chodzi o monitorki do Piano, to zarówno w starszych jak i późniejszych wersjach nigdy nie występował przetwornik o średnicy 15cm. Historię Piano śledzę od ładnych kilku lat (choć sam zdecydowałem się na nią stosunkowo niedawno) i wiem, że nieścisłości biorą się z tego o czym napisał kolega powyżej: jedni mierzyli membranę wraz zawieszeniem, a inni razem z koszem i stąd wychodziło czasami niektórym 15cm. Tak więc o ile się orientuję Piano zawsze były tylko w wersji 13cm i 11 cm mid-wooferem.

Luxmany i winyle 

dik

 

Onkyo CS-525 nie ma wycofanych wysokich :) Czasami nawet przeważają nad resztą i dają po uszach ;)

Model w MM mógł mieć zmienione ustawienia korektora (możliwość zmiany tylko pilotem).

 

Pozdr.

To ja jeszcze trochę zamieszam w temacie. Mianowicie sam dokonując wyboru drugiego zestawu wybrałem się do sklepu Top HiFi celem posłuchania dorosłego Piaocrafta (potwierdzam, małe Pianocrafty grają wyraźnie gorzej od Denona DM37). Na miejscu okazało się, że Pianocrafty są spakowane. Wobec powyższego Sprzedawca zaproponował mi posłuchanie wystawionego zestawu. Nie wiem czy była to zasługa sprytnego umiejscowienia sprzętu (nie w sali odsłuchowej) ale zostałem miło zaskoczony. Przede wszystkim średnica (przyjemna - nie tak sucha jak w Pianocrafcie)oraz wysokie tony spodobały mi się bardziej niż w małym Pianocrafcie czy Denonie. Bas może nie był jakiś wybitny, ale zestawik zagrał dosyć dużym dźwiękiem. Ten zestaw o którym piszę to jakiś mały amplituner z Cd Marantza (być może CR 601 lub 401) z chyba najmniejmniejszymi z kolumn Missiona M31 w cenie poniżej 1400 zł. Ciekawy jestem jak wypadłoby porównanie w/w zastawu do "dorosłego" Pianocrafta wycenianego dzisiaj oficjalnie zdecydowanie wyżej.

Widze, że rozmowa zeszła troszke na inny temat, a ja w między czasie rzuciłem monete i wypadł orzeł :), więc zamówiłem na allegro Denona M35DAB + kolumny SC-M37 za 949 zł z przesyłką, jutro wieczorem opisze wrażenia po odsłuchu, mam nadzieję , że będę zadowolony.

W takim razie czekamy na recenzję. Ważne, aby kupujący był zadowolony z tego co kupił/posiada a nie opierał się tylko na "suchych" informacjach, czekamy na obiektywizm w tej sprawie ;-)

Tym razem to ja jestem w kropce. Udało mi się posłuchać Pianocrafta 810 i muszę przyznać, że słuchałem go z mieszanymi uczuciami. Faktycznie skala dźwięku (masywność) zdecydowanie wyższa od konkurencji, ale niestety miałem wrażenie, że ucierpiała na tym muzykalność. Wokale wydały mi się być suchutkie. Nawet mniejszy Pianocraft (nie mówiąc o Denonie) były wg mnie bardziej muzykalne. Być może na takie wrażenie wpływ miał charakter brzmienia mniejszego Pianocrafta z wyraźniej zarysowaną górą przykrywającą nieco średnicę. Zastanawiam się tylko czy kabelkami można coś poprawić w tym zakresie. Bo jeśli chodzi o pozostałe aspekty to faktycznie chyba „dorosły” Pianocraft nie ma konkurencji.

@ moshica

W Twojej ostatniej wypowiedzi nie widzę sensu, bo E810 to jaki Piano Craft, mały? Przecież to jest to samo co E410 tylko że z Dvd.

@ Wojciechu

Jasne że można, więcej znajdziesz w tym klubie(możesz czytać od końca lub od początku, jak Ci wygodniej;).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

Powoływałem się raczej na wypowiedź przedmówcy, stary - lepszy, czyli pierwowzór a nie 410/810. Nie dotyczy to tylko Yamahy, ale całego rynku Audio, wiele firm poszło na łatwiznę i nie przykładają się jakościowo do produkcji, dziś jest masówka, nawet śruby potrafią być plastikowe. Jeśli porównywałem DM-37 do PC E810/410, to nadal mam własne wyrobione zdanie w tym temacie, które wyżej napisałem.

Pierwowzór PC właściwie niczym nie różni się od obecnych PC 410/810. Pod względem jakości dźwięku prezentuje dokładnie ten sam poziom. W nowszych seriach doszło za to np. udogodnienie w postaci funkcji PureDirect. Moim zdaniem jedynie czego mi brakuje w nowszych seriach PC to szampańskiego koloru i bursztynowego koloru podświetlania ;)

Luxmany i winyle 

Jasne, fajnie że każdy ma własne zdanie bo to urozmaica ścieżkę wyboru. Jednak dla mnie Piano z początku to był najlepszy zestaw jako nowy do 2k zł. Teraz z wymienionymi kolumnami jest dla mnie zestawem bardzo dobrym za zestaw nowy do 3,5k. Oczywiście mam na myśli niezbyt duże pomieszczenia. Takie do 16/18m2 max. Myślę że do pełnego szlifu brakuję tylko dopieszczenia odtwarzacza(dac ew. jakaś lampizacja itd.). W innym wątku stwierdziłem że Piano nie wyciąga max. z moich obecnych kolumn, nadal to podtrzymuję, jednak chyba zbyt mocno zaniżyłem tam ten procent pisząc 60/70%, poprawiam się więc i stwierdzam że to jednak 70-75%. Kropeczka.

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

Co do tych Pokoi(te 16/18m2) to oczywiście mam na myśli konfigurację z monitorami z przetwornikiem nisko-średniotonowym do 13cm(takie jak posiadam). Większe kolumny także mogą zadowolić słuchacza w konfiguracji z Piano i myślę sobie że Piano min. te 50% możliwości z nich wyciąga. Co potwierdza przykład Vinia itd.

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

Dawid, przyznam, że powoli zaczynam szukać innych kolumn. Za miesiąc przeprowadzam się do nowego mieszkania, i niestety z salonu 35mkw. na 20mkw, do tego z ograniczeniami. Dlatego tez planuje wymianę obecnych Heybrooków na jakieś monitory, ale nieco większe (18-20cm midwoofer): B&W 602, Paradigm Monitor 3 w ostateczności jakieś wydajne kolumienki z 16cm midwooferkiem. Rozważam też przeproszenie fabrycznych monitorków od Piano, ale wzbogacenie o niedużego suba. Sam jeszcze nie wiem, może tez zlecę wykonanie optymalnych monitorków pod moje preferencje i pod możliwości PC... Mam na to jeszcze miesiąc :D

Luxmany i winyle 

Myślę że w cenie Heybrooków kupisz dobre monitory czy to zrobione na zamówienie przez np. Akustyka czy 16HZ czy kupione gdzieś na rynku. Z gotowych kolumn myślę że możesz śmiało szukać w ofercie takich firm jak Epos, Triangle, Xawian, Usher czy choćby B&W jak i inne. Co do suba to też dobre wyjście.. Masz teraz co robić, a co najlepsze to bardzo miłe zajęcie :D

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

Mówią, że od przybytku głowa nie boli, a nie już od tego zaczyna :D Nasuwa się kolejne przysłowie, że osiołkowi w żłoby dano ;) Ale jak mówisz, to dość przyjemne zajęcie :) Oki koniec zaśmiecania tematu koledze :)

Luxmany i winyle 

No, wreszcie mogę się pochwalić swoim pierwszym półprofesjonalnym sprzętem stereo. Wczoraj po południu kurier dostarczył mi długo oczekiwaną przesyłkę. Miałem lekkie obawy co do stanu, wyglądu mini, ponieważ osoba od której kupowałem twierdziła, że jest to sprzęt z angli ,tzw. leżak magazynowy i na moje pytanie o stan wizualny powiedziała, że nie powinno !!! być rzadnych śladów użytkowania, a więc kupowałem tak jakby kota w worku. Jednak po wypakowaniu sprzętu moim oczom ukazał się cudowny, piękny, niepowtarzalny Denon M35DAB, almplituner był zapakowany w orginalny karton z pełnym wyposarzeniem, stan ampli oczywiście sklepowy. Następnie zabrałem się za kolumny SC-M37 i tu było jeszcze lepiej, karton zapakowany, raczej nie otwierany, poprastu nówka prosto z fabryki :) Po rozpakowaniu wszystkich elementów i podłączeniu ich ze sobą zabrałem się za to co najważniejsze, odsłuch. Pomimo tego iż posiadałem tylko orginalne "kabelki" głośnikowe, grubości sznurówek od lakierków, ustawienia kolumn na ziemi, braku ulubionych płyt i choroby ( gorączka ponad 39 stopni :)), to co usłyszałem powaliło mnie na kolana. To jest to co tygrysy lubią najbardziej :) Na początek poszła muzyka Beatlesów w wykonaniu symfonicznym przez orkiestre, wreszcie usłyszałem wszystkie instrumenty, na nowo odkryłem co to jest stereo. Góra była w sam raz, nie krzyczała ale też nie była stonowana za bardzo ( miałem nie miłe doświadczenia ze Denonem DRA 345 i kolumnami tonsil soundfinder, góra była czasai strasznie krzykliwa, aż uszy piekły). Mimo, iż wiele osób sugerowało, że jest mało basu w Denonie, to mi w zupełności wystarcza, nie jest on natarczywy, może za mało soczysty ale to najprawdopodobniej wina kabli i ustawienia kolumn. Nawet nie spodziewałem się, że ustawienie kolumn może miec tak duże znaczenie ( zwłaszcza jeśli chodzi o niskie tony ), w momencie gdy leżałem na sofie bas był głęboki, odczuwalny, poprostu przyjemny, ale gdy wyszedłem do kuchni to bas znikną prawie wogóle, zdawało mi się ,że słucham boomoxa. Myśle, że dużo się zmieni jak postaram się o nowe "kabelki", standy no i jak kolumny się wygrzeją.

Mam jeszcze pytanie , jakie polecacie kabelki do kolumn? Byłem pare dni temu w sklepie elektronicznym i znalazłem kabel miedziany 2x2,5 no name za 4,15 zł, jest sens to kupować czy zainwestować w coś lepszego?

 

Ps. troszke się rozpisałem ale mam nadzieje, że mi wybaczycie, poprostu musiałem się tym podzielić

Do 30zł za metr tylko ProCab LS15 lub 25, ew. Jantzen. Koszt niewielki a usłyszysz różnice. Oczywiście będzie ona bardziej subtelna niż dosadna, ale bas się poprawi, brzmienie nabierze troszkę milszego i cieplejszego klimatu itd.

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

Denon DM37 też już został zakupiony, podłączony i wstępnie przesłuchany. Zasadniczo zgadzam się z przedmówcą jednak dodam od siebie, że bas jest całkiem mięsisty. Oczywiście Denonik ma swoje ograniczenia. Traci przy cichym słuchaniu, a i bardzo głośne granie sprawia mu kłopot. Ale chyba niema się czemu dziwić patrząc na wielkość głośników i do wielkich podłogowych kolumn nie ma go co przyrównywać. Sprzęt gra w pokoju ok. 14m kw. dość mocno wytłumionym (zagraconym) na wysokości około 50 cm i tyleż samo jest osunięty jest od ściany. Wydaje mi się, że jest to już dla niego maksymalny metraż. Polecałbym go jednak do jeszcze mniejszych pomieszczeń.

Pochwała dla Sprzedawcy, który bez umówienia spotkania zaproponował odsłuch porównawczy w/w Denona i Pianocrafta w pomieszczeniu odsłuchowym, co zostało uczynione. Ponownie Denon okazał się być w moim odczuciu lepszy od Piano 320, lecz tym razem różnica była wyraźniejsza. Jedyny plus Yamahy (niewielki) to, że grała minimalnie większym dźwiękiem od Denona. Ogólnie Yamaha ma bardziej konturowy dźwięk (bas „pudełlkowy”, podbity wyższy jego zakres) , jednak jakość (nie ilość) basów i wysokich to już przewaga Denona. Najważniejsza jednak jest średnica (wokale). W tym zakresie już nie można mówić o jakiejś małej różnicy. Różnica jest zdecydowana na korzyść Denona. Ciepełko szczegółowość oraz brak charakterystycznych dla Yamahy wyostrzeń.

Na koniec napiszę coś najbardziej kontrowersyjnego. Pewnie mi się oberwie.

Mój prywatny ranking słuchanych przeze mnie minizestawów od najlepszego do najgorszego. Numer jeden Denon DM37 (lepszy od wyższego modelu z twardym dyskiem), następnie Pianocraft 320 i dopiero Pianocraft 810! Tutaj muszę to uzasadnić. Jak ktoś to już wcześniej zauważył od największego Piano bije chłodem i muzykalność jest mu zupełnie obca. Całkowicie się z tym zgadzam. W moim przekonaniu nie wystarcza to, że gra „większym” dźwiękiem i ogólnie ma lepsze własności dynamiczne. O jakiś Onkyo, JVC czy Kenwoodach za 1000 zł nie warto się zbytnio rozwodzić. Tutaj różnice są już bardzo duże w odniesieniu do najlepszych.

 

„Koniec i bomba, a kto nie czytał ten trąba”

>Oczywiście Denonik ma swoje ograniczenia. Traci przy cichym słuchaniu<

Właśnie też zauważyłem tą przypadłość u siebie, troszkę pomaga włączenie funkcji SDB, ale to już ingerowanie w naturalny dźwięk, za czym osobiście nie przepadam.

@ Wojciechu ostro pojechałeś, nie wiem czy słuchałeś Piano E810 po wygrzaniu czy przed. Zestaw ma różny dźwięk przed i po. Jednak wg. jego duży plus to to że brzmienie można sobie kształtować wymianą kolumn z przedziału do 3tyś(zarówno monitory jak i podłogowe) czy kabelków(subtelenie). Uzyskując brzmienie do których mini z firmowymi kolumnami nie ma porównania. ;)

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.